- 1 Unimot rozbuduje bazę paliwową w Porcie Gdańsk (23 opinie)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (142 opinie)
- 3 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (70 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 5 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 6 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
Legia Warszawa - Trefl Sopot 71:92. Przełamanie koszykarzy w stolicy
Trefl Sopot
Trefl Sopot wygrał na wyjeździe z Legią Warszawa 92:71 (23:13, 17:13, 22:23, 30:32) w 11. kolejce Energa Basket Ligi. Koszykarze przełamali się po trzech porażkach z rzędu. W całym meczu zaliczyli również 22 straty. Trener Marcin Stefański wpuścił na boisko wszystkich podopiecznych, a 10 na 11 z nich zakończyło spotkanie z punktami.
LEGIA: Milovanović 17 (11 zb.), Brandon 10 (2x3), Finke 9 (1x3), Michalak 7 (1x3), Belemene 6 oraz Matczak 12 (7 as.), Pinder 4, Linowski 2, Nowerski 2, Kużkow 2, Nizioł 0, Kowalczyk 0, Nizioł 0
TREFL: Medlock 21 (1x3, 6 as.), Ayers 15 (3x3), Leończyk 14, M. Kolenda 8 (2x3), Foulland 4 (8 zb.) oraz Ł. Kolenda 15 (2x3), Roberson 9, Kamiński 3 (1x3), Kurpisz 2, Kowalenko 1, Rompa 0
Kibice oceniają
Po znakomitej passie 5 zwycięstw z rzędu, nad Treflem Sopot pojawiły się czarne chmury. Żółto-czarni przegrali 3 ostatnie mecze, dlatego wyjazdowe spotkanie z przedostatnią Legią Warszawa miało być dobrą okazją do przełamania się.
Mimo że to 11. kolejka Energa Basket Ligi, to przeciwko byłej drużynie 2. raz wystąpił już Milan Milovanović. Serb od początku sezonu grał dla Anwilu Włocławek, ale szybko przeniósł się do stolicy. Interesująco zatem zapowiadały się podkoszowe pojedynki z Pawłem Leończykiem.
Jeff Roberson - wywiad
Od początku górą był kapitan żółto-czarnych, który zdobył 4 pierwsze punkty. W końcu zaczęła funkcjonować defensywa podopiecznych Marcina Stefańskiego, która zmuszała rywali do błędów. Ponadto nie potrafili oni trafić do kosza przez 6 minut. Goście w tym czasie zdążyli wyrobić sobie 11-punktową zaliczkę. Na minutę przed końcem przewaga wynosiła 14 "oczek", ale za sprawą Drewa Brandona stopniała do 10.
Gospodarze niefortunnie rozpoczęli drugą kwartę, bo najpierw stratę zaliczył Filip Matczak, a następnie źle podał Keanu Pinder. Po stronie gości pudłowali natomiast: Witalij Kowalenko i Jeff Roberson, ale obaj po chwili zdążyli się zrehabilitować. Sopocianie mogli kontrolować przebieg spotkania, a na 3 minuty przed przerwą uzyskali najwyższą, 16-punktową przewagę do przerwy. Obie ekipy schodziły ostatecznie do szatni przy wyniku 40:26.
Po zmianie stron oglądaliśmy już bardziej agresywną i wyrównaną koszykówkę, ale dzięki wyrobionej przewadze w poprzedniej części spotkania, goście zachowywali dwucyfrowe prowadzenie, odpowiadając na każdy cios ze strony stołecznych.
W ostatniej odsłonie przyjezdni zaprezentowali prawdziwą dominację, nie schodząc z tonu ani na sekundę. Przez cały czas utrzymywali wysokie prowadzenie, dzięki czemu trener mógł pozwolić sobie na wpuszczenie młodych rezerwowych. Tego wieczoru każdy otrzymał szansę, ale tylko Sebastian Rompa nie zdobył punktów.
Cieszyć może natomiast postawa Łukasza Kolendy, który nie błyszczał formą w ostatnich tygodniach, a w ostatecznej kwarcie zdobył 10 z 15 "oczek" w tym spotkaniu. Jego skuteczność z gry wyniosła 66-proc. przy 6 rzutach z gry. Popisał się również wsadem.
Trefl Sopot - Polski Cukier Toruń 63:80. Relacja live, wystawianie ocen koszykarzom i trenerowi
Dobrą dyspozycję strzelecką zaprezentował zresztą cały Trefl. Trafił 32 z 59 punktów z gry (54 proc.) i 9 z 18 "trójek" (50 proc.). Skuteczność rywali wyniosła natomiast 44 proc. z gry i 23 proc. zza łuku. Goście lepsi byli też pod tablicami, zbierając 33 piłki, przy 27 legionistów. Martwić może z kolei liczba strat. Żółto-czarni zanotowali ich aż 22.
Typowanie wyników
Jak typowano
13% | 35 typowań | Legia Warszawa | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
87% | 239 typowań | TREFL Sopot |
Tabela po 11 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Polski Cukier Toruń | 11 | 10 | 1 | 980:832 | 21 |
2 | Stelmet Enea BC Zielona Góra | 11 | 9 | 2 | 1044:886 | 20 |
3 | Start Lublin | 11 | 9 | 2 | 930:872 | 20 |
4 | Anwil Włocławek | 11 | 7 | 4 | 1041:956 | 18 |
5 | Asseco Arka Gdynia | 11 | 7 | 4 | 867:811 | 18 |
6 | Trefl Sopot | 11 | 7 | 4 | 899:903 | 18 |
7 | King Szczecin | 11 | 6 | 5 | 962:903 | 17 |
8 | HydroTruck Radom | 11 | 6 | 5 | 876:926 | 17 |
9 | Enea Astoria Bydgoszcz | 11 | 5 | 6 | 962:976 | 16 |
10 | Śląsk Wrocław | 11 | 4 | 7 | 949:947 | 15 |
11 | PGE Spójnia Stargard | 11 | 4 | 7 | 846:878 | 15 |
12 | BM Slam Stal Ostrów Wlkp. | 11 | 4 | 7 | 859:892 | 15 |
13 | MKS Dąbrowa Górnicza | 11 | 4 | 7 | 912:1063 | 15 |
14 | GTK Gliwice | 11 | 3 | 8 | 930:990 | 14 |
15 | Legia Warszawa | 11 | 2 | 9 | 847:944 | 13 |
16 | Polpharma Starogard Gdański | 11 | 1 | 10 | 887:1012 | 12 |
Wyniki 11 kolejki
- HydroTruck Radom - ASSECO ARKA GDYNIA 68:85 (16:24, 18:22, 18:21, 16:18)
- Legia Warszawa - Trefl Sopot 71:92 (13:23, 13:17, 23:22, 22:30)
- Polski Cukier Toruń - GTK Gliwice 98:92 (18:16, 27:17, 17:23, 36:36)
- Stelmet Enea BC Zielona Góra - Polpharma Starogard Gd. 93:84 (23:19, 31:26, 20:19, 19:20)
- BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - WKS Śląsk Wrocław 80:100 (21:23, 16:22, 26:32, 17:23)
- Start Lublin - Anwil Włocławek 96:71 (24:17, 18:24, 30:17, 24:13)
- Enea Astoria Bydgoszcz - PGE Spójnia Stargard 90:82 (22:19, 19:17, 26:26, 23:20)
- King Szczecin - MKS Dąbrowa Górnicza 97:44 (25:12, 22:15, 22:11, 29:6)
Kluby sportowe
Opinie (17)
-
2019-12-07 14:43
dobrze zagrany mecz
Bez szału ale przekonujące zwycięstwo.
Stefan szacun.- 0 0
-
2019-12-07 10:38
Grunt że plan wykonany
Zwycięstwo ze słabą czy nie słabą Legią jest i lekki podskok w tabeli też będzie. Niech wygrają to, co mogą wygrać a na końcu zobaczymy, jak to wszystko ułoży się w tabeli.
- 0 0
-
2019-12-06 15:43
(1)
Gdzie można zobaczyć ten wsad?
- 0 0
-
2019-12-06 22:36
Na yt Energa Basket Ligi jest fragment :)
- 0 0
-
2019-12-06 13:23
a ja bardzo liczę na dalsze sukcesy polskiej reprezentacji
na igrzyskach jako kontinuum dobrego występu na MŚ. Uważam, że tylko w ten sposób da to jakiś impuls że dzieci będą chcieć trenować kosza, a za tym bedzie wieksza szansa na wypromowaniu rodzimych graczy i zwiekszeniu zainteresowania rodzimej koszykówki przez potencjalnych sponsorów. jesli nie będzie sukcesu w reprezentacji, moim zdaniem zamknie to popularnośc i poziom polskiej koszykówki na dobra nastepną dekadę
- 1 1
-
2019-12-06 10:47
Nie kumam tego narzekania
Wygrana z Legią w obecnej formie nie jest moze jakimś wielkim wyczynem ale zadaniem jakie Trefl miał wykonać i je wykonał, niezależnie od stylu. Daleki jestem od wysnuwania wniosków co będzie dalej i wielkich pochwał za ten mecz ale już narzekania po wygranej nie kumam.
Tak samo daleki jestem od tego byz Kolendziaka po 2-3 lepszych meczach robić gwiazdę koszykówki jak i po 2-3 słabszych wieszać na nim psy. Jak każdy gracz, bedzie miał lepsze i gorsze okresy, mecze i stawianie kategorycznych osądów (nadaje się, nie nadaje się) jest śmieszne.- 13 0
-
2019-12-05 23:20
(3)
tego meczu nie dało się oglądać. Obie drużyny "trzymały poziom", gubienia piłki, kroków itp
festiwal beznadziei przez 4 kwarty. Sędziowie dopasowali się do graczy i nie wiadomo czy się cieszyć, że Trefl wygrał , czy załamywać, patrząc na to jak grał.- 7 19
-
2019-12-05 23:31
lepiej wygrać po kiepskim meczu niż przegrać po słabym - takie jest moje zdanie (2)
- 8 3
-
2019-12-05 23:55
(1)
a co zrobić po dobrym ?
- 6 1
-
2019-12-06 10:41
miało być "..niż przegrać po dobrym"
dzięki za zwrócenie uwagi :-)
- 4 0
-
2019-12-06 09:56
brak rzetelności
to już kolejna relacja z błędami;
wystarczy dodać :13+13+23+32 , by stwierdzić, że nie jest to 71- 1 0
-
2019-12-06 09:38
Zezowaty się przełamał ?
- 0 4
-
2019-12-06 08:46
na pewno wygrana poprawi nieco nastrój
ale raczej zwycięstwo nad Legią należało traktować jako planowe, a nie inaczej. Z np. Radomiem już nie będzie tak prosto
- 3 1
-
2019-12-06 00:26
"ostatecznej kwarcie"? - hahahahaha
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.