Na ubezpieczeniowym rynku plotkuje się, że już w kwietniu do zarządu sopockiej Ergo Hestii ma dołączyć nowa osoba. Ze stanowiska ma podobno zrezygnować obecna wiceprezes Małgorzata Makulska. Wiosna ma przynieść nie tylko zmiany kadrowe. Na polskim rynku ubezpieczeń pojawiło się już kilku nowych graczy. Jeden z nich szuka w Trójmieście siedziby na polską centralę.
|
|
2012-02-09 21:29
Czytając wypowiedzi pracowników postanowiłem podzielić się także moimi doświadczeniami.
Na infolinii jest ciężko, zgadzam się z opiniami, które padały. Trzeba opanować ogromną wiedzę, aby móc pomóc klientowi, bo o to przecież chodzi. Kierownictwo tak jak wszędzie, po prostu różne. Jedna moja liderka nie pomogła mi w ogóle, choć niejednokrotnie prosiłem o pomoc, jedyna jej odpowiedź to: sprawdź w OWU jakby wszystko tam było Nie rozumiała też, że czasem nie zdążyło się wrócić z przerwy w 15 minut, bo np. do toalety była kolejka, kuchnię okupowały osoby, które nie miały przerw mierzonych stoperem, a chciało się jeszcze zjeść kanapkę. Z kolei inna liderka to kopalnia wiedzy a do tego pomocna, wyrozumiała, potrafiła zmotywować. Lubiłem tę pracę, liderka motywowała tak, że czułem, iż jestem ogniwem bez którego statek Hestia daleko nie popłynie, serio. Mimo, że lubiłem to co robię (może dlatego, że na infolinii byłem niecałe dwa lata) to dopiero po przejściu do innego działu (tak zwany awans) zrozumiałem, że robili mi pranie mózgu. Myślałem, że mogę coś osiągnąć, piąć się po szczeblach kariery, ale szybko zostałem ustawiony w szeregu. Choć nikt tego nie powiedział wprost, pokazano mi gdzie jest moje miejsce. Z pracy w tym dziale także byłem zadowolony, na swój sposób lubiłem swoje obowiązki i zapewniano mnie, że wykonywałem je bardzo dobrze. Z jednej strony chwalili a z drugiej strony ustawiali do pionu, gdy chciało się z wiedzą i zapałem wychylać poza szereg. Kierownictwo lubi pracowite mróweczki, ale tych dodatkowo ambitnych już nie, przecież nie mogą pozwolić na to, aby ktoś wskoczył na ich miejsce. Z mojej strony to im nie groziło, gdyż nie przyjaźniłem się prywatnie z kierownikami/dyrektorami. Lubiłem współpracowników, choć trzeba uważać co się mówi, bo niewiadomo kto kogo zna i kto z kim dobrze żyje.
Ludzie w EH mają umowy o pracę na czas nieokreślony ale OCZYSZCZANIE STATKU HESTIA Z GLONÓW TRWA. Na koniec miesiąca zwalniają kilku pracowników, ale tylko tylu, aby zwolnienia nie podchodziły pod grupowe.
O prezentach świątecznych zapomnij nie było wigilii, koncertu styczniowego, w tym roku ponoć ostatni raz można liczyć na fundusz socjalny itp. itd.
Niemniej jednak w telewizji bryluje kampania Jestem pewien...
2012-02-10 19:49
Pod względem pracy tragedii aż tak wielkiej nie ma chociaż jest jej sporo, więc siedzieć przed kompem trzeba calutki dzień, ale co prawda to prawda - wszelkie socjale są odbierane, takie coś jak dodatkowa kasa na święta w ogóle nie istnieje, a w telewizji wielka kampania reklamowa trwa w najlepsze. Żeby dostać premię i to wcale nie jakieś wielkie kwoty trzeba cały miesiąc się bardzo bardzo pilnować, żeby jakiegoś terminu nie przegapić choćby o jeden dzień, albo żeby na wszystkie wiadomości odpowiedzieć w terminie.... Jeden czasem nieopatrzny i niezawiniony błąd i po premii.....
2012-02-08 10:29
nie polecam, szkoda czasu, nie mila atmosfera, ciagla rotacja, co miesiac tak 5 nowych osob, a kolejne 5 odchodzi, bez mozliwosci wiekszego rozwoju i kariery, siedzisz i klepiesz telefony co chwile, kierownictwo nieciekawe, raczej nie widza w tobie nowego pracownika ale wskaznik w tabeli miesiecznej i statystykach zeby wszystko sie zgadzalo, 1,5 tys zl na reke to smiech na sali, sama suma mowi ze nie szanuja czlowieka - jak tak mozna traktowac go? bedziesz sie uzerac z kierownikiem i z klientem, po co ci to? beda mowic ze to wielka firma, (zalozona przez martwego bandyte i zlodzieja) i prac mozg jaka wielka wspaniala kariera czeka przed toba, a jak przyjdziesz to spytaj ekspertow ile siedza na telefonie - 2, 3 lata. to o jakiej karierze mowimy? dostaniesz mlodeszego specjaliste i dostaniesz niecale 2 tys zl i co to? pozniej stareszego 2,2 tys zl i co to? 3 lata w pracy, to jakis smiech, a obowiazki te same najbardziej smieszylo mnie gadanie o wielkiej karierze i mozliwosciach jakie daje hestia, smiech jeszcze raz placz, szkoda czasu, lepiej siedziec w domu i czytac ksiazki albo sie douczyc na studiach czegos, stracony czas.
2012-02-08 20:28
Ja się nie zgadzam. Pracuję w EH już 4 rok i nie mogę narzekać. Firma umożliwiła mi przeprowadzkę do innego miasta zmieniając mi stanowisko.
2012-02-10 14:22
to chyba cos dales kierownikowi i nie koniecznie to byl tylko usmiech i zaufanie :D
2012-02-09 15:12
Hmmm... to wskaż mi pracę w Polsce gdzie po studiach po 3 latach pracy możesz zarobić więcej niż 2,5 tys na rękę. Ja osobiście już 3 lata pracuję w Hestii nie mówię, że jest to praca moich marzeń, ale też nie marudzę, jeżeli ktoś potrafi wykorzystać swój potencjał to w każdej pracy się odnajdzie.
2012-02-10 11:03
Słowo kluczowe to POTENCJAŁ.
Zawsze coś chlapniecie, co Was zdradzi.
Ps. Więcej niż 2,5 tys PLN netto zapłacą po 3 latach w wielu miejscach: np. firmy audytorskie, wiele firm enegetycznych, surowcowych, nawet w ciężkiim przemyśle
2012-02-08 10:57
normalnie jakbys byl w mojej glowie !!! slowo slowo potwieram :( przykre ale i tez prawdziwe
2012-02-08 10:45
widze ze dział PR z Hestii nie próżnuje i minusuje negatywne posty hahahaha - ale żal...
2012-02-08 10:30
dokladnie !
2012-02-09 16:04
ktos wczesniej sie wypowiadal na temat 2,5tys na reke po 3 latach pracy - hahahahahahahha. Pracuje w hestii od 3 lat. Dostaje 1.5 tys na reke a jak zaczynam temat podwyzki to slysze tylko ze podwyzki sa zamrozone. Zabrali nam fundusz socjalny. Awans to w ogole jedna wielka sciema, od roku sie prosze o chociaz zmiane stanowiska bo na infolinii mozna dostac szalu, zawsze slysze od kierownika "oczywiscie pamietam o tobie", a potem temat znika dopoki sie znowu nie odezwe.
2012-02-10 08:47
hmmm i tacy niedoinformowani sieją takie info bezsensu. O funduszu proponuję trochę poczytać. Żal, że w większości wypowiadają się tu pracownicy hesti kontakt, gdzie warunki pracy są nieco inne niż np w ergo hestii. Widzę , że nie każdy rozróżnia spółki.
2012-02-09 18:07
Cóż - nie wyobrażam sobie aby jakakolwiek firma płaciła na infolinii 2,5 tyś na rękę - ja mam blisko 3 tyś, - nie narzekam. Na pracę na infolinii wcale bym się nie trudnił - to droga w jedną stronę mimo, że obiecują potem transfery na inne stanowiska - ale ciężko znaleźć nowych na kabel więc trzymają tam tak długo aż się pracownik zniechęci - maksymalny wyzysk. Ale zwrócić należy uwagę, że wszystkie negatywne opinie tyczą się tylko pracy na INFOLINII - porównując inne firmy pod kontem pracy na INFOLINII to i tak EH wychodzi całkiem nieźle.
2012-02-09 19:09
hestia wychodzi pod "kontem"... mysle ze nadajesz sie tylko na infolinie bo nie musisz pisac ;-) a co do hestii nie zgodze sie z Tobą - ma chlopak "kt" calkowitą racje - kierowcnicy infolinii pierdz**ą w stolki i nic wiecej nie robią... wiem bo bylam tam i widzialam - powiem moze tak infolinia w hestii nie prezentuje zadnego poziomu merytorycznego poniewaz ma zla kadre kierownicza i tyle. pozdrawiam z pzu !
2012-02-09 22:57
Swego czasu kazano pracownikom infolinii chodzić w garniturach bo prezes widział kogoś źle ubranego. Tylko, że ludzi ez infolinii nie maja nawet przez cały dzień czasu wyjść z pokoju bo przerwy sa tak krótkie, że do toalety ciężko zdążyć.
2012-02-09 23:23
a spacerek na fajke ? 90% infolinii chodzilo na fajke - szczegolnie kadra kierownicza infolinii, ktora gorzej wygladala niz ochroniarz na parterze
2012-02-09 22:15
Oczywiście, że prestiż - ponad 10 mln ?
2012-02-09 22:58
pewnie jeszcze inne świadczenia. Właściwie to sporo tego. Nie pracowało się też źle. Pracownicy pamiętają i dziękują. Jednak czy właściwe jest zabieranie przywilejów? Oprócz tego zauważalny jest spadek zadowolenia z pracy w tej korporacji. Im więcej Hestii w mediach tym mniej dla pracowników, a szkoda.
2012-02-08 10:36
powiem moze tak - bylam widzialam - zrezygnowalam - praca na infolinii - duza rotacja - kierownicy po znajomosciach - jestes pionkiem ktory marnuje tam czas za kase godna dla greka czy egipcjanina
2012-02-08 10:45
zawsze nie rozumeiem tego typu postów...chyba dostajesz informację przy zatrudnianiu jakie jest wynagrodzenie...czy ktoś każe pod bronia podpisać ten dokument i każe tam pracować.
Jeśli ktoś twierdzi ze za taka kwote nie ma co pracowac, to po co podejmuje ta prace...
2012-02-08 10:48
ale oni obiecują złote góry - a prawda jest taka, że wszystkie solidne stanowiska są pozajmowane po znajomosci - stad tak duża rotacja jest na infolini !!
2012-02-08 10:55
praca na infolinii z założenia jest ciężka i mało wdzieczna.
Naukowo jest stwierdzone ze jest to zawod w ktorym jest jedna z najwiekszych rotacji pracownikow i najkrotsza "zywotnosc" pracownika.
Znam wiele osob w EH ktore z infolinii przeszly na inne stanowiska i to dzieki swojej pracy.
2012-02-09 22:50
Raczej dzięki znajomościom. Inaczej się przebić może 1 osoba na 1000.
2012-02-08 12:18
srednie zarobki greka sa wyzsze niz polaka :)
2012-02-09 22:11
a wystarczy tylko, a może aż szanować pracownika
2012-02-09 19:55
Co jakiś czas organizowane są anonimowe ankiety wśród pracowników, badające m.in. zadowolenie z pracy itd. Osobiście nie znam nikogo kto by zaznaczył pozytywną opinię - padały same negatywne ankiety. Jak widać firma nie potrafi przyznać, że jednak coś jest nie tak, więc po upublicznieniu łącznych wyników okazało się że ponad 80% pracowników kocha swoją pracę i chętnie do niej rano wstaje - jak to usłyszałem to prychnąłem ze śmiechu.
Ostrzegam, jeśli wam życie miłe, nie aplikujcie do Hestii na stanowiska poniżej kierownika - tam możecie pierdzieć w stołki i dość ładnie zarabiać. Wszelkie stanowiska typu referent czy inny konsultant szczerze odradzam. Raz - że wyzysk. Dwa - że dla nikogo nie jesteś tam człowiekiem, tylko cyferką w miesięcznej statystyce. Trzy - jak nie masz znajomości u kogoś z wyższym stanowiskiem to możesz utknąć na najniższym szczeblu na dobrych parę lat - po których sam odejdziesz bo wreszcie zrozumiesz, że zatrudnienie w Hestii to była najgorsza decyzja w życiu.
Sam odszedłem parę miesięcy temu. Ja - kiedyś świeżo upieczony magister z uśmiechem patrzący w przyszłość, teraz zdołowany życiem facet przez wyzysk któremu byłem poddawany przez ostatnie lata.
Już mi lżej. Pozdrawiam.
2012-02-09 20:53
Trzeba bylo otworzyc wlasny biznes, cieniasie, a nie teraz szlochac.
2012-02-09 20:59
bo budy pionku
2012-02-08 10:53
praca na infolinii z założenia jest ciężka i mało wdzieczna. naukowo jest udowodnione ze jest to zawod w ktorym jest jedna z najwiekszych rotacji pracownikow i najkrotsza "zywotnosc" pracownika.
znam wiele osob w EH ktore z infolinii przeszly na inne stanowiska i to dzieki swojej pracy.
2012-02-08 10:56
taaa chyba w latach 90tych przesli na inne stanowiska
2012-02-08 11:49
ale zapomniałeś dodać, że w innych firmach.
2012-02-08 11:56
nie, własnie w ramach grupy. nic nie zapomnialem dodać.
2012-02-09 19:53
No i co z tego, że są przejścia na inne stanowiska w EH? Mydlą oczy, że to awans... Myślicie, że w innych działach szanują pracownika? doceniają? można piąć się po szczeblach kariery? otóż nie! Kierownictwo ustawia do pionu a kasa? trochę ponad 2 tys po 6 latach pracy jako specjalista.
2012-02-08 12:16
kierownik poklepie cię po ramieniu
2012-02-08 12:20
jak się dajesz, to niech Ciebie klepie...
2012-02-08 18:17
koń jak koń wiecznie za***ala :) kierownik musi byc z Ciebie dumny/dumna
2012-02-09 08:12
poprostu pracuje i mysli, a nie sie opier..ala i sciemnia
2012-02-08 10:56
nie...
2012-02-09 19:15
mi hestia kojarzy sie z obozem pracy lecz bez szyderczych napisów przed wejsciem typu "PRACUJ A DOSTANIESZ AWANS" albo "PRACUJ A PREMIE DOSTANIESZ" niemcy też już coś takiego zrobili podczas II wojny światowej
historia nas uczy, że niemieckie korzenie zawsze pozostają a grupa ERGO wiadomo skąd pochodzi
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Ekonomista, Absolwent Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego Od ponad 10 lat Dyrektor Loży Gdańskiej BCC. Założyciel i główny udziałowiec Firmy Doradczej Profit-Solo działającej w branży nieruchomości. Członek Pomorskiego Komitetu Monitorującego przy Wojewodzie Pomorskim. Członek Założyciel Lions Club Amber Gdańsk
Filmy
