• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obostrzenia: jak sobie radzą trójmiejskie szkoły tańca?

Mateusz Groen
27 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 13:08 (27 października 2020)
Mimo że szkoły tańca w dalszym ciągu pozostają otwarte, to nie ominęła ich konieczność wdrożenia restrykcyjnych zasad sanitarnych podczas zajęć. Mimo że szkoły tańca w dalszym ciągu pozostają otwarte, to nie ominęła ich konieczność wdrożenia restrykcyjnych zasad sanitarnych podczas zajęć.

Siłownie, kluby fitness i baseny zostały zamknięte z uwagi na ograniczenia wprowadzone w czerwonej strefie. Szkoły tańca jednak dalej pozostają otwarte, choć ich funkcjonowanie, z uwagi na przepisy epidemiologiczne, również musiało ulec zmianom. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w trójmiejskiej branży tanecznej.

.



Aktualizacja: wtorek godz. 13:08

Zmiany na salach tanecznych

Sytuacja funkcjonowania szkół tańca dynamicznie się zmienia, dlatego niektóre miejsca czasowo zawieszają swoją działalność bądź zastanawiają się nad tym. Jak udało nam się ustalić, obecna treść rozporządzenia nie jest do końca jasna dla właścicieli placówek tanecznych. Sprawę będziemy na bieżąco relacjonować.




Czy według ciebie szkoły tańca powinny pozostać otwarte?

Podczas przemówienia premiera Mateusza Morawieckiego z dnia 23 października nie został poruszony bezpośrednio temat szkół tańca. Można zatem jedynie wnioskować, że od soboty 24 października zajęcia mogą się odbywać dla grup maksymalnie 5-osobowych.

Zgodnie z wcześniejszym rozporządzeniem z zakazu prowadzenia działalności (czyli z restrykcjami związanymi z rozp. Rady Ministrów z 16 października 2020 roku), wyłączone zostały sportowe kluby taneczne i szkoły tańca, które udostępniają miejsca do tańca organizowanego w pomieszczeniach lub w innych miejscach o zamkniętej przestrzeni.

Czy siłownie, fitness i baseny muszą być zamknięte? Lepsze limity jak w sklepach?



Niestety, jak się okazało, nie jest to sprawa jednoznaczna. Miejsca znane jako szkoły tańca, jednak urzędowo figurujące jako "inna działalność", musiały się zamknąć z uwagi na obostrzenia. Tym samym powstało niemałe zamieszanie w świecie tanecznym.

Z uwagi na zmiany i niejasności panujące w sferze sportu i tańca, wiele szkół z Trójmiasta za pośrednictwem internetu otwarcie poinformowało swoich kursantów, że ich ośrodki są nadal otwarte. Przy okazji przypomniały o zasadach sanitarnych panujących w danej placówce.

Podpisywanie oświadczeń o stanie zdrowia przed wejściem do studia, dezynfekcja rąk i ograniczenie liczby osób w grupach do minimum - to jedynie nieliczne z zasad wprowadzonych przez szkoły, by treningi przeprowadzane były w sposób bezpieczny dla kursantów oraz trenerów.

PKD.85.52 - numer, który zagwarantował im przetrwanie



Oświadczenie dotyczące dalszego prowadzenia działalności. Oświadczenie dotyczące dalszego prowadzenia działalności.
Lokalne szkoły tańca w oświadczeniach publikowanych na kanałach swoich mediów społecznościowych wielokrotnie podkreślają swój status PKD (Polska Klasyfikacja Działalności), który upoważnia je do dalszego funkcjonowania. Jeżeli dana szkoła zarejestrowana została w urzędzie m.in. jako "pozaszkolna forma edukacji artystycznej" (PKD.85.52), to jej dalsze działanie jest zgodne z prawem.

Wiele miejsc niezwiązanych bezpośrednio z nauką tańca, chcąc wykorzystać sytuację i "obejść" obostrzenia, zaczęło zmieniać PKD swoich działalności na (np. szkoły tańca na "pozaszkolną formę edukacji artystycznej"). Inspektorzy z Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektoratu Sanitarnego zaczynają zgłaszać, że odnotowali zmiany w wielu profilach PKD na te odpowiadające szkołom tańca. Jak udało się nam ustalić, lukę prawną starają się wykorzystać też m.in. niektóre kluby nocne.

Problem ten dotyczy nie tylko Trójmiasta. Na terenie całego kraju zaczęły się zmiany numerów PKD, jednak nie tylko na szkoły tańca, ale także na m.in. "miejsca kultu religijnego", których również nie obejmuje zakaz prowadzenia działalności.

Może ci się spodoba: Branża fitness negocjuje z rządem. Sposoby na prowadzenie działalności mimo zakazów

Bezpieczeństwo podczas treningów



Mimo że szkoły tańca w dalszym ciągu pozostają otwarte, to nie ominęła ich konieczność wdrożenia restrykcyjnych zasad sanitarnych podczas zajęć. W wielu studiach tańca zmniejszone zostały grupy, a dokładna dezynfekcja i wietrzenie sal między treningami są od dawna normą.

Oświadczenie dostępne na stronie FB studia. Oświadczenie dostępne na stronie FB studia.
Jednym z otwartych studiów tańca jest Mira ArtMapka, w którym - oprócz standardowej dezynfekcji, w celu zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom zajęć - jest rutynowe ozonowane także szarf wykorzystywanych do treningów.

Szkoły zdają sobie sprawę z powagi problemu, dlatego też starają się wprowadzać najróżniejsze formy zapewnienia bezpieczeństwa w swoich placówkach.

- W naszym studiu tańca mocno ograniczyliśmy liczbę osób w grupach, a kursantki wchodzą do szkoły dopiero po opuszczeniu sali przez poprzedzającą grupę. Między lekcjami dokładnie dezynfekowany jest sprzęt, z którego korzystano w trakcie treningu. Dodatkowo, z uwagi na sytuację, po każdym treningu wietrzymy salę oraz prosimy o dokładną dezynfekcję dłoni. Płyny dezynfekujące oraz maseczki są dostępne do dyspozycji każdego uczestnika. Staramy się, by zajęcia odbywały się w najbezpieczniejszych warunkach możliwych w tym okresie - odpowiada właścicielka studia tańca z Gdyni.
Zredukowane grupy i dokładna dezynfekcja, to codzienność w szkołach tańca. Zredukowane grupy i dokładna dezynfekcja, to codzienność w szkołach tańca.
- Pracujemy przestrzegając wszystkich obostrzeń i przepisów obowiązujących w czerwonej strefie, przez co na salach możemy przyjąć o wiele mniejszą liczbę uczestników - odpowiada Agnieszka Janura ze Szkoły Tańca ArtisticMapka
Wiele szkół tanecznych w Trójmieście przygotowuje swoich kursantów do zawodów, dlatego podkreślają, że szczęśliwym trafem udało im się uniknąć zamknięcia. Niemniej, większość nie czuje się pewnie z decyzjami wynikającymi z rozporządzenia i wyczekuje nieuchronnego zamknięcia również ich lokali. Właściciele i trenerzy sygnalizują, że zamknięcie ich placówek mogłoby przysporzyć wielu problemów nie tylko ich działalnościom, ale również wspomnianym wcześniej zawodnikom, ponieważ nie każdy styl tańca można przenieść na parkiet domowy.

- Pierwsze zamknięcie było ciężkie, dlatego obawiam się drugiego i tak obecnie mamy spadek obrotów, restrykcje i dodatkowe koszty. Szkoły tańca, jak zresztą wiele biznesów, to miejsca, które tworzy się ogromnym nakładem pracy, poświęceń i serca. Latami buduje się swoją firmę, wyjątkowe miejsce, a niestety nadeszły czasy niepewności i strachu. Nie wiadomo co będzie jutro. Każdy dzień to dzień stresu. Nie dość, że szkoły tańca działają niepewnie, to też ciężko jest organizować jakiekolwiek imprezy... a o zawodach można zapomnieć. Dodatkowo jest strach o jutro i co będzie dalej, czy przetrwamy - odpowiada przedstawiciel jednej ze szkół tańca.

I dodaje:

- Nie wiadomo też, czy otrzymamy jakiekolwiek wsparcie finansowe od rządu. Wiadomo pandemia i choroba to nie są byle jakie rzeczy, jednak wiele branż, tak jak studia tańca, bardzo dbają o zasady sanitarne, dezynfekcję... co więcej przychodzą do nas osoby zdrowe, głównie młode. Osobiście mam nadzieję, że skończy się to jak najszybciej i nie będziemy już musieli się bać o zdrowie oraz przetrwanie. Niemniej uważam, że najważniejsze jest dbanie o siebie i bliskich.

W szkole tańca Salsa Club, system prewencji składa się aż z 36 punktów. W szkole tańca Salsa Club, system prewencji składa się aż z 36 punktów.
Są też jednak miejsca, które bardziej optymistycznie patrzą na obecną sytuację i mimo perturbacji związanych z pandemią, starają się ją... wyprzedzać. Szkoła tańca Salsa clubMapka wyróżnia się m.in. tym, że podnajmuje sale taneczne na zajęcia. Obecnie jej działalność została mocno ograniczona - z 14 sal na terenie całej Polski, na ten moment działa tylko jedna - mieszcząca się na ul. Subisława w Gdańsku.

Mimo że, jak sami mówią, nie jest rentowne prowadzenie zajęć dla tak nielicznych grup, to za cel postawili sobie coś innego. Chcą przetrwać razem z ludźmi, pokazać, że można to wspólnie zrobić i to w sposób bezpieczny. Sami wspominają, że do obecnej sytuacji, czyli "czerwonej strefy" byli przygotowani od czerwca. Wdrażając dużo wcześniej w swojej szkole 36-punktowy system prewencji, mający na celu ograniczenie ryzyka do minimum.

Zajęcia prowadzone są teraz w zmniejszonych, stałych grupach. Dodatkowo zredukowana została również liczba bloków zajęć z uwagi na fakt, że zajęcia w ciągu dnia prowadzi codziennie inny trener.

Salsa Club czuje się przygotowana na ewentualne dalsze obostrzenia i podkreśla, że m.in zawdzięcza to fundacji "Zarabiaj na Pasji". Dzięki dokładnej analizie rozporządzeń, pomogli studiu tańca wdrożyć odpowiednie procedury i przygotować się na dalszy scenariusz.

Kursy tańca w Trójmieście


Zajęcia online, alternatywa dla treningu stacjonarnego



Szczęśliwie dla tych, dla których zasady bezpieczeństwa wprowadzone przez studia tańca nie są wystarczające, udało się nam dowiedzieć, że wiele ze szkół wprowadziło również zajęcia online. Mają one, w miarę możliwości, zastąpić trening stacjonarny. Tego typu lekcje cieszyły się dużą popularnością już podczas pierwszej fali pandemii.

Miejsca

Opinie (28) 4 zablokowane

  • (1)

    Zamknac bo nie przestrzegaja zasad , nie ma litosci tak jak dla restauratorow, co to swoja obsluge nie przeszkolili aby nosic w czasie lata maseczki czy przylbice
    Niestety za nieodpowiedzialnosc ponosi sie konsekwencje

    • 11 29

    • Sam się zamknij.

      Najlepiej w piwnicy.

      • 6 1

  • Kto tańczy trzy razy się modli.

    • 19 3

  • (1)

    Jaka różnica jest między szkołą tańca gdzie 'ćwiczą' na sali a zajęciami fitness gdzie też ćwiczą na sali. Jak jedno jest otwarte to drugie też powinno.

    • 46 1

    • a wliczając że tańce są całkowicie zakazane to tym bardziej

      • 0 2

  • "Podczas przemówienia premiera...." (1)

    Od kiedy przemówienie premiera w tv, albo wpis na twitterze jest dla obywatela wiążące??? Są rozporządzenia, ustawy i Konstytucja. Wszystko musi być opublikowane w odpowiednim miejscu.

    • 20 0

    • Tak lecimy od marca na jego przemówieniach i tweetach kosztujacych setki miliardów i tysiace przyszlych ofiar ale nie covida tylko teoretycznej służby zdrowia do której Morawiecki odebrał obywatelom dostęp gwarantowany Konstytucją.

      • 7 0

  • Powinny sobie radzić dobrze. Przecież w Polsce obowiązuje prawo do swobody gospodarczej, swobodnego oddychania czy przemieszczania się więc dlaczego szkoły tańca miały by coś odczuć? Podobnie restauracje, siłownie czy kina. Nie rozumiem w czym problem? Że Morawiecki nakazał Wam zamknąć biznes? Od kiedy on stanowi w Polsce prawo i jakim konstytucyjnym prawem chce to robić?
    Nie wiem skąd tyle zamieszania. Róbcie swoje, dbajcie i rozwijajcie swoje firmy zgodnie z obowiązującym prawem a t
    Konstytucji nikt chyba ostatnio nie zmieniał.

    • 8 4

  • Tak, na siłownię iść nie można poćwiczyć indywidualnie. Ale zajęcia koszykówki/piłki ręcznej dla dzieci dalej się odbywają :)

    • 11 0

  • Dobrze, ze nikogo nie obchodzą szkoły tańca

    bo inaczej mógłby być spory problem do rozwiązania.

    • 8 7

  • po co cokolwiek zamykać jak na ulicach tłumy w ścisku

    Ta cała walką z pandemią w Polsce to jeden wielki kabaret

    • 9 0

  • Ale kościoły otwarte (3)

    I to dowodzi absurdu tych rozporządzeń. I samorząd powinien uczynić wszystko aby siłownie, baseny , restauracje mogły funkcjonować. To w kościołach nie przestrzega się żadnych zasad. Nie ma dezynfekcji w ogóle. Nie ma higieny, już od tak zwanej wody święconej począwszy. Kościoły są źródłem szerzenia pandemii. Jak powiedział Boy Żeleński. Taka Polska już mi zbrzydła, za dużo święconej wody a za mało mydła.

    • 13 4

    • Może jednak się przejdź do kościoła zanim się wypowiesz? (1)

      Kropielnica została przerobiona na "dozownik" wody święconej. Podstawiasz rękę i leci kilka kropli - bezdotykowo.
      Przy wejściu stoi płyn do dezynfekcji dla wiernych.
      Wszyscy obowiązkowo w maseczkach. Limit 1 osoba na 7m2.
      Ksiądz przed udzieleniem komunii dezynfekuje ręce i zakłada maskę, potem dezynfekuje ponownie.

      • 3 2

      • Nikt nie pilnuje tego ile ludzi jest w kościele

        i jak ludzie siadają . Jeden drugiemu chucha na kark . Zero zasad .

        • 2 1

    • Trzeba otworzyć szkołę tańca im. Platfusa króla zulu gula

      I już można robić taneczne nabożeństwa.

      • 0 0

  • (1)

    zamknac te szkoly, przeciez to sianie wirusa
    kto z reszta w obecnej trudnej sytuacji placi za taniec, za inne zajecia, ludzie mysla aby kupic chleb i miec co jesc

    • 9 14

    • Ci którzy pracują w szkołach tańca też myślą o tym aby kupić chleb i mieć co jeść, jak chcesz mozliwość zarobku im odebrać, to rozumiem że przekażesz środki na ich utrzymanie?

      • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Katarzyna Dobrzyniecka

Ekonomista, Absolwent Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego Od ponad 10 lat Dyrektor...

Najczęściej czytane