W sklepach sieci Biedronka trwa referendum strajkowe. Jeśli połowa pracowników weźmie w nim udział i co najmniej co drugi z nich opowie się za strajkiem, to w maju do niego dojdzie.
2019-01-22 19:17
Warunki tragiczne, często widze że na sklepie są 3-4 osoby, a roboty jest dla 10-ciu. Sklepy przeładowane towarem, pracownicy przeładowani pracą.
2019-01-23 01:20
" w sklepie"
*na sklepie to musieli by siedziec na dachu.
Co z Wami ludzie. Gramatyka nie jest taka trudna....
2019-01-22 19:42
Owoce na paletach czekają do 9-10 rano zanim ktoś je wyłoży na półki. Do tej godziny można kupić rozkładające się owoce z poprzedniego tygodnia.
2019-01-22 20:12
Wtedy wszyscy będziecie mieli więcej wolnego czasu.
2019-01-22 20:12
Na Zaspie w Biedronce szczury łaziły w biały dzień. Rozwalone drzwi do lodówek. Każda wolna przestrzeń zawalona przez kartony z byle jakim towarem. Jedna z najbogatszych firm w Polsce skupiona tylko na maksymalizacji zysku. Wstyd. Czy kosztem kilkudziesięciu milionów rocznie nie można by zapewnić lepszych warunków pracy ludziom, porządku, czystości? Zyski i tak będą ogromne.
2019-01-22 20:25
tam przynajmniej jest porządek.
2019-01-22 20:20
W biedronkach często śmierdzi i jest bałagan.
2019-01-22 20:24
Dziękuje Bogu ze nie muszę robić zakupów w dyskontach i marketach. Obym nigdy nie musiał .
2019-01-22 20:56
Niewidzieliscie syfu, zribcie zakupy w Intermarche-Galeria Zaspa, brud, smrod a wy kupujecie tam garmaz. Nawet biegaja roznego rodzaju stworzenia.
2019-01-23 11:35
Stworzenia też chcą żyć ! ;)
2019-01-22 20:59
Ludzie...do biedry jeszcze chodzicie??? Zajdzcie raz do LIDLA (fakt reklamy mają wkurzające) ale poprawiło się tam bardzo wszystko w zasadzie na plus;)
2019-01-22 21:11
Warunki panujące w sklepach świadczą o niskiej kulturze portugalskich właścicieli firmy i ich pazerności.
Nasze instytucje takie jak Sanepid, pih, pip i inne powinny systematycznie i konsekwentnie eliminować brud, bałagan i dezinformację panujące w sklepach poprzez wzrastające kary finansowe.
2019-01-23 11:07
2019-01-22 21:24
Byłam dziś w Biedronce i jak zawsze jedna kasa otwarta, ludzi tłum, kasjerka dzwonia (gdzieś 3 razy) by ktoś usiadł jeszcze na kasie (oprócz kasjerki była jeszcze 1-2 osoby), nikt nie usiadł. W innych sklepach zawsze ktoś siada jeszcze na kasie. Poza tym nie wiem dlaczego ale w Biedronkach wszystkie alejki małe ledwo da się przejść z koszykiem (nie mówiąc o wózku), brud, produkty nie na miejscu i cennik nie zawsze jest na miejscu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów...
Filmy