- 1 Tanio nie jest, ale bez "paragonów grozy" (136 opinii)
- 2 W Porcie Gdańsk powstał terminal dla wojska (84 opinie)
- 3 Samochodowiec pracujący dla wojska w Gdyni (142 opinie)
- 4 Terminal instalacyjny. Budowa w tym roku (63 opinie)
- 5 Dźwiedźma - introligatorka z powołania (39 opinii)
- 6 Dzwonią i straszą wysokimi cenami energii (160 opinii)
Zlikwidowano "fabrykę" lewych faktur
Inspektorzy Urzędu Kontroli Skarbowej w Gdańsku, przy współudziale funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, zlikwidowali fabrykę lewych faktur. To jedna z większych akcji przeciwko oszustom podatkowym w tym roku. Zakończyła się ona wykryciem i wycofaniem z obrotu prawnego pustych faktur, mogących posłużyć do wyłudzenia ponad 150 tys. zł podatku VAT.
Służby nie ujawniają szczegółów akcji. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku i CBŚ prowadzą bowiem jeszcze postępowanie w sprawie naruszenia przepisów prawa karnego przez zatrzymanych. - Osoby korzystające z "pustych faktur" nie tylko stosują je, aby "nabijać" sobie koszty - mówi Andrzej Bartyska, rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Gdańsku. - Często takie faktury wykorzystywane są do wyłudzania dotacji ze środków budżetowych i unijnych.
Faktury, które nie dokumentują żadnej sprzedaży, to tzw. puste faktury, które generują fikcyjne koszty. Metodą najprostszą jest chałupnicza "produkcja" czy raczej podrabianie faktur. To metoda prosta lecz jednocześnie najbardziej ryzykowna. W trakcie kontroli często zdarza się, że organ kontrolujący przeprowadza tzw. "kontrolę krzyżową" u kontrahentów sprawdzanego podatnika. Jeżeli kontrola stwierdzi, że kontrahent nieuczciwego podatnika nie istnieje lub nie ma u niego żadnego śladu po rzekomej transakcji, oszustwo zostaje wykryte. Metoda ta sprawdza się za to dość dobrze w przypadku jednorazowych faktur na niewielkie kwoty.
Bardziej wyrafinowaną odmianą tworzenia fikcyjnych kosztów jest "zakup kosztów". Polega to na tym, że spółka przynosząca straty wystawia fakturę VAT na fikcyjne usługi - najczęściej reklamowe, doradcze, najem, remonty i naprawy. Ponieważ spółka wystawiająca fakturę ma stratę, zaewidencjonowanie przychodu w pełnej wysokości nie spowoduje obowiązku zapłaty podatku. "Nabywca" kosztów płaci w gotówce wystawiającemu część kwoty widniejącej na fakturze (10-20 proc.).
Udowodnienie prowadzonego procederu powoduje konieczność zapłaty zaniżonego podatku wraz z odsetkami, a to jeszcze nie koniec. Przedsiębiorcom, którzy, posługując się fałszywymi fakturami wykażą w swoich zeznaniach lub deklaracjach zaniżoną wielkość zobowiązania podatkowego, grozi z art. 56 § 1 Kodeksu Karnego Skarbowego kara pozbawienia wolności do lat 5 lub kara grzywny do 13.305.600 zł.
- Od kilku lat wywiad skarbowy monitoruje rynek pod kątem "pustych faktur" - mówi Bartyska. - Bardzo często można natknąć się w Internecie na ogłoszenia typu "Optymalizacja kosztów", czy "Pomożemy zmniejszyć podatek". Osoby korzystający z takich usług tłumaczą sobie, że przecież nie okradają Skarbu Państwa, tylko chcą zoptymalizować koszty działalności. "Puste faktury" stosowane są prawie we wszystkich branżach, najczęściej jednak wykrywamy je w budownictwie.
O tym, że wraz z zakupem pustej faktury można nabyć również poważne kłopoty, mogło przekonać się też przekonać 21 pomorskich przedsiębiorców, którzy stali się niechlubnymi bohaterami akcji prowadzonej od 27 stycznia do 3 lutego 2010 roku. - Ujawniono wtedy dowody potwierdzające wyłudzenie podatku VAT w kwocie około 8 mln zł - dodaje Bartyska. - Kolejne miesiące przynosiły następne ujawnienia, dzięki czemu ilość wykrytych i wycofanych z obrotu prawnego pustych faktur wzrosła w 2010 roku do 6672 (w 2009 r. 3719), a odzyskane w wyniku tego podatki - 84 mln zł (w 2009 r. 35,5 mln zł)
Miejsca
Opinie (79) 3 zablokowane
-
2011-04-06 13:21
(2)
Cytuję "Metoda ta sprawdza się za to dość dobrze w przypadku jednorazowych faktur na niewielkie kwoty" - czy to jest zachęta? Pytam autora tego artykułu.
Szkoda ze ludzie nie rozumieja ze oszustwo podatkowe jest oszustwem takim samym jak napad na człwoeika w biały dzień .- 7 5
-
2011-04-06 13:35
Oszustwem podatkowym jest obowiązek płacenia podatku dochodowego i innych bzdurnych podatków. (1)
Pytam się dlaczego do ku*rwy nędzy mam oddawać złodziejom ponad połowę swoich zarobków? Jeszcze gdyby potrafili to dobrze wykorzystać.
- 8 1
-
2011-04-06 13:42
musisz placic podatki bo z nich jest splacana
wieczna lichwa. caly swiat jest zadluzony u tych samych bankierow. a jak ktorys przywodca panstwa nie zezwala na zadluzanie jego narodu to sie go usmierca najpierw w mediach a potem w realu pod przykrywka wprowadzania demokracji
- 8 1
-
2011-04-06 13:23
Uprzejmie donoszę, iż obecny rząd na czele z Panami .... wiadomo rozpuścił nam administrację, tj. z niewiadomych powodów liczba urzędników wzrosła o 80.000 w ciągu ostatnich lat rządzenia obecnego rządu,
Przy założeniu, że taki urzednik otrzyma 1500. netto miesięcznie X 80.000,.....wynik jest porażający , to jest dopiero okradanie, a oni się cieszą , że wykryli kogoś z drukarką atramentową co drukował faktury na 150.ooo LOLOLO !!, nie wspominam juz o innych urzędnikach, poza tymi 80.000, którzy są nma potrzebni jak świni kożuch- 17 1
-
2011-04-06 13:48
podatki (4)
od 20-lat jestem przedsiębiorcą... daje pracę ludzią , płace niemałe podatki.....moi kontrachęci (nie wszyscy) nie płacą zusu, nie płacą podatków czekają na niemrawych poborców podatkowych, zapłaćą pare groszy i oki poborca zjawia sie za miesiąc i karuzela od początku......śmieją sie z tak zwanych frajerów czyli nas tz.uczciwych . I wyprzedzając co napiszą internauci ....trole.. nieroby -dajcie sobie spokój z swoimi wypocinami weście sie za prace .
- 6 7
-
2011-04-06 14:10
My "kontrachęci" nie mamy już chęci
- 3 1
-
2011-04-06 14:23
Podziwiam ! (1)
Musisz mieć dużą kasę na zatrudnianie "kogoś" od pisania "gdziekolwiek" ! Bo kiedy sam piszesz, nie mogę z tego nic zrozumieć, bo to w żadnym ludzkim jezyku nie jest !!!
Taki GUZICZEK jest pod okienkiem wpisu: "sprawdź pisownię"
I to twoje "podejście do "BUSINESU" ... to takie polskie ...
Powodzenia w samodzielnej pisaninie i ... oczywiście w interesach, jeżeli takowe mas !- 3 2
-
2011-04-07 11:11
ot i pisanie
trolu ja wiem ze to nie w twoim języku ..... przepraszam ze nie kumasz o co chodzi .przecież napisałem ze to nie do was.
- 0 0
-
2011-04-06 20:30
profesor Miodek dostałby zawału serca...
- 0 1
-
2011-04-06 14:07
smierć i podatki (3)
Dwie rzeczy powinny być pewne na tym świecie: śmierć i podatki
- 3 0
-
2011-04-06 14:29
Wszystko OK ! (1)
Tylko, co do podatków ! MUSZĄ być przejrzyste ? czyż nie ?
- 0 0
-
2011-04-06 14:45
Oczywiście 100% przejrzyste
- 0 0
-
2011-04-07 10:04
A u nas jest mix:
śmierć od podatków
- 0 0
-
2011-04-06 14:17
podatki w USA (1)
Wysokość podatku dochodowego w USA - wzoru gospodarki kapitalistycznej za wikipedią:
"Podatki w Stanach Zjednoczonych dzielą się na federalne i stanowe, pośrednie i bezpośrednie. Federalna progresja podatkowa dla osób fizycznych składała się w 2006 ze stawek 10%, 15%, 25%, 28%, 33% i 35% dla osób z dochodami powyżej 336 tys. dolarów, poszczególne stany nakładają także własne podatki dochodowe progresywne lub liniowe, maksymalnie 12%. Stawki podatkowe dla osób prawnych (firm) wynoszą od 15 do 39%."
Wyglądają znajomo :)- 2 0
-
2011-04-06 14:23
Nigdzie nie ma tak jak w Polsce !
A 49,2 % od zarobków dla ZUS ? Jeżeli nie jest to podatek to co ? Ubezpieczenie ???? Wolne żarty !
- 8 0
-
2011-04-06 15:05
No to teraz wiem jak to sie robi !!!
Dzieki trojmiasto.pl jak być "przedsiębiorczym" w naszym kraju.
- 2 0
-
2011-04-06 15:09
LEPIEJ OBNIŻAJ PODATKI TŁUSKU !
Inaczej będzie tylko szara strefa . Z czego ludzie mają żyć ? NIC SIĘ NIE OPŁACA !
- 9 1
-
2011-04-06 15:11
Trampkarze i tyle.
Niech się uczą od Gocłowskiego. Stella Maris to pierwsza liga. Czarny potrafi !!!
- 12 0
-
2011-04-06 15:20
szkoda,że sie nie załapałam...nie wiedziałam gdzie?
- 2 0
-
2011-04-06 15:29
Ami Panstwo Polskie
wisi podatek nie wypłaconych pensji a podatek w zieli i co?????? a ja bez kasy to jest oki????????? Pytam??? skarbówka cieniasa olewa i dobrze że Państwo jest tak traktowane przez obywateli skoro warunków nie ma do prowadzenia biznesu.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.