• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sejm przyjął ustawę o zakazie handlu w niedzielę

Robert Kiewlicz
11 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zawiesić zakaz handlu w niedziele na czas pandemii
Sejm przegłosował ustawę o zakazie handlu w niedziele. Od 1 marca 2018 roku musimy przygotować się na ograniczenia, a od 2020 roku na całkowity zakaz handlu w niedziele. Sejm przegłosował ustawę o zakazie handlu w niedziele. Od 1 marca 2018 roku musimy przygotować się na ograniczenia, a od 2020 roku na całkowity zakaz handlu w niedziele.

Sejm przyjął poprawki Senatu do ustawy zakazującej handlu w niedziele. Od 1 marca 2018 roku handel w te dni będzie stopniowo ograniczany. Początkowo będą to dwie niedziele handlowe w miesiącu, w 2019 już tylko jedna, a całkowity zakaz będzie obowiązywał od 2020 roku. Pierwsze ograniczenia w robieniu zakupów czekają nas już za dwa miesiące.


Zakaz handlu w niedzielę:


Sejm skierował do podpisu przez Prezydenta RP ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni zakładającą, docelowo, zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku.

Przez najbliższe dwa lata będą nas obowiązywały przepisy przejściowe. Po 2020 r. handlowe będą jedynie dwie niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia, niedziela poprzedzająca Wielkanoc oraz ostatnia niedziela w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu - tylko w te niedziele będzie można handlować bez ograniczeń.

Oznacza to, że w 2018 roku czeka nas 27 niedziel bez handlu. Pierwsze niehandlowe niedziele to 11 i 18 marca 2018 roku. Przygotować trzeba się też na sobotę 31 marca. To dzień przed Wielkanocą, w którym obowiązywać będzie zakaz handlu po godz. 14. Sklepy będą zamknięte, także jeśli niedzielę handlową wypadnie święto. Tak będzie w kwietniu. W tym miesięcy będziemy mieli jedynie jedną niedzielę handlową - 29 kwietnia.

Zakaz handlu w niedzielę nie obowiązuje też:

  • na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, aptekach i punktach aptecznych, w piekarniach, cukierniach i lodziarniach; zakładach leczniczych dla zwierząt, hurtowniach farmaceutycznych, zakładach pogrzebowych i w przypadku handlu kwiatami, wiązankami, wieńcami i zniczami przy cmentarzach
  • w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu pamiątkami lub dewocjonaliami, w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych
  • w placówkach pocztowych, hotelach, obiektach infrastruktury krytycznej, zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku, w placówkach handlowych organizowanych wyłącznie na potrzeby festynów, jarmarków i innych imprez okolicznościowych
  • w placówkach handlowych w zakładach leczniczych, na dworcach oraz w portach i przystaniach oraz w portach lotniczych i w strefach wolnocłowych
  • w środkach komunikacji miejskiej, autobusowej, kolejowej, rzecznej, morskiej i lotniczej
  • na terenie jednostek penitencjarnych, garnizonów
  • w sklepach internetowych i na platformach internetowych i w przypadku handlu towarami z automatów;
  • w przypadku rolniczego handlu detalicznego oraz w placówkach handlowych, w których handel jest prowadzony przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wyłącznie osobiście


Za niestosowanie się do przepisów grożą wysokie kary - od tysiąca do nawet 100 tys. zł. Takiej samej karze podlega też handel po godzinie 14 w dniu 24 grudnia lub w sobotę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy.

Ustawa wzbudza wiele kontrowersji nie tylko wśród przeciwników wprowadzenie ograniczeń handlowych.

- Poprawki naniesione przez posłów Komisji Sejmowej, dzielące niedziele na handlowe i wolne, zaprzeczają celowi inicjatywy, jakim jest ochrona szczególnego charakteru każdej niedzieli. Jednak równie istotne są inne zmiany w projekcie. Rzeczywistym skutkiem poprawek poselskich będzie utrzymanie przez sieci handlowe pełnej operacyjności wielu hipermarketów we wszystkie niedziele roku. Dotyczy to przede wszystkim zgody na wielkopowierzchniowy handel niedzielny przy dworcach kolejowych i autobusowych, w centrach handlowych połączonych z hotelami, jak również w hipermarketach prowadzących dodatkowo sprzedaż paliwa - twierdzi pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Afred Bujara.
Organizacje pracodawców podkreślają natomiast, że ograniczenie handlu w niedziele odbędzie się kosztem konsumentów.

- Stracą też przedsiębiorcy prowadzący działalność w centrach handlowo-usługowych oraz ich pracownicy, jak również osoby, które ze względu na naukę, sytuację rodzinną lub zainteresowania świadomie wybierają pracę w soboty i niedziele - twierdzą przedstawiciele Konfederacji Lewiatan.
Natomiast eksperci Business Centre Club wyliczyli, że budżet państwa na zakazie handlu w każdą niedzielę straci 1,8 mld zł rocznie, spowoduje to 5-proc. spadek sprzedaży detalicznej, a zatrudnienie straci 36 tys. osób pracujących w handlu i branżach pośrednich.

Opinie (491) 5 zablokowanych

  • Polacy nie przeżyją bez niedzieli w centrum handlowym (31)

    Byłam w ostatnią niedzielę na Matarni. Naprawdę musiałam, a nie mogłam w inny dzień. Pojechałam na 10:00, na otwarcie sklepu, chciałam uniknąć tłumów. O 10:06 w kolejce do zwrotów było przede mną już 9 osób! O 10:30, jak wychodziłam, to na parkingach działy się dantejskie sceny! Wszędzie pełno samochodów, ludzie na siebie trąbią, wpychają się, przejeżdżają przez chodniki i krawężniki, korek do wyjazdu! A najgorsze, że wciąż wjeżdżały nowe samochody, a w środku CAŁE rodziny! Naprawdę ludzie nie macie co robić w niedzielę? Wolicie przepychanki, wrzeszczące dzieci (bo wiadomo, zmęczone i znudzone tym chodzeniem) i klopsy z IKEI?

    • 76 34

    • a ty nie masz co robić w niedziele?

      • 0 0

    • (11)

      "Byłam w ostatnią niedzielę na Matarni. Naprawdę musiałam, a nie mogłam w inny dzień."

      Aha, ty musiałaś. Nie przyszło ci do tego twojego pustego łba, że inni też pracują w tygodniu?

      • 46 6

      • (8)

        Po co te epitety? Gdybyś przeczytał resztę to wiedziałbyś, że chodzi mi o osoby, które całymi rodzinami przyjeżdżają do galerii handlowych traktując to, jako formę spędzania wspólnego wolnego czasu i świetną zabawę. A przy tym brak im jakiejkolwiek kultury.

        • 15 21

        • (5)

          A skąd wiesz, jak oni to traktują? Może dla rodziców to też jest jedyny dzień, kiedy mogą coś załatwić, a nie mają z kim zostawić dzieci? Może są tylko przejazdem i po wizycie w centrum handlowym jadą dalej? Odezwała się słoik paniusia, co to już jej inni przeszkadzają.

          • 34 7

          • (2)

            Bo to po prostu widać, jak wiele ludzi traktuje takie wyjście. Nie wszyscy, ale wielu.

            • 3 11

            • pewnie inni widzieli też tak Ciebie

              • 1 0

            • Ty tak to widzisz. Może po prostu inni nie są tak niezadowoleni z siebie jak ty, bo mają fajne życie i nie wk*rwia ich sam fakt, że kilka osób stoi przed nimi w kolejce?

              • 16 1

          • może przyjechali po zakupy dla dziecka właśnie. Ale nie. Tylko pańcia musi, reszta ma fanaberie

            • 9 2

          • Słoik paniusia mnie rozbawiła :D

            Naprawdę nie wiem po co te epitety i agresja :D Jak ktoś ma inne zdanie to już jest be i tępak? Opisałam daną sytuację i wyraziłam swoją opinię. Oczywiście, dla niektórych była to podobna wizyta do mojej, nie mogą w inny dzień przyjechać, są przejazdem itp. itd. Ale większość naprawdę nie jest tam, dlatego, że MUSI.

            • 6 6

        • Jak zamkniesz w niedzielę sklepy, to kultury ich i tak nie nauczysz

          a zobaczysz co sie będzie działo w sobotę..

          • 17 2

        • Ale to ich sprawa. KAzdy niech spedza swoj wolny czas tak jak lubi.

          • 18 1

      • Co więcej, niektórzy dzięki pracującej niedzieli nie muszą brać urlopu w tygodniu na załatwianie spraw (1)

        • 24 2

        • I tu czas postawić pytanie dlaczego biura, urzędy, banki nie pracują w niedziele. Większość ma pretensje o to, że handlowcy będą mieli wolne niedziele a np. kelnerzy, pracownicy kin czy stacji paliw muszą pracować. Jeśli mamy pracować w niedziele to wszyscy, bez wyjątku. Dlaczego w niedzielę nie mogę załatwić sprawy w urzędzie?

          • 2 1

    • wyobraź sobie co będzie działo się w sobotę gdy w niedzielę będzie zamknięte

      • 1 0

    • Kinga, ale to że w niedzielę jest taki popyt to (3)

      Coś oznacza prawda? Ludzi nie można uszczęśliwiać na siłę. Chcą być w centrum handlowym? Proszę bardzo. Z dziećmi? Z rodziną, babcią dziadkiem psem chomikiem? Zapraszamy. Zapytaj ich dlaczego tam są w niedzielę? Bo w tygodniu nie ma czasu i nie ma jak zebrać wszystkich

      • 20 2

      • Taa

        Oni nie umieją inaczej spędzać czasu! Pp co głowę wysilać, lepsza Ikea....jedzenie mrożonek, darmowe ołówki i stoliki typu lak z kartonu za 20 zł. A najbardziej denerwują mnie matki, które mierza bluzeczki w centrach handlowych pchajac wózek z noworodkiem. Widać, że te dziecko ledwo co się urodziło i musi już pochlaniać te piliardy bakterii fruwajacych w sklepie.

        • 1 1

      • (1)

        Tylko dlaczego tym "widzimisię" zmuszać innych do pracy??? Wolnością klienta jest móc pójść do centrum handlowego ale dlaczego przy okazji zabiera się wolność sprzedawcy, który musi pójść w niedziele do pracy a wolałby posiedzieć z rodziną w domu? I nie piszcie o zmianie pracy bo jak wszyscy ją zmienią to nawet w poniedziałek nie zrobicie zakupów bo nie będzie komu pracować. I nie piszcie, że praca w niedziele jest dobrowolna bo nie jest.

        • 2 5

        • ja wolałabym posiedzieć w poniedziałek i wtorek w domu, ale nie mogę, muszę do pracy. oh, wait, nie jestem upośledzona i wiedziałam do jakiej pracy idę!

          • 4 0

    • A tetaz tak będzie i w piątek i w.sobotę i nawet w poniedzialek

      • 2 1

    • Ogarnij się (3)

      Jak ty pojechałaś w niedzielę o 10 to ok, a te 9 osób przed Tobą to już złe? A może te 9 osób przed Tobą też kupiło takie g.wno i pomyślał tak jak ty. Powinnaś ich doceniać jeżeli uważasz się za mądrą bo to znaczy że są tak samo mądre jak ty.

      • 14 1

      • (2)

        Łukaszu Drogi, opisałam pewne zjawisko, a nie ludzi, którzy pojechali w podobnym celu. Polecam czytać ze zrozumieniem, jeśli chce się komentować.

        • 5 8

        • przecież opisałaś siebie :) każdy ma powód, żeby pojechać do centrum, każdy powód jest dla niego ważny. bawią mnie tacy ludzie jak ty - ja jestem usprawiedliwiona, inni to jełopy.

          • 7 1

        • Daj im Kinga spokój, oni krzyczą by krzyczeć.

          • 3 5

    • W naszej strefie klimatycznej za bardzo nie ma co robić

      • 3 1

    • jest się w Matarni (5)

      nie na Matarni.
      Tak samo w Klukowie, we Wrzeszczu i w Gdańsku

      • 6 11

      • Chcesz błysnąć a nie potrafisz. (3)

        A jedziesz w Giewont czy na Giewont?
        Matarnia to dzielnica położona nad innymi dzielnicami, stąd przyjęło się że jedziemy na Matarnię. Tak się potocznie mówi. Powiedz wśród znajomych jadę do matarnii albo w matarnię...

        • 6 9

        • "Matarnia to dzielnica położona nad innymi dzielnicami, stąd przyjęło się że jedziemy na Matarnię" (1)

          Nie no zwariowałem. Hahaha co za debil :-D

          • 10 2

          • Na Matarnię, bo jest wyżej.....popłakałem się... xDDDD

            • 11 1

        • "Chcesz błysnąć a nie potrafisz."

          Ty też nie. Użycie przyimka "na" lub "w" nie ma kompletnie nic wspólnego z tym, czy dana lokalizacja jest wyżej czy niżej n.p.m. od innej. Co to w ogóle za brednia? Przyimka "w" używa się do miejsc które są, bądź były samodzielne, stąd w odniesieniu do nazw krajów, miast, ale też dzielnic, które niegdyś stanowiły osobne jednostki używa się "w", więc mamy: "w Oliwie" (a nie "na Oliwie"), "we Wrzeszczu", "w Matarni", "w Rębiechowie" itd.
          Natomiast w odniesieniu do lokalizacji, które nigdy nie stanowiły odrębnych podmiotów (np. osiedla mieszkaniowe powstające w obrębie miasta) używamy "na", więc mamy: "na Morenie", "na Przymorzu", "na Zaspie" itd.
          Łapiesz już?

          • 10 4

      • i w du*ie :)

        • 9 0

    • To jest ta polska "bieda"

      • 7 1

  • Wolne w Niedzielę, po co? (1)

    Niech otworzą wszystko - urzędy, banki, ośrodki zdrowia, uczelnie i szkoły, i niech będą otwarte w takich godzinach jak markety, galerie handlowe, niech panie i panowie w urzędach obsługują interesantów od 6:00 do 22:00, czy 24:00 i niech będą też placówki całodobowe tak, żeby każdy był zadowolony, a dzieci do szkoły niech też tak chodzą i niech się przezwyczajają do pracy 24 na dobę i przedszkola i żłobki też będą dostosowane do tych godzin pracy, a co tam.
    A wszystkie zagraniczne firmy muszą płacić podatki w naszym kraju.

    • 1 2

    • Źle napisałem w ostatnim zdaniu i za mało - niech wszystkie firmy z kapitałem zagranicznym muszą płacić pracownikom tyle co w kraju macierzystym, a tym bardziej w weekendy, niech właściciele tych firm i ich pracownicy "zagraniczni" muszą znać polski w stopniu komunikatywnym w mowie i piśmie, tak jak my na obczyźnie i niech warunki pracy dla pracowników będą takie jak i ich kraju macierzystym, łącznie z wszystkimi dodatkami, a teraz te podatki - u nas zarobione, to i u nas opodatkowane. I jeszcze jedno - niech produkty sprzedawane w naszym kraju nie odbiegają jakością od tych, które sprzedawane są w ich kraju macierzystym.

      • 0 0

  • Sklepy powinny być normalnie otwarte w (10)

    niedzielę. Jeżeli je zamykają to dlaczego mają pracować w gastronomii, rozrywce typu kino, klubach fitness itd. Jeżeli mamy zamykać coś w niedzielę to wszystko. Czym się różni robol z marketu od kelnerki czy kucharza?. Oni też mają rodziny.

    • 348 35

    • Co ty za głupoty wygadujesz, w tygodniu od poniedziałku do środy praktycznie w takich miejscach jak gastro czy kino ruch jest taki, że wychodzisz na 0 lub nawet na minus. Dlatego takie miejsca uwielbiają weekendy bo ludzie mają na to czas, z tym że w naszym kraju nie ma na to czasu bo każdy zapie*dała. Praktycznie w większości krajów niedziela jest dla ludzi i ich rodzin...

      • 1 0

    • Nie (4)

      Idąc Twoim tokiem rozumowania, nawet lekarze na ostrym dyżurze musieliby mieć wolne, tramwajarze, kolejarze. W tej ustawie chodzi o to, aby pracownicy, których praca w weeknedy nie ma większego znaczenia dla społeczeństwa, np., pracownicy marketów, mieli wolne.

      • 10 32

      • (2)

        A ty nie rozumiesz, że jeżeli ktoś pracuje w niedzielę to inny dzień ma wolny? A przy zakazie handlu w niedzielę spadnie zapotrzebowanie na pracowników wiec część z nich pożegna się z pracą?

        • 29 4

        • (1)

          A w niedziele własnie w marketach do pracy przychodzi sie za kare lub w nadgodzinach markety sobie poradza w sobote dłużej otworza a te 7 niedziel w roku to bedzie szaleństwo jak czarny czwartek wyprzedaże wyprzedaży kto musi to kupi w sobote

          • 4 1

          • Chyba, że w sobotę będzie np. Trzech Króli. Nie każdy ma samochód, by po pracy podjechać do sklepu i zrobić zakupy na cały tydzień.

            • 0 1

      • Rozumiem, że pracownicy knajp, kin, kwiaciarni czy handlarze dewocjonaliami i zniczami to sektor strategiczny dla funkcjonowania państwa?

        • 62 2

    • słusznie, gastronomię tez trzeba zamknąć w niedziele (1)

      • 35 0

      • I w święta, bo taka " galeria" handlowa w święta jest zamknięta. A czemu kucharz, kelnerka, pokojówka w niedziele i święta mają robić? I to za taką samą stawkę. Jeśli zamykają sklepy w niedziele to powinni potroić stawkę wynagrodzenia wszystkim pracownikom, którzy w niedziele i święta muszą zasuwać. Dlaczego motorniczy czy pracownik stacji ma

        mieć gorzej?

        • 19 0

    • Gastronomia

      To niech rodzina obsłuży w dobrej cenie kobietę z biedronki wraz z jej rodziną

      • 0 1

    • Niczym. To tylko granie pod publiczkę, która nie znosi "krwiopijców kapitalistów" :D

      • 67 0

  • Pierdzielenie że stracą 1,8 mld (7)

    Jeżeli nie niedzielę to zarobią w sobotę czy w piątek i pracownicy na te dni będą potrzebni . Niedziela jest dla apaczy i upośledzonych rodzin co nie umieją ze sobą żyć i niedzielę spędzają w galeriach i marketach . Bardzo dobrze że będzie zamknięte A wy studenciaki już tak nie płakać mc Donald będzie otwarty :) taka prawda albo na nockach zarobicie bo w dzień i tak nie ma z was pożytku bo nic nie potraficie :) . Co z tego że mają wolne w tygodniu ale nie zawsze druga połowa ma wolne A też chciało by się pobyć w domu z rodziną cały dzień A nie obsługiwać debili co sobie a pacza . Wszystkie niedzielę powinno być zamknięte. Przybędzie samobojst i rozwodów ale huk tam :)

    • 13 37

    • Po to jest sklep, żebym sobie mógł popaczeć. (1)

      Jeśli wam, pracownikom marketu, tak nie podobają się apacze, to po jaki ch...j wystawiacie towar na półkach? Po co włączone telewizory wiszą na ścianach? Po co biegacie za człowiekiem i co chwila pytacie, czy mu przypadkiem nie pomóc? Albo śledzicie go jakby był złodziejem?

      • 2 1

      • Nie wiem co ty jesteś, ale widocznie nie człowiekiem.
        Jak chcesz sobie pooglądać to nikt ci nie zabrania, od tego są wystawy, a wchodzić nie musisz i oglądaj sobie tam dowoli, a jak ci to nie odpowiada to telewizję sobie pooglądaj.

        • 0 0

    • Z jednej strony w niedziele jest ciężka praca, bo wszyscy kupują, a pracownicy chcą odpocząć. Z drugiej, sklepy w niedziele nie mają sensu, bo nikt nie kupuje, tylko sami apacze chodzą.

      To jak w końcu jest, bo jedno drugie wyklucza?

      • 0 0

    • (2)

      Te cwaniak, ty pewnie taki wykształcony i obozy w świecie to czemu właściwie na kasie w sklepie siedzisz? Żadnej więcej roboty nie ogarniasz?

      • 6 1

      • Akurat misiu nie na kasie (1)

        Sklep nie składa się tylko z półek i kas tluku niedouczony. Mc Donald no cóż tylko kuchnia i kasa to nie wiesz :)

        • 1 4

        • po błyskotliwych wypowiedziach co najwyżej jeździsz na szmacie. nie wstydź się, żadna praca nie hańbi.

          • 0 0

    • Dobre. Ale masz rację. Mimo wszystko malo ludzi decyduje się na zakup w niedziele większość ogląda rozmyśla byle zabić czas... zdecydowanie więcej konkretnych paragonów jest w tygodniu.

      • 0 1

  • może w końcu młodzi wezmą udział w kolejnych wyborach

    może w końcu młodzi wezmą udział w kolejnych wyborach

    A ci co mają starsze osoby w rodzinie to może usiąść z nimi i im wytłumaczyć żeby zmienili poglądy.
    Niby nikt nie głosował na PiS a wygrali...

    • 1 1

  • I wódka po 13 !!!

    Wychowankowie PRL się przebudzili ... pajace ...

    • 2 0

  • zakaz handlu

    No dobrze za co z sobotami ? Przecież i soboty powinny być wolne od handlu i sklepy muszą być wtedy pozamykane. Ludzie powinni pracować tylko od poniedziałku do piątku po 8 godzin dziennie.
    To skandal ,że pominięto soboty w tej ustawie.

    • 5 0

  • Brawo

    Brawo i jeszcze raz brawo dla PiS. W końcu!!!

    • 3 2

  • Wolne Piątki od handlu

    Jako muzułmanin żądam płatków wolnych od pracy. To jest prawdziwy czas na modlitwę. Niedziela to nie jest dzień święty. To mi się należy. Mam takie same prawa w tym kraju jak inni

    • 2 3

  • (41)

    Ja się cieszę
    Jakoś np w niemczech można żyć bez sklepów w niedzielę i dają radę to czemu Polak nie może

    • 239 290

    • W Niemczech można żyć bez płacenia na kościół (1)

      A u nas płacą wszyscy. Mam nadzieję że to też się zmieni.

      • 4 1

      • Jesteś w błedzie

        W niemczech podajesz do urzedu czy jestes wierzacy czy nie. i jesli tak to placisz podatek na kosciol. u nas tego nie ma, jakby bylo to pewnie polowa zrobila by sie nie wierzacymi

        • 1 2

    • Rozsądek (7)

      Prawo wyboru... chcę kupuję , nie chce nie kupuję. Chcę spędzić całą niedzielę w galerii, na zakupach albo w kinie robię to, chcę iść do kościoła to idę. Ale ograniczenie możliwość wyboru nie jets dobre. Każdy mądry człowiek potrafi o sobie decydować, nie potrzebuje do tego "polityków"

      Odnoście argumentu że przez to ktoś musi pracować w niedzielę. Mam taką pracę w której nie muszę pracować w niedzielę, każdy dobrowolnie pracuje, nieodpowiada Tobie praca ? zmień. Pracy jest pełno, przecież wszędzie trąbią że brakuje ludzi do pracy. To czemu pracujesz gdzieś gdzie Ciebie zmuszają do pracy w niedzielę ?

      Masz wybór. Cenie sobie właśnie to w "wolności" że mam wybór. Moja wolność zostanie poprzez tą ustawę zostanie ograniczona.

      • 63 12

      • (3)

        Prawo wyboru...chcę jadę, nie chcę nie jadę. Chcę pędzić po drogach 140km/h albo i więcej, robię to, chcę jechać 25km/h to jadę bez względu na czas i miejsce.
        Ale ograniczanie możliwości wyboru (=kodeks drogowy, policja itp) nie jets dobre.
        Każdy mądry człowiek - kierowca potrafi o sobie decydować, nie potrzebuję do tego kodeksów ani policjantów!

        albo:

        Prawo wyboru...chcę robię głośną imprezę w domu, nie chcę nie robię.
        Chcę głośno grać o 24 w nocy albo i później robię to, chcę iść spać to idę. Ale ograniczanie możliwości wyboru - "kiedy impreza" - nie jets dobre.
        Każdy mądry człowiek potrafi o sobie decydować, nie potrzebuje do tego jakichkolwiek nakazów/ regulaminów itp.

        ...i można w ten sposób zanegować każdy porządek społeczny! Polacy od wieków mają inklinację do anarchii.

        • 6 11

        • Rozsądek (1)

          Porównałeś prawa które służą do ochrony zdrowia i życia, do możliwości robienia zakupów w niedzielę ?

          Czy jest zagrożenie że jeżeli pójdę w niedzielę do sklepu zrobię komuś krzywdę ?
          Łamiąc kodeks drogowy takie zagrożenie jest, łamiąc regulamin wspólnoty odnośnie imprez również wpływam negatywnie na inne osoby.

          Powtarzam "wolność" to prawo wyboru, rozumiem że ludziom inteligentnym nie trzeba dodawać że moja "wolność" nie może krzywdzić innych. Bo to dla myślących ludzi normalne...
          Edukujmy ludzi że można spędzać czas inaczej, zachęcajmy do sportu np. , ale nie wprowadzajmy ślepych zakazów....

          • 8 1

          • Ike raczej tego nie zrozumie

            • 0 0

        • ...ooo stary...

          ...no to teraz poplynąłeś.
          Te niektóre ograniczenia o których piszesz nie są po to żeby Cie ograniczać, tylko po to aby inni czuli się bezpieczniej...

          • 8 1

      • Wybuduj sobie galerie, sam się w niej zatrudnij i sobie tam niedziele spędzaj.

        • 0 0

      • Ludzie którzy piszą o odpoczynku dla pracowników nie zdają sobie sprawy, że część pracowników wobec zmniejszenia tygodniowego czasu otwarcia sklepu w ogóle może się pożegnać z pracą.

        • 18 4

      • Zapierniczałem po dwie niedziele w miesiącu na budowie - zmieniłem pracę.

        Wciąż pracują w tej firmie ludzie, którzy chcą sobie dorobić (150% podstawy dostawaliśmy) i nie myślą o zmianie, bo im to odpowiada. Mnie męczyło, więc zmieniłem. Miejsc do pracy od 7 do 15 tylko w tygodniu jest mnóstwo.

        • 34 4

    • (9)

      Masz rację

      • 38 44

      • (8)

        Też popieram zakaz handlu w niedzielę
        Niedziela dla odpoczynku i rodziny

        • 40 60

        • a w sobotę Armagedon do północy

          • 0 0

        • (3)

          No ci którzy stracą pracę to się naodpoczywają...

          • 33 15

          • Leming nikt pracy nie straci bo nikt przygłupie niepracuje jednego dnia w tygodniu (2)

            • 11 16

            • (1)

              Widać masz dość ograniczony umysł. Bo owszem, jest w tygodniu odpoczynek. Ale gdy jeden pracownik ma ten odpoczynek to zastępuje go drugi. To jest takie ciężkie do wyobrażenia?

              • 16 2

              • Jak podnosili najmniejszą krajową to przewidywałeś że firmy się zamkną. Tymczasem bezrobocie spadło na historyczne minima. Ty się lepiej za ekonomie nie bierz, to nie dla Ciebie jest

                • 0 0

        • Niedziela na zdychanie i leczenie kaca po sobotnim balu

          • 1 0

        • Nie ustawiaj innym zycia

          • 9 1

        • Popieram zakaz handlu w niedzielę dla katolików.

          • 50 21

    • Polak to nie Niemiec

      • 2 0

    • Dokladnie

      • 1 0

    • To wypitalaj do Niemiec i nie wtrącam się w polskie sprawy foldojczu

      • 2 1

    • Jakim prawem jakiś polityk mi będzie organizował czas wolny? (8)

      • 66 15

      • Ano jest taki jeden mruczus

        • 0 0

      • (5)

        Naprawdę chcesz go spędzać w galerii handlowej? Nie przeżyjesz bez jednego dnia w sklepie?

        • 29 50

        • (2)

          Będzie mi ciężko przeżyć pracując tylko w sobotę, wiesz?

          • 46 4

          • Nie martw sie (1)

            pójdziesz do jakiejś knajpy kawiarni stacja benzynowa tam teraz będzie natłok i trzeba to będzie obsługiwać . Maki i inne kfsyfy

            • 12 24

            • Do takich miejsc będę musiał dojechać, średnio opłacalne.

              • 4 1

        • Jakby nie chciał to by nie jechał. Dlaczego wydaje ci się, że lepiej wiesz czego on chce?

          • 8 1

        • Nie twoja, a tym bardziej (nie)rządu, sprawa gdzie będzie chciał spędzać czas wolny.

          • 69 15

      • prawem kaduka ;)

        • 1 2

    • to jedz do niemiec

      • 2 1

    • może, ale po co? jaki jest cel tej ustawy? jeżeli ktoś chce iść do sklepu niech idzie, nie chce niech nie idzie, jeżeli ktoś chce pracować w niedziele to niech pracuje, a jeżeli nie to niech nie pracuje....

      • 16 2

    • Bo polska pseudointeligencja (1)

      nie potrafi zagospodarować sobie czasu wolnego i najłatwiejszym wyjściem jest spacer po sklepach (nie mylić z zakupami).

      • 13 18

      • Polska pseudointeligencja to polega na tym, iż sądzi, że wie lepiej co dla kogo jest dobre

        • 16 6

    • do twojej wiadomości - ostatnio coraz częściej debatuje się nad zniesieniem tego zakazu

      • 7 0

    • Są takie miejsca gdzie ludzie żyją bez bieżącej wody. I się da. Ale to nie znaczy zaraz że tak powinno być

      • 27 4

    • W Niemczech ludzie więcej zarabiają i mogą ciekawiej spędzać wolny czas.

      • 10 10

    • (1)

      Nie ma przymusu ani robić zakupy w niedzielę, ani w takich sklepach pracować.

      • 53 18

      • Teraz za to bedzie przymus

        Rozumiesz ?

        • 16 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Artur Jadeszko

Od 2006 roku prezes zarządu ATC Cargo SA, spółki notowanej na NewConnect, alternatywnym systemie...

Najczęściej czytane