- 1 Unieważniono przetarg na terminal zbożowy w Porcie Gdynia (24 opinie)
- 2 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (72 opinie)
- 3 Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą czynne? (45 opinii)
- 4 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (111 opinii)
- 5 Jest umowa na czarter FSRU (17 opinii)
- 6 Energa z zyskiem za 2023 r. (71 opinii)
Nie ma już płomyka nad rafinerią. Gazy zrzutowe okiełznane
Kiedyś widoczny z daleka, bardzo charakterystyczny dla rafineryjnego krajobrazu. Płomień na pochodniach, bo o nim mowa, dziś dzięki instalacji odzysku gazów zrzutowych pojawia się sporadycznie. A to da wymierne oszczędności i korzyści dla środowiska.
- Gazy zrzutowe, dotychczas spalane bezproduktywnie na pochodni, jak w większości rafinerii na świecie, są teraz kierowane do rafineryjnej sieci gazu opałowego. Pochodnie są jednak niezbędnym wyposażeniem każdej rafinerii, będąc elementem systemu bezpieczeństwa procesowego i muszą być w ciągłej gotowości - wyjaśnia Marek Sokołowski, wiceprezes Grupy Lotos, dyrektor ds. produkcji i rozwoju. Budowa instalacji ruszyła jesienią 2012 roku. Dostawcą technologii i kluczowych urządzeń była firma John Zink.
System zrzutów to wentyl bezpieczeństwa rafinerii, chroniący przed zbyt wysokim ciśnieniem w instalacjach, którego pochodnia jest końcowym efektem. Instalacja odzysku gazów zrzutowych związana jest z systemem gazów niezasiarczonych prowadzącym do jednej z pochodni, przez którą przechodziło ok. 90 proc. wszystkich gazów zrzutowych - średnio ok. 30 tys. m sześc. na dobę. Teraz ten gaz zasila rafineryjne piece, co da wymierne oszczędności.
Sercem instalacji są dwa kompresory, o wydajności 2 tys. m sześc. na godzinę każdy, z których jeden pracuje bez przerwy, a drugi tylko wtedy gdy ilość gazów zrzucanych do sieci przekroczy te 2 tys. m sześc. Dopiero gdy ilość zrzucanych gazów przekroczy wydajność obu kompresorów, czyli 4 tys. m sześc., następuje zrzut gazów do pochodni i pojawia się płomień. Jednak jak tłumaczą władze rafinerii, 4 tys. m sześc. na godzinę zawróconych gazów to dużo. Cała rafineria zużywa w tym czasie ok. 36 tys. m sześc.
- Dodatkowe oszczędności to zmniejszenie opłat środowiskowych i ograniczenie zużycia pary używanej do bezdymnego spalania na pochodniach - wyjaśnia Marek Sokołowski.
Miejsca
Opinie (55) 2 zablokowane
-
2013-10-17 16:08
"Krajobrazowo" ten ogień się juz wkomponował (8)
Był punktem nawigacyjnym z daleka :-)
- 203 4
-
2013-10-17 17:32
(1)
teraz się w ciemnościach chłopie jeszcze pogubisz?!
- 6 10
-
2013-10-17 19:28
Niezły chłop z Beatki
- 35 1
-
2013-10-17 22:47
(1)
Najdalej widziałem ten płomień z plaży na Babich Dołach! A od drugiej mańki to pamiętam że przy wjeździe na A1, ale to chyba nie aż takie osiągnięcie :)
- 2 3
-
2013-10-18 12:52
Zgadza sie, na A1 o ile sie nie myle przed zjazdem w Rusocinie jak z Łodzi sie leci na tej górce ;)
- 2 0
-
2013-10-18 10:19
Płomyk. (2)
Ojciec mnie straszył jak byłem dzieckiem i wyjeżdzalismy na wakacje w kierunku Wawy ze jak ten plomyk zgasnie to bedzie koniec swiata.
Pozniej ja tak wpajalem swoim ;)
Teraz bede musial jezdzic przez A1 do Wawy bo co dzieciakom powiem jak zauwaza ze plomyka nie ma ?
Co prawda to prawda, "płomyczek" wkomponował sie w otoczenie ;)- 5 0
-
2013-10-18 14:19
A1 (1)
autostradą jedzie się do Wawy o wiele wygodniej
- 1 0
-
2013-10-20 17:16
Byc moze ale juz sie przyzwyczailem 7-mką tyle lat, w Warszawie odbijam na Lublin potem Rzeszów. I cale zycie tak jezdze ;)
- 1 0
-
2013-10-18 20:33
Ciezko bedzie do domu trafic
- 2 0
-
2013-10-17 16:13
Wieczny płomień olimpu.... (3)
.... bez niego to już nie będzie to samo....
- 113 4
-
2013-10-18 08:12
spadnie liczba zachorowań na nowotwory (2)
czemu dopiero teraz przy tym "sukcesie" powiadają jaką ilością metrów sześciennych gazów nas częstowano?
- 0 5
-
2013-10-18 10:54
(1)
Nikogo nie czestowano. Po to jest pochodnia, aby te gazy spalac. Gazy te spalały sie glownie do dwutlenku wegla i pary wodnej i innych produktow (w zaleznosci od skladu gazu). Zadne weglowodory sie nie przedostawaly do atmosfery.
- 5 0
-
2013-11-08 01:09
wiele razy siarkowodor szedl na swieczke co powstawało so2
- 0 0
-
2013-10-17 16:15
Byle do komina dojechać :-) potem już w domu ;-)
- 174 3
-
2013-10-17 16:18
szkoda (1)
towarzyszyl mi od dziecka
- 86 4
-
2013-10-21 09:01
kup se znicz
- 1 0
-
2013-10-17 16:53
oszczędności w Rafinerii....:) (2)
to brzmi jak żarcik, przy MILIARDACH złotych ich obrotu, co to obchodzi przeciętnego śmiertelnika lub kierowcę?
Ktoś będzie gratulował?
I tak wiadomo, że zapłacą za wszystko kierowcy, czy sie mylę?- 14 56
-
2013-10-18 06:21
Mylisz się !!!
Rafineria nie ustala cen paliw i podatków drogowych. Z tym obrotem też cię poniosło bo nie zapomnij że lotos jest po olbrzymich inwestycjach ( program 10+ ) gdzie kasy poszlo mnóstwo i trzeba to spłacić. Wreszcie oszczędności...no te nikomu jeszcze nie zaszkodziły, czyż nie?
- 13 1
-
2018-02-26 10:51
czy się mylę?
jasne, że się mylisz.
- 0 0
-
2013-10-17 16:54
szkoda
Szkoda że już tego nie będzie.
- 44 2
-
2013-10-17 17:07
A moje gazy nadal nieokiełznane ! (2)
Wąchanie ich to traumatyczne przeżycie
- 72 8
-
2013-10-17 22:57
zamontuj komin i spalanie
po spaleniu nie śmierdzą
- 5 1
-
2013-10-18 10:56
Zgłoś się do firmy "John Zink", napewno zaprojektują jakąś małą instalacyjkę i będziesz mógł te gazy wykorzystać np. do ogrzewania mieszkania, albo zasilania samochodu...
- 7 1
-
2013-10-17 17:08
plomyk nadzieji (2)
wielka szkoda byl dlamnie jak latarnia we mgle
- 39 2
-
2013-10-18 00:32
NadzieI!!! (1)
Widzę, że nikt nie wychwycił twojej nadzieJI
- 2 0
-
2013-10-18 21:18
i tak właśnie zmienia się ortografia pod wpływem prezydenta Komorowskiego
w "bulu i nadzieji "
- 2 1
-
2013-10-17 18:00
no i zje*awszy mi cały widok z okna
Nie dość że maka mi pod oknem postawili to jeszcze ogień z rafinerii zgasili
- 50 2
-
2013-10-17 18:29
rafineria mi kolo du....y lata (2)
Truciciele ludzi i ziemi , ludzie kupujcie ruskie na znak protestu przeciwko cenom z kosmosu......
- 9 53
-
2013-10-17 18:38
;-)
ale to akcyza a rafineria powoduje wzrost cen.
- 2 2
-
2013-10-17 22:39
RUSKIE
dzis kupilem ruskie pierogi. mozna? mozna!
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.