Biznes
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Biznes
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Tomasz Kloskowski: Mamy plan na rozbudowę lotniska przez kolejnych 30 lat

Michał Brancewicz
21 marca 2024, godz. 11:00 
Opinie (290)
Najnowszy artykuł na ten temat 2 maja 1974 r. otwarto lotnisko w Rębiechowie. Najpierw las i błoto, dziś 6 mln pasażerów
Prezes Tomasz Kloskowski opowiada o planach rozwoju portu lotniczego w Gdańsku. Prezes Tomasz Kloskowski opowiada o planach rozwoju portu lotniczego w Gdańsku.

Prezes Tomasz Kloskowski opowiada o planach rozwoju portu lotniczego w Gdańsku.

fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl

Za 10 lat będzie trzeba zacząć myśleć przynajmniej o częściowych przenosinach lotniska w inne miejsce w perspektywie kolejnych dwóch dekad. Zanim jednak to nastąpi, port lotniczy rozbuduje się o nowy terminal w miejsce istniejącego T1, powstanie punkt widokowy, kolejne budynki Airport City. Rozwoju nie zahamowała pandemia i nie zakłóci powstanie Centralnego Portu Komunikacyjnego.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


W maju 1974 roku, po przenosinach z Zaspy, otwarto lotnisko w Rębiechowie. Właśnie zbliża się 50. rocznica tego wydarzenia. Z tej okazji rozmawiamy z Tomaszem Kloskowskim, prezesem Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku.

2
  • 2 maja 1974 roku - otwarcie lotniska w Rębiechowie.
  • Luty 1974 roku - trwa budowa dworca lotów zagranicznych w Rębiechowie.

2 maja 1974 roku - otwarcie lotniska w Rębiechowie.

fot. Zbigniew Kosycarz/KFP

Michał Brancewicz: Poza przenosinami z Zaspy, których 50. rocznica właśnie się zbliża, jakie były kluczowe wydarzenia, które doprowadziły do tego, że lotnisko działa w takim kształcie jak dziś?

Na wakacje najczęściej latasz:

Tomasz Kloskowski: Kluczowa jest tu inna rocznica, 30-lecie powstania spółki zarządzającej lotniskiem. W 1993 r. właściciele regionalni, czyli Gdańsk, Gdynia i Sopot, przystąpili do tej spółki. W 1994 r. spółka rozpoczęła działalność, czyli krótko mówiąc - zmienił się właścicielski punkt zarządzania. Co prawda nadal większość udziałów miało Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze z Warszawy, ale w myśli o lotnisku pojawił się już nasz pomorski punkt widzenia. Drugim takim momentem było przejęcie udziałów państwowych przez marszałka województwa, bo wtedy zyskaliśmy większość, ponad 50 proc. głosów. To było w roku 2001 i od tego momentu mogliśmy realizować regionalną strategię.

Dlaczego PPL postanowił sprzedać te udziały?

Bo wszystkie lotniska były wtedy nierentowne i trzeba było do nich dopłacać. Myśmy wtedy obsługiwali 200-300 tys. pasażerów rocznie, czyli byliśmy na megaminusie. No i oni uznali, że skoro do lotnisk trzeba dopłacać, to niech robią to też regiony. Tylko nie przewidzieli, że niektóre regiony, tak jak Pomorze, po prostu eksplodują. I teraz jest sytuacja odwrotna, teraz PPL bardzo by chciał w niektórych lotniskach zostawić sobie jak największe udziały, bo to są tzw. "srebra rodowe".

Katalog.trojmiasto.pl - Biura podróży - zaplanuj wymarzone wakacje

więcej

Euro 2012 miało znaczenie?

Na Euro 2012 prawie całe lotnisko zostało zbudowane na nowo, ale jeszcze wcześniej był bardzo ważny rok 2004, czyli wejście Polski do Unii Europejskiej. Od tego czasu mamy politykę open sky, czyli linie lotnicze latają po Europie, dokąd chcą. W tym samym roku tanie linie lotnicze weszły na nasz rynek i to był "game changer".

Czy to dobrze, że one są dzisiaj głównymi graczami na naszym lotnisku?

Cofnijmy się do czasów jeszcze sprzed wejścia do Unii. Gdy przychodziłem na lotnisko 30 lat temu, latały stąd trzy linie: LOT, SAS i Aerofłot. Lataliśmy do Hamburga, Warszawy, Sankt Petersburga i Kopenhagi.

I co, fajnie było? No raczej dramat.

Tanie linie lotnicze dały ludziom to, czego oni chcieli: niedrogi produkt do różnych miejsc docelowych. Ale na początku, gdy pojawiły się tanie linie, to np. lotnisko w Krakowie się na nie obraziło. Ówczesny prezes mówił, że ich nie wpuści, bo chcą latać prawie za darmo. Tak faktycznie było, o tym wszyscy wiedzieli. On jednak myślał kategoriami prestiżu lotniska i wysokich opłat lotniskowych od tradycyjnych linii lotniczych, a nie pomyślał kategoriami ludzi, pasażerów, otwarcia się na świat. Lotnisko tak naprawdę otwiera nasz region na turystów, dzięki nim zarabia branża HoReCa, czyli hotele, restauracje, cały biznes się kręci. Gdybym ja skupił się tylko na lotnisku i powiedział: niech tylko tradycyjne linie latają, bo one mi więcej płacą, byłbym kretynem.

Lotnisko w roku 1999. Co prawda na płycie postojowej można dostrzec samolot Air France, ale wówczas do Gdańska latał głównie LOT. Lotnisko w roku 1999. Co prawda na płycie postojowej można dostrzec samolot Air France, ale wówczas do Gdańska latał głównie LOT.

Lotnisko w roku 1999. Co prawda na płycie postojowej można dostrzec samolot Air France, ale wówczas do Gdańska latał głównie LOT.

fot. Maciej Kosycarz/KFP

Znajomy narzeka, że na wakacje do Włoch musi lecieć z Berlina, bo jest taniej niż z Gdańska.

Zgoda, tylko teraz on sobie musi doliczyć dojazd do Berlina, paliwo, jedzenie po drodze, parking tam w Berlinie i jeżeli to wszystko mu wyjdzie taniej, to super.

Mój syn kupił wyjazd na wakacje z Radomia. Mówię mu, po pierwsze, jesteś wydziedziczony, że lecisz z Radomia (śmiech). Ale skoro wyliczył, że będzie taniej - na dobra, to jedź. Śmiałem się w duchu, bo jak dojeżdżał do Radomia, to zadzwonił do mnie i mówi, że zmienili im wylot i lecą jednak z Chopina. Więc on jedzie do Radomia samochodem, tam go zostawia, przewożą go autobusem do Warszawy i leci z Warszawy. Więc mu mówię z przekąsem, żeby się nie okazało, że powrót będziesz miał do Szczecina i z tego Szczecina cię zawiozą autokarem do Radomia po auto i wtedy będziesz dopiero wracał do Gdańska. Wtedy już nigdy nie polecisz dla zaoszczędzenia kilku stów z innego lotniska. No, ale zostawiam wybór pasażerom.

Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Domy na Matarni i w Rębiechowie

Srebrny Kadr dom 150m2 - 5 sypialni + Salon
Srebrny Kadr dom 150m2 - 5 sypialni + Salon 1 420 000 zł
Gdańsk, Matarnia - Rębiechowo
6 pokoi 150 m2
Dom Gdańsk Matarnia (os. Klukowo)
Dom Gdańsk Matarnia (os. Klukowo) 1 800 000 zł
Gdańsk, Matarnia - Rębiechowo
4 pokoje 160 m2
Po remoncie z dużymi mozliwościami !
Po remoncie z dużymi mozliwościami ! 2 990 000 zł
Gdańsk, Matarnia - Rębiechowo
9 pokoi 280 m2
Więcej w serwisie Ogłoszenia (24)

Jako prezes lotniska w Gdańsku musi pan tak mówić. Jest pan nim od 14 lat.

A w zarządzie jestem od 1996 r. Ale prawie bym do niego nie wszedł. Gdy mnie wybierano, to trwał konflikt między prezesem i dwoma wiceprezesami. Chodziło o przetarg na projekt pierwszego terminala. To była inwestycja za 10 mln dolarów, jak na tamte czasy wielkie pieniądze. I ścierały się dwie frakcje, jak to ma wyglądać. Ówczesny prezes Andrzej Ruciński postawił wniosek o odwołanie jednego z wiceprezesów. Wielu chętnych na to miejsce nie było, bo byliśmy nierentowną firmą, przed rozpoczęciem dużej inwestycji, na którą nie mieliśmy wszystkich pieniędzy, i mało kto chciał podjąć to wyzwanie. Zaproponowano mnie. Na lotnisku pracowałem od trzech lat, zaczynałem od referenta, potem byłem kierownikiem Działu Marketingu. Nie byłem na tym posiedzeniu Rady Nadzorczej, bo w tym czasie załatwiałem połączenia lotnicze w Budapeszcie. Uznano jednak, że jestem za młody. Trochę przypadkiem pomógł mi przykład ówczesnego prezydenta Warszawy Pawła Piskorskiego. Ja wtedy miałem 28 lat, więc prezes naszego lotniska powiedział, że jestem tylko rok młodszy od Piskorskiego. I tego argumentu już nie mieli jak zbić.

Prezes Tomasz Kloskowski: na lotnisku jest wieczna zadyma, ale ja to lubię. Prezes Tomasz Kloskowski: na lotnisku jest wieczna zadyma, ale ja to lubię.

Prezes Tomasz Kloskowski: na lotnisku jest wieczna zadyma, ale ja to lubię.

fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl

Czyli na lotnisku jest pan od 30 lat. Ktoś pracuje tu dłużej niż pan?

Są takie pojedyncze przypadki. Np. pan Bogdan Filipczak, który jest strażakiem i pracował jeszcze, gdy lotnisko mieściło się na Zaspie.

Można było zrobić coś w Rębiechowie lepiej, szybciej, inaczej?

Tysiące rzeczy można było zrobić inaczej. Choćby pierwszy terminal, który zbudowano w 1997 r. On powstał w takim miejscu, że na płycie postojowej przed nim może być tylko jedna linia samolotów. Dzisiaj wiem, że to był błąd. Trzeba było ten terminal cofnąć troszeczkę i mieć miejsce na płycie postojowej na dwie linie. Ale gdy go projektowano i lokalizowano, to odprawialiśmy 150 tys. pasażerów rocznie. Więc kto myślał o drugiej linii parkujących samolotów? Gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że będziemy kiedykolwiek odprawiać 6 mln pasażerów, to bym go wyśmiał.

Sprawdź ruch samolotów nad Trójmiastem



Projektanci też byli lokalni, firma Baum-Kwieciński, oni też działali trochę po omacku. Pojechali obejrzeć 3-4 lotniska na świecie i wzięli się za projektowanie terminala. I pewnego dnia przywieźli nam 60 kartonów papierów i powiedzieli: tutaj macie projekt.

Pamiętam jak dziś dzień otwarcia. Jeden architekt stanął na pierwszym piętrze i tak patrzył, wie pan, okiem architekta, a drugi zbiegł na dół i zaczął przestawiać stanowiska obsługi w różne miejsca. Podbiegłem do niego i pytam: Co wy robicie? A on, że tak będzie lepiej architektonicznie. Ja mówię: Ale pan wie, że ustawił pan tę budkę w taki sposób, że pasażerowie idą tędy, a obsługa stoi do nich tyłem?

Wszyscy się wtedy uczyliśmy.

Przy projektowaniu terminala T2 i dodatkowego pirsu do niego już tak nie było?

Gdy dzisiaj siadamy do projektowania, to architektom zostawiamy tylko bryłę. Mówimy im: zróbcie, jak chcecie, ale wszystkie ciągi pasażerskie to my ustalamy, bo to my wiemy, jak pasażerowie chodzą, jak się zachowują, wiemy, czego oczekują służby lotniskowe czy najemcy lotniska, czyli prowadzący sklepy wolnocłowe i restauracje.

W pandemii lotnisko rozbudowało się o pirs połączony z terminalem T2 i wybudowało pierwszy biurowiec Airport City. W pandemii lotnisko rozbudowało się o pirs połączony z terminalem T2 i wybudowało pierwszy biurowiec Airport City.

W pandemii lotnisko rozbudowało się o pirs połączony z terminalem T2 i wybudowało pierwszy biurowiec Airport City.

fot. Jarosław Klechowicz/trojmiasto.pl

W terminalu T2 mamy piękny dach. Wszyscy się ekscytują, jakie piękne fale Bałtyku przedstawia. Ale poza nami nikt nie wie, ile mamy problemów z utrzymaniem tego dachu, z jego nieszczelnością. Owszem, to jest architektoniczne dzieło sztuki, ale jego utrzymanie to dramat. Musieliśmy wynająć firmę, która przez 24 na dobę, siedem dni w tygodniu pilnuje tej konstrukcji. Dlatego dach na pirsie jest znacznie mniej skomplikowany.

A co dalej z tym najstarszym terminalem T1 z 1997 r.?

Zburzymy go. W najbliższym etapie będziemy rozbudować bagażownię, a później rozbudujemy terminal w stronę Gdańska. Postawimy nową część i wtedy stary terminal zburzymy.

Dzisiaj jesteśmy jedynym dużym lotniskiem w Polsce, które jest gotowe na zwiększenie się ruchu pasażerów i nie musi rozbudowywać infrastruktury. Bo zaryzykowaliśmy w pandemii. Wtedy wszyscy czekali i teraz wszyscy mają problem, bo ruch rośnie, padają rekordy, a oni muszą rozbudowywać infrastrukturę pod ruchem.

I jest horrendalnie drogo.

No, tutaj jesteśmy po stokroć wygrani, bo te koszty wzrosły trzy razy. Czasem w życiu trzeba mieć szczęście, a czasem trzeba mu pomóc.

Z drugiej strony, gdyby pandemia odwróciła rynek i na stałe byśmy przestali latać, to pewnie bym został powieszony gdzieś na drzewie i był pokazywany jako przykład idioty, który w pandemii, gdzie wszyscy się wstrzymywali z decyzjami, zainwestował w rozwój branży, która przestała być rentowna. Ale - jak to mówią - kto nie ryzykuje, nie pije szampana.

Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Gdańsk: biura do wynajęcia

Biuro. Dwa pokoje o łącznej pow.31,80 m2 (15,90*2) do wynajęcia
Biuro. Dwa pokoje o łącznej pow.31,80 m2 (15,90*2) do... 2 703 zł
Gdańsk, Śródmieście
2 pokoje 31.8 m2
Biuro do wynajęcia
Biuro do wynajęcia 2 999 zł
Gdańsk, Kokoszki
1 pokój 60.92 m2
Biuro 104m2 Gdańsk Letnica
Biuro 104m2 Gdańsk Letnica 3 950 zł
Gdańsk, Letnica
5 pokoi 104 m2
Więcej w serwisie Ogłoszenia (374)

Czyli pandemia nie wyrządziła lotnisku większej krzywdy?

Zrobiła, ale myśmy też ją wykorzystali do rozwoju. Oczywiście, na to musisz mieć odwagę, musisz mieć też środki, czyli bank, który za tobą stoi. Pierwszy telefon w pandemii, zaraz po informacji o wstrzymaniu ruchu lotniczego, dostałem od dyrektorki obsługującego nas banku Pekao SA z pytaniem: "Potrzebujesz pieniędzy?". I to był dla mnie komfort, bo skoro bank mieliśmy po swojej stronie, to mogliśmy ułożyć plan kryzysowy, który pozwoli nam przetrwać. Byłem przekonany, że ruch od razu wróci, gdy tylko ustaną różne pandemiczne ograniczenia. Bo nie ma alternatywy dla transportu lotniczego na średnim i na długim dystansie.

Realizacja kolejnych budynków biurowych Airport City musi poczekać. W przyszłości ma tam stanąć także hotel (na działce w lewym roku naprzeciwko terminala T2). Realizacja kolejnych budynków biurowych Airport City musi poczekać. W przyszłości ma tam stanąć także hotel (na działce w lewym roku naprzeciwko terminala T2).

Realizacja kolejnych budynków biurowych Airport City musi poczekać. W przyszłości ma tam stanąć także hotel (na działce w lewym roku naprzeciwko terminala T2).

materiały prasowe/graf. trojmiasto.pl

W pandemii otworzyliście pierwszy budynek kompleksu biurowego Airport City, gdy większość ludzi przechodziła na pracę zdalną. To też był dobry ruch czy jednak kosztowna lekcja?

Nie ma lepszego momentu, by się czegoś nauczyć, niż wejść na nowy rynek w czasie kryzysu. Oczywiście, pandemia zmieniła rynek pracy biurowej, są webinary, praca online, ale moim zdaniem to nie wytrzyma próby czasu. Dzisiaj pracodawcy, którzy puścili swobodnie pracowników do domów, nie umieją ich ściągnąć z powrotem. A pewnych rzeczy przez internet nie zrobisz, kontraktu nie zawrzesz.

Nasz biurowiec Alpha jest skomercjalizowany w 80 proc., za chwilę będzie to 100 proc. W warunkach przedpandemicznych już bym dawno zaczynał budowę drugiego. Przyznam, że pomaga nam zlokalizowany niedaleko Intel, który często sugeruje współpracującym ze sobą firmom, że powinny działać gdzieś w okolicy. Ale wszystko trzeba robić racjonalnie. To nie będzie tak szybko, jak planowaliśmy, ale za 15-20 lat tu będzie nowa dzielnica miasta, w której będą biurowce i inne obiekty przemysłowe.

W planach, oprócz biurowców, był też hotel

Mamy zostawione miejsce przed terminalem na hotel taki 4-, 5-gwiazdkowy. Natomiast nie chcemy robić dzisiaj konkurencji tym hotelom wielogwiazdkowym w mieście. Wolę, żeby pasażerowie, którzy u nas wylądowali, pojechali do Gdańska, Gdyni czy Sopotu, żeby zauroczyli się miastami i przyjeżdżali wielokrotnie. Natomiast w pewnym momencie, gdy będziemy mieli gdzieś tak 10, może 12 mln pasażerów rocznie, to pojawi się klient, który nie będzie miał czasu, żeby pojechać do naszych miast. Tak działa hotel Renaissance na Okęciu. On jest zapełniony już gośćmi, którzy na przykład odlatują w porannej fali. I on już nie chce z tego Hiltona czy Radissona w środku miasta przejeżdżać rano, przez całe miasto. I my zbudujemy taki hotel, gdy już ci goście nam powiedzą, że jest na to czas.

To jak lotnisko będzie wyglądało za 10-20 lat?

To akurat wiemy, bo mamy opracowany masterplan, aktualizowany co pięć lat, jak lotnisko ma się rozbudowywać przez kolejne trzy dekady. I to jest plan w wersji maksimum. Główny nacisk kładziemy na stworzenie dwóch linii dla samolotów na płycie postojowej, powstaną miejsca postojowe dla dużych samolotów, więcej dróg szybkiego zejścia na pas startowy. Powstaną dodatkowe stanowiska na płycie do odladzania. Zbudowany zostanie drugi hangar do obsługi samolotów, powstanie nowa baza DHL-u. Wspomniany już terminal w miejscu istniejącego T1, ale cofnięty do wysokości T2. I nowa wieża kontroli ruchu przeniesiona na drugą stronę. Zaprojektujemy też węzły drogowe, gdyż w związku z budową Obwodnicy Metropolitalnej i jej połączeniem z okolicami lotniska wzrośnie tu znacząco ruch pojazdów.

Mówi się też o atrakcji dla tych, którzy lubią oglądać samoloty

Marzy mi się punkt widokowy i zrobimy go na tysiąc procent. Widzę, jaką wartość dla ludzi, mają górki spoterskie. Chcemy zrobić taki punkt przy najbliższej rozbudowie terminala albo nawet na biurowcu Airport City, tak żeby mogli pójść na taki punkt widokowy i patrzeć na lotnisko z góry. Nie chcemy tego robić, jak w Warszawie, gdzie w tym celu trzeba przejść kontrolę bezpieczeństwa. To ma być darmowa użyteczność publiczna, ale to musi być bezobsługowe. Żebyśmy monitorowali, co tam się dzieje, ale nie ponosili znacznych kosztów tej obsługi.

Widoczny za plecami prezesa pas startowy lotniska w Gdańsku jest w stanie przyjmować 48 samolotów na godzinę. Widoczny za plecami prezesa pas startowy lotniska w Gdańsku jest w stanie przyjmować 48 samolotów na godzinę.

Widoczny za plecami prezesa pas startowy lotniska w Gdańsku jest w stanie przyjmować 48 samolotów na godzinę.

fot. Mateusz Słodkowski/Trojmiasto.pl

Ostatnio dużo się mówi o przepustowości polskich lotnisk, zwłaszcza o Okęciu. Jak to wygląda u nas? Ile operacji można wykonać na jednym pasie startowym?

Dzisiaj to jest 48 operacji na godzinę. Od razu dodam, że nie ma opcji budowy drugiej drogi startowej, ale też nie ma takiej potrzeby. U nas wąskim gardłem będą płyty postojowe.

Na tym lotnisku jesteśmy spokojnie w stanie obsłużyć 15-20 mln pasażerów rocznie. Myślę, że gdy będziemy ich mieli 10-12 mln, to zaczniemy się zastanawiać co dalej. Czy będziemy musieli w całości przenieść lotnisko, bo ono nagle znajdzie się w środku miasta? Tereny między istniejącą obwodnicą a Obwodnicą Metropolitalną zaczną się urbanizować jeszcze szybciej. Mamy jednak ok. 10 lat, żeby spokojnie się rozwijać, ale już trzeba będzie z wyprzedzeniem 20-letnim prowadzić prace studialne nad przyszłością. I wtedy podjąć decyzję: czy zostawiamy tutaj część jakiegoś ruchu, a część przenosimy, a jeśli tak, to dokąd?

Czy widoczne na masterplanie miejsce na duże samoloty oznacza, że wciąż walczycie o największych przewoźników?

Dwa rzędy samolotów na płycie postojowej, nowa część terminala w miejsce istniejącego T1 (pomarańczowy), kolejne budynki Airport City (niebieski) i wieża kontroli lotów w nowej lokalizacji (na dole od pasa startowego). Tak może wygląda lotnisko za niespełna 15 lat. Dwa rzędy samolotów na płycie postojowej, nowa część terminala w miejsce istniejącego T1 (pomarańczowy), kolejne budynki Airport City (niebieski) i wieża kontroli lotów w nowej lokalizacji (na dole od pasa startowego). Tak może wygląda lotnisko za niespełna 15 lat.

Dwa rzędy samolotów na płycie postojowej, nowa część terminala w miejsce istniejącego T1 (pomarańczowy), kolejne budynki Airport City (niebieski) i wieża kontroli lotów w nowej lokalizacji (na dole od pasa startowego). Tak może wygląda lotnisko za niespełna 15 lat.

materiały prasowe

Marzymy o trzech dużych przewoźnikach, ale to nie jest związane z dużymi samolotami. Chodzi o sytuację zwaną w naszej branży connectivity, czyli połączeniem danego regionu ze światem poprzez huby. Gdybyśmy mieli połączenie British Airways z Londynem, Air France z Paryżem i Turkish Airlines z Istambułem, to byśmy byli w siódmym niebie. Gdy do Trójmiasta przychodzi organizator mistrzostw w jakiejkolwiek dyscyplinie sportu czy wielkiego koncertu, to on pyta właśnie o connectivity. Wiadomo, że spora część widzów przyleci tanimi liniami, ale działacze, dziennikarze ze świata, sportowcy czy gwiazdy będą przylatywały przez huby.

Dam przykład: kiedyś DHL, który miał wtedy centralę w londyńskim City, chciał zorganizować u nas swój doroczny miting. Ich szef, Anglik, chciał znaleźć bezpośrednie połączenie z Gdańskiem i nie znalazł, bo szukał tylko przez British Airways. Uznał, że do nas nie ma jak dolecieć, więc znaleźli inne miejsce spotkania. Od wielu lat rozmawiamy, jesteśmy blisko, znajdujemy się na krótkiej liście kandydatów. Musimy działać z wyczuciem, bo KLM, którego u nas mamy, jest w jednym sojuszu z Air France, więc byłby jego konkurentem i troszkę go kanibalizował.

A jak tanie linie reagują, gdy mówi pan wszem i wobec, że czekamy na tych dużych graczy?

Oni wiedzą, że oni są dla mnie megaważni, mają dzisiaj ponad 80 proc. gdańskiego tortu. Tłumaczę, że na tych dużych mi zależy z punktu widzenia tego connectivity. Bo pamiętajmy, że to jest takie sprzężenie zwrotne, gdy będziemy organizować mistrzostwa świata czy Europy, to i tak tanimi liniami przylecą kibice, więc one i tak swoje zarobią.

Pasażerowie z Trójmiasta często narzekają, że w Katowicach czy Krakowie siatka egzotycznych czarterów jest znacznie lepiej rozwinięta.

I mają rację.

Ale z czego to wynika?

W promieniu 100 km od portu lotniczego w Gdańsku żyje 2,5 mln osób, a w promieniu 100 km od Katowic - 7,5 mln. Rynek jest trzykrotnie większy i dlatego też nie ma się co dziwić, że linie lotnicze, tour operatorzy zrobili tam swoje centra. W Polsce są trzy takie główne centra: Katowice na południu, Warszawa w centrum i Poznań na północy. Bo to Poznań zbiera ze wszystkich północnych regionów, m.in. z Gdańska. Gdy mówimy o lataniu czarterowym zwykle, mówimy o lataniu do słońca, czyli w stronę równika, dlatego Katowice są lepiej zlokalizowane, bo jest krótsza droga "do wakacyjnego słońca".

Dla samolotu to minimalny dystans.

Z Katowic do Gdańska w jedną i w drugą stronę to jest 2,5 godziny dla samolotu. W tym lub w nieco dłuższym czasie można dolecieć już do Bułgarii. Z kolei ci na południu narzekają, że my mamy tyle fajnych połączeń do Skandynawii, a oni nie mają, ale to znowu kwestia lokalizacji.

2
  • Według prezesa w CPK należy odchudzić projekt stacji kolejowej, bo to nie będzie najważniejszy punkt dla pasażerów kolei.
  • Zdaniem prezesa Kloskowskiego, Centralny Port Komunikacyjny pod Warszawą powinien powstać, ale w mniejszej skali.

Według prezesa w CPK należy odchudzić projekt stacji kolejowej, bo to nie będzie najważniejszy punkt dla pasażerów kolei.

materiały prasowe

Mówi pan publicznie, że jest zwolennikiem budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Tak, ale pod pewnymi warunkami. Jestem zwolennikiem powstania CPK, żeby problemy węzła warszawsko-łódzkiego za ok. 15 lat rozwiązać budową jednego lotniska, przy zamknięciu tych istniejących: Okęcia, Modlina, Radomia i Łodzi. Chcę, by państwo zachowało ekonomiczne podejście, bo to powstanie też z moich podatków. Zatem jestem za budową CPK, ale nie w tej formie, w jakiej jest teraz zaprojektowane, bo ono jest przeskalowane w wielu miejscach. Chociażby dworzec kolejowy, stacja, którą tam projektują, to jest w ogóle jakiś gigant, tak jakby z całej Polski ludzie mieli koleją jeździć do CPK. A nie będą. Koleje łączą aglomeracje, np. Łódź z Warszawą, Wrocław z Krakowem czy Gdańsk z Warszawą. CPK to tylko jedna stacja w naszej krajowej sieci kolejowej, a nie punkt centralny tej sieci. I to tak trzeba zaprojektować. Racjonalnie i ekonomicznie.

Nie boi się pan, że CPK wpłynie niekorzystnie na funkcjonowanie naszego lotniska?

W ogóle nie wpłynie, nie tylko na nas, ale też na Kraków i inne lotniska, które są po obrysie Polski. CPK będzie miało takie same znaczenie, jak Okęcie ma dzisiaj. Czyli pasażerowie od nas polecą, żeby tam się przesiąść na inny samolot. Mało kto będzie się tłukł z Trójmiasta pociągiem czy samochodem. Szczególnie że na takim wielkim lotnisku, które będzie hubem, cały proces obsługi pasażera będzie trwał dłużej.

A pan do kiedy zamierza być szefem lotniska?

Jak mi właściciele pozwolą, to chciałbym tu umrzeć (śmiech). Ja tu spędziłem całe życie. To była moja pierwsza praca po studiach. Zarabiałem mało, wstydziłem się mówić o zarobkach kolegom. Żona mnie goniła, żebym zmienił pracę. Natomiast mnie to rajcowało, że tutaj właściwie stworzyliśmy firmę od zera, że byłem na spotkaniach z ważnymi ludźmi, np. prezydentami miast, spotykałem osoby, których w życiu normalnym bym nie spotkał. Kolejna sprawa, że tu zawsze coś się działo, że tu nie ma monotonii. Po prostu jest wieczna zadyma.

O autorze

autor

Michał Brancewicz

Gdańszczanin od urodzenia. Nie ukryje się przed nim żadna nowa inwestycja w mieście. Gra w piłkę nożną, jeździ na snowboardzie i rowerze. Próbuje swoich sił w scenariopisarstwie.

Miejsca

Zobacz także

Rębiechowo: wszystko o lotnisku (369)

Opinie (290) ponad 10 zablokowanych

  • 2024-03-21 13:16

    Opinia wyróżniona

    Powodzenia (4)

    Powodzenia Panie Tomaszu, jestem jedną z osób, które nadzorowały wyposażenie wnętrz budowanego w latach 90-tych terminala. Był Pan wtedy bardzo młodym i rzutkim dyrektorem finansowym. Niech Pan nie przestaje marzyć i rozwija nadal ten kawałeczek Polski jakim jest lotnisko w Gdańsku, na przekór wszystkim oponentom i politykom tych czy innych opcji. Niech zostawi Pan swój ślad na tej pomorskiej ziemii. Dużo zdrowia, kondycji i sukcesów

    Gdańszczanka Maria P.

    1 miesiąc

    • 193 16

    • 2024-03-22 12:01

      Bez doświadczenia mlodzi

      Muszą zacząć kochać i dostrzegać ludzi bo dyplomy teraz to poziom szkoła podstawowa plus kurs

      Patena

      1 miesiąc

      • 1 0

    • 2024-03-21 17:16

      niestety nie ma wolnych etatów

      1 miesiąc

      • 3 0

    • 2024-03-21 14:37

      Jakim przeciwnikom? Przecież rozwój lotniska w Gdańsku (1)

      polega na dotacjach dla tanich linii lotniczych wypłacanych przez kolegę Struka znanego z pewnego sławnego ciągnięcia samolotu. Nikt tu przeszkód nie stawia, tylko efekt nie powala.

      1 miesiąc

      • 10 12

      • 2024-03-21 18:31

        A ile wynoszą rocznie te dopłaty, to ciekawe

        1 miesiąc

        • 4 0

Wszystkie opinie

  • 2024-03-21 11:01

    Oczywiscie. (1)

    Zaraz za CPK.

    1 miesiąc

    • 19 1

    • 2024-03-21 11:05

      Poczekamy.Zobaczymy :)

      1 miesiąc

      • 1 0

  • 2024-03-21 11:03

    (8)

    Niechay się rozwija,mnóstwo naszych jedzie do roboty i na Hurghadę.LOT na szczęście przetrwał a taki jeden chciał sprzedawać.Jeszcze szkoda że gdyńskie lotnisko za 100mln puste.W Gdańsku często mgła.Takie tam przemyślenia z Rodos.

    Dr Svencjusz

    1 miesiąc

    • 31 26

    • 2024-03-21 11:34

      mgła nie jest już problemem od dobrych paru lat (2)

      1 miesiąc

      • 11 1

      • 2024-03-21 12:35

        Przecież to jakiś leśny dziadek

        z bardzo mglistym widzeniem rzeczywistości

        1 miesiąc

        • 2 2

      • 2024-03-21 14:40

        Miesiąc temu leciałem KLM i mgła była taka, ze zarysy terenu i budynków zobaczyłem na kilka sekund przed tym jak samolot precyzyjnie nadleciał na poczatek pasa startowego. Mgła przy systemie naprowadzania jak widać nie stanowi już przeszkody.

        1 miesiąc

        • 6 1

    • 2024-03-21 11:41

      A ile lotów było odwołanych ze względu na mgłę? (1)

      Przy systemie ils iiib mgła to już własciwie nie problem. Np w 2017 kiedy był ILS II było odwołanych 6 lotów a a 2022 kiedy był juz ils iiib nie było takich przypadków w ogóle.
      Proponuję przemyslec swoje przemyślenia :-)

      P.S. Ten jeden co to niby chiał sprywatyzowac to uratował LOT ogromna pomocą ze środków publicznych. tez proponuję doedukować się w tej sprawie. :-)

      1 miesiąc

      • 6 5

      • 2024-03-21 17:29

        I właśnie warunkiem pomocy miała być sprzedaż, pamiętamy

        1 miesiąc

        • 3 0

    • 2024-03-21 13:11

      Gdynia ma lepszy pas i więcej miejsca (2)

      1 miesiąc

      • 3 0

      • 2024-03-21 13:59

        (1)

        Dlatego prędzej, czy później lotnisko zostanie tam przeniesione. No chyba, że wcześniej wojsko się o nie upomni.

        1 miesiąc

        • 5 0

        • 2024-03-21 17:17

          wojsko ma połowę

          1 miesiąc

          • 0 0

  • 2024-03-21 11:05

    Kiedy Pan zwolni Kapelana Lotniska? (15)

    To nienormalne, że spółka samorządowa zatrudnia na etat księdza katolickiego, mamy autonomię władzy publicznej od kościelnej, proszę sobie poczytać Konstytucję RP.

    Piotr Pawłowski

    1 miesiąc

    • 53 45

    • 2024-03-21 11:25

      (3)

      A co ma jedno z drugim wspólnego?

      1 miesiąc

      • 13 4

      • 2024-03-21 11:31

        Autonomia oznacza, że jedno jest oddzielone od drugiego... (2)

        Ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania:
        Art. 10. 1. Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, neutralnym w
        sprawach religii i przekonań.
        2. Państwo i państwowe jednostki organizacyjne nie dotują i nie subwencjonują
        kościołów i innych związków wyznaniowych. Wyjątki od tej zasady regulują ustawy
        lub przepisy wydane na ich podstawie.

        Piotr Pawłowski

        1 miesiąc

        • 16 12

        • 2024-03-21 12:13

          A gdzie jest napisane, że spółka zatrudnia na etacie księdza?

          1 miesiąc

          • 10 2

        • 2024-03-21 23:11

          Polki i Polacy juz wiedzą że lewactwa nie mozna tolerować i to po przejęciu władzy zapewne będzie realizowane.

          1 miesiąc

          • 2 0

    • 2024-03-21 13:12

      w konstytucji jest wpisana wolnosc wyznania (3)

      1 miesiąc

      • 9 1

      • 2024-03-21 13:35

        No i mamy wolność przecież... (2)

        Ale gdzie jest napisane, że spółka samorządowa ma wydawać publiczne pieniądze na etat kapelana, gdzie?

        Piotr Pawłowski

        1 miesiąc

        • 8 10

        • 2024-03-21 13:47

          szukaj dalej

          1 miesiąc

          • 6 1

        • 2024-03-21 16:22

          Jak długo będziesz pisał te fejki?

          1 miesiąc

          • 3 2

    • 2024-03-21 16:37

      ciekawe czy ksiądz ma stopień kapitana statku powietrznego... :O) (3)

      1 miesiąc

      • 5 4

      • 2024-03-21 23:13

        podoba ci się facet ty wypaczony pasożycie genu męskiego? (2)

        tak mówi lekarka lewacka o takich jak ty.,

        1 miesiąc

        • 2 1

        • 2024-03-22 09:10

          dawno byłes u swojego psychiatry? (1)

          1 miesiąc

          • 0 2

          • 2024-03-22 12:12

            Minęliśmy się w jego drzwiach. Zapomniałeś?

            1 miesiąc

            • 0 0

    • 2024-03-21 17:18

      Ty to masz problemy

      Dla mnie problemem jest 20zl za 6 min postoju

      1 miesiąc

      • 7 2

    • 2024-03-21 19:45

      Latam często z naszego gdańskiego lotniska im. Lecha Wałęsy. Mając chwilkę czasu wstępuję do kaplicy i nie jestem tam sama. Gro ludzi młodych spotykam. Wniosek że jest potrzebna instytucja kościoła na lotnisku.
      Krytyczne komentarze są nie na miejscu.
      Lotnisko jest naprawdę świetne a muszę przyznać że porównanie mam. Niech nam się rozwija jak najszybciej i metro już należy projektować.

      Anna

      1 miesiąc

      • 3 4

    • 2024-03-21 23:10

      Ale cię miernoto pasożytnicza według lewackiej lekarki boli przerastająca cie kilka poziomów postać Księdza.

      1 miesiąc

      • 2 1

  • 2024-03-21 11:07

    (7)

    Zmienić tylko tą nazwę bo wstyd.

    Sven Skur....en

    1 miesiąc

    • 68 59

    • 2024-03-21 11:14

      Za granicą nie muszą wiedzieć. Brudy się pierze w domu

      1 miesiąc

      • 6 12

    • 2024-03-21 11:20

      Wstyd było by nazwać np Solidarność, że o JPII nie wspomnę! (5)

      A poza tym trudno nie odnieść wrażenia , że jesteś fanem IPN i jej zakłamywania historii.

      1 miesiąc

      • 18 17

      • 2024-03-21 11:51

        (1)

        IPN kłamie. Kiszczak kłamie. Dokumenty o Leszku, wypożyczone przez Leszka, wracające niekompletne kłamią.
        Wszyscy kłamią, prawdę mówi tylko Leszek, który to zmieniał wersję już z 10 razy. No ale tak mają ludzie, którzy wiele razy wygrywali w lotto, dziwnym trafem akurat w tym samym czasie co Leszek nie donosił.

        1 miesiąc

        • 13 6

        • 2024-03-21 12:45

          Bredzisz jak potłuczony..

          ....ty chyba z "tych" patriotów?

          1 miesiąc

          • 3 13

      • 2024-03-21 12:14

        (2)

        Trudno nie odnieść wrażenia, że wy, neo bolszewicy, boicie się tego IPN, jak diabeł święconej wody.

        1 miesiąc

        • 17 7

        • 2024-03-21 12:51

          Neo bolszewicy wg najnowszej i tej starszej (1)

          8 letniej wersji to pisowcy wiec nie wiem co chciałeś napisać ,no a ta wstawka o IPN nijak nie pasuje, bo ta fabryka chejtu i kłamstwa została przez pis zaanektowana do swoich propagandowych celów

          1 miesiąc

          • 5 10

          • 2024-03-21 14:02

            Już nie tylko ci cieknie, ale wręcz leje dużym strumieniem z otworu gębowego zoologiczna nienawiść do przeciwników politycznych! Ogarnij się w końcu, prosiaczku. W twoim wieku, zwyczajnie nie uchodzi.

            1 miesiąc

            • 6 1

  • 2024-03-21 11:08

    (1)

    nie wiem po co

    1 miesiąc

    • 9 6

    • 2024-03-22 08:19

      Jedno jest pewne: straszenie nas odejściem od paliw kopalnych, ekologią, ograniczeniami w poruszaniu się samochodami

      to jedna wielka bajka. Teraz płacimy więcej bo ekologią, emisjami przykrywają prawdziwy powód jakim jest budżet wojenny. Będą nam podnosili ceny wszystkiego zwalając na ekologię. Samoloty palą tyle na godzinę lotu co kilka tysięcy samochodów i nikt nie mówi o jakichś ograniczeniach.

      1 miesiąc

      • 0 0

  • 2024-03-21 11:08

    (35)

    W epoce galopującego kryzysu klimatycznego prezes lotniska planuje kolejne 30 lat wzrostu ruchu i nawet się nie zająknie o emisjach gazów cieplarnianych przez lotnictwa. Oj, nieźle się już branża lotnicza przyzwyczaiła do preferencyjnego traktowania.

    1 miesiąc

    • 45 153

    • 2024-03-21 11:24

      Galopujący to jest tylko skok na kasę (naszą)! (1)

      1 miesiąc

      • 11 2

      • 2024-03-21 11:37

        i już nie pierwszy nie drugi nie trzeci ... raz tusk oszukał PolaKów - jednak rudy to nie tylko kolor włosów

        1 miesiąc

        • 8 4

    • 2024-03-21 11:26

      Ale masz wyprany mózg

      1 miesiąc

      • 12 4

    • 2024-03-21 11:46

      Najgorsze gazy cieplarniane to sam wypuszczasz

      z tyłu

      1 miesiąc

      • 4 4

    • 2024-03-21 11:52

      W planach brakuje wielopoziomowego taniego parkingu (5)

      Kiedy się skończy to dziadostwo w okolicy lotniska?

      1 miesiąc

      • 10 0

      • 2024-03-21 12:13

        Kto normalny jedzie na lotnisko własnym samochodem? (2)

        Jest PKM, są autobusy, taksówki, Ubery, nawet Mevo.

        1 miesiąc

        • 4 12

        • 2024-03-21 12:19

          taa

          z Dziemian zwlaszcza...

          1 miesiąc

          • 4 1

        • 2024-03-21 13:13

          jasne - mevo do słupska o 3 w nocy

          nie masz pojecia jak funkcjonuje to lotnisko dla biednych

          1 miesiąc

          • 7 0

      • 2024-03-21 16:54

        Nie ma nic za darmo, ani za grosze (1)

        Chcesz parking, zapłać

        1 miesiąc

        • 1 2

        • 2024-03-21 17:19

          Kupili sobie lotnisko za swoje czy dostali od podatników?

          1 miesiąc

          • 3 0

    • 2024-03-21 11:53

      ale was zszokował tym CPK - narracja wam się POsypała (5)

      1 miesiąc

      • 8 7

      • 2024-03-21 12:13

        To nie CPK jest problemem, a takie numery jak ołtarz w kościele pod Baranowem za kilka milionów złotych z kasy na CPK. (2)

        1 miesiąc

        • 7 7

        • 2024-03-21 12:47

          To nie jakiś tam ołtarz jest problemem, lecz wasze, towarzyszu, obsesje na punkcie KK.

          1 miesiąc

          • 8 3

        • 2024-03-21 13:15

          Dobry ruch. Chcieli poprawić klimat spoleczny przed wykupami i wsparli miejscową parafię

          wy byście szli na rympał jak na euro 2012

          1 miesiąc

          • 5 1

      • 2024-03-21 15:01

        CPK jako wspólne lotnisko Warszawy i Łodzi, nawet z ambicjami na hub nie jest problemem (1)

        Problemem jest robienie z CPK węzła kolejowego dla komunikacji pasażerskiej, problemem jest chęć budowy "od razu" zamiast przemyślanego etapowania.

        1 miesiąc

        • 2 2

        • 2024-03-21 15:23

          Łodź już jest węzłem kolejowym

          1 miesiąc

          • 2 1

    • 2024-03-21 12:04

      Galopujący kryzys klimatyczny jest dla maluczkich szaraków... (1)

      nie dla wielkiego międzynarodowego biznesu. Przepływy towarowe czy ludzie z naprawdę wielką kasą latają i będą latać coraz więcej. Na przykład niejaki bilgejts twierdzi że on może mieć dwa czy trzy samoloty, bo on przecież walczy z ociepleniem klimatu, więc musi się przemieszczać (fragment wywiadu jest dostępny gdzieś na Xie)

      Autor (opcjonalny)

      1 miesiąc

      • 14 2

      • 2024-03-21 17:20

        zwłaszcza sołtys spod Bydgoszczy

        1 miesiąc

        • 1 0

    • 2024-03-21 12:09

      (9)

      Wy, marksiści, macie jakąś fobię na tym punkcie. A wystarczyłoby poczytać parę mądrych książek na temat historii i cyklów klimatu na ziemi i może przejaśniłoby się trochę w główce:)

      1 miesiąc

      • 20 3

      • 2024-03-21 12:18

        (7)

        Czytałem Naukę o klimacie i raczej rozjaśniła mi, jak dawno nie mieliśmy takiego stężenia CO2 w atmosferze i jak bardzo taki nagły wzrost jest rzadki. A jakie jeszcze książki polecasz przeczytać?

        1 miesiąc

        • 1 9

        • 2024-03-21 12:25

          (5)

          "rozjaśniła mi, jak dawno nie mieliśmy takiego stężenia CO2 w atmosferze" czyli przyznajesz ze tyle CO2 juz bylo w atmosferze? i planeta nie splonela?

          a powidz mi ile CO2 bylo w jurze i kredzie i jak wtedy wygladala fauna i flora? czy ziemia byla wtedy kula ognia czy moze zarowno zwierzeta i rosliny byly dorodne jak nigdy pozniej w historii ziemi.

          1 miesiąc

          • 5 2

          • 2024-03-21 12:29

            Dyskutujesz z neptykiem! Po co?

            1 miesiąc

            • 4 0

          • 2024-03-21 13:59

            (3)

            1000 ppm w Kredzie. Może dla roślin fajnie, ale ludzie przy tym stężeniu mają problemy z funkcjonowaniem. Do tego wielki wzrost temperatury, kompletny zanik lodowców i wzrost poziomu morza ja jednak wolę obecny klimat, w którym mogę oddychać i moje mieszkanie jest ponad poziomem morza ;)

            1 miesiąc

            • 2 6

            • 2024-03-21 16:25

              (2)

              Podaj, proszę, wskaźnik procentowy dwutlenku węgla w skali całej atmosfery.

              1 miesiąc

              • 0 1

              • 2024-03-21 16:57

                (1)

                Obecnie? Ok. 0.421%. W maksimum kredowym? Ok. 1%.

                1 miesiąc

                • 1 1

              • 2024-03-22 07:22

                Więc o czym jest ta rozmowa? Szkoda czasu na komentarze o niczym.

                1 miesiąc

                • 0 0

        • 2024-03-21 12:32

          W epoce lodowcowej był wyższy poziom CO2 niż dzisiaj - to są mity klimatyczne, a nauka o klimacie to jak Jehowy

          1 miesiąc

          • 5 2

      • 2024-03-21 13:06

        A ty sie doucz staystyki i dowiedz sie , co to jest odchylenie standardowe.

        1 miesiąc

        • 2 0

    • 2024-03-21 12:32

      NIe powielaj tych banialuk sekciarskich o rzekomym kryzysie klimatycznym, kryzys to jest myślenia logicznego

      1 miesiąc

      • 4 2

    • 2024-03-21 12:35

      Taa (3)

      Nie zes*ajcie się już z tą ekologią. Powiedzcie to Chinom, Indiom i innym krajom, gdzie ta emisja faktycznie ma ogromny wpływ na środowisko. To, że Europa się będzie ograniczać i tak niewiele pomoże. Cały świat musiałby to zrobić, a oni maja to gdzieś. Zrozumcie to wreszcie.

      1 miesiąc

      • 16 2

      • 2024-03-21 15:49

        Powiedzcie to USA (2)

        Chiny już niemiłosiernie ograniczają

        1 miesiąc

        • 0 2

        • 2024-03-21 16:59

          Chińczycy emitują mniej CO2 niż Polacy, sprawdź prof. Szymon Malinowski (1)

          1 miesiąc

          • 1 2

          • 2024-03-22 12:15

            Co to za bełkot?

            1 miesiąc

            • 0 0

    • 2024-03-21 12:36

      I dobrze mówi!!!

      1 miesiąc

      • 4 0

    • 2024-03-22 13:27

      klimatu

      nie tworzą ludzie, ale zjawiska astrofizyczne i geologiczne. Chyba ze chodzi o "klimat" rozmowy, a to już tzw. przenośnia.

      1 miesiąc

      • 0 0

  • 2024-03-21 11:09

    30 hektarów (10)

    Gdynia ma 100 hektarów.

    No już widzę ten rozwój.

    1 miesiąc

    • 27 6

    • 2024-03-21 13:16

      i drugi pas w stronę morza - mniej uciażliwy

      1 miesiąc

      • 4 1

    • 2024-03-21 14:59

      (8)

      O tym samym pomyslalem.
      Trzeba odejsc od niskich i osobistych ambicyjek i utworzyc Zespol Lotniskowy
      GG im. Arendta Dickmana, uzupelniajacy, wspierajacy, zastępujacy, wspolpracujacy itd jak kiedys WPKGG w sferze kolowej komunikacji zbiorowej.

      1 miesiąc

      • 5 0

      • 2024-03-21 15:22

        Był taki pomysł ale go uwalili wiele lat temu (7)

        Potem Gdynia próbowała na własna rękę i też uwalili przez Brukselę

        1 miesiąc

        • 7 0

        • 2024-03-21 15:56

          w sumie na włąsne życzenie - bo gdyby oddali lotnisko szybko, to Bruksela do niego by nic nie miała (5)

          bo tak to działa - tak zwane fakty dokonane

          1 miesiąc

          • 0 3

          • 2024-03-21 16:28

            (4)

            Niestety, mylisz się. Bruksela nie miała nic przeciwko. Ale rodzimi tzw. europarlamentarzyści donieśli. Sprawdź, komu nie w smak było to lotnisko.

            1 miesiąc

            • 6 0

            • 2024-03-21 16:36

              Mnie chodzi o coś innego. Sprawa była z niedozwoloną pomocą publiczną. (3)

              A niekoniecznie ze startem lotniska, a skończyło sie tak, ze ponieważ lotnisko nie wystartowało, to mając problemy z pomocą publiczną, w efekcie porzucili projekt, ale wcześniej wywalili 100 milionów.

              Te pieniądze i tak zostały wydane, gdyby natomiast lotnisko ruszyło, to na 90% Bruksela by to olała. Ale nie ruszyło a kasa została wydana, stąd Bruksela powiedziała (poniekąd słusznie), że tak nie można. Wiele razy jak już coś działąło, to patrzyli się na to inaczej.

              Przy okazji, bo jakiś nawiedzony cep kasuje, napisałem, że kiedyś Gdańsk chciał wywalić do Gdyni tanie linie, gdy jeszcze Gdańsk miał udziały w Kosakowie, a sytuacja całego ruchu lotniczego była całkowicie inna.

              1 miesiąc

              • 0 3

              • 2024-03-21 16:49

                (2)

                1. Gdańsk nigdy nie miał udziałów w spółce Port Lotniczy Gdynia Kosakowo. Wystarczy sprawdzić KRS.
                2. Wezwanie do zwrotu pomocy publicznej automatycznie zablokowało możliwość funkcjonowania lotniska z uwagi na powstanie wierzydelnościi dużej skali. Nie można płacić wybranym wierzycielom z tytułu bieżącej działalności, a nie spłacać tzw. pomocy publicznej (wydanej na infrastrukturę lotniskową)

                1 miesiąc

                • 0 2

              • 2024-03-21 17:21

                Gdynia chciala im oddać udziały - zgadza się?

                1 miesiąc

                • 1 0

              • 2024-03-21 18:06

                Potrafisz przeczytać i zrozumieć?

                Gdyby lotnisko działało, a otwarcie było opóźniane (tradycyjnie jak wszystko). Ty opisujesz to co się stało - no właśnie, a gdyby, to by nie bie było...

                O ile pamiętam to miał udziały, tak to było opisywane także na tym portalu - to dawne dzieje, ale wiem że jakieś powiązania były, a na 100% właśnie Gdańsk kręcił nosem na tanie linie, które wtedy zaczęły się pokazywać, bo chcieli koniecznie mieć prestiżowe polaczenia. Wtedy jeszcze nie było rękawów.

                1 miesiąc

                • 0 0

        • 2024-03-21 18:46

          Gdańszczanie i decydenci wolą do Baranowa CPK,

          niż do Gdyni-Kosakowa, lokalna wojenka w tym i p. , którego tu tak pięknie opisujecie i śpiewacie Mu peany:))

          1 miesiąc

          • 0 0

  • 2024-03-21 11:11

    działki budowlane wokół lotniska już tam chodzą tysiąc za metr (3)

    więc wkrótce zacznie się zalew skarg na hałas jak tylko kredyciarze trochę ochłoną po przeprowadzce tam

    1 miesiąc

    • 27 4

    • 2024-03-21 15:20

      W Gd nie ma na to szans

      próbowali

      1 miesiąc

      • 2 0

    • 2024-03-21 15:20

      To nie jest normalne ze się nie walczy ze wzrostem hałasu od lotniska

      są normy na to

      1 miesiąc

      • 5 0

    • 2024-03-21 15:21

      Powinno się przenieść lotnisko do Kosakowa kto wymyślił lotnisko w takim miejscu

      1 miesiąc

      • 5 1

  • 2024-03-21 11:12

    (19)

    Nic dziwnego że postuluje za odchudzeniem stacji kolejowej w CPK skoro jest prezesem lotniska które będzie z nim konkurowało.

    xD

    1 miesiąc

    • 87 36

    • 2024-03-21 11:33

      Oczywiste, że prezes lotniska będzie wolał, żeby na CPK ludzie przylecieli z Rębiechowa niż tłukli się jakąś tam koleją żelazną :)

      kolunio

      1 miesiąc

      • 13 0

    • 2024-03-21 11:38

      Z CPK jest jak z 2 wieżami kulawego - dużo przy nich niejasności i dużo się mówi o nieprawidłowościach a jeszcze ich nie ma:))) (4)

      grupa kulawego z Nowogrodzkiej została rozbita :)

      1 miesiąc

      • 5 21

      • 2024-03-21 12:17

        (2)

        Z twoim mózgiem jest jak z yeti. Wszyscy o nim mówią, ale nikt go nie widział:)

        1 miesiąc

        • 12 1

        • 2024-03-22 00:52

          A Ty swój mózg widziałeś? (1)

          1 miesiąc

          • 1 1

          • 2024-03-22 07:26

            Wiesz co to jest np.tk?

            1 miesiąc

            • 0 0

      • 2024-03-21 12:49

        Dlaczego masz zawsze łapki w dół,Lewacki radykale lub były komunisto?

        Hyży Ruj

        1 miesiąc

        • 7 3

    • 2024-03-21 11:59

      30 lat do przodu Hehe

      Planować to może na rok albo dwa.
      Przyjdzie pandemia i z planów nici.
      Albo Bruksela coś wymyślić

      czytelnik

      1 miesiąc

      • 6 7

    • 2024-03-21 12:10

      (4)

      Rozumiesz pojęcie lotnisko regionalne i hub? Mam wrażenie, że piszesz na temat, o którym nie masz bladego pojęcia!

      1 miesiąc

      • 8 1

      • 2024-03-21 12:32

        (3)

        Wyraźnie napisałem o CPK jako o całokształcie, w co wchodzi nie tylko lotnisko ale i kolej. Lotnisko w Gdańsku będzie musiało konkurować z koleją do CPK.

        xD

        1 miesiąc

        • 4 3

        • 2024-03-21 12:49

          (2)

          Lotnisko nie będzie konkurowało z koleją. To zupełnie inny środek transportu. Ale wiedzą to ludzie, którzy mają pojęcie o transporcie i jego działaniu.

          1 miesiąc

          • 2 4

          • 2024-03-21 21:47

            Będzie konkurowało z ofertą CPK, gdzie na tańszy/bezpośredni lot dojedziesz koleją. (1)

            Takie masz pojęcie.

            1 miesiąc

            • 0 1

            • 2024-03-22 07:28

              A wiesz, lolusiu, co to jest celowanie w określone grupy docelowe? Takie masz pojęcie.

              1 miesiąc

              • 0 0

    • 2024-03-21 12:31

      Jest ekspertem, który spędził w tej branży większość życia, i z podrzędnego lotniska wyprowadził do krajowego topu. Stąd formułuje wnioski. Bo widzi np. jak zachowuje się przystanek PKM.

      1 miesiąc

      • 7 3

    • 2024-03-21 12:58

      100 razy wole dojechac wygodnie pendolino z centrum niz gniesc sie w samolocie i stac w kolejkach do odprawy (5)

      Polaczenia kolejowe sa duzo wygodniejsze na takim dystansie

      1 miesiąc

      • 7 0

      • 2024-03-21 15:03

        A ja sto razy bardziej wolę mieć połączenie lokalne (4)

        Linie lotnicze też preferują połączenia bezpośrednie, operacje "hub and spokes" prowadzą w zasadzie tylko trzy linie. Na popularnych trasach jest to wygodniejsze i tańsze zarówno dla linii jak i dla pasażerów.

        1 miesiąc

        • 1 0

        • 2024-03-21 16:30

          (3)

          Czasowo wychodzi dokładnie to samo.

          1 miesiąc

          • 0 0

          • 2024-03-21 17:00

            No właśnie nie to samo (2)

            Jeżeli musisz jechać pociągiem lub lecieć samolotem z GD do WAW by dotrzeć do np Paryża to podróż wydłuża się dwukrotnie

            1 miesiąc

            • 0 0

            • 2024-03-21 21:52

              Tylko, że nie masz za bardzo szans na takie regularne loty z Gdańska.

              A tę nieregularne z kolei będą droższe. Zresztą przecież nie na każdym kierunku działa to tak skrajnie, razy dwa

              1 miesiąc

              • 0 0

            • 2024-03-22 07:33

              Linie regionalne nie są dostosowane do bezpośrednich lotów do większości destynacji na świecie. Dużo bliżej będzie lecieć do Baranowa, aby polecieć do Paryża, niż z Frankfurtu, czy Monachium.

              1 miesiąc

              • 0 0

  • 2024-03-21 11:12

    (17)

    Bez przesady z tą urbanizacją i przenosinami. Jeśli jest pomysł, że będzie potrzebny drugi pas, to trzeba zarezerwować pola.

    1 miesiąc

    • 86 36

    • 2024-03-21 11:36

      No właśnie te rezerwy się wyczerpują a Gdańsk to nie PiS i obowiązuje prawo i sprawiedliwość które oznacza że nikt nikogo (8)

      na siłę za psie pieniądze nie będzie wywłaszczał tak jak to robił Horała przy CPK :)))))))))))))))))

      grupa kulawego z Nowogrodzkiej została rozbita :)

      1 miesiąc

      • 13 21

      • 2024-03-21 12:18

        (4)

        Gdzie ci się te rezerwy wyczerpują? Obok jest masa działek, a więc miejsca w pip.

        1 miesiąc

        • 8 3

        • 2024-03-21 13:10

          Bariery stworzone na ich wniosek- PKM, Słowackiego, biurowce (2)

          1 miesiąc

          • 3 5

          • 2024-03-21 13:14

            Akurat działki są po drugiej stronie.

            1 miesiąc

            • 2 0

          • 2024-03-21 21:33

            Jak tu chcesz budować drugi pas od strony terminala?

            1 miesiąc

            • 1 1

        • 2024-03-21 13:17

          wszystko sprzedane na hale i biedaparkingi

          zostają tylko działki na południe

          1 miesiąc

          • 2 1

      • 2024-03-21 13:32

        Ruch 6 mln

        a Ty o wyczerpujących się rezerwach. Na ziemię zapraszam.

        1 miesiąc

        • 10 1

      • 2024-03-21 14:21

        (1)

        Tak jak nie wywłaszczali na siłę pod PKM? Działając na podstawie specustawy o EURO 2012 doskonale wiedząc, że nie zdążą? xD
        Oj, kulawy trollu, intelektualnie też jesteś kulawy. :))))))))))))))))))))))))))

        1 miesiąc

        • 13 2

        • 2024-03-21 17:15

          przejeli, wycieli las i wydzierzawili teren na parking

          1 miesiąc

          • 2 1

    • 2024-03-21 12:06

      Druga droga startowa nie jest do niczego potrzebna. (5)

      Zobacz sobie londyńskie Gatwick ile ma rocznie pasażerów a ma tylko jedną drogę startową.

      1 miesiąc

      • 16 2

      • 2024-03-21 12:46

        (2)

        Gatwick ma dwa pasy startowe akurat.

        1 miesiąc

        • 4 3

        • 2024-03-21 14:23

          Gatwick ma dwa pasy ale za blisko siebie aby ich jednocześnie używać. Czyli drugi jest zapasem na czas remontu albo rozkraczenia się samolotu na pierwszym.

          1 miesiąc

          • 9 0

        • 2024-03-21 15:18

          tak, ale w uzyciu moze byc tylko jeden w danym momencie poniewaz sa zlokalizowane zbyt blisko siebie wiec realnie jest tylko jeden pas

          1 miesiąc

          • 5 0

      • 2024-03-21 13:09

        Gdynia ma 2 pasy (1)

        I miejsce na 3

        1 miesiąc

        • 7 2

        • 2024-03-21 14:21

          Drugi pas w Kosakowie ma zdaje się 800 metrów i używają go śmigłowce.

          1 miesiąc

          • 6 1

    • 2024-03-21 12:16

      z jednym pasem mozesz miec nawet 30 mln pasazerów (patrz Gatwick) - nigdy tylku w Gdansku nie bedzie co prezes powiedział - ograniczeniem są płyty postojowe itp

      1 miesiąc

      • 18 0

    • 2024-03-21 13:09

      jak skoro zabudowują je własnymi biurowcami?

      nie kumam tego

      1 miesiąc

      • 8 5

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wiadomości

więcej (7280)

Historie sukcesu

Na swoim. Agencja interaktywna w sieci i realu Łukasza Owerczuka

Na swoim. Agencja w sieci i realu

18 sierpnia 2017 (31 opinii)

więcej (106)

TV Filmy

3523

Kaufland gotowy na otwarcie (44)

więcej (1723)

Moim zdaniem

więcej (369)

Trójmiasto Deluxe

Najdroższa polska malarka. Ewa Juszkiewicz w Wenecji

Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji

22 kwietnia 2024 (69 opinii)

więcej (1067)

Strefa start-up

więcej (204)

Ludzie biznesu

Sławomir Halbryt

Sławomir Halbryt

Odpowiedzialny za wytyczanie kierunków rozwoju SESCOM, określanie zadań strategicznych oraz koordynację działalności poszczególnych pionów organizacyjnych. Magister Inżynier Nauk Technicznych na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej. Certyfikowany Project Manager Stowarzyszenia Project Management Polska, Prezes Zarządu Bałtyckiego Centrum Transferu Technologii SA i Wiceprezes Zarządu Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza.

więcej

Najczęściej czytane