• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Paliwo po 4 zł. Do Sejmu trafił projekt obniżki podatków od paliwa

Robert Kiewlicz
10 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Do Sejmu trafił projekt obniżający opodatkowanie paliwa. Zakłada on obniżenie cen paliwa do ok. 4 zł za litr. Do Sejmu trafił projekt obniżający opodatkowanie paliwa. Zakłada on obniżenie cen paliwa do ok. 4 zł za litr.

Do Sejmu trafił projekt ustawy obniżającej opodatkowanie paliwa. Konsekwencją wprowadzenia nowych przepisów mają być obniżki cen paliw na stacjach do poziomu 4,08 zł dla benzyny i 4,5 zł dla oleju napędowego. Eksperci są sceptyczni i twierdzą, że nie ma ku temu woli politycznej, a paliwo kupujemy niezależnie od jego ceny. Przy wyższej po prostu bardziej marudzimy.



Aktualne ceny paliw w Trójmieście



W jaki sposób radzisz sobie z podwyżkami na stacjach?

Podatki w cenie litra paliwa stanowią ok. 50 proc. całej kwoty. Akcyza, opłata paliwowa, podatek VAT - wszystkie te daniny wpływają na wysokość ceny na stacjach paliw.

Do Sejmu trafił właśnie projekt ustawy przewidującej obniżkę podatków na paliwo, który zakłada obniżkę VAT do 15 proc. oraz likwidację opłaty emisyjnej.

W projekcie zaproponowano obniżenie stawki akcyzy na paliwo - jej udział w cenie paliw przy obecnych cenach wyniósłby 10 proc. - a także obniżenie opłaty paliwowej, aby przy obecnych cenach jej udział w cenie paliwa wyniósł 1,7 proc.

Litr gazu za ponad 3 zł. Ceny paliw szaleją



Obniżanie podatków nie jest w interesie państwa



- Proponowane rozwiązanie mogłoby przynieść zamierzone rezultaty, tj. obniżyć ostateczną cenę paliwa, jednak niewątpliwie jest to decyzja polityczna - komentuje Piotr Kasprzak z Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej. - Należy pamiętać, że podatki i opłaty stanowią ponad 50 proc. finalnej ceny paliwa. Obniżka danin mogłaby spowodować zmniejszenie ceny, pytanie jednak, czy zmiana ceny przez sprzedawców byłaby proporcjonalna do wprowadzonej obniżki podatków. Kwestia dotyczy bowiem marży koncernów paliwowych i samych stacji benzynowych, które w rezultacie takich decyzji mogłyby niejako "przejąć" obniżkę podatków.  Innymi słowy, skoro ludzie są w stanie kupować paliwo po 6 zł, to czy w interesie kogokolwiek jest dzisiaj obniżanie podatków lub marży, a tym samym wpływów budżetowych i zysku pośredników? Zakłada się bowiem, że popyt na paliwo jest sztywny, tzn. zmiana ceny nie przekłada się znacząco na zmianę popytu. Paliwo kupujemy niezależnie od ceny, przy wyższej jesteśmy po prostu mniej zadowoleni. 

  • Wysokość podatków w cenie detalicznej.
  • Struktura ceny detalicznej benzyny EU95 i oleju napędowego średnio w 2020 roku.
  • Struktura ceny detalicznej benzyny EU95 i oleju napędowego średnio w 2021 roku.

- Obniżenie ceny detalicznej o prawie 25-30 proc., jedynie dzięki zmniejszeniu podatku od towarów i usług o 8 punktów procentowych i likwidację opłaty emisyjnej, wydaje się mrzonką - twierdzi dr Marek Szymański z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. - Nawet przy doskonale sztywnym popycie na paliwo obie te obniżki przyniosłyby łącznie niespełna 8-procentowy spadek. Ponieważ elastyczność cenowa popytu na paliwa płynne jest wprawdzie niewielka, ale zdecydowanie nie zerowa, to potencjalny spadek cen na stacjach byłby jeszcze mniejszy. Zakładany spadek cen detalicznych poprzez zmiany podatkowe można byłoby osiągnąć dzięki dodatkowej eliminacji akcyzy.

Czy budżet jest w stanie znieść niższe podatki od paliw



Największymi daninami na rzecz Skarbu Państwa są obecnie akcyza na paliwo - stanowi ona 28 proc. ceny EU95 i 22 proc. ceny oleju napędowego - oraz opłata emisyjna - 46 proc. EU95 i 50 proc. oleju napędowego.

Rekordowe ceny paliw w hurcie, rekordy cen na stacjach



- Jeżeli nawet rządzący chcieliby zmniejszyć obciążenia o charakterze podatkowym, to dużo prościej jest zmniejszyć akcyzę (można to zrobić w drodze rozporządzenia ministra - do określonego przez Unię Europejską minimum) niż VAT - tutaj potrzebna byłaby nowelizacja ustawy. Należy jednak zaznaczyć, że obniżka akcyzy przełożyłaby się (zakładając, że właściciele stacji obniżą ceny proporcjonalnie do obniżek danin) także na obniżkę wysokości doliczanego podatku VAT, gdyż jest on naliczany od wartości ceny netto, która zawiera już akcyzę - jest to niejako podatek od podatku - twierdzi Kasprzak. - Tym niemniej w najbliższym czasie, w mojej ocenie, nie ma co liczyć na obniżkę danin nakładanych na benzynę i olej napędowy. Choć budżet byłby to w stanie znieść, to zapowiedzi polityczne wykluczają taką możliwość. 

Niższe ceny paliw to zagrywka polityczna



- Nie ma większych wątpliwości, że jest to zagrywka polityczna, ale to nie oznacza, że nie doprowadzi ona do zmian. Wiele działań na polu gospodarki miało u swych źródeł cele polityczne, więc nie zdziwiłbym się, gdyby jakieś zmiany wprowadzono. Choć raczej nie w skali mogącej przynieść kilkudziesięcioprocentowe spadki cen - dodaje Marek Szymański.

Będą kolejne podwyżki stóp procentowych



Według dr. Szymańskiego, aby doszło do zmian w  podatkach, musi być polityczna wola.

- Gdyby założony spadek cen o blisko jedną trzecią wywołać, obniżając jedynie podatki, to niedobór spowodowany taką decyzją byłby blisko dwukrotnością kosztów programu 500+, czyli na poziomie czterdziestu kilku miliardów złotych rocznie. Co dalej? Co gdyby rosły ceny surowca, pracy, usług, z których korzystają producenci paliw? Inflacji zapewne takie podatkowe manipulacje nie zatrzymają i po jakimś czasie ceny paliw mogą zacząć ponownie piąć się w górę, więc efekt polityczny zostanie zminimalizowany - podsumowuje Szymański.

Miejsca

Opinie (339) ponad 10 zablokowanych

  • Jestem przekonany, że PiS obniży podatki na paliwa w znaczący sposób - na chwilę przed przekazaniem władzy w ręce opozycji.

    Od pierwszego posiedzenia nowego parlamentu, będą krzyczeć jak to jest źle pod rządami opozycji.

    • 4 3

  • Mhm. Paliwo po 4 złote.

    I Boże Narodzenie w czerwcu.

    • 4 0

  • Po prostu naucz się zarabiac więcej

    W ankiecie brakuje jeszcze jednej pozycji: nauczyłem się zarabiać więcej, wiec z wyższymi cenami nie mam problemu :)

    • 6 5

  • Dlaczego nie daliście odnośnika do projektu (1)

    Czyżby dlatego, że autorem jest Konfederacja?

    • 7 2

    • tak. bo to przydu*asy UM

      • 1 0

  • Paliwo to jedna z milionów rzeczy które masakrycznie drożeją

    Tylko akurat paliwo łatwo sprawdzić o ile drożeje. Pompowanie kasy w bezrobotnych zawsze będzie generowało takie anomalia. Bo inaczej tego co się dzieje nazwać nie można. Zapłace każdemu za ośmiorniczki w najdroższej knajpie w stolicy kto tylko zdecyduje sie przejąć ten okręt i go chociaż wyhamować :(

    • 6 1

  • takie jedno pytanie mam (1)

    dwa razy czytałem i nie wyczytałem ( może jestem nieuważny) kto skierował do sejmu ten projekt. Bo to że trafił ... nie on jeden.

    • 3 2

    • Konfederacja

      • 1 1

  • niby taki inteligent, a nie rozumie wolnego rynku

    Pan z PG twierdzi, że stacje benzynowe przy spadku podatków zwiększą marżę... Ciekawe tylko, że nie mówi o ile, bo przecież istnieje też konkurencja ?
    Prawda jest taka, że przy obecnych cenach, każda stacja prowadzona przez prywatnego właściciela tnie jak może swoją marżę i ledwo co wychodzi na + (większy dochód jest ze sprzedaży hot dogów niż z tego paliwa), a jak cena spadnie, to marża będzie mogła być po prostu uczciwa (10-15% ceny paliwa), a nie tak jak teraz 2-5%. Koniec końców za paliwo nie zapłacimy 6,00zł, tylko 4,50zł i więcej zostanie w kieszeni właściciela stacji, nie rządu - to chyba dobrze!

    • 2 1

  • Obniżą przed wyborami

    Przed wyborami zawsze jest potrzebna kiełbasa wyborcza

    • 2 0

  • Głupota w czystej postaci.

    Oczywiście podatek VAT powinien istnieć jako jedyny podatek, 30% na wszystko. I tyle - na utrzymanie taniego państwa (nie tej obory co mamy teraz).
    Natomiast manipulowanie cenami jest czystą polityką centralnie planowaną, niezależnie od metod. Oczywiście, że obniżka podatku o 30% skutkować będzie spadkiem cen paliw, ale nie o 30%, a jakieś 20%. A potem wszystko wróci do tego samego etapu, tyle tylko, że Państwo dostanie mniej środków.
    Już sam fakt, że PiS wchodził do władzy z hasłem obniżenia podatków na paliwo niech świadczy o jakości takiego ruchu.

    • 1 0

  • wina jak zwykle tuska !!! (1)

    • 1 1

    • tej mendy

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Słupski

Od 1995 roku prezes zarządu ARGO w Gdańsku. Jest doktorem nauk ekonomicznych, stopień uzyskany na Uniwersytecie Gdańskim; wcześniej studiował matematykę i ekonomię na Uniwersytecie Gdańskim. Był nauczycielem akademickim na Uniwersytecie Gdańskim, wykładowcą wielu przedmiotów z zakresu ekonomiki usług, handlu, reklamy. ARGO jest firmą handlową działającą w Polsce i Europie Środkowo - Wschodniej od 1990 roku. Działalność handlową firma rozpoczęła w 1991 roku, początkowo jako Biuro Handlu...

Najczęściej czytane