• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Były prezes Lotosu, Paweł Olechnowicz, zatrzymany przez CBA

Robert Kiewlicz
29 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 18:08 (29 stycznia 2019)
Funkcjonariusze gdańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali cztery osoby w związku ze śledztwem dotyczącym wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Grupie Lotos Funkcjonariusze gdańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali cztery osoby w związku ze śledztwem dotyczącym wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Grupie Lotos

Cztery osoby zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego w związku ze śledztwem dotyczącym wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Lotos SA. Działania służb dotyczą sprawy z 2011 roku. Jednym z zatrzymanych jest wieloletni prezes Grupy Lotos - Paweł Olechnowicz.



AKTUALIZACJA godz. 18.08: - Będziemy skarżyć decyzję o zatrzymaniu przez CBA Pawła Olechnowicza - mówi obrońca byłego prezesa Lotosu Janusz Kaczmarek, w rozmowie z money.pl. - Nie znam i nie rozumiem przyczyn tej decyzji. Pan Paweł Olechnowicz regularnie stawiał się na wszystkie wezwania zarówno CBA jak i prokuratury, w sprawach, w których był przesłuchiwany w charakterze świadka. Również teraz pojawiłby się na wezwanie śledczych. Jakiekolwiek podejrzenia o ryzyko mataczenia przez mojego klienta są całkowicie bezpodstawne.
Kaczmarek twierdzi też, że jego klient zgadza się na publikowanie całego nazwiska.

Obrońca Olechnowicza to były prokurator okręgowy w Gdańsku, prokurator krajowy, a także minister spraw wewnętrznych i administracji w pierwszym rządzie Prawa i Sprawiedliwości (2007 rok).



AKTUALIZACJA godz. 13.48:
W związku z medialnymi doniesieniami o zatrzymaniu przez organy ścigania byłego prezesa koncernu Lotos stanowisko zajęła też organizacja pracodawców - Business Centre Club.

- Rozumiemy, że Paweł Olechnowicz został zatrzymany wyłącznie w celu złożenia wyjaśnień, w związku z podejrzeniami organów ścigania w stosunku do jego osoby i działań, które prowadził jako szef firmy. Ufamy, że wyjaśnienia te będą na tyle wyczerpujące, że nie będzie przesłanek do dalszego przedłużenia zatrzymania i postawienia mu zarzutów - twierdzi Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. - Pogląd ten opieramy na znajomości byłego szefa Lotosu, jako człowieka prawego, kierującego się w życiu osobistym i zawodowym wysokimi normami moralnymi i etycznymi. Dał się on poznać jako człowiek, dla którego pieniądze nie były rzeczą najważniejszą. Znane jest i uznane jego zaangażowanie charytatywne w pomoc ludziom ubogim i poszkodowanym przez los. Normą w jego postawie jest szczerość wobec innych, mówienie prawdy oraz poszanowanie prawa. Dlatego, wierząc w profesjonalizm organów ścigania, trwamy w przekonaniu, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona i ograniczy się jedynie do złożenia zeznań.



Funkcjonariusze gdańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali cztery osoby w związku ze śledztwem dotyczącym wyrządzenia znacznej szkody majątkowej spółce Lotos SA. Wśród zatrzymanych jest były prezes zarządu i były zastępca dyrektora generalnego, szefowa biura obsługi korporacyjnej i administracji Lotosu oraz przedsiębiorca - Tomasz S., były asystent posła Sławomira Nowaka i były prezes klubu Atom Trefl Sopot.

Fikcyjna umowa na usługi doradcze



- Jak ustalono w trakcie prowadzonego postępowania, przedstawiciele spółki podpisali fikcyjną umowę na usługi doradcze. Wszystko wskazuje na to, że umowa faktycznie służyła jedynie wyprowadzeniu pieniędzy ze spółki - informuje wydział komunikacji społecznej CBA.
Funkcjonariusze CBA przeszukują m.in. miejsca zamieszkania i prowadzenia działalności gospodarczej zatrzymanych osób. Po zakończeniu tych czynności zatrzymani zostaną przewiezieni do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, gdzie usłyszą zarzuty.

- Dzisiejsze zatrzymania to efekt śledztwa dotyczącego działalności podmiotu prowadzącego usługi w zakresie doradztwa biznesowego - informuje Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku - Zatrzymani po doprowadzeniu do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku usłyszą zarzuty związane z niegospodarnością w zarządzaniu mieniem Lotos SA.


Lotos chce szybkiego wyjaśnienia sprawy



- Działanie CBA dotyczy sprawy z 2011 roku. Jesteśmy w stałym kontakcie z prowadzącymi tę sprawę. Udzielamy wszelkich niezbędnych informacji lub dokumentów w wyznaczonym terminie. Spółce zależy na całkowitym wyjaśnieniu sprawy - wyjaśnia Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Grupy Lotos.
Zatrzymany, były prezes Lotosu, pełnił tę funkcję nieprzerwanie od 12 marca 2002 roku, wchodząc w skład zarządu IV, V, VI, VII, VIII i IX kadencji. Funkcję tę objął, kiedy premierem był Leszek Miller z SLD. Przez kolejne lata opierał się zmianom, które w spółkach Skarbu Państwa czyniły kolejne rządy: Marka Belki (SLD), Kazimierza Marcinkiewicza (PiS), Jarosława Kaczyńskiego (PiS), Donalda Tuska (PO) i Ewy Kopacz (PO). Swoje rządy w Lotosie zakończył za kadencji Beaty Szydło (PiS). Stracił stanowisko w 2016 roku.

Poza pełnieniem funkcji prezesa Grupy Lotos od września 2007 roku zasiadał w Radzie Dyrektorów spółki Lotos Exploration and Production Norge AS, a od kwietnia 2011 roku w Radzie Dyrektorów spółki Lotos Geonafta - pełniąc w obu podmiotach funkcję przewodniczącego.

Miejsca

Opinie (455) ponad 20 zablokowanych

  • Temat dla dziennikarzy (1)

    To teraz wytropcie proszę ile działek budowlanych i w jakim miejscu w Gdańsku posiada PIS.

    • 2 3

    • A jeśli takowe posiada to kto stał na drodze do realizacji inwestycji ...

      • 2 0

  • takiej patologi i złodziejstwa jak za PO to się nigdy nie zapomni. (2)

    PIS to jedyny rząd który robi w tym syfie porządek.

    • 5 8

    • Układ

      Największa korupcja za czasów dewelopera Kaczyńskiego.

      • 2 1

    • Haniu !

      Przestań oglądać tylko reżimową tv , bo zrobili ci wodę z mózgu.

      • 2 1

  • Brawo Panie Kaczyński, brawo PIS. (2)

    Jako jedyni zwalczacie patologie i złodziejstwo w tym kraju. Oby tak dalej.

    • 4 7

    • Naiwność

      • 1 1

    • To taka Srebrna patologia.

      • 1 1

  • Jedyne co tu widzę to jęk zazdrosci

    ... Ze ktoś się dorobił, a Ty sam nie potrafisz

    • 0 4

  • dno moralne ma swoje pięć minut sławy... (1)

    ... to , że podejrzany mówi, iż można używać jego pełnego w brzmieniu nazwiska, to wcale nic nie znaczy, ponieważ i tak wszyscy wiedzą o kogo chodzi . To taka PR-owa zagrywka, pewno wymyślona przez jego obrońcę..., czyli człowieka !, który ma także okres w swojej karierze zawodowej jako polityka postawione zarzuty nie tylko korupcyjne. Ludzie pamiętają nazwisko Kaczmarek. Ponieważ dzisiejszy mecenasik okazał się byś wówczas konformistą , okazał się być zdrajcą środowiska, które go wypromowało na osobę publiczną, wysługując się jako minister sprawiedliwości, w niejasny sposób osobom, które można by uznać za patologie systemu państwa, to nie można o tym zapominać, wystawiając mu laurkę ministra w rządzie PiS. No ta bene w rządzie, w którym wtedy premierem był następny konformistyczny zdrajca i konfident, a dzisiaj celebryta za pieniądze, czyli niejaki Kaziu (śliska glizda). Oby dwaj wylecieli z hukiem z PiS-u w atmosferze skandalu i ze swoich posadek. Potem czas pokazał, że byli kretami, podkupionymi przez magdalenkowy układ , któremu przewodziła wówczas dzisiejsza totalna opozycja. Trudno o tym zapomnieć. A więc !!!... A więc ktoś, kto nie ma moralnych zasad wziął w obronę kogoś, komu dostęp do państwowej kasy spowodował w umyśle to, że zatracił racjonalne myślenie w tym co robił. ... Jeden wart drugiego. Podejrzany chyba nie przemyślał do końca tego faktu, kogo bierze sobie za obrońcę . Kaczmarek jako osoba z niechlubnym bagażem stawia już go w miejscu, które mówi ,że jest coś na rzeczy. PS... pamiętajmy o tym , że pycha zawsze maszeruje przed upadkiem . Myślę, że tu także tak będzie.

    • 2 6

    • Tylko fakty się liczą

      Kto zagarnia wszystkie instytucje dla jednej partii, obsadza wszystkie stanowiska swoimi, musi budzić obawy. Im dłużej taki stan trwa , tym mniej praw dla obywatela. Nie znam Olechnowicza, ale śledzę walec PiS, nie wierzę w czyste intencje tej opcji. Skończy się oligarchią . Smutne . Jednowladztwo zawsze tak się kończy.

      • 2 1

  • zatrzymania (1)

    niewinnych nie zatrzymuja i wszystko w temacie

    • 5 5

    • Kto rządzi prokuraturą ?

      Trzeba zestawiać fakty i nie być przedmiotem manipulacji.

      • 1 2

  • sypie sie układ gdański po śmierci pawła

    • 1 4

  • Inny punkt widzenia (1)

    Nie wiem czy ten człowiek jest winny czy nie winny, nie mnie to rozstrzygać. Ludzie są dobrzy i źli i tych 2 trzeba karać nie ważne z której sceny politycznej się znajdują. Natomiast jeżeli komuś mogę coś doradzić jak być szczęśliwym i żyć spokojnie to wypełniaj swój demokratyczny obowiązek ale trzymaj się z daleka od polityki od pracy w spółkach skarbu Państwa i od interesów z Państwem, urzędnikami itp bo nigdy nie wiesz czy za jakiś czas ktoś nie zacznie Cię ciągać po prokuraturach. Łatwo mieć i zarabiać na kontaktach politycznych ale konsekwencje mogą być różne i nie przewidywalne w dalekiej przyszłości PS lepiej robić coś własnego prywatnego zdaleka od polityki i ciągłych wyborow

    • 3 0

    • Nie żyjemy na bezludnej wyspie

      Dobrze się odciąć od polityki , ale może się okazać , że obudzimy się za ręką w nocniku. W pewnym momencie okaże się , że tym u władzy dużo więcej wolno, a ty jesteś małym pikusiem. Gdyby ktoś kombinował z zapłaceniem faktur jak Kaczyński, to urząd skarbowy by go załatwił bardzo dotkliwie . A tu nie będzie tematu. Dlatego trzeba pamiętać o kartce wyborczej.

      • 1 0

  • Pracowałem tam w tamtym okresie

    W 2011 roku niejaki Petru też wpadał do Grupy Lotos do Gdańska na jakieś spotkania i wykłady i pracownicy byli szeroko namawiani żeby iść i posłuchać tego kretyna .. I tez ciekawym jest czy Petru to charytatywnie robił ????

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Ciechowicz

Wiceprezes Agencji Rozwoju Pomorza. Nadzoruje prace Regionalnej Instytucji Finansującej, Działu...

Najczęściej czytane