- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (48 opinii)
- 2 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (100 opinii)
- 3 Gra Manor Lords światowym hitem (45 opinii)
- 4 Trzeci raz szukają prezesa Energi (72 opinie)
- 5 Inflacja w kwietniu ma wynieść 2,4 proc. (43 opinie)
- 6 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (189 opinii)
Podwodny dysk najpierw powstanie w Trójmieście?
Pierwszy podwodny obiekt Water Discus, o którym piszemy od kilku lat, powstanie prawdopodobnie nie na Malediwach czy Bahamach, ale w Trójmieście. Nie byłby jednak hotelem, lecz obiektem użyteczności publicznej.
Po raz pierwszy o szklano-stalowym hotelu, który częściowo w wodzie, częściowo nad nią miałby powstać w którymś z najcieplejszych mórz świata, pisaliśmy prawie pięć lat temu.
- Wykonana ze stali konstrukcja będzie opierać się na trzech nogach. Musi udźwignąć dwa talerze, z których każdy będzie ważył ok. 500 ton, a jego średnica wyniesie ok. 36 metrów - mówił nam wtedy dr hab. inż. Lech Rowiński z Katedry Teorii i Projektowania Okrętów Politechniki Gdańskiej i jednocześnie współzałożyciel Deep Ocean Technology, jednej z firm zaangażowanych w przedsięwzięcie. - Górny talerz będzie nieruchomy. Po napełnieniu go wodą będzie służył za balast dla dolnego talerza zanurzonego pod wodą.
W ubiegłym roku czytelnicy naszego portalu uznali, że projekt Water Discus zasługuje na zwycięstwo w kategorii "Trójmiasto blisko morza" w plebiscycie Skrzydła Trójmiasta.
Żeby jednak przejść od fazy projektowej do fazy konstrukcyjnej, twórcy Water Discus uznali, że potrzebują prototypu podwodnego hotelu w skali 1:1. Taki projekt miał powstać nieopodal gdyńskiego Akwarium. W tym momencie sprawa przestała być mrzonką i marzeniem szalonych projektantów. Kosztem 19 mln dolarów, wyłożonych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, sfinansowano trzyletnie badania naukowe.
Okazało się jednak, że badania udało się zakończyć bez konieczności budowy prototypu.
- Nie chcemy zmarnować zgromadzonej dokumentacji, pozwolenia lokalizacyjnego, decyzji środowiskowej, dlatego postanowiliśmy zbudować pełnowymiarowy obiekt w Trójmieście - deklaruje w rozmowie z Gazetą Wyborczą Trójmiasto Krzysztof Koniuszaniec, menedżer projektu. - W tej chwili prowadzimy na ten temat rozmowy z magistratami Gdańska i Gdyni, a także z Urzędem Marszałkowskim.
Gdzie mógłby stanąć taki obiekt? Rozpatrywane są trzy lokalizacje. W Gdyni brane jest pod uwagę Nabrzeże Beniowskiego przy Molo Południowym, za Akwarium. W Gdańsku : okolice mola w Brzeźnie oraz falochron przy wejściu do portu morskiego.
Jeśli jednak Water Discus stanie w Trójmieście, na pewno nie będzie pełnił funkcji hotelu. Po pierwsze: morze za zimne, po drugie ruch turystyczny zbyt skromny.
Jakiego rodzaju funkcje mogłyby się znaleźć w trójmiejskim obiekcie?
- Dużo możemy zrobić pod kątem naukowym, np. badać rozwiązania technologiczne, robotykę podwodną. Zatoka Gdańska słynie z wraków, więc można pójść w tym kierunku - testować zdalnie sterowane pojazdy zewnętrzne czy stworzyć centrum szkoleniowo-nurkowe - wylicza Arkadiusz Majerski, prezes Deep Ocean Technology w rozmowie z GWT.
Jak jednak sfinansować przedsięwzięcie, którego koszt budowy szacowany jest na wiele milionów złotych? Pod uwagę są brane unijne programy, zarówno krajowe jak i regionalne. Termin składania wniosków do konkursu organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju mija 22 czerwca.
Projekt podwodnego hotelu
Opinie (128) ponad 10 zablokowanych
-
2015-05-08 12:28
(8)
Brzmi jak news na 1 kwietnia.
- 171 9
-
2015-05-09 17:23
to jest wałek za miliony z Unii .
Tam wszystko jest nie tak oprócz wizualizacji. Kapitał zakładowy to 15.000zlotych...
czyli pewnie polowa tego ile płacą miesięcznie za biuro w sea towers. Właściciel firmy Arkadiusz Majerski był menadżerem w znanej z nieplacenia firmie CADENA, a pan Krzysztof Koniuszaniec zna sie na organizowaniu dokumentacji potrzebnych do dotacji unijnych... Otrzymali na badania gigantyczna dotacje 33mln na badania i wykonanie modelu w skali 1:1, ktory to model mial zostac zbudowany do 31 marca 2015 a teraz okazuje sie ze jednak jest niepotrzebny....
oto informacja z ich strony.
Termin realizacji projektu to: 1 czerwca 2012 r. do 31 marca 2015 r. Przedsięwzięcie jest realizowane w ramach 6 podstawowych zadań tj.:
"Prowadzenie prac badawczych na modelu w skali 1:25".
"Kontynuacja prac badawczych na wstępnym modelu prowadzących do stworzenia ostatecznej koncepcji o wymiarach rzeczywistych".
"Wykonanie modeli badawczych w skali 1:1 oraz badania wstępne".
"Badania szczegółowe na modelach w skali 1:1".
"Kontynuacja badań szczegółowych na modelach w skali 1:1".
"Prace rozwojowe związane z opracowaniem dokumentacji do zezwolenia".
myślę ze rozmowy to powinno z nimi prowadzić CBŚ a nie urząd marszałkowski.
wszystkie informacje powyżej zaczerpnąłem ze strony DOT oraz portalu Goldenline. a więc można to sprawdzić jeśli ktos ma ochote... aa i jeszcze jedno , to nie jest negatywny wpis, po prostu juważam ze warto sprawdzic czy dzialania firmy sa zgodne z tym na co dostala dotacje.- 10 0
-
2015-05-08 23:59
wszscy brzmicie jak news z 1 kwietnia
- 0 6
-
2015-05-08 22:41
Okazało się jednak, że badania udało się zakończyć bez konieczności budowy prototypu.
A co zbadano ?
Wydaje sie, że nic
Ktoś sobie fajnie żył za nie swoje pieniądze.- 12 0
-
2015-05-08 22:39
Rowinski - i wszystko jasne
Nic nie powstanie. Bo żeby powstało, trzeba sie znać a nie p*****ić
- 10 0
-
2015-05-08 16:32
jeżeli ma powstać, to tylko w Gdyni
Gdańska lokalizacja jest nie trafiona, zarówno jeśli chodzi o dostęp (dojazd) jak i "psucie" walorów krajobrazowych - taki obiekt źle wygląda przy plaży i nie sprzyja wypoczynkowi na niej.
- 11 3
-
2015-05-08 15:21
raczej jak z 32 kwietnia
- 6 2
-
2015-05-08 15:07
water dyskusja
po polsku tylko dyskusja a i tak nie powstanie. Jesteśmy mistrzami w gębie
- 4 2
-
2015-05-08 14:48
Ide o zaklad,ze Gdynia podchwyci
- 10 2
-
2015-05-08 13:02
Jedno pytanie (8)
Co oglądać z tego podwodnego dysku?
Glony, piasek czy rachityczną flądrę?
Co do "obiektem użyteczności publicznej" proponuję publiczną miejską toaletę.- 127 14
-
2015-05-09 16:08
W takim syfie jaki jest w zatoce to będzie super atrakcja - oglądanie zielonkawej wody i zakwitających alg, wybornie!
- 3 0
-
2015-05-09 08:33
Zdadzam sie
Kazdy kto nurkowal w Baltyku wie, ze widocznosc jest slabiutka
Na Maledivy z tym hotelem- 5 0
-
2015-05-08 13:20
Wodę... (2)
Przy takiej "wizurze" jaka jest w zatoce oglądać możemy jedynie odmęty morskie :)
- 14 1
-
2015-05-09 08:25
Wizura
Wizura jak wizura, raz lepsza raz gorsza, ale w zatoce i Bałtyku jest naprawdę wiele ciekawych rzeczy do zobaczenia...od życia morskiego fauny i flory do wraków. Pewnie nie jest to morze Czerwone ale ja trzy dni temu wróciłem z THISTLEGORMA i owszem jest pięknie ale za tydzień jadę na Ławice na nasze wraczki i już nie mogę się doczekać. Polskie wody są najlepsze!
- 0 1
-
2015-05-08 13:41
I śmieci
Nie zapominajcie o śmieciach!
- 11 0
-
2015-05-08 22:45
Nie doceniasz
floty i fauny tego podwodnego świata....
- 1 3
-
2015-05-08 20:58
beczki pordzewiałe z iperytem
- 9 0
-
2015-05-08 20:25
widoki
d*pę śledzia i meduzy.
- 8 0
-
2015-05-09 16:07
Co odglądac ?
marnotrawienie kasy, a będziemy podziwiać wraki okrętów z II WŚ aLE LUKSUS, I PO CO TO KOMU,?
- 2 1
-
2015-05-08 13:09
Super pomysł, może z pozoru nieco szalony, ale to się może udać. Lokalizacja przy Oceanarium jest najlepsza! (5)
Przy molo w Brzeźnie - zbyt duża ingerencja w naturalny krajobraz linii brzegowej, może razić - obiekt będzie wyglądał jak statek obcych.
Przy wejściu do portu - zbyt daleko, ciężki dojazd i mały ruch turystów.
Przy Oceanarium - doskonała kompozycja wizualna z nabrzeżem, architekturą Oceanarium, Mariną i Waterfrontem, uczęszczany rejon spacerowy i duży ruch turystyczny - idealna lokalizacja, urządzić galerie widokowe na górnych dyskach i dobrą gastronomię - inwestycja niemal skazana na powodzenie!- 59 58
-
2015-05-09 14:51
Zgadzam się , że lokalizacja w Gdyni najlepsza. Ci co marudzą ciagle i są nie zadowoleni niech idą się położyć spać.
- 2 0
-
2015-05-08 19:29
(1)
Jak skazana na powodzenie to wykładaj kilkaset baniek żeby zrobić knajpe na dysku, ciekawe po jakim czasie odzyskasz swoje pieniądze?
- 8 1
-
2015-05-09 08:54
Unia da. Jak wspiera różne bzdury to na takie coś też da kase.
- 1 0
-
2015-05-09 00:19
lokalizacja nie ma znaczenia więcej ci nie wytłumacze bo po twojej wypowiedzi widzę, że i tak byś tego nie zrozumiał
- 0 1
-
2015-05-08 15:53
tylko zeby tez i palmy posadzili lub jakies sztuczne jak w Wawie
tylko zeby tez i palmy posadzili lub jakies sztuczne jak w Wawie
- 4 5
-
2015-05-09 13:23
wszystko na pokaz
tak jakoś wszyscy nasi wybrańcy bujają w obłokach albo w wodzie ,a nam "zwykłym" coraz gorzej ,brak równowagi do niczego dobrego nie doprowadzi
- 2 1
-
2015-05-09 12:52
zapory czolgowe, bunkry i schrony niech budują
A nie schrony. Młodzież na strzelnice i poligony zagonic. Debile
- 0 1
-
2015-05-09 12:25
Marszałkuńcio i jego klika
Jakim prawem klika kolesi trwoni dotacje unijne na prywatny projekt biznesowy ??? W dodatku- już pobrano 19mln usd !!! Na "badania" !!! Kolega marszałkuńcio i jego parobasy oraz "magistraty" powinni zostać "pociągnięci" i to grubo do odpowiedzialności- niech ewentualnie wypłacają swoją kasę, dużo już wciągnęli, a publiczną maja wydawać na potrzebne inwestycje !!!
- 5 3
-
2015-05-09 11:27
Genialny pomysł kilku cwaniaków " jak wyłudzić unijne pieniądze ".
Budując taki obiekt na Morzu Bałtyckim ( za takie pieniądze ) i dostając na to dotację unijną trzeba być niezłym cwaniakiem albo kompletnym idiotą.
Równie dobrze można taki obiekt postawić na plaży a okna zamalować zieloną farbą - wrażenia dla zwiedzających będą podobne.
Kolejny projekt tej firmy to pewnie kosmodrom na Helu. Agencję Kosmiczną już przecież mamy.
"Ten kraj jest dziki i istnieje tylko teoretycznie ..."- 6 2
-
2015-05-09 10:27
Chyba odwrotnie - dwa w Gdyni a jedno w Gdansku
- 1 0
-
2015-05-08 20:26
O tym, że pierwszy egzemplarz ma być w Gdyni, sami przecież pisaliście od lat, (1)
bo tutaj miał być robione pierwsze testy.
Jeśli pierwszy z funkcjonalnych ma też tutaj pozostać, to tym lepiej. Po latach będzie zabytkiem, coś jak pierwszy wyprodukowany egzemplarz Mercedesa lub Ferrari. Zawsze to jakaś dodatkowa atrakcja.
Ważniejsze, aby w końcu skończyło się gadanie, a zaczęło robienie, bo jak na razie to wygląda na firmę wirtualną i różnie dobrze mogłaby produkować superszybki polski samochód lub kartę graficzną 10 razy szybszą od konkurencji (pamiętacie BitBoys? LOL). Vaporware to ci u nas dostatek.- 5 1
-
2015-05-09 10:15
To bardziej wygląda na skok na publiczną kasę.
Ciągną pieniądze unijne, a teraz jeszcze bajerują władze samorządowe, żeby partycypowały w kosztach, a później w utrzymaniu tego obiektu, niefunkcjonalnego w naszych warunkach klimatycznych i morskich.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.