• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sony Pictures likwiduje centrum biznesowe w Gdyni

Robert Kiewlicz
27 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Global Business Services koncernu Sony działa w Gdyni od 2010 roku. Zatrudnia 200 osób. Global Business Services koncernu Sony działa w Gdyni od 2010 roku. Zatrudnia 200 osób.

Sony Pictures Global Business Services znika z Gdyni. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, koncern podjął decyzję o likwidacji centrum finansowo-księgowego działającego od 2010 roku. Pracę straci 200 zatrudnionych w nim osób. Powodem ma być optymalizacja całej organizacji, jednak nieoficjalnie mówi się, że powodem jest zmniejszenie kosztów działalności i przeniesienie do tańszej lokalizacji.


Czy Trójmiasto jest atrakcyjne dla sektora BPO?


Sony Pictures Entertainment otworzyło w Gdyni Global Business Services - centrum finansowo-księgowe w 2010 roku. W siedzibie firmy przy ulicy Łużyckiej zobacz na mapie Gdyni pracuje 200 osób.

Wcześniej Sony rozważało otwarcie centrum finansowego w Warszawie, Berlinie, Pradze lub Budapeszcie. Trójmiasto wygrało głównie dzięki dużej ilości wykwalifikowanych kadr oraz stosunkowo niskiemu wynagrodzeniu. Teraz ten czynnik miał zaważyć na decyzji o likwidacji biura w Gdyni. Jak na razie spółka nie podała powodów likwidacji biur w Trójmieście. Jednak w najbliższym czasie ma pojawić się oficjalne stanowisko Sony w tej sprawie.

- Firmy z branży stale szukają sposobów na optymalizację i dostosowują swoje modele do jak najlepszego świadczenia usług dla klientów. Sony było przez niemal 10 lat ważną częścią całego systemu gospodarczego Trójmiasta. Jednak przez te lata rynek usług zmienił się i wzrósł aż o 40 proc. w ciągu ostatnich dwóch lat. Mamy więc zupełnie inną sytuację niż jeszcze kilka lat temu. Rynek z pewnością bardzo szybko zagospodaruje lub może już zagospodarował 200 osób zatrudnionych dotychczas w Sony - mówi Wojciech Tyborowski, dyrektor Invest in Pomerania.
W Trójmieście swoje centra operacyjne prowadzą inwestorzy z 19 krajów, a usługi świadczone są w 33 językach. W ostatnim czasie w Trójmieście zwiększyła się liczba zatrudnionych w centrach usług związanych z finansami. Zatrudnienie zwiększyły m.in. Arla Foods, State Street czy Bayer, a to z pewnością nie ułatwiło działalności Sony.

Opinie (286) ponad 10 zablokowanych

  • wstrętne komentarze (15)

    Większość tych komentarzy jest po prostu wstrętna. Czy każda z osób odpowiedzialna za umieszczenie ironicznych wypowiedzi na temat 200 osób, które straci pracę jest tak pewna swojej posady, że nie obawia się głosić tak śmiałych opini odnośnie przyszłości tych drugich na kasie w biedronce?

    • 55 9

    • mogli sie uczyc zdobyc fach a nie teraz bedziesz plakac za kretynami (3)

      ciagle potrzeba spawaczy elektrykow, pracownikow budowlanych. i praca jest zawsze na miejscu.

      • 9 19

      • Tylko tradycyjne techniczne deficytowe zawody i ciągły osobisty rozwój w dziedzinie nowych trendów w zakresie tych zawodów się.liczy, do tego minimum dobry J.angielski, a nie jakieś iluzoryczne efemerydy BPO dla korpoludków, tak to.się kończy, 200 osób na bruk a po chwili nerwównki i życiowych rozterek i dylematów znowu smycz na szyję i biurko W open space

        • 5 5

      • ty trollu chyba niezbyt rozumiesz jakiego typu to są stanowiska (1)

        uczyć sie fachu jakiego - robotnika niewykwalifikowanego?

        • 5 3

        • po zwyklej zawodowce i zlozeniu egzaminu zawodowego

          jestes wyfwalifikowanym robotnikiem. niewykwalifikowanym to byl tylko walesa i jemu podobni.

          • 2 2

    • bo im zazdroszczą, że mieli spokojną pracę za nieprzeciętne pieniądze :) wcale nie 2-3k jak niektórzy piszą :) (4)

      a prawda jest taka, że w obecnej sytuacji rynek wchłonie te 200 osób jak gąbka- bez problemu

      • 13 9

      • juz ich wyssano jak gabki. (3)

        teraz sa calkowicie zbyteczni. do wyrzucenia. To ludzie juz dawno po 30 roku zycia. Nikt takich na nowo nie przyjmuje. Tylko studenci.

        • 10 12

        • W d.. byłeś g... widziałeś - właśnie po 30. są najlepsi (1)

          Póki co firmy mają większy problem z zebraniem odpowiedniej liczby CV niż pracownicy z otrzymaniem pracy

          • 5 8

          • moze sa, ale nie ci co ich zwolniono. takie cos dziala negatywnie przy rekrutacji

            najlepiej zwalniac sie kiedy jeszcze firme jest na wznoszacej. wtedy szukac i zmienic prace. jak ida zwolnienia to jest za pozno.

            • 5 1

        • Oj grubciu mylisz sie i to bardzo takim studentami to ja d*pe podcieram.na rozmowach....

          • 0 0

    • Jakos sie nie obawiam.

      ja nie trace pracy - ja ja zmieniam.

      • 5 3

    • posada (2)

      Ja jestem pewny swojej posady na 120% Ponieważ jestem własnym szefem i zatrudniam sam siebie !

      • 6 3

      • ale nie masz zdolnosci kredytowej (1)

        a auto w leasingu bo możesz wrzucić w koszty.

        • 7 1

        • Auto kupiłem za gotówkę, nie potrzebny mi żaden leasing,a zdolność kredytową mam znakomitą

          • 3 1

    • absolvent

      monter spawacz, inżynier, wybieram kraj i lece.

      • 2 0

    • czas zmienić mentalność

      Mamy 3 najniższe bezrobocie w UE,
      więc chyba czas przestać opowiadać bajki o przeraźliwym bezrobociu,
      żyjemy w czasach, w których świat się szybko zmienia i będzie się zmieniał coraz szybciej,
      czy w związku z tym ktoś racjonalny może założyć, że przepracuje w jednym miejscu 40 lat tak jak to było kiedyś?
      Trzeba zaakceptować i przyzwyczaić się do zmian.

      • 2 0

  • Biedne korpo-szczurki (5)

    korpo szczurki będą rozpaczać, Sony to dopiero początek, ale jak górna granica płacy tam to ok 3000 na rękę to nie dziwne że się wyprowadzają, już ich na nas nie stać.

    • 16 19

    • Bardzo się pomyliłeś jeśli chodzi o wysokość wynagrodzeń

      • 7 6

    • za 3000 nikt by nie pracował - to mit (1)

      • 10 5

      • to moze sie obijali i oddzial padl

        gdyby pracowali wydajnie by nie zamnkieto tego przybytku.

        • 5 6

    • Może za dużo zarabiali np 4 :) podczas gdy w innych korpo 3 to max

      • 4 3

    • 3 tysiie hehe :)

      moglibyście pomarzyć o pracy w Sony :) 3k to mieli stażyści. To był na prawde fajny pracodawca i nie byle kto tu pracował. Super ludzie, super atmosfera.... szkoda, mam nadzieję, że się jeszcze gdzieś spokamy :)

      • 1 1

  • To jest konsekwencja polityki władz lokalnych i centralnych (11)

    Polityka ta polega na bezkrytycznym wspieraniu wielkich korporacji ponadnarodowych, które optymalizując swoje koszty tworzą byty prawne nie wytwarzające żadnej wartości dodanej.
    Potem przenoszą je do miejsc tam gdzie taniej.
    Jeszcze kilka lat temu ale i teraz wszyscy lokalni decydenci grzali się w świetle jupiterów przecinając wstęgi przy otwieraniu centrów usług wspólnych, opowiadając o świetlanej przyszłości, nowych miejscach pracy, itp.
    Teraz mamy efekty przy okazji takich wydarzeń jak to, będące przedmiotem artykułu.
    Takie kraje jak Polska czy Rumunia są rozważane zawsze w porównaniu z innym, gigantycznym dostawcą tego typu usług - Indiami (wiem to z autopsji).
    Dotychczas nasza przewaga konkurencyjna polegała na tym, że w dobrej cenie jesteśmy w stanie zatrudnić pracownika władającego biegle językami innymi niż angielski.
    Hindusi do niedawna inaczej niż po angielsku ni w ząb.
    Pytanie jest nie czy, a kiedy Hindusi posiądą znajomość innych języków europejskich a wtedy w połączeniu z rosnącymi kosztami pracy w naszym kraju i Rumunii zobaczymy exodus State Street, Arli, Bayera i innych do Indii. Lufthansy na Politechnice chyba już nie ma.
    Przyciągajmy inwestorów dających wartość dodaną dla regionu, dla których potrzeba wykwalifikowanych, wykształconych pracowników, a nie mielących dokumenty z innych krajów, a polityka zatrudnienia wygląda tak: weźmy studenta z biegłą znajomością języka i napiszmy mu skrypt jak wprowadzić do księgi zobowiązań/należności fakturę z kraju X.

    • 21 9

    • (1)

      Lufthansy na Politechnice chyba już nie ma - Lufthansa przeniosła się do Alchemii

      • 5 3

      • z alchemi tez wkrotce zniknie.

        by uniknac placenia vatu w pl.

        • 7 0

    • A pracowałeś kiedy z Hindusami? (6)

      Każdy kto pracował wie, że Polska ma nad Indiami przewagę w kulturze pracy, zaradności, zdolnościach intelektualnych. Hindus udaje, że rozumie, a potem robi źle i przy tym cały czas się uśmiecha. Trzeba tego doświadczyć, żeby zrozumieć. Mit nadprzeciętnie inteligentnego Hindusa to raczej efekt skali. Większość jest tępa i nie nawet nie ogarnia dobrze angielskiego.

      Polska w latach 2005-2010 zaczynała od prostych usług za małe pieniądze, teraz korporacje już wiedzą, że wklepywanie na zwykłe wklepywanie do tabelek nawet polski student jest za mądry i za drogi, przenoszą to gdzie indziej. I dobrze.

      • 12 3

      • Ja, ja Polaki są najlepsze pracowniki (3)

        A teraz weź sobie zobacz poziom C* (ceo, cto itp) kadry zarządzającej w korporacjach IT. Ilu jest tam Hindusów, a ilu Polaków? Jakie są proporcje biorąc pod uwagę liczbę ludności w obydwu krajach?

        • 7 4

        • Hindusów jest 1,3 miliarda, a Polaków 40 mln (2)

          Twój argument nie zmienia nic w kontekście zapotrzebowania na liczną, tanią siłę roboczą i ma się nijak do zwykłych Hindusów, którzy intelektualnie szorują o dno.

          Słyszałeś o hinduskich dzieciach-geniuszach z gazet i nie rozumiesz, że to jest jakiś mega promil całości, zupełnie niereprezentatywny.

          • 9 2

          • niestety, tak to jaest jak sie robi dzieci z własną siostrą.

            ile tam sie strasznie zdeformowanych dzieci rodzi...

            • 3 0

          • Naucz sie czytac ze zrozumieniem

            • 2 0

      • Re: A pracowałeś kiedy z Hindusami? (1)

        Zgadzam się w całej rozciągłości, ale powyższe nie jest brane pod uwagę przez CEO firmy siedzącego w usa, japonii czy innym kraju.
        On patrzy na zysk firmy, którą zarządza, a także i swój, bo ma akcje albo opcje na akcje. I dla niego powyższe nie ma znaczenia. Ma znaczenie zysk na akcję i nacisk na obniżkę kosztów sprzedaży, ogólnych i administracyjnych (SG&A) na zasadzie: "najpierw przeniesiemy te procesy do Europy Centralnej, a potem do Indii".
        Wiem, bo przez to przechodziłem.
        Nawet przeniesienie do Polski wiązało się z poważnymi perturbacjami przy zamykaniu ksiąg ale nikogo to nie obchodziło. Robić i już.

        • 3 3

        • Ok, ale jak słusznie zauważyłeś, oni umieją liczyć

          Nasza firma też pewne procesy próbowała przenieść do Indii, ale Hindusi narobili tyle szkód, że szefowie szybko wrócili z zadaniami do Polski. Jeśli musisz najpierw zapłacić Hindusom, a potem kosztowni pracownicy w UK & USA muszą po nich poprawiać (tzn. robić po raz drugi to samo) to żaden interes. Skończyło się na dodatkowych etatach w Polsce.

          • 6 0

    • Lufthansa hest teraz w Oliwie

      • 1 0

    • Zarobki

      Tylko ze Janusz niespecjalnie placi tyle, zeby sie normalnie utrzymac....

      • 3 0

  • Chciwość (3)

    Uroki kapitalizmu. Przyjedzie karawana, sprzeda koraliki, zabierze futra, zarazi syfilisem. A na koniec wielbłąd się w****** przed twoją chata . I odjedzie. Żal mi tych ludzi... jak patrzą na koraliki. Pewnie teraz pojawia się faceciki z brodami i będą coś p...i o wędce. Gdyby coś ktoś o wędkarstwie wspominał pamiętaj mów ,ze wolisz myślistwo i nie chcesz wędki tylko sztucer. Jest o wiele bardziej użyteczny. w konfrontacji z chciwością.

    • 21 3

    • ale wiesz, ze komunizm nie dziala?

      • 2 6

    • Oprócz głowy nic nie boli? (1)

      • 1 5

      • ma gosc racje a ty nie obrazaj, dobre?

        • 4 1

  • Jestem zrozpaczona (9)

    Z mezem i dwojka dzieci przeprowadzilam sie tutaj z drugiego konca polski po tym jak dostalam oferte pracy w Sony. Bylo to 2 miesiace temu. Prace zaczelam poltora miesiaca temu. Mowili mi jaka to jest swietlana przyszlosc, mialam brac udzial w tranzycji, firma mozliwosci. Tydzien temu dowiedzialam sie ze firma sie zamyka. Ponoc wszyscy "wtajemniczeni" czyli gora juz o tym wiedziala. Jestem zrozpoczona i czuje sie potraktowana jak smiec. Inni pracownicy sa w podobnej sytuacji. Teraz cala firma szuka pracy co nie sprzyja optymizmowi....

    • 60 7

    • Ale w czym problem ? W biurowcach w Oliwie sa tysiace miejsc pracy a bedzie jeszcze wiecej. (1)

      dojazd SKM 20 min nikogo jeszcze nie zabil

      • 25 4

      • Tylko wiesz, nie zawsze ten profil

        To nie są jakieś "zakłady pracy", w wieku 34 lat ma się konkretną wiedzę i umiejętności, szukając odpowiedniej pracy dla siebie, możesz poświęcić trochę czasu. Albo obniżyć wymagania i poziom, co jest nazwę trudniejsze

        • 2 3

    • Glowa do góry (2)

      Ja szukam osoby ogarnietej do zespołu

      • 10 1

      • dodajmy ze disco polo. trzeba skakac na scenie w rytm

        • 7 0

      • Swarovski

        Sledz nowe oferty a moze sie spotkamy

        • 4 0

    • tylko sie nie rzuc po tory

      albo z okna. praca w korporacji tak ma ze trwa chwile strzela ci 30-stka i pozniej nikt cie juz nie zatrudnia. W razie czego mozesz dorobic roznoszeniem naszych ulotek po miescie.

      • 6 8

    • Jesli wiedzieli, ze beda sie zwijac a mimo to zatrudniali to jest to oszustwo z odpowiednimi paragrafami w prawie karnym. Czyms takim powinna sie zajac prokuratura.

      • 3 1

    • (1)

      Spokojnie dasz rade z palcem.w tylku znajdziesz prace luz

      • 1 0

      • Najwyżej za parę lat, ale znajdzie.

        • 0 1

  • pracownik sony (3)

    Trojmiasto.pl napisalo o tym o godzinie 9. Ja dowiedzialam sie o tej decyzji jako pracownik tej firmy o godzinie 12:30. Gazety wiedza o tej firmie wiecej niz szeregowi pracownicy :)

    • 56 1

    • o jakich gazetach mowisz koles?

      • 3 0

    • raczej parobek sony.

      skoro nie informuja cie to nie masz statusu pracownika tylko niewolnika. A gazeta to ty sobie pewnie tylko tylek podcierasz bo tu jest portal informacyjny.

      • 3 7

    • Widac firma z dpuy. Niech stad spada i zrobi miejsce dla lepszej.

      • 2 0

  • I po co imprezy Szczurkowe i cały PR?

    Nic nie dają co widać na tym przykładzie. Gdynia upada i Sony ucieka. Precz z Samorządnością Szczurka

    • 12 4

  • Z Gdyni wszystko ucieka a Gdansk przyciaga jak magnez. (8)

    • 14 10

    • jak magnez zeliwo przyciaga syf odpady niebezpieczne, developerke i stocznie zlomowe. (3)

      • 5 3

      • Gdansk pieknie sie rozwija na przekor wszelkiej masci niedorajdom zyciowym (2)

        • 2 3

        • uczciwie pracujacych nazywasz niedorajdami? (1)

          no to ladnie polecisz urzedasie w listopadzie.

          • 3 2

          • Zerowa umiejętność czytania ze zrozumieniem.

            • 0 2

    • Magnez to może przyciąga ale chyba niedojdy językowe (2)

      W języku polskim /tak to trudna język/ występują słowa:
      magnez - taki pierwiastek metaliczny

      magnes - czyli ferromagnetyk, wykazujący silne właściwości generowania pola magnetycznego

      • 8 2

      • a skad wiesz o co mu chodzilo niedorajdo zyciowy ? (1)

        • 1 3

        • Jeśli nie umie przekazać swoich myśli w języku ojców to niech zamilknie

          Już kiedyś zostało powiedziane:
          "Lepiej jest milczeć i być posądzonym o bycie głupcem, niż się odezwać i rozwiać wszelkie watpliwosci."

          • 3 0

    • budyń nikogo nie przyciąga. chyba, że tęczowych i tych na żet

      • 1 0

  • A moj sony bravia nic na ten temat nie mowi.

    • 11 2

  • wszystko przez rąbanych piratow. Sciagacie filmy z sieci to macie. (3)

    Ja ogladam ich wszystkie filmy i wszystkie te dobre mam.

    • 4 7

    • Jak by nie sciagneli to by nie zobaczyli :D wiec i tak sony by nie zarobilo :D

      • 1 1

    • a Sony ma dobre filmy? (1)

      • 2 0

      • ma, np Fisher King

        polecam

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kinga Stawicka

Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i...

Najczęściej czytane