- 1 Unimot rozbuduje bazę w Gdańsku (43 opinie)
- 2 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (76 opinii)
- 3 Zużywamy coraz więcej energii (162 opinie)
- 4 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
- 5 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 6 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
Zawalcz o unijną dotację. To już ostatni dzwonek
Masz innowacyjny pomysł? Prowadzisz średnią, mała bądź mikro firmę? Zawalcz o unijną dotację. Właśnie ruszyły dwa konkursy, ogłoszone przez Agencję Rozwoju Pomorza SA, w których do zdobycia są unijne dotacje. Jeden z nich skierowany jest właśnie do przedsiębiorców, drugi do otoczenia biznesu. Wnioski w obu konkursach można składać do 29 lutego przyszłego roku.
Rozwiązania innowacyjne w MSP (działanie 1.2) to konkurs dla firm. Pula wynosi 6,5 mln zł. Maksymalne dofinansowanie projektu to 1 mln zł. Mikro- i małe przedsiębiorstwa mogą uzyskać zwrot do 50 proc. kosztów kwalifikowalnych, średnie firmy do 40 proc. Wnioski mogą dotyczyć wielu kwestii. Kluczowa jest innowacyjność, a dofinansowanie może dotyczyć np. zakupu nowych technologii, czy realizacji prac badawczo-rozwojowych.
Z kolei program Infrastruktura dla rozwoju firm innowacyjnych (działanie 1.5.1) dotyczy projektów związanych z budową infrastruktury wsparcia dla innowacji (parki naukowo-technologiczne, inkubatory). Wnioski mogą składać instytucje otoczenia biznesu, czyli strefy ekonomiczne, jednostki samorządu terytorialnego. Na ten cel zarezerwowano 12,6 mln zł. Maksymalne dofinansowanie może wynieść do 75 proc. kosztów inwestycji.
O tym, że konkurencja w tych konkursach będzie duża, niech świadczy choćby frekwencja na spotkaniu, przygotowanym przez Agencję Rozwoju Pomorza SA dla beneficjentów, które odbyło się w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym.
- Zainteresowanie przekroczyło nasze oczekiwania. Ponad 200 osób zarejestrowało się na seminarium dotyczące nowych konkursów i możliwości, jakie daje program regionalny - mówi Barbara Merchel-Czech, kierownik działu promocji ARP SA. - Dużym zainteresowaniem cieszyło się również spotkanie na temat pozadotacyjnych instrumentów finansowania, gdzie zaprezentował się Pomorski Fundusz Pożyczkowy, Pomorski Regionalny Fundusz Poręczeń Kredytowych oraz Fundusz Kapitałowy ARP SA. Z kolei ponad 50 przedsiębiorców, którzy już otrzymali dotacje wzięło udział w warsztatach na temat realizacji i rozliczania projektów.
Na jaką pomoc mogą jeszcze liczyć przedsiębiorcy? Do dyspozycji będzie jeszcze drugi strumień pieniędzy, który się pojawi w przyszłym roku. - Są to pieniądze na e-usługi w ramach programu innowacyjna gospodarka i środki dla przedsiębiorców, którzy chcą współpracować na platformie cyfrowej - wyjaśnia Piotr Ciechowicz, wiceprezes zarządu ARP SA. - Szczegóły dotyczące tych programów zależą jednak od Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Są jeszcze instrumenty zwrotne, czyli preferencyjne pożyczki, udzielane przez banki, fundusze pożyczkowe, poręczeniowe czy kapitałowe podwyższonego ryzyka. Oczywiście korzyść w porównaniu z dotacją, gdzie można uzyskać zwrot 50 proc. kosztów jest wówczas mniejsza. Jednak preferencyjna pożyczka w porównaniu z rynkowymi formami pozyskania kapitału da oszczędność rzędu 3-4 proc. kosztów. Przy wielomilionowych projektach jest to niebagatelna zachęta.
W najbliższym programie Marka Kańskiego Pomorska Kronika Biznesu rozmowa z właścicielami i prezesami Stoczni Crist Krzysztofem Kulczyckim i Ireneuszem Ćwirko: Optymizmem w kryzys, Rynek chce-rynek ma, Jeśli nie kredyt to Giełda, Dziś Gdynia - jutro Szczecin? Pracownicy potrzebni od zaraz. Pomorska Kronika Biznesu w TVP Gdańsk jutro o 18.20 i w sobotę o 17.
Miejsca
Opinie (24) 3 zablokowane
-
2011-12-02 17:17
mieli u siebie ogromną nadprodukcje to musieli znaleźć jeleni u których można to upchać i ciągnąć kasę przez wiele lat
- 6 2
-
2011-12-02 17:06
To wlasnie przyczyna kryzysu UE ! cała UE zyje na kredyt , ma dlugi i jeszcze z tych pieniedzy dubluje straty bo rozdaje
dotacje ! To troche malo ekonomiczne zyc na kredyt i jeszcze ten kredyt rozdawac w roznych formach . Mozna by powiedziec ze to niby ''inwestycja '' itd . ale niestey tak nie jest jak pokazalo zycie chocby rolnikow. Wiec jest to zwykle rozdawnictwo cudzych pieniedzy i namawianie ludzi do zycia ciagle za jakis ''kredyt'' ! A KTO ZA TO ZAPLACI I TO SPLACI ! TEGO JUZ UE NIE MOWI !
- 4 0
-
2011-12-02 11:24
Mam nadzieje..... (2)
ze to europejskie g....o za chwile padnie I NIE ZDĄŻYCIE zmarnować tych pieniedzy.
- 29 20
-
2011-12-02 12:27
społeczniak z kasy z biedronki (1)
- 3 10
-
2011-12-02 17:06
nawet jak pracuje na kasie w biedronce to jego praca jest bardizej przydatna niz rozdawnictwo socjala
- 5 2
-
2011-12-02 12:30
Ta opinia sponsorowana jest przez Unie Europejską.
- 14 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.