- 1 Tanio nie jest, ale bez "paragonów grozy" (128 opinii)
- 2 W Porcie Gdańsk powstał terminal dla wojska (82 opinie)
- 3 Samochodowiec pracujący dla wojska w Gdyni (142 opinie)
- 4 Dźwiedźma - introligatorka z powołania (37 opinii)
- 5 Spółka Mondry pozostanie w "zbożowym" (23 opinie)
- 6 Terminal instalacyjny. Budowa w tym roku (63 opinie)
Dług diecezji obciąża kościół św. Jana
Kościół św. Jana, zabytkowa świątynia w Gdańsku, należąca do Archidiecezji, ale wydzierżawiona do 2045 roku Nadbałtyckiemu Centrum Kultury, ma obciążoną hipotekę. To efekt długu Archidiecezji wobec Skarbu Państwa - informuje Gazeta Wyborcza Trójmiasto.
Wśród nich jest:
- pół hektara gruntu wraz z zamieszkałymi domami przy ul. Kartuskiej 236 i 238 . Obciążenie wynosi 1,3 mln zł.
- 17-hektarowe gospodarstwo rolne w Sobieszewie. Obciążenie wynosi 1 mln zł, choć ta nieruchomość była już wcześniej obarczona hipoteką na 3 mln zł.
- Kościół św. Jana w Gdańsku. W tym wypadku obciążenie wynosi 300 tys. zł.
Zastawienie domów przy ul. Kartuskiej najbardziej powinno martwić ich lokatorów, którym ewentualny nowy właściciel może podnieść czynsz (dziś płacą go na konta sopockiej Cartitas) lub nakazać wyprowadzkę (zapewniając mieszkanie zastępcze).
Zastawienie gospodarstwa w Sobieszewie, czyli de facto kościelnego przedsiębiorstwa rolnego, nie budzi żadnych kontrowersji.
Inaczej jest z gdańskim kościołem św. Jana.
Choć budynek należy do Kościoła, to po II wojnie światowej został on odbudowany z ruin ze środków publicznych. Dodatkowo, w 1995 r. Archidiecezja Gdańska wydzierżawiła kościół publicznemu Nadbałtyckiemu Centrum Kultury. Instytucja samorządowa zainwestowała w budynek ok. 30 mln zł, wydając je na remont oraz adaptację wnętrz na potrzeby centrum kultury.
Dziś w "Centrum św. Jana" odbywają się koncerty muzyczne i spektakle teatralne. Wszystko to na podstawie umowy dzierżawy obiektu.
- Ja o tej zajętej hipotece nic nie wiem - mówi Gazecie Wyborczej Trójmiasto Larry Okey Ugwu, dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury. - Mamy umowę z kurią, że będziemy użytkownikiem tego miejsca do 2045 roku. A gdyby ktoś wcześniej chciał nas usunąć, gdyby doszło do licytacji obiektu, to kuria musiałaby nam oddać 30 mln zł.
Takie zagrożenie jest chyba jednak minimalne. Po pierwsze zastaw na działce przy ul. Świętojańskiej, gdzie stoi kościół św. Jana, wynosi "jedynie" 300 tys. zł. Według "Gazety Wyborczej" wykonano go, ponieważ Kuria chciała wydzielić i sprzedać niewielką działkę znajdującą się tuż przy kościele.
Skąd wzięły się zapisy w kościelnych hipotekach?
Wszystkich ich dokonano na wniosek II Urzędu Skarbowego w Gdańsku, który reprezentuje Skarb Państwa. To konsekwencja prawomocnego wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 20 listopada 2013 roku, który nakazał Archidiecezji Gdańskiej zapłacić Skarbowi Państwa 6,7 mln zł.
Sąd uznał, że Archidiecezja niesłusznie dostała od państwa zwrot podatku VAT za fikcyjne usługi, które miało świadczyć kościelne wydawnictwo Stella Maris.
Ponieważ Archidiecezja tych pieniędzy nie oddała, skarbówka zaczęła zajmować hipoteki kościelnych nieruchomości.
Więcej w Gazecie Wyborczej Trójmiasto.
Miejsca
Opinie (131) 1 zablokowana
-
2015-01-03 22:54
dzierżawa do 2045 roku
czyli do czasu gdy miasto ,z pieniędzy Gdańszczan odbuduje ten kościół i wtedy przekaże klechom
- 0 2
-
2015-01-03 22:58
jakie długi
minister skarbu miał gest przekazując z naszych podatków 16 baniek na świątynie opatrznosci...to może przy okazji złaci te 2 bańki. Klechy na pewno pokropią go kropidłem
- 0 2
-
2015-01-03 23:23
Dal mnie to pestka
Spłacę ten dług bez problemu
- 0 1
-
2015-01-04 08:02
ten ukradziony vat to zwóciła chyba słynna Zyta Gilowska ksywa Rozrzutna .
...
- 1 1
-
2015-01-04 09:38
a wyrok za Stellę na Marka F. już się uprawomocnił ? Jaworski nie poręczył ?
Bo Jędykiewicz z pewnością nie pomoże.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.