• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elektrownia jądrowa ma być, ale kiedy i jaka nie wiadomo

Wioletta Kakowska-Mehring
18 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Udziałem w budowie polskich elektrowni jądrowych zainteresowane są firmy z Francji, Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych. Na zdjęciu elektrownia  w Saint Laurent des Eaux we Francji. Udziałem w budowie polskich elektrowni jądrowych zainteresowane są firmy z Francji, Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych. Na zdjęciu elektrownia  w Saint Laurent des Eaux we Francji.

W tym roku możemy spodziewać się rozstrzygnięć ws. budowy elektrowni atomowej w Polsce - zapowiedział Piotr Müller, rzecznik rządu. Nie wiadomo czy traktować poważnie tę deklarację, bo takich przez ostatnie lata było wiele. Jednak może warto odnotować to... wydarzenie z kronikarskiego obowiązku.



Czy w Polsce powinna powstać elektrownia jądrowa?

Czy w Polsce w najbliższych latach uda się uruchomić elektrownię jądrową? - zapytaliśmy naszych czytelników. Tylko 14 proc. uznało, że tak, ale z opóźnieniem, 11 proc. odpowiedziało, że trudno jest im powiedzieć, a aż 75 proc. stwierdziło, że się nie uda. Opinie do ankiety zbieraliśmy... dwa lata temu. Prawdopodobnie dziś procent ludzi wątpiących w realizację tego przedsięwzięcia byłby jeszcze wyższy. A szkoda, bo jeszcze kilka lat temu z mozołem i za duże pieniądze prowadzono kampanię, dzięki której poparcie społeczne dla elektrowni jądrowej rosło.

Polska elektrownia jądrowa jest jak Yeti



Nie tylko do wyników naszej ankiet warto wrócić. Warto też przypomnieć z jakiej okazji ją zamieściliśmy. Otóż w marcu 2018 roku ówczesna premier Beata Szydło, przywołała temat elektrowni jądrowej, a właściwie jej braku z mównicy sejmowej. Zarzuciła wówczas opozycji, że za rządów PO-PSL przez pięć lat wydano 182 mln zł, a elektrowni dalej nie ma.

- Niech pan weźmie mapę Polski, stanie na mównicy i wskaże gdzie jest ta elektrownia, bo nawet przez te pięć lat lokalizacji nie wybraliście - grzmiała Beata Szydło z mównicy sejmowej pod koniec marca 2018 roku.
Problem w tym, że nikt z obecnego rządu też nie jest wstanie wziąć mapy i wskazać tej lokalizacji. A przez ostatnie dwa lata padały kolejne deklaracje. A to, że trzeba taką inwestycję jeszcze raz przemyśleć, a to, że może w nią powinien zainwestować kapitał prywatny, a to znów, że jest ważna i strategiczna dla bezpieczeństwa energetycznego państwa. W spekulacjach i zmianach koncepcji przodował ówczesny minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Elektrownia jądrowa na Pomorzu. Może będzie, a może... nie



Do końca roku decyzja?



Na jakim etapie jesteśmy dziś. Rzecznik rządu, Piotr Müller na antenie Radiowej Jedynki właśnie ogłosił, że budowa elektrowni jądrowej jest jednym z elementów, przez który Polska ma realizować cele klimatyczne. Stwierdził, że jeżeli mamy ograniczyć emisję dwutlenku węgla, to wybudowanie takiej elektrowni jest bez wątpienia jednym z ważnych filarów dostarczania energii w Polsce.

Punktem wyjścia do tej rozmowy było jednak przypomnienie niedawnej wizyty w Polsce prezydenta Francji, Emmanuela Macrona. Okazuje się, że ważnym tematem tej wizyty była właśnie energetyka jądrowa. Francja jest jednym z krajów, które dysponują technologią. Na to czy jesteśmy dalej czy bliżej od podjęcia decyzji rzecznik nie udzielił odpowiedzi, przypomniał jedynie, że udziałem w budowie polskich elektrowni jądrowych, bo ostatnio nawet mówi się o wielu blokach energetycznych, są zainteresowane firmy z Francji, Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych.

Przypomnijmy też, że w listopadzie ubiegłego roku Piotr Naimski, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej podczas polsko-amerykańskiego forum przemysłu jądrowego powiedział, że kwestia finansowania musi się rozstrzygnąć w 2020 roku, żeby utrzymać harmonogram, przewidujący uruchomienie pierwszego reaktora w 2033 roku.

Najpierw strategia klimatyczna



Ostatnio też minister rozwoju Jadwiga Emilewicz wspomniała o pracach nad Strategią Transformacji do Gospodarki Neutralnej Klimatycznie. Będzie to dokument analizujący scenariusze kosztowe transformacji polskiej gospodarki ku gospodarce niskoemisyjnej do 2050 roku oraz wskazujący optymalny z nich.

Wynika z tego, że dalej jesteśmy na etapie opracowywania strategii. Nadzieję daje jedynie wzmożona aktywność zagranicznych koncernów, rozmowy na międzynarodowych forach energetycznych i spotkania na najwyższym szczeblu.

Przypomnijmy, że według zapowiedzi pierwsza elektrownia jądrowa miała powstać w województwie pomorskim. Po przeprowadzeniu badań i analiz rozpatrywane były dwie lokalizacje - "Lubiatowo-Kopalino" (gmina Choczewo) oraz "Żarnowiec" (gminy Gniewino i Krokowa). Ostatecznej lokalizacji dalej nie wybrano.

Opinie (81) 7 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    niestety elektrownie atomowe (2)

    to jedyne rozwiązanie w Polsce, słońca za mało, a na wiatrowe nie ma aż tyle miejsca - Bałtyk sie świetnie nadaje ale to i tak mało.

    Ale temat w Polsce leży żaden rząd się tematu nie podjął co pokazuje jak słabi są w tematach ważnych długofalowo w interesie Polski i Polaków. Dramat.

    A elektrownia atomowa to temat nie na 5 lat tylko 20 lub więcej nim powstanie - bo trzeba ludzi nauczyć obsługi, zbudować infrastrukture, samą elektrownie, dogadać się z np. Norwegami na przechowanie odpadów itd.

    • 44 18

    • Nie jest to prawda, że w Polsce jest mało słońca

      Problemem jest raczej to, że produkcja energii z tego źródła możliwa jest przez jakieś 7,5 miesiąca w roku.

      • 3 0

    • Bzdury

      Jest wystarczajaca miejsca zeby pomiescic zarowno solary jak i wiatraki, zwlaszcza w polaczeniu z pompami powietrza i gleby. Slonca jest zas wystarczajaco - po prostu trzeba wziac nieco wiekszy zapas sprzetu.

      Elektrowni atomowej w Polsce nie wybuduja przez minimum 10 lat, a jedna to da nam najwyzej 5-10% zapotrzebowania na prad. Zrodla alternatywne juz mozna stawiac i teraz glowna strategia powinno byc wlasnie to, a nie bajki-atomowe.

      • 4 0

  • Za kila lat zabraknie nam,, własnego" prądu,piszą o tym specjalistyczne portale (3)

    Po wydało niepotrzebnie masę kasy,ale zrobiło chociaż ekspertyzy i wybrało 2e lokalizacje,a Pis nie zrobił nic i wydał o wiele więcej kasy-czysty,,miś"jak napisał alegorycznie jeden z komentatorów.Elektrownie wiatrowe i fotowoltaika to niestabilni dostawcy energii,kupowanie wyborców ,a potem rozkradanie państwa przez pis to destrukcja państwa mojego państwa.Ps jak trolle pis piszą że inni kradli więcej to zbiera mnie na wymioty

    • 8 3

    • Tu nie ma złudzeń (1)

      Kradło tylko PO i komuniści

      • 0 3

      • przecież socjal

        to złodziejstwo w biały dzień to czym ten PiS się różni od PO? PO zabrał prywatne pieniądze z OFE a PiS "dał" prywatne pieniędze z kieszeni jednych do kieszeni drugich. Niestety oba podejścia śmierdzą komuną.

        Wg mnie niczym, ale trzeba mieć niezłe klapki żeby tego nie wiedzieć.

        • 1 1

    • jak z akilka lat?

      na pomorzu już kupujemy prąd zza granicy

      • 0 0

  • Od 5 lat słyszymy czego to nie będzie. Ale jeszcze nic nie zrobili

    • 0 1

  • jądrową! polska to zacofany kraj i życie w strachu.

    • 2 1

  • nowoczesnosć zamiast lenistwa umysłowego

    Zadnej elektrowni atomowej nie chcemy !!! Chcemy nowoczesnego państwa ! opartego na fotowoltaice, wietrze, biomasie, biopaliwach, gazie ziemnym, wodorze i przede wszystkim na oszczędności i efektywności energetycznej.

    • 10 8

  • Najdroższa energia

    Składowanie odpadów które zabijają przez kilka tysięcy lat. Czy naprawdę nie jesteśmy w stanie ogarnąć fotowoltaiki itp? Nie, bo 2 mld na TVP są niezbędne, 16 mld na samolociki których nikt nie umie obsługiwać i serwisować i kolejne miliardy na kopalnię która przesiedli tysiące rodzin i nigdy się finansowo nie zwróci.

    • 7 8

  • Nich będzie szybko, bezpiecznie i tak by dla pomorskiego był prąd za darmo do jakiejś wartości. Oczywiście tylko mieszkania.

    • 0 1

  • Jak już będzie, to po kosztach i się skończy jak w smoleńsku.

    • 4 0

  • Obyśmy nie popełnili błędu Finów i nie weszli w francuską technologię Arevy. Nie dość że wtopimy nieprawdopodobne ilości kasy to w bonusie dostaniemy niedziałającą elektrownię

    • 4 0

  • Za offset

    Trzeba było wybudować za offset za zakup myśliwców F-35, ale oczywiście jest już po ptakach....

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kinga Stawicka

Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i...

Najczęściej czytane