- 1 Będzie bon energetyczny i zamrożone ceny (180 opinii)
- 2 Rozpoczęto budowę promu dla Norwegów (51 opinii)
- 3 Zmiany w Grupie Baltic. Jest nowy zarząd (46 opinii)
- 4 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (216 opinii)
- 5 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (231 opinii)
- 6 Stocznie docenione na targach w Singapurze (70 opinii)
Nowa sieć handlowa. Dyskont Czerwona Torebka wkracza do gry
Na handlowej mapie Trójmiasta, a właściwie kraju, pojawił się nowy gracz. Marka Czerwona Torebka, do tej pory znana z pasaży handlowych, otworzyła pierwszy dyskont. Za przedsięwzięciem tym stoi bardzo znane w branży nazwisko, czyli Mariusz Świtalski, współtwórca sukcesów Biedronki i Żabki.
Do tej pory sieć celowała w segment małych osiedlowych obiektów handlowych, takich, jakie kiedyś stawiały spółdzielnie mieszkaniowe. W Trójmieście firma prowadzi już trzy takie pasaże. Wśród najemców znajdują się m.in. apteki, sklepy mięsne, sklepy Małpka Express czy kawiarnie. Sieć nie wykluczała dalszej ekspansji na naszym rynku i - jak widać - realizuje ten plan. Właśnie tu otworzyła swój pierwszy w Polsce dyskont, czyli supermarket, który sprzedaje towar w ograniczonym asortymencie i w obniżonych cenach. Sklep powstał na Oruni (wcześniej funkcjonował tam sklep marki Bomi, a potem ABO), niedaleko działającego od kilku miesięcy pasażu Czerwona Torebka.
Czym nowa sieć będzie walczyć o klienta z Biedronką, Lidlem czy Netto? W dyskontach tej sieci klient będzie mógł dokonać zakupów w cenach hurtowych - zapewniaja władze firmy. Przy każdym z produktów będą widoczne dwie kwoty: detaliczna i hurtowa, która będzie obowiązywać przy zakupie co najmniej 6 sztuk danego produktu. Powierzchnia sali sprzedaży pierwszego dyskontu wynosi 738,8 m kw. W jego ofercie znajduje się około 2,5 tysiąca towarów, w tym artykuły spożywcze, napoje (również alkohole), artykuły przemysłowe, chemia gospodarcza i kosmetyki, zabawki, produkty paramedyczne.
- W naszych sklepach będą dostępne jedynie produkty rozpoznawalnych marek w hurtowych cenach. Nie wprowadzamy marki własnej - informuje Paweł Ciszek, prezes zarządu spółki Czerwona Torebka. - Będziemy oferować mniej grup produktowych, ale będą one bardziej pogłębione. Klient będzie miał zatem większy wybór produktów w każdej oferowanej przez nas kategorii.
Dyskonty będą powstawać w całej Polsce, w miejscach o dużym potencjale handlowym - zarówno w dużych miastach, jak i w mniejszych miejscowościach powyżej 10 tysięcy mieszkańców. Sklepy będą lokalizowane w galeriach handlowych oraz w obiektach najmowanych na podstawie wieloletnich umów najmu.
Lokalizacja wybrana przez Czerwoną Torebkę w Gdańsku jest prawdziwym poligonem dla każdej sieci handlowej. Kiedyś funkcjonował w tym miejscu sklep sieci Bomi, potem było ABO, które niestety nie utrzymało się w tym miejscu za długo. A konkurencja jest duża. W dalszym lub bliższym sąsiedztwie działają tam dwa sklepy sieci Biedronka, dwa sklepy Lidl, PoloMarket oraz Piotr i Paweł (ciąg ulic Podmiejska, Małomiejska , Świętokrzyska i Platynowa oraz Wawelska i Nieborowska ). Mówi się, że w okolicy ma się też ulokować sklep sieci Netto.
Dyskonty to nie wszystko. W 2013 roku w portfelu firmy Czerwona Torebka znalazł się wiodący w segmencie e-commerce sklep internetowy Merlin.pl oraz dynamicznie rozwijająca się sieć sklepów typu convenience - Małpka Express. Czerwona Torebka jako spółka akcyjna została założona w 2007 r. i stanowi kontynuację działalności prowadzonej przez Mariusza Świtalskiego, głównego akcjonariusza firmy. W grudniu 2012 r. akcje Czerwonej Torebki zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.
Twórca i udziałowiec to bardzo barwna postać. Jako nastolatek za włamania do sklepów trafił do więzienia i wówczas niewiele wskazywało na to, że kiedyś będzie szanowanym przedsiębiorcą. Pierwsze kroki w biznesie stawiał w latach osiemdziesiątych na targowiskach, gdzie handlował kawą, alkoholem oraz odzieżą. W 1987 roku założył firmę Elektromis, która handlowała komputerami, sprzętem RTV, piwem i spirytusem. Na początku lat 90. media zaczęły donosić o problemach imperium. Prokuratura zarzuciła osobom zarządzającym spółką narażenie Skarbu Państwa na 40 mln zł strat, ale... wśród podejrzanych nie było twórcy firmy. W 1993 roku Świtalski przekształcił Elektromis w Eurocash - firmę, która szybko stała się największą siecią hurtowni spożywczych w Polsce. Po kilku latach hurtownie sprzedał firmie z kapitałem portugalskim, czyli Jeronimo Martins. Potem sprzedał - również tej samej firmie - swoją sieć dyskontów, czyli dzisiejszą... Biedronkę. Kolejnym interesem była sieć Żabka, którą sprzedał (po konflikcie z najemcami sklepów) czesko-słowackiemu funduszowi inwestycyjnemu Penta. Teraz postawił na... Czerwoną Torebkę.
Opinie (113) 4 zablokowane
-
2015-05-07 22:56
pokrzywdzenicztorebka
Jeżeli masz niezapłacone faktury przez spółkę dyskont czerwona torebka skontaktuj się z nami. Wraz z grupą przedsiębiorców którzy wynajmują tej spółce lokale jesteśmy w trakcie zakładania stowarzyszenia pokrzywdzonych przez dyskont czerwona torebka w likwidacji i wspólnie chcemy podjąć skuteczne działania mające na celu odzyskanie należności z tytułu najmu oraz z tytułu zawartych umów pośrednictwa poprzedzających umowę najmu. kontakt: pokrzywdzenicztorebka@onet.pl
- 0 0
-
2014-04-23 08:10
Czerwona Torebka??!!!
Szanowny Panie Świtalski, co sie stało z pana zmysłem handlowym??? Nazwa "Czewrona Torebka" jest nieporęczna, trudna i bądźmy szczerzy - głupia. Kto to wymyslił?? Jeśli to Pana synowie, to kijem ich. Nie mają pojecia o marketingu. Niech Pan to zmieni, póki czas. Sam pomysł też nienajlepszy. Niech Pan sie weźmie za to, co sie sprawdza - małe sklepy osiedlowe z dobrym jakosciowo towarem.
- 0 1
-
2014-01-05 22:59
karta
czy można tam płacić kartą???
- 0 0
-
2014-01-05 22:10
zła nazwa
czerwonka
- 0 0
-
2014-01-05 20:33
wspaniałe to rzecz- brawo
w ogóle zróbmy tylko same dyskonty przeceny lumpeksy i lombardy jak by nie było innych rodzajów sklepów; jakaś maga fala tandety nas zalała i nadal płynie całkiem wartko
- 0 0
-
2013-12-30 16:32
(2)
przy koziorozca w osowej jest juz od dawna. autorka nie posiada takiej wiedzy ?
- 22 10
-
2014-01-05 14:02
Owszem jest pasaż ale nie dyskont Czerwona torebka.
- 0 0
-
2013-12-30 17:06
he
Na Osowej jest Czerwona Torebka,która jest m.in.na Orunii czy w Tczewie u nas. Najwięcej jest w Poznaniu z prostej przyczyny,że to właśnie poznańska firma. Jezeli chodzi o Dyskont to pierwszy w Pomorskim jest vis-vis praktycznie czerwonej torebki na Górnej.Jeżeli chodzi o Świtalskiego to facet, który ma łeb na karku, a że dobry przekręt to inna sprawa.
- 9 1
-
2014-01-05 13:30
"Twórca i udziałowiec to bardzo barwna postać. Jako nastolatek za włamania do sklepów trafił do więzienia i wówczas niewiele
jak widac po 1989 amnestia dla przestepcow umozliwila takim zostanie biznesmenami. kraj prawa?
- 0 1
-
2014-01-05 12:34
z taką przeszłością czy można być szanowanym przedsiębiorcą ?!
Pewnie pracownicy sa tam traktowani tak jak kiedyś w Biedronce !
- 2 1
-
2013-12-30 18:52
Prosba do wlascicieli Kauflandu.. (1)
Tez dziś byłam w tym dyskoncie ,,,,nie powala na nogi,, .Ja bym wolala Kaufland w tym miejscu .Jak nie tu to choćby jeden w Gdańsku.
- 11 4
-
2014-01-04 21:37
Popieram! Gdańsk jest największym
polskim miastem bez Kauflandu. Szczecin ma jeden, ale mniejsza Bydgoszcz już trzy.
- 1 0
-
2014-01-04 19:32
łooo
Lipa straszna bo tylko płatność "gotóweczką";/
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.