• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Takie cuda to tylko w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym

Wioletta Kakowska-Mehring
22 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W GPN-T działa obecnie 70 firm, a 65 korzysta z tzw. Wirtualnego Biura. W GPN-T działa obecnie 70 firm, a 65 korzysta z tzw. Wirtualnego Biura.

Firma przygotowująca aplikacje dla BlackBerry czy nową pocztę mobliną dla Onetu. Firma oferująca pierwszy na świecie komercyjny system e-learningowy oparty o przetwarzanie języka naturalnego, pracująca m.in. dla MasterCard Polska, PKP Intercity czy Narodowego Banku Polskiego. A do tego laboratoria, eduPark, Data Center, przedszkole, zegar pulsarowy, a w przyszłości może nawet własny satelita. Takie cuda to tylko w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym.


Czy takie miejsca jak GPN-T są potrzebne?


"Świat Potrzebuje Twoich Pomysłów" to kampania prowadzona przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. W ramach tej akcji przedsiębiorcy, instytucje otoczenia biznesu i dziennikarze zapraszani są do miejsc, które promują postawy proinnowacyjne. Za takie uznano Gdański Pakt Naukowo-Technologiczny im. prof. Hilarego Koprowskiego (ul. Trzy Lipy 3 zobacz na mapie Gdańska), w którym odbyło się kolejne spotkanie studyjne.

- Jesteśmy kimś w rodzaju brokera innowacji. Staramy się rozumieć język nauki i biznesu, ale przede wszystkim staramy się oba te światy skomunikować ze sobą - opisał rolę GPN-T jego dyrektor, Marcin Żukowski. - Szukamy rynku zbytu dla naukowców i ciekawych rozwiązań dla biznesu. Park jest miejscem do realizowania idei i pomysłów. Jest to też miejsce samo w sobie innowacyjne. Innowacją tego parku jest inkubowanie od przedszkola do Opola. W tym wypadku Opolem jest zegar pulsarowy. Dlatego tu jest przedszkole, jest park edukacyjny dla dzieci, miejsce dla młodych firm i dla obiecujących naukowców, być może z ich pracy wyklują się tak imponujące projekty jak wspomniany zegar pulsarowy czy takie firmy jak AzoDigital, która oświetla ulice w Szkocji czy Fido Intelligence, która ma oddział w Dolinie Krzemowej.

Gdański Park Naukowo-Technologiczny jest ośrodkiem wspierającym przedsiębiorczość, aktywność, rozwój i kreatywność, w którym pomysł przeradza się w realnie funkcjonującą firmę. Park będąc płaszczyzną dla współpracy nauki i biznesu, należy do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekomomicznej i jest przedsięwzięciem realizowanym we współpracy z samorządem województwa pomorskiego, miastem Gdańsk oraz Politechniką Gdańską. Park oprócz przestrzeni komercyjnych dla firm, to przede wszystkim inkubator technologiczny, Centrum Konferencyjno-Szkoleniowe, laboratoria, Data Center, Coworking i Wirtualne Biuro (e-usługi).

- Dziś gościmy u nas 70 firm, z e-usług korzysta 65 firm. Organizujemy bardzo wiele konferencji i współpracujemy z instytucjami naukowymi i otoczeniem biznesu. Dzięki temu możemy uczestniczyć w bardzo wielu ciekawych projektach - dodaje Marcin Żukowski.

Takim jest nadmieniany już zegar pulsarowy, czyli projekt przygotowany przez Muzeum Historyczne Miasta Gdańska. Działanie zegara opiera się na zliczaniu impulsów fal radiowych emitowanych z dużą regularnością przez gwiazdy zwane pulsarami. Sygnał pulsarowy umożliwia dziesięciokrotną poprawę dokładności zegarów atomowych. Jeden z zegarów zainstalowano w GPN-T.

- Park jest miejscem, gdzie mogą być realizowane nawet kosmiczne pomysły - stwierdził dyrektor Żukowski i dodał, że w tej chwili trwają prace nad wysłaniem w kosmos satelity. - Jesteśmy na etapie badania potencjału i... jest to przedsięwzięcie w naszym zasięgu.

Z kolei z Instytutem Maszyn Przepływowych Polskiej Akademii Nauk park współpracuje przy projekcie MORCEKO, czyli Morskim Centrum Eko-energetyki i Eko-systemu. Projekt dotyczy morskich farm wiatrowych. Z Energą GPN-T pracuje z kolei nad powołaniem klastra na rzecz rozwoju EV w woj. pomorskim, czyli propagowania ekotransportu.

Park to jednak przede wszystkim inkubator innowacyjnych firm. Pod skrzydłami parku rozwinęło się już kilka ciekawych spółek. SpeedNet to firma przygotowująca aplikacje dla BlackBerry, czy nową pocztę mobliną dla Onetu. Z kolei Fido Intelligence, to firma oferująca pierwszy na świecie komercyjny system e-learningowy oparty o przetwarzanie języka naturalnego, pracująca m.in. dla MasterCard Polska, PKP Intercity czy Narodowego Banku Polskiego.

Miejsca

Opinie (16) 1 zablokowana

  • (1)

    Nareszcie coś pozytywnego!

    • 15 6

    • Szkoda tylko

      że Parki Naukowo Technologiczne są narzędziem kolesiostwa i tylko wybrane lub powiązane z władzami miasta firmy utrzymują/otrzymują tam biura, chociaż już nawet nie są im potrzebne, bo są już silnymi samodzielnymi podmiotami.

      Wystarczy przyjrzeć się firmom jakie są w gdyńskim PPNT..... szkoda, że trojmiasto.pl nie ma swojego dziennikarza śledzczego, bo jest w naszym cudownym 3mieście sporo jest takich śmierdzących spraw, które warto by napiętnować, bo to za nasze pieniądze drodzy Państwo się dzieje........

      Czy również gdański PPNT stanie się narzędziem do wspierania pociotków włodarzy? Oby nie.

      • 13 4

  • Strefa... stołków, układów, układzików i trybików. (7)

    • 30 16

    • cyt: Strefa... stołków, układów, układzików i trybików." (5)

      Nie wiesz nawet o co do końca chodzi, ale już próba złośliwości. To jakaś fobia. Na szczęście przybywa w Polsce ludzi mądrych i wykształconych; ludzi którzy nie są chorzy na nienawiść. Będzie lepiej, pomimo wpisów o trybikach, układzikach itp.

      • 11 6

      • Człowieku wolny od nienawiści: skąd się biorą pieniądze na (1)

        tego typu Misie jak Parki Technologiczne?
        Czy nie jest tak że komuś trzeba zabrać żeby inny dostał (po potrąceniu 30%)?

        • 2 1

        • a kiedy firmy które realizowały to przedsięwzięcie dostaną kase karmar nie zapłącił

          aaa o tym się nie mówi bo po co

          • 1 1

      • Naiwny Piotr czy szef kazał odpisać? (2)

        Oczywiście, że to jest wielomilionowy pic! Jakie są kryteria wynajmu pomieszczeń? Zadzwoń i wynajmij dotowane biuro, proszę. Szef parku ma pracę, znajomi mają pracę, znajomi nawet mogą wynająć prawie darmowe powierzchnie w środku miasta, do tego dorobi się jakąś legendę o innowacji. I miasto się cieszy, może się pochwalić, że też tak jak Gdynia ma "inkubator innowacyjności" (w Gdyni oczywiście jest ten sam schemat). Układowa dystrybucja publicznych pieniędzy pod modnym hasłem. A kto się dopytuje o szczegóły, ten jest przeciwko rozwojowi, innowacjom i ekologii!

        • 3 1

        • Po co się kłócić? (1)

          bx, nie wiem, jakie masz doświadczenie z próbą wynajmu pomieszczenia w parku (czy to Gdyńskim czy Gdańskim). Wydaje mi się jednak, że jeżeli masz dobre pomysły i dość wytrwałości, to prędzej czy później zdołasz coś ugrać -- a to z tego względu, że na dobrych pomysłach zyskują wszyscy, więc byłoby głupotą ze strony władz parku, żeby nie połasić się na taki zysk. (Bo zgodzę się, że jest jeszcze dużo do zrobienia, że atmosfera mogłaby być bardziej co-workingowa, a zasady współpracy prostsze i bardziej przejrzyste, bardziej zachęcające do próbowania nowych rzeczy).

          Nawet jednak, jeśli władze parku są tak drętwe i kumoterskie, jak to opisujesz, to ja osobiście uważam, że to mimo wszystko fajnie, że ludzie próbują coś robić -- coś więcej, niż po prostu zabierać pieniądze i ładować je w utrzymanie machiny urzędniczej (bo przecież mogłoby być i tak). I coś więcej, niż marudzić, że jest beznadziejnie i nic się nie da zrobić.

          • 1 1

          • Szanowny Pangodku!

            Artykuł jest o urzędniczym promowaniu innowacyjności, więc i komentarz dotyczył tego, że wg mnie nikt nigdy żadnej innowacji tam nie wymyśli, a włożone tam publiczne miliony posłużą paru znajomym. Nie jest to marudzenie, tylko komentarz, do czego dzięki Bogu jeszcze mam prawo. Ale przypadkiem dotknąłeś sedna: nie jest fajnie, że ludzie próbują coś robić. Bardzo źle, że próbują coś robić, bo to nie jest ich zadanie! Zadaniem urzędnika jest dopilnować, żeby wszyscy na rynku (także innowacji) mieli równe warunki gry. Urzędnicy nie są od budowania biurowców, dzielenia dotacji i dopłat do prywatnego biznesu. Od tego jest wolny rynek, dobry produkt sam się obroni. A jeśli urzędnicy mają za dużo zabranych nam pieniędzy, to należy zrobić wszystko, żeby mieli mniej (obniżyć podatki).

            • 2 1

    • Złoty budzik....

      ..... za tytuł wątku. Jeszcze nie wiedzieliscie ze polską firmę się twój na kolesiostwie i układach z PRL-u. Na jakiej planecie żyjecie?

      • 0 1

  • tylko dlaczego Polska nic natym niekorzysta Masterkard to najgorsza organizacja jako jedyna niezgodziła sie obnizyc prowizji

    w Polsce za placenie karta !chodzi oto ze w Polsce prowizja to 3%!!!Zagranica jest 0,5%!!!
    To cuda ale takie same jak te cuda Tuska!! :)

    • 20 5

  • GDYNIA była piewsza (1)

    • 5 10

    • Gdynia?

      Coż z tego ze pierwsza, jak staneli w martwym punkcie i nic nowego nie mają do zaoferowania, a ich nowe budynki będą swieciły pustkami, bo nie mają innowacyjnych najemców!

      • 4 1

  • PUSTE HALE GPNT

    w GPNT - może ktoś się tym zaiteresuje - od dwóch lat stoją puste hale - wiem bo tam zaglądam (kilka hal od 500 do 1500m2) a ceny powyżej komercyjnych ... i gdzie tu logika i wspieranie rodzimego biznesu....???

    • 8 2

  • Trzy Lipy

    a chyba nawet więcej ;-)

    • 1 3

  • Komercjalizacja wiedzy

    Transfer wiedzy do biznesu ma się coraz lepiej. Nie zmienia to jednak faktu, że do potęg dużo nam brakuje... Taki park technologiczny jest jednym z wielu elementów, które pomaga ową ideę komercjalizacji wiedzy rozwijać.

    Marek Tejchman
    Menedżer ds. Komunikacji projektu TEKLA PLUS
    Od Nauki do Biznesu
    BIZME - bezpłatne pismo o wynalazkach: teklaplus.pl/e-ziny/

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Magdalena Budnik

Odpowiedzialna za kształtowanie i realizację strategii finansowej i budżetu firmy, a także współodpowiedzialna za procesy strategicznego planowania i zarządzania SESCOM. Magister ekonomii z Certyfikatem Księgowym Ministra Finansów oraz ukończonymi licznymi studiami podyplomowymi z zakresu księgowości, finansów i controllingu. Wieloletni praktyk wykorzystujący w swojej pracy nie tylko wiedzę z zakresu księgowości i finansów, ale także ekonomii oraz zarządzania.

Najczęściej czytane