• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kradzieże w firmach nadal popularne

Robert Kiewlicz
17 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najczęściej stosowanym zabezpieczeniem przed nadużyciami jest wciąż system ochrony i monitoringu. Najczęściej stosowanym zabezpieczeniem przed nadużyciami jest wciąż system ochrony i monitoringu.

Tylko w roku 2010 ponad 77 proc. polskich przedsiębiorców zetknęło się z przypadkami nadużyć pracowniczych w swoich firmach. To mniej niż w 2009 r., gdy odsetek ten wynosił blisko 90 proc. Najczęstszymi przypadkami są kradzieże i przywłaszczenia.



Polityka bezpieczeństwa w firmach. Polityka bezpieczeństwa w firmach.
Najczęstsze rodzaje nadużyć w firmach. Najczęstsze rodzaje nadużyć w firmach.
Obszary narażone na nadużycia. Obszary narażone na nadużycia.
Coraz więcej przedsiębiorców zdaje sobie sprawę, z tego, że ryzyko sprzeniewierzenia może istotnie przełożyć się na finanse spółki. Według danych z wcześniejszych badań Euler Hermes (w 2009 r.) wynika, że 28 proc. firm uważało poziom własnej wiedzy o sprzeniewierzeniach za wysoki. W ubiegłym roku już tylko 12 proc. przedsiębiorstw było tego zdania.

- Nadal największą plagą wśród przedsiębiorców są kradzieże (43 proc.). Poważnym problemem są także przywłaszczenia (23 proc.) oraz oszustwa, na które wskazało 16 proc. ankietowanych - informuje Bartosz Pikuła z Eulel Hermes. - Do innych rodzajów nadużyć (5 proc.) najczęściej wymieniano: wyłudzenie towaru, działalność konkurencyjną, oświadczenia nieprawdy oraz nadmierne wydatki.


Najczęstszym sprawcą nadużyć jest pracownik działu zakupów i zaopatrzenia (39 proc.). Nadużycia można spotkać niewiele rzadziej w działach sprzedaży (29 proc.). Wśród innych (22 proc.), najczęściej wymienia się: produkcję (marnowanie surowców, kradzież surowców) oraz dział magazynowy.

Kwoty strat, na jakie zostały narażone ankietowane przez Euler Hermes przedsiębiorstwa są dosyć wysokie. Prawie 80 proc. odnotowało stratę z tytułu działalności nieuczciwych pracowników w kwocie niższej niż 50 tys. złotych. 15 proc. firm zanotowało stratę w wysokości od 50 do 100 tys. złotych.

Jedynie 23 proc. przedsiębiorców nie spotkało się w ostatnich dwóch latach z przypadkami nadużyć dokonanych przez pracowników. Najczęstsza liczba sprzeniewierzeń mieściła się w przedziale 1-2 (37 proc.) oraz 3-5 (27 proc.). Ponad 20 przypadków wykryło u siebie 6 proc. ankietowanych przez Euler Hermes.

- Należy zauważyć, że ankietowani zaznaczali, tylko wykryte przypadki sprzeniewierzeń pracowniczych. Należałoby jednak zadać pytanie, ile przypadków nie wykryto? - mówi Bartosz Pikuła. - Liczba nadużyć może być tym większa, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, iż aż jedna czwarta z nich została wykryta przez przypadek, a 21 proc. to efekt anonimowych informacji od pracowników. Jedynie 8 proc. wykrytych przypadków to efekt profesjonalnego zarządzania ryzykiem oraz audytu wewnętrznego i zewnętrznego.

Mimo że przedsiębiorcy zdają sobie sprawę z niedostatecznej uwagi poświęcanej problemowi nadużyć, działy zarządzania ryzykiem wciąż nie są popularne w strukturach firm. Według danych Euler Hermes 44 proc. przedsiębiorców zdaje sobie sprawę, że sprzeniewierzenia pracownicze są niedocenianym zagrożeniem. P rawie tyle samo ankietowanych nie jest w stanie tego stwierdzić, a zaledwie 13 proc. badanych przedsiębiorców uważa, ze firmy mają świadomość istniejącego zagrożenia i wiedzą jak sobie z nim radzić.

Tylko 27 proc. przedsiębiorstw posiada dział lub osobę zajmującą się zarządzaniem ryzykiem, która pomagałaby w identyfikacji, pomiarze, sterowaniu, monitorowaniu i kontroli ryzyka, na które narażone jest przedsiębiorstwo.

Opinie (157) 1 zablokowana

  • Na Polskiej ziemi, Polskimi rękoma, na Polakach, obcy zarabiają fortuny, bo "nasi " politycy nas sprzedali .

    Hańba gułpcom i zdrajcom, którzy obce markety i montownie uwazają za wzrost gospodarczy a największą radosc sprawia im umozliwienie Polakom emigracji !

    ZDRAJCY !!!

    • 4 0

  • przespałem się z dyrektorem (będąc kierowniczką pewnego działu) w jednej z sopockich firm (2)

    efekt był taki, że straciłam chłopaka a maje ówczesna środowisko stwierdziło, że jestem s.ką

    to był ten jedyny raz kiedy to firma mnie okradła

    • 5 2

    • przespałAm

      • 1 2

    • chcesz o tym porozmawaic?

      :p

      • 2 0

  • POPRAWKA

    powinno być PRZESPAŁAM

    • 1 2

  • (1)

    Ludziska, jeśli nadal chcecie żeby zatrudnianie ludzi się nie opłacało a państwo rozdawało lewe zasiłki i lewe renty to dalej głosujcie na populistów. Ale możecie wybrać opcję, w której każdy ma możliwość zapracowania na siebie a państwo nie się nie wtrąca.

    • 0 0

    • No wlasnie

      z takiej opcji skorzystalismy juz w poprzednim stuleciu, Wszyscy(no moze prawie wszyscy) chcielismy tego,skakalismy przez plot, wywalczylismy to sobie. I co z tego wyszlo??? ...........Nic, tez Nam nie pasuje.

      • 0 0

  • Mentalność, która pozwala okradać pracodawcę (mimo iż pracownik zgadza się na określone warunki pracy) ze względu na to, że pracownik niby nie jest odpowiednio wynagradzany, równie dobrze może pozwolić okradać wszystkich na około. No bo skoro ktoś "zasługuje" albo mu "się należy" ale jego wynagrodzenie "nie jest godne" to dlaczego ograniczać się do okradania pracodawcy? Przecież ta sama argumentacja może służyć do usprawiedliwienia kradzieży w sklepie czy rozboju na ulicy, wszak ktoś zasługuje ale świat jest wobec niego niesprawiedliwy. Tylko co się stanie jak będziemy się wzajemnie okradać bo każdy będzie się czuł pokrzywdzony?

    • 1 0

  • NAJCZĘSTSZĄ FORMĄ KRADZIEŻY JEST WYPROWADZENIE PIENIĘDZY PRZEZ PREZESA!.

    Wyprowadzają pieniądze i majątek doprowadzając firmę do upadłości!.BEZ KARNIE !.Przykładów jest tysiące !.Największym złodziejstwem jest odszkodowanie dla prezesa PKN ORLEN (państwowej spółki ) za 14 dni pracy 4,5miliona zł!!!!! To się nazywa złodziejstwo !!!!!!!!!!!!!!!!

    • 9 0

  • katolicki kraj, katolickie obyczaje... (1)

    okradanie pracodawcy obniza poczucie niesprawiedliwosci, ale nie zmienia faktu, ze to zlodziejstwo, za ktore idzie sie do piekla!

    • 1 2

    • Do piekła albo i gorzej -

      • 0 0

  • Pieniądze szczęscia nie dają !

    / tym, którzy ich nie mają.../

    Pod ochroną bogactwa jest podobnie jak pod ochroną mądrosci. - Salomon

    Nie możecie dwóm panom słuzyc, nie mozecie słuzyc Bogu i mamonie - Jezus Chrystus.

    Używajcie głowy, biedni jak i bogaci a nikt z was na tym nie straci - ja.

    • 1 0

  • nie płacą można kraść?

    Jak firma nie płaci za moją pracę, odpowiedniej ilości pieniędzy to odchodzę a nie okradam jej. Nie ważne jaki jest powód kradzieży - kradzież nadal pozostaje uczynkiem karalnym. Takie zachowanie jest nieodpowiedzialne.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Monika Płocke

Banking Technology, Head of Change and Technology Capabilities w Nordea Bank AB. Absolwentka Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej, studiów MBA oraz licznych programów w Harvard Business School i London Business School. Karierę zawodową rozpoczęła w 1993 r. w AT&T Bell Labs (dziś Lucent Technologies) jako projektant systemów informatycznych. Od 1995 r. pracowała w firmie PROKOM jako koordynator projektów. Od 1.01.2014 r. do 31.10.2015 r. była Prezesem...

Najczęściej czytane