• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nauta i Energomontaż przebudują platformę "Petrobaltic". Tym razem bez Crist SA

Robert Kiewlicz
22 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Platforma wiertnicza "Petrobaltic" ma zostać przebudowana i stać się centrum produkcyjnym na bałtyckim złożu B8. Przewidywany termin zakończenia prac stoczniowych i przetransportowanie przebudowanej platformy na miejsce na Zatoce Gdańskiej to przełom lutego i marca 2016 roku.

Platforma wiertnicza "Petrobaltic" ma zostać przebudowana i stać się centrum produkcyjnym na bałtyckim złożu B8. Przewidywany termin zakończenia prac stoczniowych i przetransportowanie przebudowanej platformy na miejsce na Zatoce Gdańskiej to przełom lutego i marca 2016 roku.

Zakończył się drugi już przetarg dotyczący przebudowy platformy wiertniczej "Petrobaltic" na morskie centrum wydobywcze ropy naftowej. W odpowiedzi na ogłoszenie wpłynęło sześć wniosków o wydanie warunków zamówienia, na ich podstawie Lotos otrzymał dwie oferty. Zwycięską okazała się oferta złożona przez konsorcjum: Energomontaż-Północ Gdynia i Stocznia Remontowa Nauta. Druga oferta została złożona przez spółkę Crist SA.


Co myślisz o kondycji trójmiejskich spółek?


Nowy przetarg został podzielony na dwie części. Zakres prac pierwszej części obejmuje wykonanie modułów procesowych i modułu turbogeneratora. Zakres prac drugiej części obejmuje wykonanie prac kadłubowych i prac związanych z nogami platformy. 17 kwietnia 2015 roku ogłoszony został wynik postępowania dla obu części zamówienia. Wybrano ofertę złożoną przez konsorcjum podmiotów Energomontaż-Północ Gdynia Sp. z o.o. i Stocznia Remontowa Nauta SA.

Oferta ta uzyskała najwyższą liczbę punktów w ocenie każdej z przedstawionych części. Konsorcjum wyceniło wykonanie modułów procesowych i modułu turbogeneratora na kwotę 82,5 mln zł netto. Termin wykonania prac ustalono na 16 listopada 2015. Wykonanie prac kadłubowych i prac związanych z nogami platformy wyceniono na kwotę 171,3 mln zł netto z terminem zakończenia 14 lutego 2016.

Dzięki podjęciu przez właściciela platformy decyzji dotyczących zmiany zakresu modernizacji platformy "Petrobaltic" udało się znacznie obniżyć koszty remontu, co ma pozytywnie wpłynąć na opłacalność realizacji całego programu zagospodarowania złoża B8. Dodatkowo konsorcjum podmiotów zaoferowało korzystniejsze terminy realizacji umowy. Kolejnym etapem będzie zawarcie umowy z wybranym wykonawcą planowane na 30 kwietnia 2015 roku.

Pierwszą umowę na przebudowę platformy "Petrobaltic" podpisano pod koniec października 2014 roku. Koszt przebudowy platformy szacowano na ok. 380 mln zł, a zająć się nią miały: Energomontaż - Północ Gdynia, Stocznia Remontowa Nauta i stocznia Crist związane z Grupą MARS. Nim prace na platformie na dobre się rozpoczęły, zamawiający, czyli Lotos, wycofał się z umowy. Oficjalnie chodziło o dołujący kurs ropy naftowej, w związku z czym Lotos musiał znacznie ograniczyć prace dotyczące przebudowy platformy. Szacowane koszty przebudowy zmniejszyły się o kilkadziesiąt procent.

Platforma "Petrobaltic" będzie przebudowana.

Miejsca

Opinie (42) 1 zablokowana

  • Yyy

    Chaliera, jakie tu wszystkie mundre :), musi jakie profesory...

    • 6 11

  • Papudraki (1)

    Nauta juz z gory zaklada porazke jak ze stena hihihihi ciekawe kt tam siedzi w tej kooperacji moze ciastkarze i piekarze

    • 12 1

    • No wlasnie kto odpowiada za kooperacje?

      • 1 0

  • Nauta Crist Mars

    Po wyborach ich nie ma. Straty nauty za pierwszy kwartal to 7 mln. Ksiegowi dostana robote gdzie indziej bo sa mistrzami w kreatywnej ksiegowosci. Przy drugiej jednostce wszystkie prace malarskie zaksiegowano pod koszty utrzymania infrastruktury stoczniowej. Dzierzawy pochylni w ogole nie wchodza na konto kosztoqe jednostek.Wszystkie projekty havyard karstensena fitjar grubo pod kreska. Norwegowie maja kadluby za 50 % kosztow , reszte zaplaci podatnik. Po wyborach ten kombinat rozleci sie jak chatka z kart. A ten tak zwany przetarg wygral ten kto mial wygrac z tym ze ten projekt nikt nigdy nie skonczy bo robiony przez wladze dla wladzy.

    • 22 2

  • EPG (5)

    EPG nie posiada siły roboczej aby zrobić te moduły w terminie, kadra nadzorcza to dzieci świeżo po studiach którym trzeba tłumaczyć jak się rysunek techniczny czyta. Logistyka... hmm tam nawet nie wiedzą co to słowo oznacza, a BHP to jedna wielka kpina. Także najbliższa przyszłość w EPG zapowiada się jak w filmach Barei, absurd goni absurd i absurdem pogania.

    • 27 1

    • (1)

      Typowa Polska mentalność, sr@n!3 do własnego gniazda. Sami sfrustrowani pracownicy do okoła. Brak u was zaangażowania, doświadczenia i kwalifikacji. Potraficie tylko wymagać, marudzić a co do czego i tak wszystko spieprzycie. Projekt LP zostanie wykonany terminowo czy wam sie podoba czy nie.

      • 3 15

      • To nie jest sr...e

        to są fakty. 2 moduły dla Akera były robione przez 9 miesięcy, a tu jest niecałe 7 miesięcy a jeszcze nawet blach nie zaczeli palić. Nie wiesz jak wygląda praca na placu montażowym to się nie wypowiadaj, ja ten burdel obserwuje na codzień.

        • 11 1

    • (2)

      Jeśli dla Ciebie BHP w EPG jest kpiną to nie wiem co powiedziałbyś o konkurencji. Akurat BHP jest traktowane poważnie. Co do terminów - nikt tej przebudowy i modułów nie zrobiłby w podanym terminie.

      • 3 5

      • BHP w EPG (1)

        było przestrzegane dopóki norwedzy tego pilnowali, teraz to jest kpina. Połowa wypadków nie jest zgłaszana, na pracownikach wymusza się wykonywanie prac bez odpowiednich narzędzi, a gdy się sprzeciwisz to słyszysz że jesteś nadgorliwy :-D. Czym różni się pracownik EPG od budowniczych piramid egipskich? Ubiorem, bo narzędzia są te same jeśli nie gorsze.

        • 6 2

        • I w Egipcie jest cieplo i swieci slonce a nasze sloneczko w Brukseli

          • 4 1

  • przebudowa platformy

    nie ma co narzekac i wrozyc z fusow uda sie cy nie uda. tak jak Nauta tak Energomontaz ma powazne problemy z wykonawstwem, praca przy przebudowie platformy to nie spawanie plotu tutaj trzeba stosowac sie do procedur dla prac tego typu i z tym bedzie klopot bo obie firmy nie maja doswiadczonej kadry technicznej, ktora moglaby pokierowac i nadzorowac takie prace. ale wszystko da sie zalatwic i zrobic ja bym tak nie lamentowal jak niektorzy autorzy wpisow bo te prace da rade zrobic.

    • 18 4

  • 14 luty 2016...

    ... ale poważnie? I ktoś to podpisał? No proszę Was termin 6 miesięcy za wczesny. Wszyscy o tym wiedzą nikt oficjalnie nie powie. Ustawili przetarg żeby wzięła to firma, która może sobie pozwolić na milionowe straty bo Skarb Państwa dopompuje pieniądze. Lotos też Państwowy więc przepływ gotówki będzie wewnętrzny. Kary się posypią. parę głów w lutym zleci PRZYKŁADOWO, a pretekst do Państwowego dofinansowania JEST. Lotos zadowolony bo wyda śmieszne pieniądze, Grupa zadowolona bo maja co robić przez 1,5 roku, kasę dostaną choćby i przewalili termin o miesiące, a Skarb Państwa uśmiecha się od ucha do ucha bo kasa tylko krąży w obiegu zamkniętym. Tylko PROBLEM jeden, że to idzie z naszych podatków na zabawę w wielki biznes naftowy na Bałtyku i nierentowne zakłady na wzór Stoczni Gdańsk gdzie hula wiatr i rośnie trawa.

    • 26 0

  • LOTOS - spoko (2)

    Ręce opadają, jak czytam część tych amatorskich - aby nie powiedzieć ludycznych - radosnych ekspertyz. Szanowni Państwo skoro, tylu z Was - ma taką wiedzę - to dlaczego nie Pomorze to nie kraina samych milionerów. ;) taki potencjał. ja rozumiem frustrację z braku możliwości - dla wszystkich - profesjonalnej formuły zabrania głosu w fachowej debacie, ale proszę o trochę pokory.
    LOTOS musi dbać o rachunek ekonomiczny - jak każda firma, ba - każda odpowiedzialna i racjonalnie myśląca rodzina. Budżet to nie guma. Rachunek ekonomiczny wyznacza konkretne działania. I cieszę się, że akurat w LOTOSIE mają zdrowe podejście do biznesu. tak trzymać.

    • 6 20

    • panie Jerzy niech Pan mi uwierzy... (1)

      ze w panstwowych firmach nie istnieje pojecie budzetu w zrozumieniu, ze to limitowana kwota srodkow finansowych. Albowiem jak nie starczy, to doplaci budzet panstwa ktory jak wiadomo jest wirtualny i gumowy. Nikt w tych konglomeratach nie dba o tzw. Interes udzialowca bo jest nim panstwo polskie. Shareholder value nie istnieje. I dlatego bedzie pod koniec przebudowy taka dantejska komedia i szukania kozla ofiarnego.

      • 12 0

      • a po co jakis rachunek ekonomiczny , co to jest wogole , kasa ma byc i jest bierzem ze skarbu panstwa i w czym rzecz , robim to soe nalezy oczywiscie nam a nie motlochowi

        • 2 0

  • gospodarka - przede wszystkim

    Mnie nie dziwi decyzja Lotosu. Jak ropa staniała, to normalne, że dochody z inwestycji w ropę będą nisze i zwrot na takiej inwestycji rozłoży się na dłuższy okres. i stąd zmiany w planach remontu platformy. To żadna tajemnica - tak się kalkuluje w biznesie. Właśnie brak reakcji ze strony rafinerów w ocenie opłacalności danego projektu czy kontraktu byłby nie do wybaczenia w biznesie.

    • 4 6

  • zwykłe proste spawanie (1)

    Do tak potężnej specjalistycznej pracy potrzeba fachowców i zaplecza technicznego. Crist musi się zadowolić zwykłym prostym spawaniem elementów kadłubowych , jak dobrze że jeszcze ten Kleven daje jałmużnę !! Ale konkurencja nie śpi.

    • 13 3

    • Dobrze ze glupota nie boli

      Bo bys zdechl z bolu. Crist budowal jednostki bardziej skompiikowne niz cala reszta stoczni razem wzieta.

      • 0 3

  • ale o co chodzi?

    Przecież to chyba dobrze, że szukają najkorzystniejszych rozwiązań!

    • 4 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Zbigniew Canowiecki

Prezes Zarządu „Pracodawców Pomorza”. Jest absolwentem Politechniki Gdańskiej....

Najczęściej czytane