- 1 Unimot rozbuduje bazę paliwową w Porcie Gdańsk (13 opinii)
- 2 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (70 opinii)
- 3 Zużywamy coraz więcej energii (131 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
- 6 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
ABW zatrzymało byłych prezesów Petrobaltiku. Chodzi o przebudowę platformy
Trzy osoby ze ścisłego kierownictwa spółki Lotos Petrobaltic zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Zatrzymani to Zbigniew P. - były prezes Petrobalticu i wiceprezes Grupy Lotos, Dariusz W. - były wiceprezes oraz Robert N. - kierownik realizowanego projektu. Zatrzymania mają związek z przebudową platformy "Petrobaltic".
W godzinach porannych, na polecenie prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali trzy osoby w związku z zarzutami dotyczącymi wyrządzenia szkody w mieniu spółki Lotos Petrobaltic SA.
- Zatrzymanym osobom zostaną przedstawione zarzuty niedopełnienia obowiązków w trakcie realizacji inwestycji dotyczącej wykorzystania jednego ze złóż ropy naftowej oraz przebudowy platformy wiertniczej "Petrobaltic", czego skutkiem było wyrządzenie w mieniu tej spółki szkody w wielkich rozmiarach, w wysokości nie mniejszej niż 47 mln zł - informuje Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Nawet 10 lat za złe decyzje zarządu
Remont platformy "Petrobaltic" miał zakończyć się we wrześniu 2015 roku. Problemy wokół remontu przez lata jednak narastały. W efekcie nie został on zakończony do dnia dzisiejszego. Koszty poniesione przez firmę, związane z samym zakupem niewykorzystanych nóg platformy, szacowano na kilkadziesiąt milionów złotych.
- Działanie ABW dotyczy byłych menadżerów spółki Lotos Petrobaltic będącej częścią Grupy Kapitałowej Lotos. Zatrzymany dziś były prezes spółki pracował do maja 2016 roku. Informujemy, że przedstawiciele koncernu deklarują współpracę z organami ściągania i udzielają wszystkich niezbędnych informacji, które przyczynią się do pełnego wyjaśnienia sprawy - mówi Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Grupy Lotos.
Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzani, doprowadzając do zawarcia z włoską firmą aneksu do umowy na przebudowę platformy wiertniczej, nie zweryfikowali kosztów tej inwestycji i podjęli nieuzasadnione gospodarczo decyzje dotyczące wyboru technologii do jej realizacji w zakresie posadowienia platformy. Decyzje te, dotyczące lat 2014-2015, skutkowały znaczącym zwiększeniem kosztów inwestycji.
Za przestępstwa zarzucane podejrzanym (art. 296 par 1 i 3 kk) grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Ciągłe opóźnienia i liczne przetargi
Pierwszą umowę na przebudowę platformy "Petrobaltic" podpisano pod koniec października 2014 roku. Zająć się nią miały: Energomontaż - Północ Gdynia, Stocznia Remontowa Nauta i stocznia Crist związane z Grupą MARS. Nim prace na platformie na dobre się rozpoczęły, zamawiający, czyli Lotos, wycofał się z umowy. Oficjalnie chodziło o dołujący kurs ropy naftowej, w związku z czym Lotos musiał znacznie ograniczyć prace dotyczące przebudowy platformy. Szacowane koszty przebudowy zmniejszyły się o kilkadziesiąt procent.
Ogłoszono więc drugi przetarg i pod koniec kwietnia 2015 roku wybrano ponownie ofertę złożoną przez konsorcjum spółek z Grupy MARS: Energomontaż-Północ Gdynia i Stocznia Remontowa Nauta. Druga oferta została złożona przez spółkę Crist SA. Kolejnym etapem miało być zawarcie umowy z wybranym wykonawcą, które planowane było na 30 kwietnia 2015 roku. Terminów tych jednak nie dotrzymano. Umowa podpisana została dopiero 23 czerwca 2015 roku, jednak mogła wejść w życie dopiero po spełnieniu przez Lotos warunków dotyczących uruchomienia finansowania. Co się nie udało.
W trzecim przetargu, w lutym 2016 roku, wystartowała tylko jedna firma - Gdańska Stocznia Remontowa. Lotos odrzucił jednak tę ofertę i unieważnił postępowanie, ponieważ GSR odmówiła zaakceptowania harmonogramu płatności przedstawionego przez Lotos. Po upływie terminu złożono też jeszcze jedną ofertę - stoczni Crist. Ostatecznie po trzech nieudanych przetargach i licznych zmianach dotyczących zakresu prac przebudowa platformy ruszyła w kwietniu 2016 roku, a kontrakt trafił do stoczni Nauta. W październiku 2017 roku przerwano jednak prace a platforma została odholowana do konkurencji - Gdańskiej Stoczni Remontowa.
Sprawa platformy trafia do prokuratury
Po zmianie zarządu spółki Petrobaltic nowe władze postanowiły znaleźć winnych kłopotliwej przebudowy. W listopadzie 2016 roku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa trafiło do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
We wrześniu 2017 roku Grupa Lotos złożyła kolejnych pięć zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa. Część z nich miała dotyczyć remontu platformy "Petrobaltic".
W zawiadomieniu nowe władze spółki zarzucały byłym władzom Lotosu niegospodarność i straty szacowane na kilkadziesiąt milionów złotych.
Pod koniec lipca 2018 roku poinformowano, że wyjście w morze centrum produkcyjnego, czyli przebudowanej platformy "Petrobaltic" zaplanowane jest na pierwszy kwartał 2019 roku, a zaawansowanie projektu wynosi ponad 80 proc. Platforma nadal zacumowana jest w Gdańsku.
Operacja dokowania platformy "Petrobaltic".
Miejsca
Opinie (111) ponad 10 zablokowanych
-
2019-02-27 17:26
Kurna !- jedna platforma i wielkie hallo !...
A w PLO było prawie 200 statków i Miglance które to przechachmęcili i pozwolili na rozszabrowanie chodzą wolni !!! . Pytam ! - kto i kiedy zostanie z tego rozliczony ? ...
- 24 1
-
2019-02-27 16:57
a jak tam z budowa promu (2)
... A jak 'rośnie' i ile kosztuje prawdziwy polski prom , co go morazdzieki obiecywa??? Napęd promu ma być innowacyjny i ponoc maja wykorzystać 'nogi' platformy z petrobaltiku !!! Kroczacy trojnog .
- 8 6
-
2019-02-27 17:10
prom przechodzi próby statecznosci w tunelu aerodynamicznym ,rusza rekrutacja do załogi ,pierszeństwo dla członków jedynej słusznej siły widącej nas do krainy dobrobytu
- 4 0
-
2019-02-27 17:04
Na Pomorzu wiemy jak jest.
W centrum mówi się że, zwodowany i jest na próbach morskich.
W Galicji twierdzą że, trzeci z serii, lada moment wchodzi do eksploatacji.- 8 0
-
2019-02-27 16:51
Wybory za pasem!stolec z tego wyjdzie ale informacja poszla!
- 4 8
-
2019-02-27 12:05
bycie prezesem to trudne i niebezpieczne zadanie (6)
PiS wywleka o 6 rano większość byłych prezesów, wszystkich potem wypuszcza, ale wiadomo, że niesmak zostaje
- 95 48
-
2019-02-27 13:30
30 mld. rocznie vatu znikało za czasów PO-PSL? (1)
szokco sie dzialo...
- 5 9
-
2019-02-27 16:30
Ale zyjesz teraz czy piec lat temu?
Wiesz, ze teraz niemal wszyscy sąsiedzi Polski (poza Ukraina, która jest złodziejem i bankrutem i Bialorusia, której dane nie sa wiarygodne) maja olbrzymie nadwyżki budżetowe? A PiS się cieszy, ze ma tylko 15 miliardow złotych deficytu! A zakładali 40! Mimo tego całego "uszcelniania" i dalszego gigantycznego zadluzania Polski (srednio po 100 miliardow rocznie) mamy deficyt. Trzeba pozyczyc, co robic.
- 4 4
-
2019-02-27 12:31
pokazówka (1)
kampania wyborcza czas start
- 13 8
-
2019-02-27 15:08
Postępowanie w tej sprawie toczy się od lat. Jaka kampania?
- 4 2
-
2019-02-27 12:08
większość? (1)
Są i tacy, póki co również w Lotos i jej spółkach, co ich dotychczas nie wywlekli...
- 12 1
-
2019-02-27 13:05
I cóż w związku z tym?
Przecież nie napisał, ze wszyscy byli prezesi, tylko większość. A skoro większość, to z automatu są i tacy, których nie wywleczono. Tych „takich” określa się również jako „mniejszość”. Oczywiście pozostaje pytanie o proporcje, czyli kto faktycznie stanowi mniejszość, a kto większość, ale to już odrębna kwestia.
- 5 2
-
2019-02-27 16:26
jakieś wybory się zbliżają?
- 4 9
-
2019-02-27 16:10
Brawo
Rozgonic bandytow.... Czekam az wjada po czecha za vistal
- 9 0
-
2019-02-27 15:57
w tych firmach czyli lotos i petrobaltic siedzą jeszcze komuchy które mają ciepłe posadki od 89 roku (1)
oraz ich dzieci i rodzina, mega kumoterstwo a zero kompetencji. Wiem bo pracowałem chil w czasie wierceń jako tymczasowa ekipa i widzałem jakie tam przekręty i głupota do tej pory
- 18 3
-
2019-02-27 15:58
teraz za to sami kompetentni jak cholera kolesie pisiaków. Ciekawe, jak w końcu dojna zmiana się skończy to na ile lat ich posadzą. Już powinni się bać
- 3 3
-
2019-02-27 14:29
To było do przewidzenia (2)
Pracowałem wtedy w LPB i atmosfera była niefajna. Ciekawe, czy BB będzie zaproszony przez ABW? Teraz jest w GL. Gdy inni wylecieli z LPB to BB znalazł przystań w GL. Zastanawiałem się, o co chodzi? Ja mam zakaz powrotu do GL.
- 21 1
-
2019-02-27 15:43
BB już odstrzelony. Jakiś miesiąc temu (1)
- 2 0
-
2019-02-27 15:58
To dzięki za info
Teraz po latach, to mnie to już nie wzrusza, ale co stresu było, to zastanawiam się, jak to możliwe, że w jednej korporacji są spółki, gdzie są standardy ludzkie, i są takie, gdzie ich nie ma.
- 5 0
-
2019-02-27 15:52
Obłuda PiS nie ma granic!!! Narzekają na tramwaje koreańskie w Warszawie a W Straży Granicznej łączność przejmuje chińska komunistyczna firma Hytera!!! Policja to samo. Nadzór nad Polską przechodzi w ręce Chin.
A co z polskim radmorem???- 7 9
-
2019-02-27 15:16
Nieudolni prezesi
A kiedy się wezmą za Exallo Drilling .
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.