- 1 Trzeci raz szukają prezesa Energi. (34 opinie)
- 2 Zmiany w zarządzie Petrobalticu (21 opinii)
- 3 Rozlicz PIT do 30 kwietnia (29 opinii)
- 4 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (42 opinie)
- 5 Złoty polski ma już 100 lat (152 opinie)
- 6 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (126 opinii)
Stoczniowcy mogą żądać odszkodowań - orzekł Trybunał Konstytucyjny
Odprawy w ramach procesu kompensacji należały się również stoczniowcom, którzy osiągnęli wiek emerytalny - orzekł Trybunał Konstytucyjny. Teraz wszyscy, których dotyczy sprawa, mogą ubiegać się o odszkodowania, a są to wcale nie małe pieniądze.
Sprawa dotyczy byłych pracowników Stoczni Gdynia i Stoczni Szczecińskiej. Trybunał uznał za niekonstytucyjny przepis ustawy z grudnia 2008 r. "o postępowaniu kompensacyjnym w podmiotach o szczególnym znaczeniu dla polskiego przemysłu stoczniowego", który wyłączył z prawa do dobrowolnego odejścia z pracy mężczyzn, którzy osiągnęli 65. rok życia i kobiet po 60. roku posiadających prawomocne orzeczenie o nabyciu uprawnień do emerytury.
Zgodnie z tą ustawą osoby, które nabyły uprawnienia emerytalne, ale nie osiągnęły wieku emerytalnego, miały prawo do skorzystania z programu dobrowolnych odejść, w ramach którego otrzymywali jednorazowe odszkodowania. Z kolei prawa takiego zostali pozbawieni pracownicy, którzy osiągnęli wiek emerytalny.
Według Trybunału doszło do odmiennego traktowania podmiotów podobnych, ponieważ ustawodawca przewidział dwie grupy pracowników mających już określone prawo do emerytury - przed i po ukończeniu pewnego wieku. Dlatego uznano ten przepis za dyskryminujący pracowników ze względu na wiek. Do tego Trybunał uznał, że jednorazowe odszkodowanie zapisane w ustawie to szczególnego rodzaju odprawa pieniężna, a nie świadczenie społeczne. Celem odszkodowania jest nie tylko zapewnienie środków na utrzymanie po utracie zatrudnienia, ale także gratyfikacja za długoletnią pracę.
Trybunał Konstytucyjny zajął się sprawą w związku z pytaniem szczecińskiego sądu, rozpatrującego sprawę dwóch stoczniowców, którzy znaleźli się w takiej sytuacji. Sąd gdyński w ogóle nie rozpatrywał takich spraw, ponieważ nie trafiły tam wnioski od byłych stoczniowców. Według szacunków związkowców, sprawa może dotyczyć zaledwie ok. trzydziestu osób z obu stoczni.
- Cieszy mnie takie orzeczenie Trybunału. Niestety, w przypadku stoczniowców z Gdyni, może być problem z odzyskaniem pieniędzy - obawia się Jan Gumiński przewodniczący OPZZ w byłej Stoczni Gdynia. - Już dziś osoby, które mają wyroki sądowe w sprawie tzw. jubileuszówek, czekają na pieniądze. I pewnie długo będą czekać, bo zostały zakwalifikowane przez zarządcę kompensacji do tzw. III grupy. Syndyk masy upadłościowej zostanie powołany prawdopodobnie we wrześniu lub dopiero w październiku. Wierzycieli jest wielu. Im ktoś jest dalej na liście, tym mniejsze szanse na wypłatę.
Opinie (25) 5 zablokowanych
-
2011-07-06 17:12
niech ten sam trybunał wypłaci ze swoich pieniędzy te odszkodowania (4)
cały czas coś upada - firmy, zakłady pracy mniejsze, większe - nikt żadnych odszkodowań nie dostaje.
Z jakiej racji stoczniowcy dostali odszkodowania?- 17 8
-
2011-07-06 18:32
bo wywalczyli ci wolnosc marudo (3)
teraz masz nas utrzymywac do konca swiata
- 3 6
-
2011-07-06 20:37
chyba dobrze ująłeś ich sposób myślenia
błędnego myslenia
- 5 1
-
2011-07-07 09:12
Ja się o nią nie prosiłem,
spadówa nieroby.
- 3 2
-
2011-07-08 11:56
Ci co wywalczyli są już dawno na emeryturze.
- 0 0
-
2011-07-06 17:53
bekowe (1)
ciekawe czy ja tez dostane takie odszkodowanie za prace powyżej 5 lat
- 7 1
-
2011-07-06 20:39
powinienes dostac.
ja tez. Czemu maja byc lepiej traktowani?
A ja, co dostanę gdybym stracił pracę w prywatnej firmie ? - pewnie kopa na pożegnanie- 4 1
-
2011-07-06 18:32
tez pracowalem w stoczni (3)
co prawda tylko 3 lata ale moze cos dostane :)
- 2 7
-
2011-07-06 20:34
W ryja
- 3 2
-
2011-07-06 20:40
a ja przechodziłem obok 5 razy i też chcę kasę
- 3 1
-
2011-07-06 23:34
jutro lece po kase
- 0 0
-
2011-07-06 23:01
I dobrze ale unas to sprawiedliwosci mozna dochodzic tylko w trybunale Konstytucyjnym
albo w europejskim. Tylko dlaczego za to maja placic Podatnicy a nie Politycy!!
- 4 2
-
2011-07-07 09:14
Ciągle tylko stoczniowcy,górnicy,kolejarze......ku..a mać, (1)
kiedy państwo przestanie dopłacać do tych nygusów.
- 11 11
-
2011-07-07 11:57
a kiedy państwo doplacało do stoczniowców nygusie!!
jesli juz to doplacało do dyrektorków a kazdy znich był przyniesiony w teczce przez polityków bo stoczniowcy niedostawali wytpłat miesiacami!!A jeszce sie niezdarzyło by górnik niedostał premi
- 2 0
-
2011-07-07 10:42
(7)
Zapraszam Pana który nazywa Stoczniowców "nygusami" na statek, poczołga się jeden dzień po zęzach, pooddycha świerzym i chłodnym powietrzem, to wtedy możemy porozmawiać
- 15 2
-
2011-07-07 11:51
cha,cha (3)
Jeden się poczołga w zęzach, a kolejnych pieciu zrobi flaszkę w łądowni. Na koniec impreza plenerowa organizowana przez solidarność - palone opony, kamienie. Słowem full fiesta
- 4 7
-
2011-07-07 11:59
dlaczego taki ciec jak ty sie wypowiada skoro nigdy niebył niewidział tylko sobie cos zmysla ze swojej chorej pustej główki? (2)
- 3 0
-
2011-07-07 12:12
Boyku (1)
się wypowiada bo dopłacał z podatków do robolskiego etosu...ot.co
Nara capie- 3 2
-
2011-07-07 23:49
słuchaj ciemniaku robotnicy doplacali rocznie by wychowac takiego bezmózgowca jak ty juz zapomniałes?
ale widac niepotrzebnie bo zciebie jest bezmózgowiec!
- 1 2
-
2011-07-07 12:02
(1)
to trzeba było zostać salową w szpitalu. Wąchał byś w wtedy mocz i kał za 900zl miesięcznie
- 1 1
-
2011-07-07 23:13
ale możemy
siostrze przełożyć, siostro basen....
- 0 0
-
2011-07-08 11:58
Stoczniowiec dostaje wyższą pensję i na tym powinny kończyć się jego korzyści. Jak ciężko, niech zmieni zawód.
- 1 1
-
2011-07-07 12:04
BEZ KOŃCA (2)
Wiecznie tylko dopłacać do górników, hutników i stoczniowców. Koszmar.
- 6 5
-
2011-07-07 23:14
Jak zaczniesz (1)
płacić podatki dziecko to pogadamy...
- 0 0
-
2011-07-08 08:49
Ja płacę od 15 lat, więc gadajmy, co masz do powiedzenia w tej kwestii?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.