• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznie bez VAT, udrożnione porty i przekop Mierzei. Sejmowa komisja w Gdyni o branży morskiej

Wioletta Kakowska-Mehring
23 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
O stoczniach, portach i przekopie Mierzei sejmowa komisja postanowiła rozmawiać w Gdyni. O stoczniach, portach i przekopie Mierzei sejmowa komisja postanowiła rozmawiać w Gdyni.

O stoczniach, portach i kanale żeglugowym przez Mierzeję Wiślaną rozmawiano na wyjazdowym posiedzeniu sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Było i merytorycznie, i - czasem - jałowo. Tak czy inaczej, branża propozycje przyjęła z zadowoleniem.



Na spotkaniu, które odbyło się w Urzędzie Morskim w Gdyni wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Paweł Brzezicki przedstawił komisji założenia do ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego i produkcji komplementarnej, nad którą pracuje jego resort. Główne założenia to uwolnienie stoczni budujących kompletne statki od VAT-u w procesie produkcji, uruchomienie całego łańcucha polskich dostawców, umożliwienie przedsiębiorstwu wyboru na trzy lata czy chce płacić podatek dochodowy od osób prawnych CIT, czy zryczałtowany podatek od wartości sprzedanej produkcji w wysokości 1 proc. oraz tworzenie specjalnych podstref ekonomicznych i wsparcia dla szkolnictwa zawodowego.

Czytaj też: Uwolnieni od VAT. Minister przedstawił założenia do ustawy stoczniowej

Minister przedstawił też szacunki na temat wewnętrznego rynku. Według wyliczeń resortu w najbliższych latach Polska będzie potrzebowała nowych jednostek w kilku obszarach - ok. 9 okrętów (w tym 3 podwodne) dla Marynarki Wojennej, ok. 10 promów pasażerskich, ok. 40 kutrów, a do tego jednostki pomocnicze, np. holowniki. Jeżeli tylko jeden prom to ok. 80 mln euro, to - według resortu - cały ten pakiet zamówień powinien być interesujący dla naszych stoczni i trzeba zrobić wszystko, aby mogły one skorzystać na tych zamówieniach.

W przeciwieństwie do wystąpienia wiceministra Brzezickiego, dyskusja posłów na temat stoczni była dość jałowa. Głównie toczono spór o to, czy rozmawiamy o "odbudowie" przemysłu stoczniowego, czy o pomocy w kontynuowaniu jego rozwoju. Rozwiązania proponowane przez resort spodobały się za to przedstawicielom branży obecnym na spotkaniu.

- Wszystkim nam zależy na tym, aby przemysł okrętowy się rozwijał - budował, przebudowywał i remontował. To dobra wiadomość, że państwo chce stworzyć warunki - powiedział Piotr Soyka, prezes Remontowa Holding. - Pakiet zamówień krajowych jest interesujący. Dobrze, że mają na nie szanse polskie zakłady, ale przede wszystkim pamiętajmy o tym, że nie można takich zamówień kierować do słabych wykonawców.
- Rządowe propozycje są dobre, ale żadna ustawa nie zastąpi mądrej pracy właściciela na bazie realiów - dodał z kolei Jarosław Flont, prezes Gdańskiej Stoczni Remontowa.
Teraz propozycje resortu będą konsultowane. Ustawa ma wejść w życie w przyszłym roku.

Kolejnym tematem były porty. Ich kondycję oceniono dobrze, jednak na pytanie dziennikarzy, czy w tej sytuacji resort widzi możliwość współpracy z obecnymi zarządami portów trójmiejskich, nie uzyskano jednoznacznej odpowiedzi. Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk powiedział, że sprawa jest analizowana. Przypomnijmy, że kilka dni temu wymieniono zarząd szczecińskiego portu.

Zauważono jednak, że trzeba wciąż pracować nad udrożnieniem portów od strony lądu. Na wniosek posła Marcina Horały z PiS komisja przyjęła dezyderat, w którym stwierdza braki w infrastrukturze dostępowej do portu w Gdyni, stanowiące dla portu poważne bariery rozwojowe. Komisja wystąpiła z prośbą do ministra infrastruktury o doprowadzenie do realizacji kluczowych dla portu inwestycji. Jest to przede wszystkim budowa pierwszego etapu OPAT w postaci łącznika Drogi Czerwonej od Obwodnicy Trójmiasta do ul. Janka Wiśniewskiego. Obecnie jedynym połączeniem portu z systemem dróg krajowych jest Trasa Kwiatkowskiego, ulica o statusie drogi miejskiej i złym stanie technicznym.

W sferze inwestycji kolejowych jako najważniejsza jawi się elektryfikacja i budowa drugiego toru na odcinku Bydgoszcz-Gdynia dawnej magistrali węglowej (trasa 201). Postępujące obciążenie trójmiejskiego węzła kolejowego wraz z trasą kolejową e65 Warszawa-Gdańsk oraz narastającym szynowym ruchem aglomeracyjnym rodzi konieczność utworzenia pełnoprawnej alternatywnej drogi dowozu towarów koleją w rejon Trójmiasta.

Konkrety padły w sprawie tzw. przekopu Mierzei, który ma połączyć Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Założenia techniczne i ekonomiczne budowy kanału przedstawiła Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor ds. technicznych Urzędu Morskiego w Gdyni. Dokumentacja i pozwolenia na budowę kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną mają być w 2018; sam kanał gotowy ma być już w 2021-2022 roku. Całość pochłonie przynajmniej 630 mln zł. Dotychczasowe analizy wykazują, że najkorzystniejsza lokalizacja przekopu jest w miejscowości Nowy Świat. Plany zakładają, że będzie miał 1,1 km długości i 5 metrów głębokości.

- Dzięki przekopowi droga morska relacji Elbląg-Trójmiasto skróci się o 52 mile morskie. To skrócenie drogi wodnej daje bardzo duże oszczędności na tym odcinku i to też powoduje, że projekt broni się pod względem ekonomicznym - stwierdziła Anna Stelmaszyk-Świerczyńska.
Obecnie prowadzone są szczegółowe uzgodnienia z Komisją Europejską w tej sprawie. Przyznano, że nie są to łatwe negocjacje, bo chodzi o sprawy środowiskowe. Przewodnicząca sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Dorota Arciszewska-Mielewczyk stwierdziła jednak, że "tutaj wchodzą w grę też względy bezpieczeństwa, to co się działo w Rosji, to co się dzieje w Kaliningradzie, więc dla nas to jest priorytet". Takie przedstawienie sprawy KE może kwestie środowiskowe przesunąć na drugi plan w dyskusji.

Z racji nietypowej formuły spotkania, oprócz parlamentarzystów w posiedzeniu komisji wzięli udział też przedstawiciele administracji państwowej i morskiej, samorządowcy, przedstawiciele przedsiębiorstw branży morskiej, ale także związków zawodowych i organizacji pracowniczych. Właśnie oni kilkakrotnie zabierali głos, aby mówić o miejscach pracy w branży morskiej i niestety, o łamaniu praw pracowniczych w tej branży. Tak zwane "umowy śmieciowe" to nie jedyna bolączka. Według organizacji kolejnym poważnym problemem jest zaniżanie kryteriów dotyczących kwalifikacji na stanowiskach wymagających dużych umiejętności. Robi się to, aby powierzać zadania pracownikom niewykwalifikowanym, często z zagranicy, którym można płacić dużo niższe pensje.

Miejsca

Opinie (115)

  • kosztem reszty spoleczenstwa bedziemy dotowac stocznie ? (12)

    mamy juz kopalnie z kilkoma mld dotacji rocznie, teraz dojdzie brak podatku ze stoczni. I to maja byc sprawiedliwe rzady? Nikt nie pochyli sie nad malymi firmami zatrudniajacymi np do 5 osob. Zero jakichkolwiek zwolnien, VAT 23% itd no i oczywiscie skarbowka co roku. W duzych firmach za to sa sztaby prawnikow omijajacych podatki, kreatywna ksiegowosc itd ale tam skarbowka wchodzi rzadko bo sama nie ma pojecia gdzie szukac i jak to interpretowac.

    • 73 62

    • puknij sobie w głowę (1)

      Ty się człowieku módl zeby tym stoczniom wiodło się jak najlepiej. Straszne rzeczy piszesz.

      • 7 1

      • Ja sie nie musze pukac w glowe. Zycze im jak najlepiej ale na tych samych zasadach co malym Polskim firmom !

        • 1 0

    • stocznie to setki kooperantów (3)

      Dlatego należy wspierać rozwój tej gałęzi przemysłu. Budowa statku to nie tylko blachy. To całe wyposażenie instalacyjne, silniki, elektronika, oraz wykończenie jak w budownictwie.

      • 26 6

      • w Polsce taki statek to właśnie tylko kadłubek

        wyjątkiem wynalazki z Remontowej

        • 4 6

      • firmy zatrudniajace do 5 osob to kilka milionow zatrudnionychw Polsce a wiec znacznie wiecej niz w stoczniach i

        • 15 2

      • to moze po prostu uprosic prawo i nie zdzierac z firm takich pieniedzy w podatkach

        • 12 0

    • jak dotujemy od lat bzdury to jest ok?

      • 7 1

    • Spokojnie. Już w przyszłym roku nie będzie kasy na pisowskie fanaberie i pomysły.

      Wszystko z hukiem pierdyknie z panią broszką na pysk.

      • 20 9

    • (2)

      tu nie chodzi a zwolnienie z VATu tylko o niezamrażanie kasy w postaci VATu od półproduktów przed skończeniem i sprzedażą projektu

      • 13 2

      • A dlaczego inni mają zamrażać pieniądze w VAt a stocznie nie ??? (1)

        • 11 2

        • nie wiem

          może dlatego że nie chodzą zadymiać pod sejm??

          • 8 3

    • Widac, ze ksiegowosc nie jest Ci obca ;)
      Stocznie, jak kazde inne przedsiebiorstwo, i tak odzyskiwaly od Panstwa zaplacony VAT. Sposob rozliczen w tym przemysle jest specyficzny. Okres budowy statku to nawet kilka lat, zaplata w transzach itp itd.

      • 15 1

  • znowu państwowy moloch

    tzw. odbudowa przemysłu to kolejne założenia skierowane głównie do molocha zbudowanego przez ARP : Crist , marynarka Wojenna < Nauta < Gryfia < Elektromontaż < a nawet St. Gdańsk .Aby się schowac przed kontrola i zarzutami i mozliwoscia dotowania wbrew ekonomii i uczciwej konkurencji - to wymyslono produkcje wojenną która to niby nie podlega przepisom Unii .
    Siłe firmy budują ludzie - przejrzyjcie kadrę kierowniczą - dramat . Tam też kręcą się updłe gwiazdy przmysłu stoczniowego , które nie dostały pracy w prywatnych firmach - kręcą się prze obszarze kontraktów - to są najlepsze konfitury - jakies pod prowizje od armatorów . Załozenia są i dotyczą naprawde kuglowania ksiegowego . Podatek Vat i tak wracał do stoczni . Tu nie ma nowych środków na rozwój . ja tez mam załozenia od 5 lat ,ze pojade z rodziną na Hawaje . Po czynach - nie słowach ocenimy . Prywatni - no cóz politycznie się zachowują - bo ta władza juz udowodniła ,ze jak zechce to i prywatne stocznie załatwic moze tak jak załatwili Gdaynie i Szcecin gdy odmówili zgdoyt na inwestorów ( byli chętni ) co było warunkiem ucieczki od kascji tych zakładów

    • 5 1

  • uprzejma uwaga (2)

    Obecnie w Gdyni przemysł stoczniowy kwitnie.

    Zatem: "co by tu panowie spie...yć?"

    • 22 9

    • (1)

      kwitnie na samozatrudnieniu w wistalu i kriście... a że w tym pierwszym niedawno był strajk to na pewno jest świetnie...

      • 4 6

      • nie podoba się to do rosji na saksy

        • 2 1

  • stocznie w Polsce mają sie świetnie - pomimo PISlamskich kłamstw (2)

    ostatnią jaką rozłożyli PISlamiści to była Gdańska za prezesury tego przygłupa jaworskiego

    PIS chce odbudowywać PRL - czyli niewydajne molochy na wzór stoczni marynarki wojennej, która budowała 'kadłub' przez ponad 10 lat

    • 21 8

    • (1)

      mają się świetnie z pracownikami pracującymi na umowę o dzieło czy działalność 7 dni w tygodniu i z rosnącym zatrudnieniem ukraińców... wręcz super.

      • 3 8

      • rozumiem, że wolisz by niczego nie produkowały, wtedy bedzie OK?

        ale dyrektora od kolegi królika z PIS trzeba posadzić i dać kilkanaście tysięcy miesięcznie

        • 2 1

  • Przekop toru wodnego w płytkim Zalewie... (2)

    Zalew Wiślany miejscami tam jest mniej niż 2 m wody i ponad 2 metry osadów pełnych śmieci z okresów wojny i bieżących z Obwodu Kaliningradzkiego, który nie ma oczyszczalni ścieków...

    - przykładem niegospodarności!

    Wilkipedia nt Zalewu Wiślanego
    Głębokość
    średnia 2,7 m
    maksymalna (polskiej części) 5,1 m

    • 17 1

    • (1)

      jeżeli rzekomo nie ma tam oczyszczalni ścieków to budowa kanału tylko pomoże - zwiększy wymianę wody i oczyści zalew

      • 3 6

      • Oczyszczalnie chcieli nawet Rosjanom zbudować Finowie ale duma się nie zgodziła...

        Nie ma co zgadywać - są na ten temat badania, że otwarcie tych wód doprowadzi do rozlewu zanieczyszczeń - które w mule są bezpiecznie unieruchomione jak w sarkofagu.

        Natomiast w analizach pisanych pod dyktando władz nie uwzględnia się ogromnych kosztów utylizacji właśnie tych osadów z dna Zalewu.

        • 4 1

  • Elbląg portem morskim - to chore ambicje... (6)

    Koszty utrzymania przekopu jest wyższy niż rzeczywiste koszty prac związanych z pogłębianiem dla obu portów Gdyni i Gdańska łącznie.
    Dodatkowo katastrofa związana z uwolnieniem bakterii z Zalewu - zastanówcie się dlaczego nikt nie kąpie się nad Zalewem już od lat 70-tych ...

    Już historycznie Elbląg przegrywał z Gdańskiem.

    Gdańsk Stogi tutaj jest pełnomorski port kontenerowy z dalszą możliwością rozbudowy :)

    • 33 14

    • (3)

      Port w Szczecinie jest 69 km w głębi lądu i nikt nie narzeka. Elbląg natomiast leży ca 10 km od morza. 70 lat zapóźnień i zaniechań w utrzymaniu Nogatu i toru wodnego do przekopu trzeba odrobić. Nowoczesne wysokowydajne pogłębiarki ssąco-refulujące w trymiga odrobią te zaległości. Będzie praca, wielu ludzi nie wyjedzie za granicę.

      • 6 5

      • Zalew Szczeciński niemal o połowę głębszy niż Wiślany

        Dane z tego samego źródła:
        Głębokość
        średnia 3,8 m
        maksymalna 10,5 m

        No i mamy kontrolę nad tym, co leży na dnie Zalewu, co w przypadku granicy z Rosją która nie należy do UE jest utrudnione.
        Więc argument nietrafiony

        • 4 2

      • Da się zrobić - trzeba chcieć (1)

        Przykład:
        150 lat temu wykopano 163 km Kanał sueski w ciągu 10 lat. Nowy Kanał sueski oddany do użytku w ubiegłym roku ma 72 km długości. Miał być wykonany w ciągu 5 lat a wykonano go w ciągu niecałego roku. Nie słuchać zagorzałych sympatyków Rosji.

        • 3 7

        • W takim razie proponuję ambitnie pociągnąć ten kanał do Morza Czarnego. Będzie można zaskoczyć ruskich atakiem naszych nowych okrętów podwodnych z południa i np. odbić Krym.

          • 4 3

    • Ten projekt przekopu to zwycięstwo chorych ambicji nad zdrowym rozsądkiem.Nic tutaj nie trzyma sie kupy.Ale jak obiecało się gwiazdkę z nieba.......

      • 8 6

    • Zgadzam się. Przekop mierzei wraz z pogłębieniem toru wodnego i inwestycjami portowymi w Elblągu, a do tego kosztowne utrzymanie tego wszystkiego tak, aby nadawało się do użycia, spowoduje koszty, które nie zrekompensuje gospodarcze wykorzystanie tej inwestycji, która będzie miała jakieś tam znaczenie turystyczne, nie licząc pogorszenia komunikacji na samej mierzei. Ten projekt nie trzyma się kupy.

      • 14 8

  • Przekop dla węgorzy, śmieci i ścieków które z zalewu trafią do zatoki. No chyba że Prezes 1000 lecia zarządzi pogłębienie

    błotnistego zalewu

    • 9 3

  • Chore zakompleksione bredzenie pisdeckow.Budowa nikomu nie potrzena przystanku dla ekspresow w metropolii (1)

    zwanej Wloszczowa , czy rownie wskazujacy na niedowartosciowanie psycholi zakup rafinerii w Mozejkach przynoszaca tylko straty orlenowi.

    • 9 7

    • Ach, Możejki

      Bracia Litwini tak byli usatysfakcjonowani tym przejęciem, że aż ze wzruszenia kaczym bocznicę rozebrali.

      • 1 0

  • Przekop nonsens (1)

    Jako byłemu pracownikowi Urzędu Morskiego w Gdyni jest mi wstyd za decydentów w sprawie przekopu.Czy w Urzędzie nie ma jednej osoby która posiada wiedzę jak powstała i jak egzystuje piaszczysty półwysep zwany Mierzeją Wiślaną?Czym podyktowane jest stanowisko Urzędu - brakiem wiedzy czy chęcią przypodobania się obecnej władzy?Jakie statki mają tam wchodzić,o jakim zanurzeniu(z ładunkiem!) skoro średnia głębokość to 2,5m?Jak chcecie te statki(nie stateczki) obracać w porcie?Ktoś liczy że nie będzie zimy i zalew nie będzie zamarzał?Że ruch rumowiska i nanosow wiślanych przestanie istnieć?Czy ktoś dokonał rzetelnego bilansów zysków i strat na jakie złożą się nie tylko przekopanie ale głównie utrzymanie drogi wodnej?A na koniec polecam przyjrzeć się problemom portu Władysławowo w związku z zapiaszczeniem i przesuwaniem się mielizn na podejściu po sztormach i wiatrach z kier.NE.

    • 22 5

    • Masz oczywistą rację. Ręce i nogi opadają jak się słucha tych "fachowców" pisowskiego rządu. A, jak słusznie zauważyłeś, ze strachu przed wyrzuceniem z pracy, ludziom zanikła odwaga rzetelnego przedstawiania spraw. Zastraszeni ludzie zniżają się do trzymania drżących palców w d*pach rządzących buców, a ci są tym samym upewniani w przekonaniu o swojej rzekomej boskiej nieomylności. To jest jakiś diaboliczny koszmar, w którym nieodpowiedzialne zachcianki sekciarskich szamanów stają się codziennością!

      • 4 3

  • raczej postanowila nachlać się w gdyni, tak samo jak jakies 4 miesiące temu pieski z po postanowily spotkać się w sheratonie sopot na grubym chlaniu i rozmawiać o najuboższych

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jacek Kajut

Z wykształcenia inżynier elektryk, zbudował i rozwija jedną z najsilniejszych marek branży komunikacji elektronicznej w Polsce i Europie. Założona w 1988 r. firma VECTOR jest europejskim dostawcą rozwiązań dla dynamicznie rozwijającej się branży telekomunikacyjnej, oferuje zaawansowane systemy wykorzystywane w sieciach stacjonarnych i mobilnych. Firma specjalizuje się w integracji oraz produkcji rozwiązań, które pozwalają operatorom sieci świadczyć usługi multimedialne, takie jak telewizja...

Najczęściej czytane