• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Związkowcy chcą przywrócenia handlu w niedziele, ale za wyższą płacę

Wioletta Kakowska-Mehring
27 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Według Związkowej Alternatywy wyższe stawki za pracę w niedziele i święta powinny obowiązywać nie tylko w handlu, ale na całym rynku pracy. Według Związkowej Alternatywy wyższe stawki za pracę w niedziele i święta powinny obowiązywać nie tylko w handlu, ale na całym rynku pracy.

Związki zawodowe apelują o przywrócenie handlu w każdą niedzielę. Jednak nie chodzi o Solidarność, za której sprawą przyjęto obostrzenia w handlu, a o Związkową Alternatywę. Według nich w czasie skokowego wzrostu inflacji ustawa jest coraz bardziej szkodliwa dla pracowników, ale przede wszystkim dla klientów. Dlatego postulują o przywrócenie handlu w zamian za wyższą płacę i to nie tylko w sklepach, ale także w innych branżach, czyli w gastronomii, rozrywce czy transporcie.



Czy podoba ci się pomysł Związkowej Alternatywy?

- Zgodnie z obowiązującą ustawą w niedziele są otwarte tysiące sklepów, w których płace są najniższe, czas pracy najdłuższy, a towary najdroższe. Ustawa w obecnym kształcie wspiera najgorzej opłacany segment rynku pracy, a zarazem zmusza konsumentów do robienia zakupów w małych sklepach osiedlowych lub stacjach benzynowych, gdzie ceny towarów są bardzo wysokie. W praktyce obecne przepisy zakazują handlu głównie w galeriach handlowych i hipermarketach, gdzie warunki pracy są znacznie lepsze niż w małych sklepach, a ceny towarów niższe - twierdzą przedstawiciele Związku Alternatywa.
Przypomnijmy, że zakaz nie obowiązuje w sklepach, w których obsługuje sam właściciel, a także m.in. na stacjach benzynowych, w piekarniach, cukierniach i lodziarniach oraz w punktach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów.

Związkowcy z Alternatywy apelują o odrzucenie obowiązującej ustawy i zastąpienie jej radykalnym podniesieniem wynagrodzeń za pracę w niedziele i święta. Proponują, by za pracę w niedziele i święta wszystkie placówki handlowe musiały wypłacać pracownikom co najmniej 2,5 razy wyższe wynagrodzenia niż za pracę w dni powszednie. W ten sposób w niedziele otwarte byłyby tylko te sklepy, które znacznie podniosłyby płace dla pracowników. Wszystkie inne placówki pozostałyby zamknięte.



- Jednocześnie uważamy, że wyższe stawki za pracę w niedziele i święta powinny obowiązywać nie tylko w handlu, ale na całym rynku pracy. Dlatego postulujemy, aby 2,5 razy wyższe stawki za pracę w niedziele i święta dotyczyły też pracowników transportu, ochrony zdrowia, policji, energetyki, rozrywki czy gastronomii - dodają związkowcy z Alternatywy.
Związkowa Alternatywa jest ogólnopolskim związkiem zawodowym, który może przyjmować osoby fizyczne, jak też istniejące związki zawodowe, a tych zrzesza już ponad 20 z różnych firm i instytucji.

Przypomnijmy. Ograniczenia w handlu w niedziele były stopniowo wprowadzane już od 2018 r. Początkowo klienci mogli zrobić zakupy w dwie niedziele w każdym miesiącu. Z każdym rokiem niedziel handlowych było coraz mniej. W tym roku tylko 7, a 5 już za nami (30 stycznia, 10 i 24 kwietnia, 26 czerwca, 28 sierpnia). W tym roku mamy jeszcze dwie niedziele handlowe, czyli 11 i 18 grudnia.

Opinie (353) ponad 10 zablokowanych

  • Boost płacy na pewno pomoże na inflację

    Co nie?

    • 6 4

  • to biedny Rydzyk Zabkowy na udziałac trochę odczuje , biedny z niego klecha (1)

    • 8 9

    • Żabka pracuje w niedziele bo ma na to wplyw i udział Poczta Polska.

      • 1 4

  • niech księża przestaną się wtrącać w nasze życie ,bo włażą w nie buciorami (2)

    • 11 12

    • dzień świety świecić

      Jak Bóg się wtrąci to będzie bolało. Już mamy wysyp klęsk żywiołowych . Jeszcze trzęsienia ziemi i wulkany .

      • 1 2

    • oni inaczej nie potrafią

      • 0 0

  • Głupie (1)

    co tu ma kler do rzeczy jest tyle ludzi nie
    wierzących lub wierzących i nie praktykujących i wcale nie muszą mieć niedzieli handlowej bo kto nie chodził do kościoła nawet jak były otwarte niedziele
    miał inne alternatywy na spędzenie czasu i tak samo teraz będzie a zwalanie wszystko na kler jest dziecinnie głupie.
    Proszę się nie wypowiadać za innych nie chce i nie chodzę do kościoła a od zamknietych niedziel nikt nie umarł.
    W Niemczech i innych krajach od lat są
    zamknięte sklepy i ludzie żyją i Polacy tam mieszkający na stałe też nie jęczą a kościoły są tam opodatkowane .

    • 11 9

    • Dokładnie, wystarczy przyjść do riviery w niedzielę.

      Sklep spożywczy Auchan, przez cały dzień pustki a kasjerki patrzą się w sufit. Dopiero przed zamknięciem przychodzą ludzie...szkoda na to prądu.

      • 4 1

  • A nie lepiej praca w nocy

    • 2 4

  • Nareszcie ale dziwna decyzja związków zawodowych, to przed wyborami

    • 2 6

  • Dosyć tej wojny przeciwko ludziom, (1)

    restrykcji, zakazów, opresyjności. Całą sobota jest skopana, nie można sobie dnia zaplanować z dziećmi, bo trzeba pilnować zaopatrzenia. Mleko modyfikowane, pieluchy, jedzenie dla małego dziecka są niedostępne w
    niedziele. A na poniedziałek do szkoły dla dziecka też trzeba w sobotę kupować obecnie. A ośmiel się, człowieku, wyjechać i dotrzeć na miejsce we niedzielę. Wieje kurzem na ulicach a mydło czy papier toaletowy, o jedzeniu nie wspominając czy jakichś biletach, trzeba mieć z domu. Nawet w PRL nie było tak źle (bilety te same, kioski otwarte, delikatesy czynne).

    • 7 9

    • Słaba organizacja przez Ciebie przemawia.

      • 0 0

  • Wyzsza płaca wyższe ceny

    Które zistana na kolejne dni tygodnia

    • 2 2

  • eureka (2)

    no tylko kilka lat im zajęło, żeby pojąc jak to tak naprawdę sie przekłada na dobrobyt pracowników. Brawo, geniusze!

    • 9 7

    • (1)

      niestety nie jesteśmy Włochami (pomijam ostatnie wybory), bo tam podczas ostatniego kryzysu właśnie obalili zakaz, który był od zawsze, handlu w niedziele

      od tamtego czasu są bardzo zadowoleni

      • 1 1

      • I co przyjdą trzy chętne osoby do pracy w niedziele i otworzą biedronkę...

        • 0 0

  • Urzędy też powinny być otwarte w soboty i niedziele. Nie każdy ma wolne w tygodniu by móc zalatwić coś w urzędzie

    • 21 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę,...

Najczęściej czytane