- 1 W porcie znaleziono bombę. Ważyła 250 kg (70 opinii)
- 2 Dźwiedźma - introligatorka z powołania (26 opinii)
- 3 Samochodowiec pracujący dla wojska w Gdyni (110 opinii)
- 4 Dzwonią i straszą wysokimi cenami energii (154 opinie)
- 5 Port Service: trwa szukanie nowego miejsca (176 opinii)
- 6 Spółka Mondry pozostanie w "zbożowym" (16 opinii)
Stocznia Marynarki Wojennej oczkiem w głowie polityków
Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała przedwstępną umowę zakupu Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Stocznię przejmuje spółka PGZ Stocznia Wojenna. Do podpisania ostatecznej umowy ma dojść prawdopodobnie we wrześniu 2017 r. Jak zapowiadają urzędnicy, Stocznia Marynarki Wojennej ma być od teraz ich "oczkiem w głowie".
PGZ Stocznia Wojenna to spółka celowa powołana na początku 2017 roku przez Polska Grupę Zbrojeniową. Jej zadaniem jest zakup Stoczni Marynarki Wojennej. Prezesem spółki został Konrad Konefał, związany z Mars TFI, Morską Stocznią Remontową Gryfia i Energomontażem Północ-Gdynia.
- Podpisanie umowy to zwieńczenie kilkunastu miesięcy ciężkiej pracy. SMW będzie częścią skonsolidowanej branży stoczniowej opartej na takich zakładach jak Stocznia Remontowa Nauta czy Morska Stocznia Remontowa Gryfia - mówi Bartosz Kownacki, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej. - Przed nami tak ważne zadania jak modernizacja polskiej Marynarki Wojennej i budowa nowych okrętów podwodnych.
- Od tego roku SMW wejdzie do stoczniowej rodziny spółek skupionych w PGZ - powiedział Konrad Konefał, prezes zarządu spółki PGZ Stocznia Wojenna, za pośrednictwem której Polska Grupa Zbrojeniowa przejmuje Stocznię Marynarki Wojennej. - Tworzyć będziemy jedną całość i będziemy realizowali nie tylko zamówienia wojskowe, ale także cywilne. Liczymy na zaangażowanie stoczniowców z SMW, bo prawdziwych fachowców z tej branży na rynku cały czas brakuje.
Stocznię Marynarki Wojennej wystawiono na sprzedaż pod koniec 2016 roku. Cena wywoławcza wynosiła ponad 224 mln i stanowiła wartość netto przedmiotu sprzedaży. Nie obejmowała ona podatku od towarów i usług. Przetarg był nieograniczony, pisemny i ofertowy. Obejmował prawo wieczystego użytkowania działek o łącznej powierzchni ponad 30 ha, prawo własności budynków, budowli, obiektów inżynierii lądowej i wodnej, doku, środków trwałych takich jak maszyny i urządzenia, środków transportu, obiektów małej architektury, infrastruktury naziemnej i podziemnej wchodzącej w skład przedsiębiorstwa, udziałów w spółkach prawa handlowego oraz wartości niematerialnych i prawnych.
Stocznia Marynarki Wojennej od 2009 roku była w stanie upadłości z możliwością zawarcia układu, a od 2011 roku znajduje się w upadłości likwidacyjnej. Środki uzyskane ze sprzedaży majątku mają posłużyć na spłatę długów stoczni.
- To właśnie rząd Beaty Szydło zatrzymał bezmyślną prywatyzację przemysłu stoczniowego - podkreślał Maciej Małecki, były sekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, obecnie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - Mamy zamiar pomnażać ten majątek, a nie go wyprzedawać. Stocznia Marynarki Wojennej ma być naszym "oczkiem w głowie".
Miejsca
Opinie (83) 5 zablokowanych
-
2017-05-29 18:22
Chce aby
Sam zdrowy antek sie pojawil
Jest on moim idolem o ostoja opoka- 9 1
-
2017-05-29 16:43
nowe lody - reaktywacja
- 32 6
-
2017-05-29 16:37
najpierw kadra na bruczek, najlepiej cały gabinecik
- 12 8
-
2017-05-29 16:29
a nie mieli jej przenieśc do radomia czy kielc?
- 24 10
-
2017-05-29 15:23
Kiepsko się autor przygotował
ani Ministerstwo Skarbu Państwa już nie istnieje, ani PGZ Stocznia Wojenna nie ma już siedziby w Radomiu tylko w Gdyni. Można sprawdzić w KRSie.
- 39 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.