- 1 Port Service: trwa szukanie nowego miejsca (139 opinii)
- 2 Samochodowiec pracujący dla wojska w Gdyni (86 opinii)
- 3 Dzwonią i straszą wysokimi cenami energii (132 opinie)
- 4 Terminal instalacyjny. Budowa w tym roku (48 opinii)
- 5 Rozpoczęto budowę promu dla Norwegów (60 opinii)
- 6 Zmiany w Grupie Baltic. Jest nowy zarząd (51 opinii)
Praca do 67 lat, a emerytura niewysoka
W grupie osób obecnie w wieku od 25 do 40 lat tylko ci najstarsi mogą liczyć na emeryturę nieznacznie wyższą niż połowa ostatniego wynagrodzenia. Podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat spowoduje, że emerytury będą wyższe, ale na pewno nie wysokie. Nadal aktualne jest więc, że ci którzy chcą na emeryturze żyć na przyzwoitym poziomie muszą sami zgromadzić odpowiednie oszczędności.
Expander policzył ile wyniosą emerytury osób w wieku od 25 do 40 lat, które obecnie zarabiają 2 tys. zł netto. Okazuje się, że w tej grupie tylko 40-latkowie dostaną ponad połowę (56 proc.) ostatniej pensji. W pozostałych badanych przez nas przypadkach emerytury nie przekroczą 50 proc. ostatniego wynagrodzenia. Najniższe emerytury otrzymają osoby, które obecnie wchodzą na rynek pracy. Ich emerytury wyniosą zaledwie 42 proc. ostatniej pensji.
- Przyszłość rysuje się więc w ciemnych barwach. Najpierw będziemy długo czekać na możliwość przejścia na emeryturę - twierdzi Jarosław Sadowski, analityk firmy Expander. - Gdy już tego doczekamy będziemy musieli znaleźć sposób, aby przeżyć za kwotę o połowę niższą niż dotychczas. Aby sobie to wyobrazić porównaliśmy ten wyliczony procent emerytury do obecnego wynagrodzenia.
Osoba mająca obecnie 25 lat, która przed przejściem na emeryturę będzie zarabiała równowartość (przyszłości wynagrodzenia i ceny będą wyższe) 2 tys. zł otrzyma emeryturę wynosząca równowartość 840 zł. Z dnia na dzień jej życie ulegnie więc dramatycznej zmianie.
Jedyny optymistyczny wniosek z tych wyliczeń jest taki, że wprowadzone zmiany w przepisach istotnie poprawią sytuację kobiet na emeryturze. Wiek emerytalny będzie taki sam dla kobiet i mężczyzn, a więc opisane przez nas świadczenia dotyczą obu płci. Gdyby kobiety nadal mogły przechodzić na emeryturę w wieku 60 lat, to w przyszłości ich świadczenia byłyby dużo niższe niż te, które opisaliśmy wcześniej, a więc byłyby tragicznie niskie.
Wyliczenia jasno pokazują również to, że jeśli chcemy na starość żyć na przyzwoitym poziomie, to publiczny system emerytalny nam tego nie zapewni. To będą jedynie pieniądze pozwalające przeżyć na minimalnym poziomie. Jeśli ktoś oczekuje czegoś więcej, to sam musi zebrać na ten cel pieniądze.
Co ważne nie warto tego problemu odkładać do momentu, gdy będziemy zbliżali się do wieku emerytalnego. Wtedy nie uda nam się zebrać odpowiedniej kwoty. Dla przykładu, aby co miesiąc wypłacać sobie z oszczędności 1 tys. zł przez 20 lat trzeba mieć ok. 140 tys. zł. Takiej kwoty nie zbierzemy w ciągu np. pięciu lat, chyba że jesteśmy w stanie odkładać ponad 2 tys. zł miesięcznie. Znacznie łatwiej można to zrobić odkładając tylko po kilkaset złotych miesięcznie, ale zaczynając już teraz.
Opinie (118) 3 zablokowane
-
2012-09-26 22:54
67 lat i 500zł emerytury. a rudy ciul wyprzedaje wszystko za granice za pół darmo...ehhhh
- 15 1
-
2012-09-26 22:43
Przy pensji 2000 zł, z czego człowiek ma odkładać na tę emeryturę?
- 20 0
-
2012-09-26 16:15
a umowa?
Przepraszam a z czego mają iść składki jak pracodawcy nie będą nam dawać normalnych umów???
- 50 0
-
2012-09-26 11:17
ZUS jest źle zarządzany i nie wydolny
ale prawdziwy wał to OFE.
Te pasożyty biorą górę kasy i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności.- 82 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.