• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wynagrodzenie dla pracowników, którym zamknięto miejsce pracy

Szymon Szuksztul
27 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Koronawirus sprawił, że część sklepów musiała zawiesić swoją działalność. Koronawirus sprawił, że część sklepów musiała zawiesić swoją działalność.

Koronawirus postawił wielu pracowników w trudnej sytuacji, część z nich z dnia na dzień nie może wykonywać swoich obowiązków zawodowych. Czy w tym przypadku otrzymają wynagrodzenie? Prawodawcy właśnie pracują nad tzw. tarczą antykryzysową. Tam przewidziano także pakiety pomocowe, które mają pomóc w utrzymaniu miejsc pracy. A jaki jest stan prawny na dziś?



Koronawirus: wszystkie informacje


Jestem pracownikiem galerii handlowej, w związku z ograniczeniem handlu od poniedziałku nie pracuję. Jak będzie wyglądało moje wynagrodzenie? Czy nie będę miała za to płatne? Ta sytuacja nie jest winą pracodawcy.
Odpowiedzi na to pytanie udzielił radca prawny Szymon Szuksztul z Kancelarii Prawnej Kawczyński i Kieszkowski Adwokaci i Radcowie Prawni Sp.p. w Gdańsku.

Szymon Szuksztul, radca prawny
Szymon Szuksztul, radca prawny
Epidemia koronawirusa, skutkująca ograniczeniem handlu, rzeczywiście wywiera znaczący wpływ na sytuację osób zatrudnionych w tej branży. Wpływ wprowadzonych ograniczeń na wynagrodzenie danego pracownika będzie przede wszystkim uzależniony od rodzaju, jak również treści zawartej umowy. Aby ocenić, czy za okres zamknięcia sklepu zatrudniona w nim osoba otrzyma wynagrodzenie przewidziane w umowie, należy w pierwszej kolejności sprawdzić podstawę zatrudnienia tj. czy strony wiąże umowa o pracę, czy może umowa cywilnoprawna tj. umowa zlecenia albo umowa o dzieło.

I. Osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę



W sytuacji, gdy strony łączy umowa o pracę, pracownik będzie chroniony przepisami Kodeksu pracy, które w art. 81 k.p. przewidują tzw. wynagrodzenie przestojowe. Zgodnie ww. przepisem, jeżeli pracownik był gotów do wykonywania pracy, a doznał przeszkód wynikających z przyczyn dotyczących pracodawcy, to pracownikowi takiemu przysługuje wynagrodzenie zasadnicze określone stawką godzinową albo miesięczną. Istotne jest przy tym, aby pracownik był gotów (fizycznie i psychicznie) do wykonywania dotychczasowej pracy, a ponadto przestój nie wystąpił z jego winy.

W mojej ocenie zaistniała sytuacja związana z zamykaniem galerii handlowych w związku z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19 jak najbardziej stanowi przeszkodę uprawniającą pracownika do wypłaty wynagrodzenia. Należy przy tym jeszcze raz podkreślić, że wynagrodzenie to będzie przysługiwać w wysokości wynagrodzenia zasadniczego, a zatem nie będzie obejmować takich składników jak premie, dodatki czy inne zmienne składniki wynagrodzenia, uzależnione od wyników pracy albo frekwencji pracownika. Powyższe może skutkować tym, iż faktycznie pracownik otrzyma wynagrodzenie niższe niż w miesiącach poprzedzających epidemię koronawirusa.

Trójmiasto: usługi w trybie online


Nieco inaczej kwestia wynagrodzenia przestojowego będzie kształtować się w przypadku pracowników, u których przewidziano tzw. wynagrodzenie akordowe tj. ich wynagrodzenie nie jest określone stawką godzinową lub miesięczną, ale zależy od osiągnięcia określonych wyników pracy. Wtedy pracownik będzie uprawniony do otrzymania 60 proc. wynagrodzenia. Przy obliczeniu należnego wynagrodzenia zastosowanie znajdują przepisy dot. obliczania wynagrodzenia urlopowego. Należy wskazać, iż w każdej sytuacji wynagrodzenie przestojowe nie może być niższe od minimalnego wynagrodzenia za pracę.

II. Osoby zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych



Na jakiej umowie jesteś zatrudniony?

W trudniejszej sytuacji znajdują się osoby, które dotychczas wykonywały swoją "pracę" w oparciu o umowy cywilnoprawne tj. przede wszystkim zleceniobiorcy oraz osoby działające na podstawie umowy o dzieło.

W stosunku do takich osób niestety nie znajdują zastosowania przepisy Kodeksu pracy dot. gwarantowanego wynagrodzenia na wypadek przestoju. W zaistniałej sytuacji kluczowe znaczenie będą miały zapisy zawartej pomiędzy stronami umowy. Co do zasady bowiem, zgodnie z art. 744 Kodeksu cywilnego: W razie odpłatnego zlecenia wynagrodzenie należy się przyjmującemu dopiero po wykonaniu zlecenia, chyba że co innego wynika z umowy lub z przepisów szczególnych. Tym samym, zasadniczo, jeżeli zleceniobiorca nie wykonuje na rzecz sklepu żadnych czynności, a strony nie przewidziały ewentualnego wynagrodzenia za okres przestoju/niewykonywania zlecenia przez zleceniobiorcę na skutek nieprzewidzianych okoliczności, wtedy brak jest podstaw do domagania się przez zleceniobiorcę wynagrodzenia za okres obowiązywania umowy, w którym był gotowy do świadczenia usług na rzecz zleceniodawcy.

Koronawirus a praca. Odpowiedzi na najczęstsze pytania


Zważywszy na wzory umów zlecenia, stosowane powszechnie przez zleceniodawców prowadzących działalność gospodarczą w galeriach handlowych, gdzie z reguły wypłata wynagrodzenia zleceniobiorcy uzależniona jest od wykonywania zlecenia w określonym miejscu i osiągnięcia konkretnych limitów godzinowych/rezultatów sprzedażowych, niestety mało prawdopodobnym jest, aby po stronie zleceniobiorcy powstało roszczenie o wynagrodzenie za czas pozostawania w gotowości do wykonywania zlecenia.

Podobnie sytuacja kształtuje się w przypadku umów o dzieło, które to umowy są uznawane w literaturze jako "umowy rezultatu" tzn. uzyskanie wynagrodzenia przez przyjmującego zamówienie jest uwarunkowane od wykonania dzieła (w przypadku osób zatrudnionych w punkcie w galerii handlowej - do wykonania określonej czynności, której efektem będzie konkretne dzieło np. wykonanie jakiegoś przedmiotu, który miałby zostać w tej galerii sprzedany). Przepis art. 642 §1 k.c. wskazuje, iż: W braku odmiennej umowy przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła. Tym samym, przyjmujący zamówienie będzie uprawniony do wynagrodzenia za dzieła, które były mu zlecone wcześniej oraz które odda zamawiającemu. Jeżeli jednak w okresie po wprowadzeniu ograniczeń w handlu zamawiający nie zleci wykonania kolejnych "dzieł", wtedy nie będzie podstawy do wypłaty wynagrodzenia.

Porady prawnika Porady prawnika

Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl

O autorze

autor

Szymon Szuksztul

radca prawny, kancelaria Kawczyński i Kieszkowski

Miejsca

Opinie (102) ponad 10 zablokowanych

  • Moj mąż ma umowę o pracę (1)

    Ale żadnego postojowego nie dostaje.
    Ale czego się spodziewać po pracodawcy, który nie płaci za urlopy i daje umowę na pół etatu, mimo że mąż pracował więcej niż cały etat.

    • 31 8

    • sugestywna opinia

      To jak mąż w tak patologicznym układzie funkcjonuje, to może z nim jest coś nie tak? Pracodawca funkcjonuje tak jak pracownicy pozwalają.....Że dotyczy to dużej części rynku? No to macie ludzie to co wypracowaliście sobie przez lata. Zapomnieliście o swojej godności to Janusz B. zdobywca gazeli roku będzie zawsze to wykorzystywał. Wielkie zdziwienie, że jest wykreowany"jeleń" i ten, który tego "jelenia' wykorzystuje tylko i wyłącznie do swoich celów.
      A później, że mąż pracuje godzin 160-180 a umowę ma 1/2 etatu.
      Zgodził się na to, to ma.
      Jest stroną w tym wszystkim, więc też może działać !

      • 5 2

  • (2)

    Wpompowanie dużej pomocowej kasy przez państwo przy jednoczesnym zamykaniu produkcji/miejsc pracy spowoduje bardzo szybko dużą inflację, ktora jest jednym z kluczowych celów tego calego wirusa. Wspomnicie te słowa za rok :)

    • 48 3

    • Twoja teoria

      Wymaga zalozenia,ze rzad ma jakis dalekosiezny plan i chce osiagnac konkretny rezultat.
      Niemozliwe.
      U steru w kraju sa kompletni dyletanci,ktorych jedynym pomyslem na kreowanie miejsc pracy byly podatki i rozrost wszelkich struktur karmionych z budzetu.
      Absolutnie niemozliwe.

      • 1 3

    • I bedzie stagflacja czyli duże bezrobocie przy dużej inflacji

      • 9 0

  • Wyrwanie ósemki 500 + 100 za konsultacje + 250 za zdjęcie

    Nadbudowa zęba (wow materiał w cenie) 1500 + 200 za wcześniejszą wizyte

    Recepta po dobrze znany i wielokrotnie dawkowany lek na grzybice pochwy 100-150 za 5 min wizytę bez badania

    Ten koronawirus to Sad ostateczny dla tych niektórych łajdaków dorabiania się na systemowym dojeniu w oparciu o fikcje wolnego rynku

    • 7 2

  • Ostatnie 5 lat, to był rynek pracownika. (8)

    Dumny, ważny, pełen roszczeń i oczekiwań, wiecznie niezadowolony i żądający więcej i więcej, nie dając w zamian nic, poza zwolnieniami lekarskimi, nie przechodzeniem do pracy, bo coś tam się stało. Szantaże, groźby, wymuszenia...tak wyglądało do teraz. Nagle, wirus zmienił o 180 stopni rynek pracy. Pracodawcy, siłą rzeczy, muszą pozwalniać ludzi, sami wziąć się do pracy (polecam!) i dojdą do słusznego wniosku, że w wielu przypadkach ta banda nierobów nie jest im potrzebna. Lepiej zainwestować w lepszy sprzęt i maszyny do pracy, dzięki którym zaoszczędzi się na kosztach stałych zatrudniania nierobów, którzy i tak nic nie robili. Dzisiaj już zaczynają się łasić i błagać o pracę, grzeczni i pełni zapału do pracy.

    • 20 23

    • (1)

      Dokladnie!! Piszecie janusze kasy nie maja po paru tygodniach? To sie nazywa myslenie perspektywiczne, jesli wierzycie wladzy ze po swietach bedzie ok to gratuluje. Nie reagujesz jak jest po wszystkim tylko zanim jest zle!! Ja jutro niestety w firmie robie ciecia, przykre ale najpierw jest moja rodzina, inni pozniej. A po zmianie na rynek pracodawcy nowi sami przyjda i to za mniejsze pieniadze!

      • 2 1

      • Na wakacjach i leasing mieli.
        Na 2 mieszkania za gotówkę i na czesne dla dzieci też. Po 10 dniach lamanet.
        A najlepsze że co drugi z najmu podatku nie płacil, przychód zaniżany, pensje pod stołem albo biznes fasadowy a cała reszta z lewizn

        • 3 1

    • cale szczescie teraz wszystkie "januszpole" pozamykaja

      i ludzie nie beda u zlodziejii i oszustow pracowac,a po epidemi znajda sobie normalna robote...

      • 0 1

    • Popieram !

      Popieram w 100%

      • 3 0

    • Nareszcie wraca kapitalizm, bo od tych łajz z brodami to już fest realnym neosocjalizmem waliło.

      • 7 2

    • Riszczen ?

      Zartownis .!

      • 1 0

    • Pewnie już widzę jak Janusze biznesu którzy na co dzień strugają ludzi sukcesu a zaledwie po dwóch tygodniach spowolnienia chórem podnoszą kwik do państwa które zwykle tak im pszeszkadza o jakąkolwiek pomoc, nagle inwestują spore rzecz jasna srodki w pełna automatyzację swojego bieda biznesu na wzór niemieckiej fabryki.

      • 9 6

    • Potrzebne są zmiany co jakiś czas

      Musi co kilka lat się to zmieniać żeby ani jedni ani drudzy w piórka nie obrośli.

      • 4 1

  • (2)

    Branża fryzjersko kosmetyczna leży i kwiczy. Sanepid oficjalnie nie podjął się zamknięcia bo zwala to na ustawodawcę. Ustawodawca pominął ta branżę. Tak więc sanepid zaleca można pracować zachowując niezbędne środki ostrożności. Czyli co jeżeli ustawodawca mówi min. metr przerwy czasem półtora pomiędzy ludźmi . Pomijając fakt , że nie można się juZ poruszać więc kto do fryzjera, kosmetologa zajdzie. Nie w tym problem. Mamy ludzi na etatach. Nie chcemy się żegnać ale kuwa ile mozNa czekać na decyzję. 20k miesięcznie leci na wynagrodzenia i utrzymanie zamkniętego lokalu. Już pomijając fakt, że przy 25k przychodu zostaje tego 3 k robiąc wszystko legalnie, umowy o pracę , autoklawy, ciuchy robocze, wyzywoz odpadow biologicznie niebezpiecznych itd itp

    • 31 3

    • 30 do 50 za szczyzenke męskie - 5 minut maszynką
      100 za przycięcie grzywy u baby

      Generalnie powodzenia w dobie kryzysu

      • 1 0

    • Game over...

      Dla większości z branży beauty będzie to koniec działalności dla małych jeśli epidemia potrwa dłużej niżeli dwa miesiące. Zostaną tylko najwięksi, najsilniejsi i najlepsi, a gdzie ci mali?

      • 9 0

  • Pracodawca zawsze kupował czas

    Gdy zatrudnia kogoś za najniższa i biznes mu wychodzi na 0 to już wygrywa cokolwiek by robił bo uczy się i łapie doświadczenie. Jak wychodzi na plus to jest to opłacalne i teraz w zasadzie wszystko zależy już od skali przedsięwzięcia. Oczywiście pracodawca będzie uważał ze to jego wiedza i zdolności menadżerskie, pracowitość oraz troszkę szczęścia. A prawda jest taka że zaradność, dyscyplina i przede wszystkim nos do pracowników. Czyli pracownicy są gwarancja biznesu bez względu na resztę.

    W każdym razie zawsze pracodawca zyskuje bo oszczędza czas. Czas to pieniądz. On może wypoczywać, podnosić kwalifikacje, pomnażać pieniądze na giełdzie itp. Bo ma na to czas. Prsxownik siedząc 40 h w robocie tygodniowo na sztywno ma na to marne szanse.

    • 0 0

  • hahaha (1)

    Właśnie ogladam Kawę na ławę z Moniką Olejnik. Gościem między innymi jest Horała. Takiego tre pa świat dawno nie widział. Gada nie na temat i tylko atakuje każdego kto mu jakiekolwiek pytanie zadaje..Ręce same się w pięść zaciskają.Nie da się tego małego człowieczka słuchać i oglądać. Skąd w polityce się biorą takie osobniki, kto na nich głosuje???????????????Kaczyński ma tylko takich dookoła ,betonogłowych mężczyzn i kobiety. Jak to miłość bezwarunkowa do upośledzonych robi z nich władców nowożytnego świata. Niepojęte. Tragiczne i straszne.

    • 12 0

    • biedronia wybiora

      bedzie ok

      • 0 0

  • A co z pracownikami kontraktowymi? (2)

    Przykładowo mieliśmy wyjechać na remont statku do Hiszpanii. Jest umowa o pracę i do tego aneks do umowy na wyjazd za granicę. W związku z wirusem dok wstrzymano do odwołania i wyjazdu nie ma. Firma wysyła ludzi na urlopy bezpłatne. Co w takiej sytuacji. Z czego żyć?

    • 19 7

    • szukaj pracy...

      • 2 0

    • Zapraszam do Remontowej

      • 11 1

  • Dać pomoc przedsiebuoecom. Ale wędkę, nie rybe

    Kursy i szkolenia np. Excela, bony na papier, toner... :)

    Zyski, frukta tylko dla siebie, dla państwa % od zanizonego podatku, pracownika 2/3 pod stołem ale po pomoc to pierwsi już po 10 dniach. Żal. Jeszcze do niedawna mieszkanka na wynajem po 250 za dobę, po 40 za placek zwany pizza i piwo za 17, 50 ml wódki za 25, i marzą na chińszczyznie 100%.

    • 1 1

  • Ludzie !

    Wy chcecie zarabiać i mieć swoje pensje na czas. Pracodawca też chce zarabiać i mieć swoją pensje na czas. Nie zarabia - nie ma pensji. Czy pracodawca to opiekun? Nie! Chyba czasy komuny już dawno się skończyły. Otwórzcie teraz wszyscy mądrzy biznesy i zobaczcie jakie to wspaniałe życie ma tak hucznie omawiany "Janusz biznesu". Weźcie życie w swoje ręce i też bądźcie bogaci z furami po 300k PLN. Dacie radę :)

    • 9 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Bierecki

Grzegorz Bierecki urodzony 28 października 1963 roku. Od 1990 prezes Fundacji na Rzecz Polskich...

Najczęściej czytane