• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spółdzielnia Maćkowy znika, "by nie być ciężarem dla otoczenia"

Robert Kiewlicz
14 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Produkcja wyrobów nabiałowych będzie prowadzona przez Spółdzielnię Mleczarską Polmlek-Maćkowy do końca 2017 roku. Maszyny i urządzenia zakładu zostaną przeniesione do Mazowieckiej Spółki Mleczarskiej SA w Makowie Mazowieckimi i do Polmlek-Raciąż lub sprzedane. Produkcja wyrobów nabiałowych będzie prowadzona przez Spółdzielnię Mleczarską Polmlek-Maćkowy do końca 2017 roku. Maszyny i urządzenia zakładu zostaną przeniesione do Mazowieckiej Spółki Mleczarskiej SA w Makowie Mazowieckimi i do Polmlek-Raciąż lub sprzedane.

Jak niedawno poinformowaliśmy, Spółdzielnia Mleczarska Polmlek - Maćkowy ma zostać zlikwidowana do końca 2017 roku, a na jej miejscu pozostanie jedynie skup mleka i hurtownia. Powody takiej decyzji były niejasne. Mówiono o nierentowności zakładu i zakusach deweloperów na tereny zajmowane przez spółdzielnię. Jak wyjaśnia zarząd Grupy Polmlek "Maćki" znikają bo... ich dalszy rozwój mógłby być uciążliwy dla otoczenia i mieszkańców.



Wygaszenie produkcji w Spółdzielni Mleczarskiej Polmlek-Maćkowy potrwa do 31 grudnia 2017 roku. W związku z tym pracę może stracić ponad 200 osób. Dlaczego podjęto decyzję o zamknięciu zakładu w Gdańsku?

- Grupa Polmlek rozwija i unowocześnia produkcję. Celem strategicznym Grupy jest prowadzenie działalności z poszanowaniem środowiska naturalnego, oraz w zgodnym współżyciu z lokalną społecznością - twierdzi Przemysław Mikołajczyk, prezes Grupy Polmlek. - Zakład w Gdańsku osiągnął swój maksymalny poziom rozwoju, jego dalszy rozwój w otoczeniu, w jaki się znajduje, tzn. miasto, sąsiedztwo osiedli mieszkaniowych mógłby być uciążliwy dla mieszkańców miasta - naszych sąsiadów. Mając na względzie interes ekonomiczny, konieczność rozwoju i zwiększenie produkcji, zarząd zdecydował o przeniesieniu produkcji z Gdańska. Grupa dysponuje zakładami, których rozwój może przebiegać bez uciążliwego oddziaływania na lokalną społeczność oraz środowisko naturalne.
Wygaszanie produkcji wiąże się z utratą pracy przez pracowników Spółdzielni. Jak zapewnia prezes Mikołajczyk, firma nie chce stracić cennych fachowców i oferuje pracownikom likwidowanych zakładów zatrudnienie w innych oddziałach Polmleku. Jak informowaliśmy część pracowników może otrzymać propozycję zatrudnienia w: Makowie Mazowieckiem, Grudziądzu czy Raciążu.

- Stworzyliśmy specjalny system pomocowy, który chętnym i otwartym na zmiany ułatwi przeprowadzkę, lub czasową zmianę miejsca zamieszkania. Takie osoby, które zdecydują się dojeżdżać z obecnego miejsca zamieszkania do naszych oddalonych od Trójmiasta zakładów będą miały zagwarantowaną pomoc - zapewnia Mikołajczyk - Żaden z ponad 200 pracowników, jeśli nie będzie to jego wolą, nie straci pracy.
W Gdańsku Polmlek nadal będzie skupował mleko. Będzie tu także prowadzona działalność handlowa - hurtowania i magazyn Grupy.

Opinie (271) ponad 10 zablokowanych

  • Kefir...

    Był najlepszy z Maćkowy...odkąd polmlek na opakowaniu-nie kupuję...nawet składu nie podają...
    Zamiast wspierać rodzimy, regionalny przemysł, najlepiej go odsprzedać...

    • 2 0

  • ss karb panstwa powinien zainterweniowac tutaj. (1)

    Po pierwsze odkupic po cenie zakupu Mackowy.Po drugie ustalic dlaczego zarzad nie unowoczesnial przez lata parku maszyn,budynkow infrastruktury a tylko pogarszal systematycznie jakosc tych wyrobow.Przeciez musieli miec kase z Polmleku ,zyski przy mozliwych dotacjach unijnych(nie zlozyli wniosku o dotacje-pytanie dlaczego?I ciekawe czy takie wnioski skladali w innych regionach kraju na dofinansowanie innych zakladow?)) ten zaklad bylby zakladem sztandarowym.9tU NIE ZABRAKLO WOLI ZARZADU-TU CELOWO DOPROWADZANO BRAKIEM OKRESLONYCH DZIALAN. do takiego stanu.Po czwarte chociaz a moze i wlasnie,ze to firma prywatna dzialania z zarzadzania byly niekorzystne spolecznie dla samych pracownikow jak i dla regionu .Sprawa ewidentnie dla prokuratury ale nie tej na pasku deweloperow.

    • 5 1

    • chyba po kosztach przejęcia, nie było żadnego zakupu

      • 0 0

  • część pracowników znajdzie zatrudnienie (3)

    w Makowie Mazowieckiem i co mają tam dojeżdżać z Gdańska?
    Co za durnota.

    • 48 1

    • No właśnie wszystko dla dobra przecietnego Polaka . ale sciema

      • 2 0

    • Obudźcie się ludzie! (1)

      Myślicie, że jak pracujecie w firmie "x" to ona nie ma prawa się zlikwidować bo akurat WY tam pracujecie? Bez przesady... Taki mamy klimat, chciałoby się rzec. Mówiąc poważnie, to bardzo współczuje wszystkim tym, którzy stracą zatrudnienie. Patrząc realnie- dostaniecie odprawy! Będziecie mieli czas na szukanie pracy! Nie róbmy z tego wydarzenia końca świata!

      • 1 5

      • tu nie chodzi o likwidacje firmy typu korpo

        tu chodzi o firmę z historią np. Heweliusza którego zaorał Żywiec z Adamowiczem, potem był Bałtyk we Wrzeszczu na szczęście został ten w Oliwie, teraz Maćkowy.
        Ale tobie widocznie wszystko jedno bo zapewne nie jesteś z Gdańska tylko przyjezdna z Olsztyna lub innej wioski i dla ciebie wszystko jedno, a praca w korpo to szczyt marzeń.

        • 6 1

  • (1)

    Proszę nie słuchać tych wszystkich bzdur co mówi Prezes Przemysław Mikołajczyk jest to mydlenie,ale niestety są tacy pracownicy którzy na te dyrdymały się " łapią". Myślę iż ten pan zrobi czarną robotę i zakończy swoją działalność w Polmleku. Dziwna sprawa dlaczego nagle właściciele stali się współwłaścicielami grupy Polmlek? Polecam Przeczytać w internecie - Mleczny interes Andrzeja Grabowskiego ( na dzień dzisiejszy współwłaściciel ) POLECAM również przeczytać i obejrzeć na - you tube - otwarcie POLMLEKU w Lidzbarku Warmińskim.Życzę miłego czytania i oglądania.

    • 3 0

    • Nie zła przewałka z BGŻ..

      • 1 0

  • standardowe wrogie przejęcie

    Typowe dla takiej gałęzi przemysłu. W ten sposób kosi się konkurencję. W Starogardzie Gdańskim była podobna sytuacja. Spółdzielnia Mleczarska została zamknięta z powodu spółek gdańskich.

    • 7 1

  • Sąsiad mleczarni

    Mieszkam na Mackach i jakos nie słyszałem nigdy by nam mleczarnia kiedyś przeszkadzała pewno właściciel co mi nad głową tym swoim helikopterem raz w tygodniu lata a to mi akurat przeszkadza skąpi na paliwo i to jest pewno przyczyna raczej dziwnej decyzji a czy macki chca mieć blokowisko ?

    • 6 0

  • Bzedy

    Co ten Gości U opowiada za bajki

    • 2 0

  • mózg się chyba zsiadł ...

    panu prezesowi . Większego pier...nia głupot nie słyszałem odkąd przestałem słuchać psycholi z nsdaPiS . ehh żal d..pę ściska

    • 4 0

  • Żal

    To był szczególny smak, kefir, serki homo ;). Niestety rynek dąży do ujednolicenia, mam wrażenie. Powinni nadal produkowac na rynek lokalny.

    • 1 0

  • To jest nie do pomyślenia żeby tak wszystko likwidować.Cały przemysł szlak trafił , sprzedane stocznie w trójmieście,sprzedany Browar Gdański,likwidacja Spółdzielni Maćkowy istniejącej od 1953 roku ( w Gdańsku-Wrzeszczu ) obecnie Galeria Bałtycka stoi w tym miejscu. Nasi dziadkowie , rodzice na wszystko pracowali bardzo ciężko , a dzisiaj tak jak do Maciek nie daleko szukać przyjdzie takich dwóch ( R.B i A.G ) wezmą sobie trzeciego do pomocy i zniszczą przez moment to na co pracowało się kilkadziesiąt lat. DO CZEGO JEST TO PODOBNE. W starym pięknym Gdańsku powstają same bloki już niedługo na Maćkach powstanie osiedle ( ogromny teren dla dewelopera )tak jak ktoś z Państwa dobrze zauważył że tu rządzi - DEWELOPER I NASZ PREZYDENT-.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Bierecki

Grzegorz Bierecki urodzony 28 października 1963 roku. Od 1990 prezes Fundacji na Rzecz Polskich...

Najczęściej czytane