• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejski Portfel Inwestycyjny: huśta, ale rośniemy

Michał Sielski
14 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Żegnamy Trójmiejski Portfel Inwestycyjny
Day trading to zawsze wielkie emocje, potencjalnie ogromne zyski, ale najczęściej straty. Day trading to zawsze wielkie emocje, potencjalnie ogromne zyski, ale najczęściej straty.

O niecałe 2 proc. wzrosła wartość naszego agresywnego portfela akcyjnego. Nie oznacza to jednak spokojnego wzrostu, mamy za sobą burze i prawdziwe huśtawki nastrojów.



Wierzysz, że możesz osiągnąć ponadprzeciętne wyniki inwestycyjne?

Po bardzo udanym poprzednim tygodniu, tym razem wartość naszych akcji nie zwiększyła się tak imponująco. Wprawdzie był moment, w którym można było sprzedać je z zyskiem 10 proc. - czyli zarobić 1 tys. zł - ale, już chyba tradycyjnie, przegapiliśmy go.

Po raz kolejny okazało się, że aktywny gracz może kilkakrotnie obrócić akcjami i zarabiać sporo, nawet jeśli różnice w cenach na koniec sesji są niewielkie. Tyle teorii, a praktyka w postaci statystyki Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie udowadnia, że ponad 90 proc. transakcji day traderów (czyli kupujących i sprzedających akcje tego samego dnia) kończy się ich stratą.

Przy naszych możliwościach finansowych (przypomnijmy: po raz trzeci zaczynamy inwestycje od 10 tys. zł) sprzedawanie i kupowanie akcji tak płynnych jak Polnord, byłoby możliwe kilka, a nawet kilkanaście razy dziennie. Tylko że, jak trafić w górkę i dołek? To pytanie zadają sobie inwestorzy z całego świata i nie znajdują odpowiedzi, więc my - póki co - nie będziemy się w ten sposób sprawdzać.

Mamy jednak mocne postanowienie wykorzystania kolejnego wybicia, które z technicznego punktu widzenia jest niemal pewne. Niemal - bo na giełdzie oczywiście niczego całkiem pewnego nie ma. Z analizy technicznej wynika jednak, że jesteśmy teraz w kluczowym momencie zmiany trendu - na razie krótkoterminowego - na wzrostowy.

Dlatego ze sprzedażą akcji cały czas czekamy. Oczywiście moglibyśmy zgarnąć minimalny zysk i się nim cieszyć, ale nie po to zdecydowaliśmy się na agresywne inwestycje, by zadowolić się kilkuprocentowym zyskiem. Interesują nas prawdziwe góry - z nich widok jest najpiękniejszy, choć dobrze wiemy, że upadek może być bolesny.

Opinie (5)

  • ja sprzedałem

    ale moze jeszcze odkupie :)

    • 1 0

  • Polnord (2)

    Dlaczego akurat Polnord? Deweloperzy to jeden ze słabszych segmentów rynku (porównanie WIG-DEWEL, z innymi indexami i subindeksami), a Polnord wypada jeszcze słabiej niż WIG-DEWEL. O zmianie trendu na wzrostowy będzie można powiedzieć dopiero po pokonaniu 200sma i przekroczeniu 15pln. Kupujcie papiery spółek, które są w trendzie wzrostowym! Jest tyle ciekawszych walorów.

    • 5 1

    • nie podałeś żadnych przykładów (1)

      więc ten post jest wyłącznie biciem piany

      • 0 2

      • Kolega nic nie zrozumiał.

        Ten post nie jest biciem piany. lecz pytaniem zachęcającym do analizy oraz rzeczowej dyskusji. Przykłady podałem, ale w formie wędki, a nie ryby na talerzu. Niestety to post kolegi nie wniósł żadnych argumentów do dyskusji.

        • 2 1

  • tradycyjnie widze ze leszcze zdobywaja doswiadzczenie :)

    ale to wcale niejest taz e przegapili okazje bogdy grube ryby organizuja wzrosty to niepoto by je leszcze wykorzystały tylko by leszczy na te okazje nabrac na zakupy:) starcił ten co na 10% wrostach kupił :)

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy...

Najczęściej czytane