• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kosakowo. Magazyny są, ale czy będzie gaz?

Wioletta Kakowska-Mehring
14 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
PGNiG zakończyła budowę kolejnych kawern w zespole magazynów kawernowych w Kosakowie. Jak zapewnił prezes Paweł Majewski (w środku), należące do PGNiG magazyny są obecnie wypełnione w 97 proc. PGNiG zakończyła budowę kolejnych kawern w zespole magazynów kawernowych w Kosakowie. Jak zapewnił prezes Paweł Majewski (w środku), należące do PGNiG magazyny są obecnie wypełnione w 97 proc.

Zakończono budowę klastra B w Kawernowym Podziemnym Magazynie Gazu Kosakowo. Dzięki temu Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zwiększy możliwość gromadzenia zapasów gazu ziemnego. To dobra informacja, zwłaszcza gdy coraz częściej słyszymy, że mamy kryzys energetyczny. Magazyny są, ale czy będzie gaz?



Czy obawiasz się skutków kryzysu energetycznego?

- Zakończenie budowy drugiego etapu inwestycji w Kosakowie to zwieńczenie realizowanego przez PGNiG programu rozwoju zdolności magazynowych. W ciągu dziesięciu lat podwoiliśmy możliwość gromadzenia zapasów gazu w Polsce. Obok dywersyfikacji to główny filar budowy bezpieczeństwa gazowego kraju - powiedział Paweł Majewski, prezes zarządu PGNiG SA, podczas uroczystego zakończenia budowy Klastra B Kawernowego Podziemnego Magazynu Gazu Kosakowo. Spotkanie odbyło się w środę, 13 października.
Czytaj też:

Kolejne podwyżki cen gazu są nieuniknione. Prezes PGNiG ostrzega



Magazyn zlokalizowany jest w Dębogórzu, gmina Kosakowo (powiat pucki). Gaz jest magazynowany w komorach solnych w pokładowym złożu soli "Mechelinki". Magazyn w kawernach solnych, składający się z części napowierzchniowej i górniczej, rozpoczął działalność na początku 2014 roku.

Kawerna to pusta przestrzeń w skałach, powstała w wyniku procesów naturalnych lub poprzez wypłukiwanie składników skalnych, przy równoczesnym odprowadzaniu do systemu krasowego materiałów klastycznych. Kawerny solne wykorzystywane są do przechowywania gazów lub paliw ciekłych.

Podziemne kawerny solne wykorzystywane są do przechowywania gazów lub paliw ciekłych. Podziemne kawerny solne wykorzystywane są do przechowywania gazów lub paliw ciekłych.

Klaster B składa się z pięciu komór magazynowych o łącznej pojemności 154,3 mln m sześc. gazu ziemnego. Inwestycję, rozpoczętą w 2016 r., realizowano etapami - pierwsze trzy komory zostały odebrane w 2019 roku, obecnie ukończono budowę dwóch pozostałych komór, o pojemności 60,3 mln m sześc. Wcześniej do użytku oddano Klaster A, również składający się z pięciu komór, o łącznej pojemności 145,5 mln m sześc. gazu ziemnego. Ta część inwestycji została zrealizowana w latach 2011-2016.

PGNiG ma gaz w magazynach



PGNiG posiada siedem podziemnych magazynów gazu ziemnego. W wyniku zakończenia inwestycji w KPMG Kosakowo łączna pojemność czynna magazynów PGNiG wzrośnie z 3174,8 mln m sześc. do 3235,1 mln m sześc. Podziemne magazyny gazu pełnią istotną rolę jako stabilizatory systemu przesyłowego oraz służą do gromadzenia zapasów paliwa wykorzystanych w okresie zwiększonego zapotrzebowania w sezonie grzewczym. Chociaż podziemne magazyny gazu są własnością PGNiG, zarządza nimi Gas Storage Poland z Grupy Kapitałowej PGNiG.

Jak zapewnił Paweł Majewski, należące do PGNiG magazyny są obecnie wypełnione w 97 proc., a więc w takim samym stopniu jak w poprzednich latach na początku jesieni.

- To zasadnicza różnica względem wielu innych krajów europejskich, w których nie zgromadzono zapasów w okresie letnim. Średni stopień zatłoczenia europejskich magazynów gazu wynosi aktualnie ok. 77 proc., zdecydowanie mniej niż w analogicznym okresie w poprzednich latach, kiedy wskaźnik ten wynosił ok. 95 proc. Niski stopień zapasów paliwa u progu sezonu grzewczego jest jedną z głównych przyczyn bardzo wysokich cen gazu ziemnego w Europie, czego skutki odczuwa również Polska - poinformowało PGNiG.
Magazyny PGNiG. Magazyny PGNiG.

Od huraganów po rosyjski szantaż



Powodów jest jednak znacznie więcej. W tym roku notowania gazu wzrosły o kilkaset procent. To efekt splotu kilku różnych czynników, w tym gwałtownego odbicia gospodarczego na świecie i dużego zapotrzebowania energetycznego, a w Europie dodatkowo sytuację komplikuje polityka rosyjskiego Gazpromu. 

Dlaczego brakuje gazu? Eksperci wskazują na zbieg kilku spraw.

  • W czasie szczytu pandemii w 2020 roku niskie ceny gazu i ogólna niepewność gospodarcza skłoniła wiele firm wydobywczych do wstrzymania produkcji.
  • Spadek popytu w ub. roku dotyczył zarówno gazu do natychmiastowego zużycia, jak i surowca przeznaczonego do zapełnienia zbiorników na zapas.
  • Na szybkie wyczerpanie zapasów gazu ziemnego wpłynęła z kolei przedłużająca się, mroźna zima w 2020 r. zarówno w USA, jak i w Europie.
  • Z powodu niższej od przeciętnej produkcji odnawialnej energii elektrycznej, zarówno z europejskich farm wiatrowych, jak i  z zapór wodnych w zachodnich Stanach Zjednoczonych, operatorzy sieci zmuszeni byli do wypełnienia luki gazem.
  • Dziś znów mamy zwiększony popyt, bo gazu potrzebuje przemysł z powodu popandemicznego ożywienia gospodarczego i przed zimą trzeba znów uzupełnić zapasy.
  • Na rynku mamy też dużą konkurencję o transporty skroplonego gazu ziemnego (LNG) z nabywcami w Azji skłonnymi płacić wyższe ceny.
  • Niestety w momencie zwiększonego zapotrzebowania w sierpniu wystąpił huragan Ida, który tymczasowo uniemożliwił wiercenia gazowe w Zatoce Meksykańskiej.
  • Kolejna sprawa to niski poziom eksportu gazu z Rosji.


Albo Nord Stream 2, albo... brak gazu?



Ten ostatni punkt warto rozwinąć. Niestety Gazprom nie zamierza sprzedawać ani metra sześciennego gazu więcej ponad to, co ma zapisane w kontraktach. Dlaczego? Coraz głośniej mówi się, że tym Rosja szantażuje Europę, aby zgodzono się na uruchomienie gazociągu Nord Stream 2. Strach Europy przed brakiem gazu może więc wpłynąć na zmianę postrzegania gazociągu z Rosji do Niemiec przez państwa unijne.

- Gazociąg Nord Stream 2 będzie gotów do uruchomienia w najbliższych dniach. Teraz trwają prace przy uruchamianiu i napełnianiu rurociągu niezbędną technologiczną ilością gazu - powiedział w czwartek wicepremier Rosji Aleksandr Nowak i dodał, że dalsza działalność gazociągu zależna jest od regulatora europejskiego.
Przypomnijmy. Gazociąg Nord Stream 2 łączy Rosję z Niemcami po dnie Bałtyku. Do tej pory miał on więcej przeciwników niż zwolenników wśród państw Unii Europejskiej (zwłaszcza państw bałtyckich i z Europy Środkowo-Wschodniej). Projekt od początku forsowali Niemcy. Niestety, Nord Stream 2 jest "niebezpieczny" dla Ukrainy i krajów regionu, w tym Polski, przez które obecnie prowadzony jest tranzyt gazu z Rosji. Co ważne, umowa Ukrainy z Rosją o tranzycie gazu wygasa w 2024 roku. Według szacunków w ramach obecnej umowy Ukraina otrzymuje z tytułu opłat tranzytowych 1,5-3 mld dolarów rocznie.

Miejsca

Opinie (114) 7 zablokowanych

  • (2)

    Ujemny efekt już mamy; woda w Zatoce Puckiej jest tak zasolona,że truje i parzy ryby !!

    • 8 16

    • Ryby (1)

      To znaczy, że mamy ryby pływające po zatoce i ryby pływające w morzu? Może trochę logiki

      • 1 0

      • Ale jedna drugiego nie wyklucza. Zatoka to cześć większego zbiornika wodnego jakim jest morze. Zatem tak mamy ryby pływające w morzu i zatoce.
        Co do parzenia ryb, to niech ktoś bajek nie opowiada. Zasolenie Bałtyku jest bardzo niskie - ok. 7g/litr. Dla porównania wody Morza Północnego w cieśninach duńskich mają zasolenie 20-30g/litr.

        • 1 0

  • Duchowny (10)

    Czy ktoś mi odpowie czy udział osoby duchownej w tym otwarciu ma coś wspólnego z ewangelizacją?

    • 88 32

    • W tym Kraju studzieńki kanalizacyjnej nie otworzysz bez duchownego (1)

      Żenada

      • 26 6

      • Nawet tam Zaraza ?

        • 5 2

    • Ciekawe ile dostał kasy i jak to rozliczyli-na fakture czy pod stołem?

      • 20 4

    • właściciel może zapraszać kogo chce, co ciebie to obchodzi ? (1)

      • 7 28

      • Utrzymuj za swoje ! piSS menie .

        • 11 4

    • Proboszcz Kosakowa - taki spuchnięty na twarzy . Ktoś wie czemu ? (2)

      • 8 4

      • chyba się mylisz

        Ale to przecież nie jest ks. proboszcz Jan Grzelak z Kosakowa.

        • 0 1

      • Obydwoje są spóchnięci !

        Ciekawe ile zarabiają zaczynając od prezesa, wciąż tylko podwyżki gazu.

        • 0 0

    • Poświęcił, żeby nie pierdykło wszytko w powietrze. Takie +50 do ochrony.

      • 4 1

    • od 1055 lat jesteśmy pod okupacją watykanu

      • 3 4

  • Koralewski wam pomoże

    Naczelny hydrotechnik Portu Gdynia na pewno pomoże!

    • 2 4

  • Mam nadzieję, że to nie pierdyknie w powietrze, bo będziemy mieli zatokę aż do Redy

    • 2 5

  • O co chodzi z tym gościem w sukience

    Bo nie ogarniam.
    Co ona tam robi?

    • 16 10

  • ściema z pełnymi magazynami

    czytałem jakiś czas temu że Rosja nie przesyła gazu w dużych ilościach a powinien być w lato zwiększony przesył żeby zapełniać magazyny na zime to powiedzcie mi jakim cudem maja pelne magazyny? Propaganda i wciskaniu kitu.

    A kolejny argument za moją teza jest taki że gdy maja niby pełne magazyny to chyba odpada punkt o tym ze problem jest z gazem bo trzeba zapełnić magazyny na zimę.
    Jestem przekonany ze nie maja nawet 50% zapełnienia magazynów szacuje na 20-30%. Dlatego ceny drastycznie rosną.

    • 3 9

  • głupota wójta nie ma granic (3)

    współczuję mieszkańcom tej gminy, mają najgłupszych radnych, cały syf jaki może być w 3city znajdziemy w kosakowie. współczuję włodarzy i okolicy.

    • 4 12

    • (2)

      Możesz rozwinąć myśl o jaki syf chodzi? Pytam z ciekawosci, poważnie.

      • 2 0

      • Odp (1)

        W Suchym Dworze jest wysypisko odpadów , wielka góra usypana pomiędzy Suchym Dworem a Dębogórzem temat tabu, zbiorniki gazu i domy postawione na bombie to kolejny temat ,o którym nie należy mówić głośno, syf w morzu z którym wójtowie ( bo po kolei żaden z nich) nic nie robią, a ludzie tym oddychają. Teraz lotnisko sobie kupili i jeszcze samoloty będą umilać czas mieszkańcom, choć i tak latają jak chcą do 2 w nocy potrafią nad domami hałasować. Teren sprzedany pod bazę kontenerową Portu Gdynia kolejna dogodność dla mieszkańców (budowa jeszcze nierozpoczeta ,ale teren juz dawno sprzedany) . Generalnie tylko współczuć mieszkańcom , a reklamują się, że to taka bogata gmina i jakież piękne tereny. masakra szkoda mi tych ludzi.

        • 1 1

        • Dzięki za odpowiedź

          • 0 0

  • Szkoda (3)

    Szkoda tylko że nie jest brane bezpieczeństwo mieszkańców Kosakowa którzy mają blisko swe domostwa i nikt ich o zgodę nie pytał bo obywatel który normalnie się dorabia nie ma prawa głosu w tym państwie

    • 27 100

    • Prędzej Cię piorun trzaśnie ;) niż doznasz uszczerbku ze strony tych kawern. Oczywiście nie ma technologii zupełnie bezpiecznych, ale akurat tę uznaje się za bliską ideału pod katem bezpieczeństwa.

      • 11 0

    • Kawerny z gazem znajdują się ok. 1 km pod ziemią ,nieporównywalnie większe niebezpieczeństwo jest z 11,5 kg butli LPG i instalacji robionych na taśmę klejącą....

      • 11 0

    • To bezpieczne magazynie

      Magazyny położone są głęboko pod ziemią zresztą zlokalizowane są daleko od zabudowań mieszkalnych. To akurat bardzo bezpieczna lokacja.

      • 1 0

  • Ciekawe czy jak ceny gazu na świecie zaczną spadać, to czy nasi dostawcy z takim zapałem obniżą ceny jak teraz podwyższają.

    • 24 2

  • Klecha

    I po co tam na otwarciu klecha ! Śmiech na sali !

    • 8 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kinga Stawicka

Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i...

Najczęściej czytane