- 1 Enterprise Investors inwestują w Sescom (11 opinii)
- 2 Coraz więcej zboża w trójmiejskich portach (93 opinie)
- 3 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (83 opinie)
- 4 Terminal agro. Postępowanie odwołano, aby ogłosić nowe (101 opinii)
- 5 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 6 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (78 opinii)
Gdzie są miliardy z Krajowego Planu Odbudowy?
Gdzie są te miliardy złotych? - pytali na czwartkowej konferencji prasowej samorządowcy z Trójmiasta i Pomorza, upominając się o środki z Krajowego Planu Odbudowy. Pieniędzy unijnych w jego ramach jak nie było, tak nie ma i nic nie wskazuje, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Już w ubiegłym roku były za to rządowe obietnice i dzielenie - póki co - ciągle wirtualnych funduszy.
W przypadku Polski mowa była o 770 mld zł do wydania w latach 2021-2027.
Jeszcze w kwietniu ubiegłego roku rząd promował KPO, a politycy PiS organizowali w całej Polsce konferencje prasowe, na których już dzielili pieniądze.
Taka konferencja prasowa - wojewody pomorskiego i radnych PiS - odbyła się też w Gdańsku.
Ile dostanie Trójmiasto z Krajowego Planu Odbudowy
- Te 770 mld zł, które mogą trafić do ojczyzny, jest po to, żebyśmy mogli rozwijać się w tempie jak przed pandemią, a nawet szybszym. Dlatego chcemy, żeby z Pomorza wybrzmiał głos, jakie ważne to ma znaczenie dla naszego regionu. Głos mówiący o tym, że to dla nas wielka szansa rozwojowa. Dzięki pozyskaniu tych pieniędzy z UE mamy gwarancję, że najbliższe lata będą latami dobrobytu i rozwoju - mówił wtedy Dariusz Drelich, wojewoda pomorski.
Na konferencji poinformowano, że na Pomorze z KPO trafić ma 47 mld zł. W tym 9,5 mld zł dla Gdańska, a blisko 5 mld zł dla Gdyni.
Pieniędzy z KPO nadal nie ma. Marszałek: "Gdzie są te miliardy?"
W czwartek, 18 sierpnia, marszałek województwa Mieczysław Struk, wraz z m.in. prezydentami Gdańska i Sopotu, zorganizował konferencję prasową, na której pytał: "gdzie są te obiecane miliardy złotych z KPO".
- Jeszcze nie tak dawno byliśmy zasypywani wartą 10 mln zł kampanią propagandową rządu o napływających do Polski pieniądzach z UE. Tymczasem w ostatnich dniach docierają do nas coraz liczniejsze i bardzo niepokojące wypowiedzi polityków partii rządzącej, w których formułowany jest przekaz sugerujący, że powinniśmy się pogodzić z utratą tych pieniędzy - mówił marszałek Struk. - Co dalej? Czy dalszym krokiem ma być polexit? W interesie mieszkańców pytamy premiera i rząd, gdzie są te miliardy złotych z KPO i czy prawdą jest, że rząd już podjął decyzję o rezygnacji z naszego udziału w środkach z KPO.
By otrzymać pieniądze z KPO, władze Polski zostały zobowiązanie do wprowadzenia zmian w wymiarze sprawiedliwości. Chodzi głównie o reformę sądownictwa, która - jak stwierdziły instytucje unijne - narusza zasady praworządności, trójpodziału władzy i niezależności sędziów.
Pieniądze m.in. na wymianę ogrzewania, szpitale, nowe autobusy i tramwaje
W tej sprawie ciągle trwają polityczne przepychanki między przedstawicielami rządu i UE.
- Dziś, gdy wszyscy mierzymy się z rosnącymi cenami energii, warto wspomnieć, że ponad 1/3 środków w KPO to środki właśnie na transformację energetyczną. Dla Polski to ponad 14 mld zł przewidzianych na wymianę źródeł ogrzewania. Co to oznacza dla Gdańska? Że 16 szkół podstawowych w mieście mogłoby być ogrzewanych i ocieplanych z energooszczędnych źródeł. To konkretna strata dla uczniów i mieszkańców - wskazywała podczas konferencji prezydent Aleksandra Dulkiewicz. - W KPO wielu z nas uczestniczyło w wielomiesięcznych negocjacjach. Dziś pod znakiem zapytania stoją wszystkie inwestycje i zakupy zaplanowane w ramach tego funduszu.
Można już składać wnioski o dodatek węglowy
Jak podkreślał prezydent Sopotu, pieniądze z KPO dla Polski zostały stracone przez "kłótnie i niefrasobliwość rządu".
- Kiedy pojawiło się światełko w tunelu, że spłyną środki unijne, to szybko okazało się, że rząd nie tylko gasi to światło, ale i rozbiera tory. Zderzamy się ze ścianą. Dla głupawej ideologii Polacy mają zrezygnować z KPO? To okradanie Polek i Polaków. Samorządy innych krajów już te środki mają, dlatego apelujemy - bo to ostatnia szansa - żeby rząd się opamiętał - mówił prezydent Jacek Karnowski.
Samorządowcy wyliczali, że pieniądze z KPO mogłyby zostać wydane m.in. na szpitale, rozbudowę sieci kanalizacyjnych, zakup nowych autobusów, tramwajów i taboru kolejowego czy modernizacje infrastruktury drogowej.
Które miasta najwięcej stracą na Polskim Ładzie?
Konferencja odbyła się na tle billboardu, bliźniaczo podobnego do tych, którymi rząd reklamował w ubiegłym roku KPO.
Jak poinformował rzecznik marszałka, billboard został zakupiony jednorazowo, na potrzeby konferencji, i nie będzie "jeździł po Polsce". Urząd Marszałkowski ma podać do wiadomości publicznej koszt tego zakupu.
Opinie (724) ponad 100 zablokowanych
-
2022-08-19 10:00
(1)
Co z Amber Gold?
Gdzie są pieniądze?- 8 0
-
2022-08-19 11:08
pis to ruska szarańcza
- 0 3
-
2022-08-19 10:00
Prezydentka niech się zajmie swoim podwórkiem w końcu
Prezentuje takie same standardy jak władza centralna. Nic tylko polityczne przepychanki i zero korzyści dla mieszkańca/obywatela.
- 8 0
-
2022-08-19 10:21
kto odpowie za wyrzucenie w bloto pieniedzy
na palme w oliwie??zapomnieli???
- 8 0
-
2022-08-19 10:24
Biedronia s, Adamowicz,LewandowskiMilerr
tych sie spytajcie
- 5 0
-
2022-08-19 10:27
swiadomosc polityczna zwyklego mieszkanca jest
na poziomie zero
- 2 2
-
2022-08-19 10:29
blokujcie dalej UE to nie będziemy mieli. Zachowujecie się jak złodziej który krzyczy łapać złodzieja.
- 4 2
-
2022-08-19 10:31
za Tuska bylo fajnie
wszyscy kradli nikt sie nie czepial, a teraz ....szkoda gadac
- 7 0
-
2022-08-19 10:31
W ramach walki o praworządność w Polsce mumia ęropejska mogłaby zaniechać pobierania od nas składek
wydaje misie
- 5 0
-
2022-08-19 10:43
im gorzej - tym lepiej
program opozycji pozostaje bez zmian.
Pytaniem jest czy to stabilność i konsekwencja działania czy impotencja umysłowa i brak umiejętności analizy przyczynowo - skutkowej?
Rozumiem że można pogardzać patolą, biedakami, nieukami. Można nawet przeoczyć, że tak klasyfikowani ludzie stanowią w tym kraju większość. Ale po wyborczych batach, nie wyciągać żadnych wniosków?!!- 6 0
-
2022-08-19 10:52
Niepodległość
Straszne jest to ile osób chrzanu i powtarza te pierdoły o tzw praworządności. System sadowniczy w Polsce jest skorumpowany i ponad prawem. Nie ważne jakie reformy chce się wprowadzić,oni będą protestować bo do tej pory byli nietykalni. Sędzia jest urzędnikiem państwowym, ma stosować prawo ,a nie wymyślać swoje i to takie, które mu pasuje. Tzw opozycja robi wszystko, żeby co chwilę były w UE jakieś rezolucję,kary,kontrolę,zatrzymywanie środków. Za każdym razem głosowali wraz z komunistami z lewicy , żeby Polskę karać, nazywać nas faszystami. Zrozumcie pożyteczni idioci, że UE to nie sklep z cukierkami, pod przykrywką tzw praworządności, wartości itp dbają o swoje interesy. Zamknąć elektrownie w Polsce,ok. Zakazać wydobycia węgla ok, zamknąć stocznie,lotniska, konkurencję, osłabić naszą gospodarkę. Pamiętajcie Unia nic za darmo nie daje. Wy idioci z KO macie geny zdrajców i lubicie jak decyzje dotyczące kraju zapadają za granicą
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.