• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pół miliona złotych do wzięcia

Agata Szymborska-Sutton, analityk Tax Care
4 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W tym roku w ramach dotacji na e-biznes na przedsiębiorców czeka ok. 77,1 mln euro. W tym roku w ramach dotacji na e-biznes na przedsiębiorców czeka ok. 77,1 mln euro.

Już wkrótce osoby rozpoczynające działalność w e-biznesie kolejny raz mogą zawalczyć o pół miliona złotych dotacji. Kto ma największe szanse na zdobycie tych pieniędzy?



To właśnie po tę dotację ustawiały się niegdyś gigantyczne kolejki. Dzisiaj po dantejskich scenach pod urzędami przyjmującymi wnioski pozostało już tylko wspomnienie - wnioski o półmilionowe unijne wsparcie w ramach popularnego działania 8.1 "Wspieranie działalności gospodarczej w dziedzinie gospodarki elektronicznej" składa się już tylko elektronicznie. Według danych Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, instytucji odpowiedzialnej za rozdysponowanie pieniędzy na e-biznes, w tym roku na przedsiębiorców czeka ok. 77,1 mln euro.

Pierwszy i jedyny w tym roku nabór wniosków o dotację na e-biznes rusza 9 maja i potrwa niespełna miesiąc - dokładnie do 3 czerwca. Przedsiębiorcy mogą się starać o kwotę stanowiącą 70 proc. wydatków kwalifikowanych, których limit wynosi 700 tys. złotych. To oznacza, że na konto innowacyjnej firmy może wrócić maksymalnie 490 tys. złotych. Wyjątkiem są osoby, które nie ukończyły jeszcze 27 lat - w ich przypadku dotacja może wynosić 80 proc. kosztów kwalifikowanych, czyli nawet 560 tys. złotych. W 2010 r. średnia wartość dofinansowania wyniosła (według PARP) ok. 430 tysięcy złotych.

Od ubiegłego roku przedsiębiorcy mogą składać wnioski tylko w formie elektronicznej, za pomocą tzw. Generatora Wniosków zamieszczonego na stronie internetowej PARP. Wypełniony wniosek trzeba następnie koniecznie zarejestrować, podpisać i wysłać w ciągu 10 dni od daty rejestracji. Można to zrobić w dwojaki sposób - albo wniosek wydrukować i dostarczyć do urzędu osobiście, albo wysłać pocztą, albo zarejestrować go za pośrednictwem Internetu, pod warunkiem jednak, że osoba składająca wniosek posiada podpis elektroniczny z certyfikatem kwalifikowanym. Ta druga forma nie była jednak ostatnim razem zbyt popularna. Według PARP, w 2010 r. na 1850 złożonych wniosków tylko 19 zostało potwierdzone przez użycie podpisu elektronicznego, co stanowi zaledwie jeden procent wszystkich złożonych wniosków.

Czas, który został do rozpoczęcia naboru wniosków na e-biznes warto wykorzystać na rzetelne przygotowanie wniosku (Generator Wniosków umożliwia przygotowanie wstępnej jego wersji). Eksperci PARP narzekają bowiem na niską jakość wielu z nich - ich zdaniem opisy merytoryczne, które mają uzasadnić powodzenie planowanego e-biznesu, są mało konkretne i bardzo pobieżne, często nie podparte twardymi danymi. Tym samym praktycznie nie mają szans, by przejść przez merytoryczne sito. Przed rejestracją wniosek należy także dokładnie przejrzeć, by wyeliminować ewentualne błędy. To bardzo ważne, bowiem gdy przedsiębiorca już zarejestruje wniosek, nie może go wycofać. A drugiego, poprawionego wniosku złożyć nie można, bowiem przepisy przewidują, że wnioskodawca może złożyć tylko jeden dokument. Jeśli będzie ich więcej, zostaną odrzucone wszystkie.

Przedsiębiorcy, którym marzy się pół miliona złotych, a nie sięgną po niego w tegorocznym naborze, muszą zdawać sobie sprawę, że w kolejnych latach pieniądze będzie już zdobyć dużo trudniej. Z danych PARP wynika bowiem, że z 385,6 mln euro - przeznaczonych na całe działanie 8.1 - na nabory w kolejnych dwóch latach zostanie już tylko ok. 49,5 mln euro, czyli dwie trzecie kwoty przeznaczonej na jeden, obecny rok.
Agata Szymborska-Sutton, analityk Tax Care

Opinie (42) 2 zablokowane

  • te dotacje (6)

    mam 27 lat i chciałem otworzyć własny interes. Niby programów jest cała masa, ale nie ma żadnego dla mnie bo:
    1. nie jestem matką wracającą na rynek pracy
    2. nie jestem długotrwale bezrobotny
    3. nie jestem inwalidą.

    Problem jest taki, że nie ma programu który umozliwiłby mi założenie własnego interesu...
    a gdy już się jakiś znajdzie to uruchamia się ogromna machina:
    1.najpierw składasz wniosek do firmy prywatnej
    2. później przechodzisz szkolenie .... po co mi to... nie wiem. tematy są żałosne. marketing... wystarzy książka za 20 złotych o tym temacie
    3. nadzór nad projektem

    od punktu 2 pojawia się masa ludzi którzy biorą kasę z uni, za to, że unia ci ją dała przez ich ręce i oni teraz zarabiają na tym jak tobie się wiedzie... ręce opadają.

    Gdyby zlikwidować firmy "doradcze" to byłnby więcej kasy, wystarczy jeden, dwa ośridki doradcze z prawdziwego zdarzenia zamiast tabunów zarabiających na tobie, bo dali ci ksero z nic nie wartymi bredniami... gdybym miał kasę sam bym otworzył taki boznesik bo to żyła złota.

    oczywiście są fajne szkolenia ale ich jest ja na lekarstwo

    • 13 1

    • Bez złośilwości (1)

      "2. później przechodzisz szkolenie .... po co mi to... nie wiem. tematy są żałosne. marketing... wystarzy książka za 20 złotych o tym temacie"

      raczej szukaj etatu w w biurze... Za działalność się nie bierz.

      • 1 7

      • pewnie ty prowadzisz te szkolenia...

        • 1 0

    • Też mam 27 lat i nie widzę takich problemów (2)

      Możesz otworzyć biznes, biorąc dotację w imieniu bezrobotnej matki albo wujka inwalidy. Potrzebujesz jedynie pomysłu. Ale przecież łatwiej jest narzekać.

      • 2 1

      • kolejny cwaniaczek który namawia ze trzeba oszukiwac i niewidzi wtym problemu (1)

        To co piszesz to przestepstwo ale ty niewidzisz problemu!! I jeszce namawiasz innych by oszukiwali i co dalej kradniesz oszukujesz i co nadlej skoro niewidzisz problemu! Ale dobrze ze napisałes potwierdziłes ze dotacje sa własnie dla takiego elemnety jak ty a nie dla normalnych ludzi.

        • 1 2

        • Weź wyluzuj, bo oplułeś ekran z drugiej strony

          Jeśli pomagasz ciotce np. założyć sprzedaż na allegro i piszesz dla niej wniosek o dotację, to gdzie tu jest wielki przekręt? Ona przestaje być bezrobotna, ty też masz zajęcie, bo pracujesz dla niej. Przecież to nie jest żadna kradzież - nie jedziecie za te pieniądze na wakacje, tylko uruchamiacie działalność. Jesteś idiotą jeśli myślisz, że urzędnicy nie rozliczą cię co do grosza - oni, jeśli już czymś grzeszą, to bardziej nadmierną skrupulatnością i czepianiem się przecinków.

          • 0 0

    • zostań matką to już możliwe

      zostań bezrobotnym -to nic nie kosztuje, sprawa inwalidztwa,to chyba nie problem jakaś ułomność sama się nasuwa skoro wszystko trzeba ci podpowiadać

      • 0 1

  • a tu troche Teoria a Praktyka ! wiecej prawdy niz mowią... (1)

    Dajesz swoj projekt - nie koniecznie zostaje wybrany aczkolwiek pokazales na tacy wszystko co wiesz i co trzbea zrobic -wygra 1-3wnioski a pozostale setki - ROWNIE dobrych trafiaja w rece komisji! ktora njigdzie nie przysiega nie uzywac pomyslow dla celow rozwoju swojej rodziny. Za 500tys to interes w necie mozna miec taki ze 20ludzi i conajmniej ze 100portali dobrze wypozycjonowanych. Powiecie ze wymyslam - ZNAM TAKICH ! co ustawiaja rodzine w ten sposob - tak samo INKUBATORY to g.... jakich malo - bralem udzial wiem jak sie ludzi wkreca w to ze ich pomysl juz nie przejdzie ze pracochlonny itd a potem sie samemu to otwiera!

    • 4 0

    • Dobrze - a gdzie ODPOWIEDZIALNOSC administracji za decyzje

      i posiadana wiedze ? NIE MA !!!!!

      • 1 0

  • Nie powinno być żadnych dotacji, bo to rodzi nadużycia... (1)

    swiatkotow.pl - kilkaset tysięcy złotych dotacji. Kto za to zapłaci? Wiadomo...
    Niech żyje POlska innowacyjna gospodarka :/

    • 6 0

    • zeczywisnie innowacja takich projektów są tysiace i są nic niewarte tylko dlaczego sa wybierane jakim cudem cos co przedszkolak

      oceni ze to nic niewarte komisja przyznaje milion złotych a potem ten projekt udaje ze działa kasy zwracac niemuszaą kazdy taki projekt potrafi zrobic ale niekazdy taki wybieraja kto to wybiera czy posadzili małpe w fotelu która losuje.Po te projekty wygrane są tak załosne ze mozna plakac.przykłady nawet tutaj juz pdali inni.O zaden znich niema nic wspólnego z innowacją!!

      • 2 0

  • Dlaczego wiekszosc ilustracji z elementem komputera przedstawia produkt f-my

    Apple?

    • 1 1

  • To wy wszyscy jesteście żałośni (5)

    Ojojoj, takie straszne te projekty, takie marnowanie pieniędzy? Coś mi się wydaje, że komuś tu żal 4 litery ściska. Jak cię jeden z drugim boli jakość dofinansowanych projektów, to złóżcie lepszy. Ale nie - przecież biznes zakładają tylko "złodzieje i cwaniacy". Boże, co za mentalność...

    • 0 3

    • o jakim biznesie piszesz zaden z tych projektów nieprzynosi dochodów (4)

      A prawdziwy biznes to ludzie chca zakładac ale na to kasy to juz niema .
      Jak widac niemasz zielonego pojecia oczym piszesz!!

      • 1 1

      • Po prostu irytuje mnie narzekanie charakterystyczne dla życiowych impotentów (3)

        A jaki ty chcesz "prawdziwy" biznes zakładać? Postawić fabrykę za 2 mln? Powinniście się cieszyć, że jest możliwość przetestowania się w łatwym do założeniu i dającym się prowadzić z domu biznesie internetowym. A jeśli wg was wszystkie te dofinansowane wnioski to przekręty, to droga do prokuratury stoi otworem, można zgłaszać.

        • 0 1

        • Prawdę mówisz tylko żeby wybrane i sfinansowane projekty przez komisję miały sens. Dla mnie taki swiatkotow.pl nie ma nic wspólnego z innowacyjnością.

          • 0 0

        • Prokuratura to też przekręt

          • 0 0

        • odezwał sie ziritowany troll :)

          • 0 0

  • No to dlatego właśnie PARP utwardził reguły dotyczące przyznawania kasy na wnioski żeby nie było takich "cudowności" jak blog o kotach postawiony na Wordpressie :) Swoją drogą to chyba najdroższy blog świata...

    W ostatnim naborze przeszło 10% wniosków i to chyba sensowna liczba - zważywszy na skalę innowacyjności polskich pomysłów na e-biznes.

    • 0 0

  • Dają to brać,papier cierpliwy,koledzy wystaią faktury i się rozliczy

    Władz dzieli i rządzi ten dostanie ten dostanie ,kto tańczy jak grają i unie wychwalają to mają a kto nie to ni nie ,wolność i konkurencja ,prawie wolna.

    • 1 0

  • Mam pomysł (1)

    W naszych warunkach się sprawdzi ale wszelkie prawa zastrzeżone --- E-drogi budowa zwykłych jest kosztowna i zależna od warunków klimatycznych ,dochodzą koszty utrzymania ,oświetlenia ,ja będę budować drogi wirtualne prawie jak prawdziwe, każdy będzie mógł pomknąć Nową Słowackiego ,skręcić w Grunwaldzką,skrzyżowania bezkolizyjne brak kolein ,luksus. Szukam podwykonawców.

    • 4 0

    • grunt to ładne wizualizacje :)

      • 2 0

  • OKRADNĄ WASZE POMYSŁY A DOTACJIĘ (1)

    DOSTAJĄ ZNAJOMI ZNAJOMEGO........I TYLE , I BEZ ŁAPÓWKI SIĘ NIE OBEJDZIE . ZNAM TAKIE PRZYKŁADY POZDRAWIAM NAIWNYCH

    • 0 3

    • Bzdury gadasz

      Powielasz bezsensowny stereotyp, kolego. Wszyscy w rządzie to łapówkarze, a niewiernych trzeba palić na stosie. Sam jesteś naiwny skoro tak gadasz! Znam kilka firm, które jednak dostały dotacje bez łapówek!

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jacek Kajut

Z wykształcenia inżynier elektryk, zbudował i rozwija jedną z najsilniejszych marek branży komunikacji elektronicznej w Polsce i Europie. Założona w 1988 r. firma VECTOR jest europejskim dostawcą rozwiązań dla dynamicznie rozwijającej się branży telekomunikacyjnej, oferuje zaawansowane systemy wykorzystywane w sieciach stacjonarnych i mobilnych. Firma specjalizuje się w integracji oraz produkcji rozwiązań, które pozwalają operatorom sieci świadczyć usługi multimedialne, takie jak telewizja...

Najczęściej czytane