• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piotr i Paweł lub Alma w miejsce Bomi?

Robert Kiewlicz
18 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Zarząd Bomi czeka na decyzję sądu w sprawie ogłoszenia upadłości. Konkurencja nie zasypia gruszek w popiele i już zainteresowała się możliwością przejęcia atrakcyjnych placówek Bomi. Czy sklepy Bomi w Trójmieście zmienią szyld na Piotr i Paweł lub Alma? Zarząd Bomi czeka na decyzję sądu w sprawie ogłoszenia upadłości. Konkurencja nie zasypia gruszek w popiele i już zainteresowała się możliwością przejęcia atrakcyjnych placówek Bomi. Czy sklepy Bomi w Trójmieście zmienią szyld na Piotr i Paweł lub Alma?

Czy atrakcyjne lokalizacje, w których obecnie znajdują się sklepy Bomi, przejmą w niedługim czasie nowi właściciele? Zainteresowani mogą być konkurenci trójmiejskiej firmy, czyli sieci sklepów Piotr i Paweł oraz Alma. Muszą poczekać jednak na decyzję sądu w sprawie upadłości trójmiejskiej spółki.



Gdzie najczęściej robisz zakupy?

W Trójmieście delikatesy Bomi to 11 placówek w największych centrach handlowych. Wiele z nich znajduje się w centrum Gdańska czy Gdyni, m.in. sklepy w Klifie i Batorym, Krewetce, Madisonie i Alfa Centrum.

- Bomi są największą w Polsce siecią delikatesową, działającą w oparciu o własne sklepy. Jednocześnie marka Bomi jest najstarszą i najbardziej znaną z polskich sieci tego typu - przypomina Karolina Maria Siudyła, dyrektor zarządzający MagnifiCo Public Relations, spółki odpowiedzialnej za kontakty z mediami Bomi SA.

Jednak to długie doświadczenie na rynku nie zapewniło sieci sukcesu na nim. Od roku notowania spółki systematycznie spadają. W lipcu 2011 roku akcje Bomi notowane były po 6,40 zł, a dziś wyceniane są jedynie na ok. 40 gr. Zarząd Bomi złożył w zeszłym tygodniu do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. Następnie do sądu trafił wniosek o upadłość spółki zależnej Bomi - Rabat Service SA.

Jeśli nie dojdzie do upadłości układowej, do spółki wejdzie syndyk, a atrakcyjne lokalizacje Bomi będzie można przejąć po równie atrakcyjnych cenach. Nad przejęciem niektórych sklepów Bomi już zastanawiają się konkurencyjne sieci. Jedną z nich jest sieć Piotr i Paweł, posiadająca obecnie trzy supermarkety w Gdańsku.

- Nasza sieć w swej polityce zakłada przede wszystkim rozwój organiczny, co wielokrotnie powtarzał prezes Piotr Woś. W takich przypadkach, z jakim mamy obecnie do czynienia, nie wykluczamy rozmów na temat wynajęcia lokalizacji po obecnym operatorze. Zdecydowanie nie mówimy o przejęciu całej sieci, a jedynie o przyjrzeniu się pojedynczym, ciekawym lokalizacjom, które ewentualnie mogą być dla nas atrakcyjne - mówi Błażej Patryn, wiceprezes zarządu "Piotr i Paweł Media".

Jak twierdzi Patryn, jego firma już otrzymała propozycje przejęcia części lokalizacji. Są one rozpatrywane. - W sytuacji, gdy mówimy o możliwej upadłości, należy brać pod uwagę aspekty prawne, jakie pojawiają się przy masach upadłościowych, które mogą w znaczącym stopniu wpływać na przyszłość takich lokalizacji - dodaje Błażej Patryn.

Oszczędniejsza w słowach jest inna z konkurencyjnych sieci, Alma Market. - Nie udzielamy komentarzy na ten temat - ucina pytania o schedę po Bomi Justyna Zajączkowska, PR Manager Alma Market. Na rynku plotkuje się jednak, że część lokalizacji Bomi może być także łakomym kąskiem dla Almy, która posiada obecnie trzy supermarkety w Trójmieście.

- Branża cały czas się konsoliduje i każdego roku jesteśmy świadkami przejęć na mniejszą bądź większą skalę. W przypadku tak wysoce konkurencyjnego rynku, jakim jest handel artykułami spożywczymi w Polsce, ten proces jest nieunikniony - twierdzi Dominika Kubacka, analityk handlu detalicznego w firmie PMR. - Konieczność ogłoszenia upadłości jak do tej pory omijała największych detalistów, a do takich graczy zaliczana jest Grupa Bomi. Kilku detalistów notuje wyniki słabsze od oczekiwanych, czasem nawet spadki sprzedaży, ale generalnie znaczące firmy na rynku radzą sobie w miarę dobrze.

Jak twierdzi Kubacka, kilka lokalizacji Bomi już zostało przejętych przez inne sieci, więc pewnie proces ten będzie kontynuowany. Pamiętajmy, że firma parokrotnie już deklarowała, że będzie wyzbywać się nierentownych obiektów.

Obecnie Bomi posiada 26 sklepów w trzynastu miastach Polski. Sklepy spółki działają także pod marką Rast, w 18 placówkach. W skład Rabat Service (spółki zależnej Bomi) wchodzi LD Holding, który prowadzi obecnie 1350 sklepów franczyzowych pod szyldami Sieć 34, eLDe oraz Livio, generując znaczącą część przychodów grupy kapitałowej Bomi.

W dniu 17 lipca 2012 roku Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ, Wydział VI Gospodarczy po rozpoznaniu sprawy z wniosku BOMI SA o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu postanowił zabezpieczyć majątek spółki poprzez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego w osobie Grażyny Ossowskiej-Mazurek. Spółka we wniosku o upadłość zgłosiła wierzytelności o wartości ok. 220 mln zł.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (194) 4 zablokowane

  • ? (8)

    Zła ankieta. Brak odpowiedzi: "nie robię zakupów". Od tego jest moja stara!

    • 100 228

    • Ale burak !!!!!!!!!!!

      • 54 16

    • (5)

      To może czas już się od mamy wyprowadzić?

      • 63 2

      • Ankieta jest zła....powinno być czy pani na zdjęciu ma biust 95C,95D czy większy? (3)

        I pytanie dodatkowe....kochałeś sie kiedyś z kobietą ,która miała większe piersi niż twoja głowa.Autorowi zdjęcia gratuluje ;poczucia humoru.

        • 11 16

        • a moze on ma na mysli swoja zone???? tez tak niektorzy mowia...

          • 13 3

        • (1)

          chyba nie widziales duzego biustu jesli twierdzisz ze taki jest na zdjeciu. szczerze? uwielbiam duze biusty, ale tego na zdjeciu nawet nie zauwazylem. dopiero po przeczytaniu twojego komentarza wrocilem na gore strony zeby spojrzec... i nic ciekawego nie zobaczylem.

          • 12 2

          • ...

            chyba mama...

            • 0 0

      • umarłby gdyby wyprowadził się od mamusi

        • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • czego tu pisać o bomi? (8)

    kto położył gino rossi? no który prezio? a gdzie od lutego jest? czyżby w bomi?:) i co? też padło? niemożliwe...
    zacznijcie myśleć!

    • 127 8

    • Zapewne wysokiej klasy specjalista. (1)

      Prawdziwy fachowiec.

      • 32 1

      • Powinien zmienić zawód na syndyka.

        • 21 0

    • Pan W.J.J ?

      • 8 0

    • Polski Grzegorz Gekon?

      • 6 1

    • tak dobrze żarło...

      .. a zdechło;)

      • 5 0

    • (2)

      niech przejdzie do neuca, tam pełno takich jak on - wybitnych SPECJALISTÓW

      • 1 0

      • oczywiście, że specjalista (1)

        mało kto potrafi celowo doprowadzić do upadłości, umywając przy tym rączki :)

        • 5 0

        • I pewnie jeszcze zainkasować premię,

          odprawę + kilka inych benefitów, a do tego zachować markę "prezesa na trudne czasy" :-) Założę się, że headhunterzy już się do niego ustawiają w kolejce.

          • 2 0

  • CHCEMY BOMI!!! (6)

    Bomi to nasz pomorski sklep!

    • 90 89

    • Piotr i Pawełek też (1)

      arcybiszkopt na Głodzie miałby pod dostatkiem flaszek, bo to klechowy byznes

      • 14 13

      • Poza tym ładnie koresponduje

        z imieniem Wielkiego Budyniowniczego

        • 6 2

    • ehh (3)

      Wczoraj byłem w Bomi na Osowej.. smutny widok.. nawet fajek nie było.. obsługa smutna, gotowa na swój los..

      • 11 2

      • Pójdą (1)

        losem 6 mln bezrobotnych w Polsce, lub 2 mln młodych Polaków pracujących na Zachodzie.
        Jak łatwo rządzący odbijają od rzeczywistości. Oby nie spotkał ich gorszy los od ustępujących niegdyś komunistów

        • 7 7

        • Propozycja:

          Przekształcić ipn w urząd ścigających i karających styropianowców i ich klakierów

          • 3 2

      • jakby Twoja firma była w miejscu BOMi też byś nie podskakiwał do sufitu...

        • 8 1

  • Zakupy CZEBA robić z GŁOWĄ (18)

    A nie kupować bezmyślnie bo najtańsze, trzeba czytać jaki jest skład produktu i dokonywać najlepszego wyboru. Kto nie czyta, ten siebie nie kocha.. a później RAK wszystkiego.. Nie masz czasu na czytanie etykiet?? A na oglądanie tv przez kilka godzin masz?? Nierozsądne.

    Na zanieczyszczenie środowiska nie mamy zbyt dużego wpływu, ale powinniśmy ograniczyć spożywanie trucizn chociaż z jedzenia :( Spulchniaczy, napychaczy wypełniaczy i innych sztuczności. Nie wolno też karmić tym dzieci ;/

    Dzieci coraz grubsze a jednocześnie NIEDOŻYWIONE, bo witamin nie dostają!!!! Zapychacie się kiełbasami, tanim chlebem i sosamii z proszku a potem masowy RAK. Pomyślcie co wyczyniacie.

    • 168 24

    • o k***a (1)

      ktos tu sie z ambony urwal.. jak chcesz to jedz proso i pil wode ze studni, ja bede jadl co bede chcial, sie poPISales

      • 11 45

      • ja jestem za - wpier..dalajmy co chcemy

        ale jest jeden warunek - państwo nie pobiera ubezpieczenia zdrowotnego i za leczenie w przychodniach i szpitalach każdy płaci ze swojej kieszeni.....nie robię sobie jaj, piszę poważnie

        • 19 3

    • ok, zgoda, ale jak się to ma do artykułu?

      • 12 4

    • co ma etykieta do rzeczy (3)

      teraz wszystko jest na chemi chyba ze masz swojego masarza ktory zrobi ci wedline bo teraz wedlina bez chemi kosztyje od 50zł wzwyż jak kupujesz wedline na wage to tez pytasz ekspedientki o skład . Nie wszystkich stac na takie rarytasy przy pensi 1500zł

      • 8 3

      • ?? (2)

        a kto powiedział że MUSISZ wędlinę kupować?? Można kupić kawał mięsa i upiec, masz wtedy swoją wędlinę. Która jest zdecydowanie mniej poostrzykiwana świństwem niż jak kupisz sobie "wędlinkę"

        • 10 3

        • i zrobi sie nowy boom

          na wędzarnie w piwnicach :D

          • 1 1

        • Niestety, ale się mylisz.

          Oczywiście będzie w niej mniej wody, fosforanów i innych zapychaczy, ale jakości mięsa nie przeskoczysz. Wiesz ile klas ma mieso wieprzowe? A jak myślisz, którą wciskają ci w sklepie? Do tego obligatoryjne - hormony, antybiotyki, szepionki, pasza GMO i mamy na półzmutowane półtusze.

          • 2 0

    • (1)

      polecam pyszne parówki z reala, jedyne 3.99zl/kg

      • 4 6

      • Problem w tym, że drogie Barlinki czy te z Sokołowa z 70 czy 80% szynki (jak się chwalą)

        za 18PLN, też się do niczego nie nadają i są obrzydliwe.

        • 0 0

    • a kogo stac na dobra zywnosc???? (5)

      jesli stac cie na dobre gatunkowo produkty to kupuj sobie...i mozesz tez mi. niestety zywnosc tak zdrozala ze wybieram to co najtansze, niestety...kosztem kiepskiej jakosci

      • 4 5

      • a potem (1)

        ludzie ratunku, pomocy dajcie kase na leczenie raka - bardzo mądre

        • 3 5

        • Jak masz dostać raka,

          to i tak dostaniesz. Co jest niby zdrowe? Sztucznie pędzone brokuły czy hodowany prawie bez wody łosoś na farmach - przetwórniach? Śmieszny jesteś.

          • 1 1

      • kogo stać? każdego- tylko trzeba trochę pomysleć (2)

        Zdrowe jedzenie wcale nie jest drogie! Kasze, brązowy ryż czy makaron, warzywa strączkowe, chude mięso, sezonowe warzywa i owoce, nabiał - to wcale nie kosztuje wiele, tylko oczywiscie wymaga więcej wysiłku niż wrzucnie do garnka gotowego sosu z puszki czy dolanie wody do jakiegoś świnstwa z torebki...

        • 12 1

        • No właśnie

          SEDNO jest w tym, że to co zdrowe jest najtańsze!!! Ale po co, lepiej codziennie jeść białe buły nafaszerowane sztuczyzną, białe najtańsze makarony i jakieś okropne gotowe hamburgery z biedrony!!! A i uwaga, biedronka MA KILKA zdrowych produktów, ale trzeba się interesować co się zjada, nie traktować siebie jak śmietnika - to wystarczy

          • 4 0

        • popieram przedmówców o robieniu zakupów z głową...

          też nie zarabiam dużo, ale wolę kupić 15dkg tradycyjnej wędliny po 50zł/kg raz na tydzień niż się opychać codziennie MOM (Mięso oddzielone mechanicznie, to produkt, który otrzymuje się w wyniku usunięcia mięsa z tkanek przylegających do kości, po odłączeniu od nich tuszy. Wykonuje się to za pomocą środków mechanicznych. Niestety, taka obróbka mięsa, wiedzie do zniszczenia lub zmiany struktury włókien mięśniowych, co czyni z tego produktu masę mięspodobną, o znacznie obniżonej wartości odżywczej, nie porównywalnej do mięsa. Wyrób ten może zawierać fragmenty kości i okostnej, a także ma więcej tłuszczu.)

          • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • syrop glikozowo-fruktozowy wszędzie dodają to zło

      • 0 0

  • odkąd w Bomi kupiłem śliską i śmierdzącą kiełbachę... (2)

    .... nie pojawilem się tam już nigdy więcej.

    • 84 17

    • ;D

      one sobie tam tylko kimały;D O co tyle hałasu ! ;)

      • 1 0

    • Mi sie to"udalo"ze 3 czy 4 razy,az zmadrzalem

      • 2 0

  • KONKURENCJA NIE ZASYPIA GRUSZEK W POPIELE... (11)

    świetnie, świetnie... redaktorzyno.

    • 53 64

    • hyhy

      rzeczywiście świetne ...

      • 2 12

    • (2)

      "Nie zasypiać gruszek w popiele" jest jak najbardziej poprawnym zwrotem frazeologicznym języka polskiego - ale co "młody wykształcony" tłuk może o tym wiedzieć?

      • 53 5

      • na fejsbuku takich zwrotów nie używają więc ich nie ma

        • 38 0

      • Nie zasypywać gruszek w popiele

        • 3 49

    • analfabetarzyno

      badz jezykowy ignorancie

      • 17 0

    • To jest prawidłowa fraza

      barani łbie

      • 32 1

    • nie ośmieszaj się tłuku bez matury.

      • 16 2

    • jak najbardziej poprawnie

      Nieliczni wiedzą, że poprawna forma tego frazeologizmu brzmi: "nie ZASYPIAĆ gruszek w popiele". Pozorna absurdalność owego wyrażenia klaruje się, gdy pogrzebiemy w historii języka polskiego. Dzięki tej podróży w czasie możemy się dowiedzieć, że słowo "zasypiać" znaczyło kiedyś: "śpiąc, nie załatwić czegoś". Teraz już widać logiczność frazeologizmu.

      • 31 0

    • z poradni językowej PWN (1)

      Szanowni Państwo,
      od długiego czasu nurtuje mnie pochodzenie powiedzenia nie zasypiać gruszek w popiele. Jakkolwiek jego znaczenie jest powszechnie znane, to jednak skąd w nim słowo zasypiać? Od spania? Czy zasypiać można uważać za jakąś wcześniejszą formę usypiać? A może od zasypywania, co sugeruje moja znajoma, uważając, że w wersji współczesnej powiedzenie to brzmi nie zasypywać gruszek w popiele.
      Serdecznie pozdrawiam,
      Anna
      Jedno ze znaczeń czasownika zasypiać to 'śpiąc, przeoczyć coś, nie załatwić czegoś'. Dziś znaczenie to odnajdujemy zwykle w wyrażeniu nie zasypiać sprawy, ale np. słownik Doroszewskiego cytuje przykład XVIII-wieczny: Posługi nie zasypiaj; nie przeskrob w czym. Do tego znaczenia nawiązuje też powiedzenie, o które Pani pyta, prawdopodobnie wywodzące się z dawnego zwyczaju suszenia gruszek w gorącym popiele. Ktoś, kto przy tej czynności zasnął, zamiast suszonych gruszek mógł już tylko delektować się ich zwęglonymi resztkami.
      Pytanie sprawiło mi satysfakcję, gdyż odpowiedź na nie znajduje się w Słowniku wyrazów kłopotliwych, który wydaliśmy z red. Marią Krajewską w 1994 r. Jego nowe wydanie pt. Mały słownik wyrazów kłopotliwych właśnie się ukazało.
      Mirosław Bańko

      • 18 0

      • Na miejscu byłyby więc przeprosiny za "redaktorzynę"

        Ale może nie można za wiele wymagać...

        • 28 0

    • świetnie, świetnie... niedouku

      Mało kto używa poprawnej wersji: nie zasypiać gruszek w popiele, kiedy chce podkreślić, że sprawy, o których mówi, nie mogą być zaniedbywane (tj. nie można zwlekać z ich załatwieniem). Słychać więc apele: Lepiej nie zasypywać gruszek w popiele albo (autorstwa tych, którym obił się o uszy właściwy frazeologizm, ale... chyba mu nie uwierzyli?) Lepiej nie zasypać gruszek w popiele. Wszystkim opornym zatem tłumaczymy: zwrot nie zasypiać gruszek w popiele pochodzi z dawnych czasów, kiedy to piekło się gruszki w popiele (jak dziś np. ziemniaki) i danie to tylko wtedy mogło się udać, jeśli się podtrzymywało żar, nie pozwoliło się zasnąć owocom w stygnącej pierzynce (a. spalić się w zbyt gorącym ogniu).

      • 3 0

  • (10)

    Osobiscie to zal mi Bomi,zastanawiam sie jak mozna bylo doprowadzic do upadku tak dobrze prosperujacych sklepow,czyzby to wynik wielkich pensji dla prezesow zarzadu itd,zla organizacja zarzadzania spolka?Jedni pisza ze to bardzo drogi sklep nie do konca sie zgadzam w Almie jest zdecydowanie drozej,co do Piotra i Pawla sie nie wypowiem bo nie mialam porownania.Ja mam dobre zdanie o bomi mieszkam blisko centrum matarnia,wiec odwiedzam ten sklep czesto,sa minusy oczywiscie , mieso -wedliny np gigantyczne kolejki a panie ruszajace sie troche w zwolnionym tempie.Ale np pani na serach przemila usmiechnieta mozna by wymieniac jak wszedzie plusy i minusy.Mi jest zal tak po ludzku ze ludzie straca prace,bo ktos doprowadzil swietnie prosperujaca spolke do upadku i nie poniesie za to konsekwencji.

    • 147 8

    • Zapraszam na Zaspę (3)

      tam Bareja w BOMI mógłby kręcić swoje filmy.

      • 24 3

      • Tak!!! (1)

        Ten sklep był wyjątkowy w swojej beznadziejności! Bareja - świetne porównanie! Byłem tam ze 3 razy w życiu. Przygodę z ekspedientką-prostaczką z działu wędlin opowiadam znajomym jako anegdotę.

        • 10 3

        • O tak

          O tak, na mnie i na męża baba kiedyś tam nawrzeszczała i kazała iść na dział monopolowy do kasy, bo przy normalnych kasach akurat zmyła podłogę... Jakość obsługi też jak z dawnej Zatoki.

          • 3 0

      • Tak, tan sklep to akurat katastrofa :)

        • 0 0

    • (2)

      poparłam, bo z 1 zdaniem się zgadzam
      kolejne zdanie /o drożyźnie w Almie/ jest już dyskusyjne gdyż non stop są promocje i można wówczas kupić to i owo po cenach naprawdę konkurencyjnych /nawet w stosunku do biedronki/

      • 16 2

      • (1)

        Dziekuje za poparcie,wiesz w Almie akurat bylam kilka zaledwie razy,nie trafilam na promocje ocenilam tylko to ze jest gama produktow drozszych,ale to chyba jak wszedzie.Meritum sprawy zawarlam ot poprostu kurcze zal mi,ludzie straca prace ktos rozwalil swietna spolke i ma to w d...,pozdrawiam

        • 10 5

        • dziewczyno, przestan juz się lepiej wypowiadac, bo tylko się kompromitujesz

          zresztą jak większość Polaków w oczach całego świata. Nie masz zielonego pojęcia o tym, jak Spółka funkcjonowała. A to, że miała świetny towar, którego brakuje w innych sieciówkach o niczym nie świadczy.

          • 1 1

    • nie ma jak pustak przyssie się do klawiatury i próbuje udawać mądrego (2)

      skąd taki wniosek, że świetnie prosperowała? miałaś wgląd do wyników finansowych i bilansu spółki? moze do polityki handlowej i planu marketingowego?

      • 1 2

      • (1)

        Nikogo nie obrazilam w swoim poscie,nie wyzwalam od pustakow itd.Nie znam sie na planach handlowych, bilansach spolki jestem tylko obserwatorem sytuacji.Bomi funkcjonowalo dobrze,zawsze bylo pelno towaru,wiec ktos musial doprowadzic szanowny analityku finansowy do zapasci spolki,przeciez nie jego ekspedientki,tylko rada odgorna czyli prezesi, sztab prawnikow no i analitycy finansowi.Nie udaje madrej bo moze masz racje nie znam sie na takich finansowych roszadach,ale nie obrazaj nikogo wyzywajac od pustakow.

        • 4 0

        • szkoda, ze madry analityk

          zamiast podac kilka faktów podpartych liczbami i na koniec podac zrodło tychże liczb wyzywa ludzi od pustaków... polaczek przed resztą świata - jaki typowy...

          • 0 0

  • (1)

    Szkoda ich, to jedyny normalny sklep na śląsku a że często tam jestem to zawsze zostawiałem kase w BOMI, w końcu to nasz pomorski sklep. A nie jakieś śląskie guano.

    • 33 6

    • głupi jesteś

      ,a wyraz tego jeszcze dajesz na necie.

      • 2 0

  • A kto to Piotr i Paweł (13)

    koledzy czy tylko przyjaciele

    • 54 16

    • Bracia - sympatyczni ludzie

      • 11 6

    • Hehe

      prawie zabawne, ostatnio sie tak usmialem jak obieralem ziemniaki

      • 9 7

    • partnerzy zyciowi

      • 10 9

    • PATRONI ARCYBISZKOPTA NA GŁODZIE

      zaopatrujący go we flaszki

      • 4 11

    • hth (1)

      bracia ciołku

      • 2 5

      • dlaczego "ciołku"?

        kto pyta, nie błądzi

        • 0 0

    • no właśnie (1)

      kto zezwolił na nazwanie sklepu imionami ludzkimi? co to, mało nazw innych? nie zgadzam się, bojkotuję tę nazwę i te sklepy

      • 3 14

      • Boża krówka

        A kto zezwolił na nazywanie sklepu nazwą owada o tak chrześcijańskim rodowodzie? Bojkotuję biedronkę.

        • 1 0

    • Bracia

      • 2 1

    • To zależy

      Jako sklep są ok, jako pracodawca nie polecam

      • 6 1

    • apostołowie

      • 1 0

    • Oni są jak Bolek i Lolek :))

      • 0 0

    • to bylli zyci i pozostana zydami

      • 0 0

  • Tytuł (2)

    artykułu bije trochę po oczach. Nie można było napisać "Piotr i Paweł oraz Alma", chyba wygląda i brzmi nieco lepiej, prawda? :)

    • 47 10

    • Albo "lub"

      Czyli Piotr i Paweł lub Alma. Przecież nie będą dwa naraz więc nie "oraz".

      • 7 2

    • zmienił na LUB

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Magdalena Budnik

Odpowiedzialna za kształtowanie i realizację strategii finansowej i budżetu firmy, a także...

Najczęściej czytane