- 1 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (55 opinii)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (98 opinii)
- 3 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (59 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (116 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (46 opinii)
- 6 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (190 opinii)
Hydrobudowa Gdańsk nie porozumiała się z bankiem. Będzie upadłość?
Hydrobudowa Gdańsk złożyła w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Nieoficjalnie mówi się, że głównym powodem była realizowana przez spółkę inwestycja dotycząca budowy Bulwarów Wiślanych w Warszawie, a spółka od dłuższego czasu miała problemy z realizacją zobowiązań finansowych wobec podwykonawców. Przedstawiciele spółki twierdzą, że powodem takie sytuacji jest brak porozumienia z bankiem PKO BP SA. Sam bank odpiera te zarzuty. Jeśli sąd ogłosi upadłość Hydrobudowy, pozostaną po niej ważne, niedokończone inwestycje w Trójmieście - marina Narodowego Centrum Żeglarstwa czy przebudowa nabrzeży w gdyńskim porcie.
O kłopotach gdańskiej spółki mówiło się już od kilku miesięcy. W Hydrobudowie w ostatnich latach dwukrotnie zmieniał się też zarząd. W grudniu 2014 roku prezesem spółki ponownie został Wojciech Czajko od 2002 roku związany z Hydrobudową.
- Złożyliśmy wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej. Sytuacja spółki, spowodowana jest w szczególności postawą jej partnera - banku PKO BP SA. Stale jednak prowadzimy rozmowy i jest jeszcze szansa na to, że wniosek ten zostanie przez nas wycofany - mówi Wojciech Czajko.
Jak informuje spółka w oświadczeniu przesłanym do redakcji Trojmiasto.pl, przedstawiciele zarządu spółki prowadzą intensywne działania restrukturyzacyjne. - Mają one na celu ukształtowanie relacji spółki z partnerami, w szczególności jej głównym partnerem i wierzycielem, bankiem PKO BP SA, zmierzając do umożliwienia spółce wejścia w procedurę układowego uzgodnienia zasad kooperacji z wierzycielami, dla możliwości nieprzerwanego prowadzenia działalności przez spółkę i jej wyjścia ze zobowiązań, w szczególności w relacji do PKO BP SA - czytamy w oświadczeniu.
Hydrobudowa Gdańsk to spółka z ponad sześćdziesięcioletnią tradycją. Początki przedsiębiorstwa datowane są na rok 1949, kiedy zostało utworzone PPB "Hydrotrest" oddział nr 3 w Gdańsku. W kolejnych latach firma przyjmowała różne nazwy. Ostatecznie, w wyniku prywatyzacji w 1991 roku, powstała spółka akcyjna Hydrobudowa SA, a od 13 października 2009 roku spółka nosi nazwę Hydrobudowa Gdańsk SA.
Pierwsze kontrakty związane były z odbudową zniszczonych działaniami wojennymi portów morskich i rybackich, stoczni, falochronów i innych obiektów hydrotechnicznych w Gdańsku, Gdyni, Świnoujściu, Szczecinie, Władysławowie, Kołobrzegu i Helu. Hydrobudowa zrealizowała takie projekty jak: budowa Portu Północnego w Gdańsku, bazy kontenerowej w Gdyni, nabrzeży portów rybackich we Władysławowie, Helu, Łebie, Darłowie i Kołobrzegu, stanowisko przeładunku paliw płynnych i terminal przeładunku gazu płynnego w Porcie Północnym, wejście do Portu Kołobrzeg.
W ostatnich latach Hydrobudowa odpowiadała m.in. za budowę przystani jachtowej przy molo w Sopocie, budowę stanowiska T1 w Naftoporcie i modernizację wejścia do portu wewnętrznego w Gdańsku.
W chwili obecnej Hydrobudowa jest w trakcie rozbudowy Nabrzeża Rumuńskiego w Porcie Gdynia, II etapu rozbudowy mariny Narodowego Centrum Żeglarstwa AWFiS w Górkach Zachodnich czy przebudowy falochronu północno-wschodniego oraz wejściowego w Porcie Wojennym w Gdyni.
Jednym z największych projektów spółki jest obecnie zagospodarowanie lewobrzeżnego bulwaru Wisły w Warszawie. Kontrakt warty 123 mln zł przewidywał przebudowę przejść podziemnych łączących bulwar ze Starym i Nowym Miastem i przebudowę nabrzeży. Powstać miał nowy, dolny poziom bulwaru, przy którym miały cumować statki i małe jednostki pływające. W poniedziałek warszawski ratusz wypowiedział umowę na budowę bulwarów Hydrobudowie Gdańsk.
Aktualizacja: godz. 10:53 (4 lutego)
- Nie jest prawdą, że trudna sytuacja spółki Hydrobudowa Gdańsk oraz konieczność złożenia przez nią wniosku o upadłość jest wynikiem postawy PKO Banku Polskiego. Z uwagi na obowiązek zachowania tajemnicy bankowej, bank nie może wyczerpująco komentować relacji z klientem. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że bank postępuje zgodnie z przepisami prawa, postanowieniami zawartych umów kredytowych i porozumień zarówno formułowanych pisemnie jak i w czasie spotkań oraz negocjacji.
Co do zasady na każdym etapie współpracy PKO Banku Polskiego z klientem możliwe jest polubowne rozwiązanie kwestii zadłużenia, jeśli zainteresowanie w tym zakresie przejawiają obie strony. Proponowane działania powinny zmierzać do restrukturyzacji zadłużenia poprzez stworzenie warunków do dalszej spłaty i być akceptowalne przez obie strony.
Hydrobudowa Gdańsk wykonywała także prace dotyczące modernizacji kanału Raduni w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (110) 4 zablokowane
-
2015-02-05 09:26
Jest ponad wątpliwościami to, ze winny jest BANK !!! Hydrobudowa musi z prezesem banku porozmawiać przy użyciu kija bejbolowego
przy użyciu kija bejsbolowego lub golfowego. Może to odniesie jakiś tam skutek. Banki to zorganizowane złodziejstwo, a prezesi są hersztami tych band. A wszystko zawdzięczamy zbrodniczo-bandyckiej ustawy Prawo Bankowe wg pomysłu ekonomicznego idioty i hochsztaplera z tytułem profesora, niejakiego Balcerowicza....
- 2 4
-
2015-02-06 10:22
Ja
Piszecie o wiszczaniu biznesu a orientowaliscie się co robi pani kierownik NCZ jak ona rozwala wszystko co zrobił św pamięci Zawalski .Pozwala jej kanclerz bo to jego następna kochanica
- 1 0
-
2015-02-07 15:34
Logo
Teraz do kupienia za " 0" zł będzie logo Hydrobudowy. Szkoda mi tych prawdziwych hydrotechników, pracowników fizycznych kadry technicznej. Prawdziwi specjaliści.... Siódme poty wylewane dla rentowności kontraktów.. I wszystko na nic. Właściciele robili swoje... Efekt widzimy wszyscy
- 6 0
-
2015-02-07 15:41
Logo
Hmmm samym logiem portów nie zbudujesz. Specjalistów wychwycą inne firmy które będą chciały się przekwalifikowac na hydrotechnikę .. I wszystkie będą budować Nasze wybrzeża. A zyski będą zasilać siedziby za granicami kraju. Hydrobudowa bez kierownictwa i pracowników to nic jak tylko to logo. Ludzie byli największą wartością tej pomorskiej firmy.
- 4 0
-
2015-02-07 16:52
moja opinia
Niestety już po nas.
Przykro mi, że razem z nami mogą upaść drobni (i nie tylko) podwykonawcy, którym HB zalega z płatnościami.
Mam nadzieją, że inne firmy rozumieją, że jest wśród nas sporo fachowców (zarówno wśród pracowników fizycznych np. kafarowi, cieśle, spawacze, operatorzy sprzętu i zbrojarze jak i doświadczona kadra inżynierska) i przyjmą mas do siebie.
Sporo razem zbudowaliśmy i uważam, że dalej będziemy to robić tylko pod innym szyldem. :)
Nie ma co się załamywać, powodzenia Wszystkim.- 2 0
-
2015-03-09 19:39
TAKA POLSKA . (1)
120 MLN zgarnęli i ogłosili upadłość, tak to się robi
gratulacje.- 1 0
-
2017-09-21 00:41
Przekop
A mogli jeszcze więcej. Przecież przekop Mierzei tez czeka, a podwykonawca z Sierakowic tego nie zrobi.
- 0 0
-
2015-03-25 15:22
efekt domina
Pieniądze zostały zgarnięte na poczet przyszłych inwestycji i oddelegowane na Cypr , po czym ogłasza się upadłość . Tak , to jest , gdy do zarządu spółki dopuszcza się POdejrzanych i pazernych ludzi , lubiących żyć w przepychu , biorących premie po kilkanaście mln zł , latających samolotami , jeżdżących bentleyami , zadłużających firmę dla prywaty ...itp Firma funkcjonująca od okresu powojennego , została rozwalona przez prywatyzację !!!
- 2 0
-
2017-09-21 00:39
Galernik
Musi upaść, żeby galeria mogła się powiększyć.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.