Wieś, gospodarstwa rolne, krowy nie powinny kojarzyć się jedynie z wypoczynkiem i ekologiczną żywnością. Rolnictwo to branża w coraz większym stopniu wykorzystująca nowoczesne technologie. Przykładem tego jest gdańska firma BetterSolutions, która stworzyła unikalny system zaopatrzenia zakładów przetwórstwa mleka. MuuMap obsługuje 13 tys., rolników i 12 zakładów mleczarskich w Polsce. Dzięki systemowi, największy producent mleka i produktów mlecznych w Polsce - Mlekpol, oszczędza rocznie nawet kilka milionów złotych.
Firma BetterSolutions istnieje na rynku od sześciu lat. Początkowo zajmowała się realizacją różnego rodzaju zleceń z branży informatycznej. Jednak przypadek sprawił, że firma specjalizuje się obecnie w usługach dla rolnictwa.
- W pewnym momencie trafiło do nas zlecenie od branży mleczarskiej, od największego podmiotu w tej branży w Polsce - spółki Mlekpol. To bardzo duża firma mająca 3,5 mld zł przychodów i prowadząca 12 zakładów mleczarskich w Polsce. Na początku sam nie byłem świadomy jak innowacyjna jest branża mleczarska, która się wszystkim kojarzy z rolnictwem, wsią i z dojeniem krów. Okazuje się, że polska branża mleczarska jest jedna z najbardziej innowacyjnych na świecie. Wszelkie nowinki techniczne, które się w tej branży pojawiają są na bardzo wysokim poziomie. Jeśli chodzi o samą informatyzację tego co dzieje się wokoło tej branży to już nie wygląda to tak różowo. Są obszary, które wymagają usprawnień. Takim obszarem okazała się zwózka mleka. Branża mleczarska jest specyficzna o tyle, że 70 proc. kosztów produkcji związane jest z pozyskiwaniem surowca - mówi Przemysław Szleter, prezes BetterSolutions.W ten sposób powstał
system MuuMap. System składa się z dwóch modułów. Moduł dyspozytorski pozwala na wgląd we wszystkie zasoby - dostawców, samochody, zakłady, do których mleko ma być zwożone. Dodatkowo dyspozytor ma mapę, na której oznaczone są poszczególne gospodarstwa. W czasie rzeczywistym ma podgląd wszystkich samochodów i wie gdzie są i ile mleka zostało odebrane. Natomiast kierowcy posiadają tablety z odpowiednią aplikacją, na które, przed wyruszeniem zostaje przesłana wcześniej zaplanowana trasa.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie nawigacja i integracja. MuuMap umożliwia bowiem pełne wykorzystanie technologii geoinformacyjnych (GPS i GIS) do optymalizacji tras i monitorowania przejazdu taboru na terenach wiejskich, których nie obejmują standardowe systemy nawigacyjne. Pozwala na wyznaczanie tras z uwzględnieniem dróg polnych i leśnych, które rzadko obsługiwane są przez dostępne na rynku mapy i rozwiązania nawigacyjne.
- Nie można użyć dowolnego programu do nawigacji ponieważ nie pozwala na to specyfika terenów wiejskich. Nawigacje dostępne na rynku nie posiadają tak rozbudowanej siatki dróg na terenach wiejskich żeby można było pokusić się o "wypuszczenie" człowieka nie znającego okolicy, wyposażanego w zwykłą auto mapę. Nasz system oferuje możliwość dorysowywania kolejnej warstwy mapy. Gdy samochód przejeżdża po drodze, która nie jest na mapie zaznaczona to system automatycznie ją zaznacza. Dzięki temu możemy zbudować bardzo dokładna mapę obszarów wiejskich. System integruje się też z całą automatyką pojazdu. Możemy odczytywać charakterystykę jazdy, zużycie paliwa, pracę silnika, ale co bardziej istotne integrujemy się także z systemami cysterny. Każdy samochód ma próbnik, który odpowiada na próbkowanie w trakcie tankowania mleka, a następnie przesyłanie danych do analizy laboratoryjnej. Dzięki temu wiemy jak długo było pobierane mleko, do jakiej komory trafiło, a każda próbka przypisana jest do odpowiedniego rolnika - tłumaczy Szleter. System to rok pracy dziesięcioosobowego zespołu.Powstał we współpracy BetterSolutions z
Politechniką Gdańską. Jest on już wdrożony we wszystkich zakładach Mlekpolu oraz kilku innych mleczarniach w Polsce. Obecnie system jest rozwijany. Z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju spółka dostała dofinansowanie na opracowanie jeszcze lepszych algorytmów optymalizacji zwózki mleka. Dzięki wykorzystaniu naszego MuuMap Mlekpol oszczędza ok. 4 mln zł rocznie na kosztach transportu, a stworzenie w Gdańsku rozwiązanie jest unikalne na rynku polskim.
- Okazuje się, że nawet w tak tradycyjnych przemysłach, nie związanych blisko z sektorem ICT jest miejsce na informatyzację. Pracując na rzecz branży mleczarskiej odkrywamy cały czas nowe obszary, które wymagają poprawy. Pracujemy nad systemami transportowymi i obsługą logistyczną. Rolnictwo precyzyjne (gospodarowanie wspomagane komputerowo) to jest ta nisza, w której chcemy się specjalizować. W tym celu powstał w naszej firmie wewnętrzny dział badawczo rozwojowy i dlatego ściśle współpracujemy z uczelniami wyższymi. Obecnie wraz z Instytutem Geodezji i Kartografii pracujemy nad systemem analizy obrazów satelitarnych na obszarach zielonych. Dzięki temu na podstawie zdjęć satelitarnych oraz parametrów pogodowych szacować wielkość produkcji zielonej. Tworzony przez nas system będzie służył rolnikom do przewidywania, np. ile w danym sezonie musieli dokupić paszy - dodaje Szleter.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy