Związki zawodowe działające w Grupie Interchem podpisały z zarządem porozumienie dotyczące zwolnień grupowych w spółkach Grupy. W najbliższych dniach zarząd złoży informację o zwolnieniach w Powiatowym Urzędzie Pracy i rozpocznie wręczanie wypowiedzeń umów o pracę. Sytuacja finansowa w spółkach Grupy Interchem jest tragiczna. Brakuje środków na terminowe wypłaty wynagrodzeń.
2013-02-08 13:51
To niebywaly wstyd i haniebna żenada, że my, Polacy, naród tak niegdyś dumny, nieulękły, niepodległy i honorowy, pozwoliliśmy na to, żeby ten facet od tylu lat pitolił nam rozmaite banialuki, rżnął "europejskiego" fetniaka i wbrew oczywistym faktom na siłę próbował udowodnić nam wszystkim, że jest ętelegętny, energiczny, młody, dobrze zorientowany w arkanach zarządzania, gospodarki, ekonomii, dyplomacji, wywiadu, wymiaru sprawiedliwości i polityki światowej, że jest wykształcony i z "dużego miasta", że ma przeszlifowane wszystkie przedpokoje możnych tego świata - bo użyczonymi mu tam łaskawie suknami do froterowania grał w tych przedpokojach w szmaciankę i strzelał palmom gole, ciesząc się chytrze, że nikt z państwa nie widzi!
A nawet twierdzi, że podobno parę razy udało mu się zajrzeć do salonu państwa przez dziurkę od klucza!
Najbardziej uwłacza nam to, że chociaż już wszyscy wiemy, kim ten facet jest - to jednak nikt go publicznie, otwarcie i definitywnie nie demaskuje!
Bo przecież już nie budzi chyba niczyjej wątpliwości, że ten osobnik wyczerpał wszystkie tandetne zgrane triki z zagranicznej instrukcji obsługi kukiełkowych "premierów" i ostatnio robi już tylko za pośmiewisko Europy i świata i za mało zabawnego, a nawet - powiedziałabym - ponurego i upiornego "rodzimego" pajaca na sznurku od snopowiązałki!
A poza tym wszyscy widzimy, że pajac się zaciął, nie może wyskoczyć z czarnej skrzynki i tylko podryguje w nerwowym tiku, bo na tym sznurku zrobił się supeł nie do rozwiązania, cały motek sznurka się splątał tak, że trafić po nim można już tylko do tyłu, do haniebnego momentu zdrady narodowej podczas "Nocnej Zmiany" i na molo w Sopocie!
A kiedy on się tak bezwolnie i chaotycznie na tym sznurku majta - nie jest już nawet groteskowy, bo widać wyraźnie, że nie jest już nawet tym rzekomo niegdyś zabawnym pajacem, ale jest tylko starym zbrandzlowanym, obwisłym, sflaczałym bezużytecznym knutem z prowincjonalnej speluny hazardu, hulanki i rozpusty, arlekinem ze zbankrutowanego cyrku, przegranym szulerem, który grał niestety za nasze i przeputał wszystko, a który teraz - zamiast wstać i wyjść - uporczywie trwa przed nami w swej hańbie i tylko co kilka dni cichutko, albo dla odmiany tupeciarsko i basem, ale nadal bezczelnie i kłamliwie chlipie i bredzi, mruczy, jodłuje lub rzęzi, i próbuje nas pokornie i chytrze zarazem zapewniać, że nic się nie stało, że przegrał tylko "troszeczkę" i że się "odegra", choć my już dokładnie wiemy, że przegrał całą naszą ojcowiznę i że - gdybyśmy byli mściwi i okrutni - to najwyżej my moglibyśmy się na nim teraz odegrać!
W swej bezczelności on nadal z uporem maniaka twierdzi, że wszechogarniający i widoczn dla każdego dziecka nierząd, totalne złodziejstwo i korupcja na najwyższych szczeblach administracji i wymiaru niesprawiedliwości oraz porażająca zapaść prawie wszystkich instytucji państwa polskiego - to tylko takie nasze złudzenie, a on sam jest mężem opatrznościowym, zbawcą narodu, gwarantem niepodległości, wolności wszelakich i świetlanej przyszłości Ojczyzny!
Na co liczy ten żałosny idiota, który nawet nie zdaje sobie sprawy ze swojej śmieszności i który - ponieważ nie jest Polakiem - nie ma nawet tyle godności, żeby się przyznać, że jest certyfikowanym i wyrolowanym w Berlinie, Brukseli, Waszyngtonie, Londynie, Mińsku, w Wilnie, Moskwie, Kijowie, Strasburgu, w Davos, w Smoleńsku, Gdańsku, Modlinie i w Paryżu kretynem, i nas wszystkich za wszystko, za co się jeszcze da, przeprosić!
Jest to krętacz maniakalny, osobnik nieuleczalnie chory! Do psychiatryka z nim!
Albo do poprawczaka dla przerośniętych matołków!
A najlepiej do komórki z rupieciami!!!
Niech tam czeka na swoją kolej jako podpałka na ruszcie paleniska naszych dziejów...
...może tam wykaże swoją przydatność...
...bo nawet na palacza się nie nadaje!
Więc niech sobie uleci przez dawno i nieudolnie pomalowany przez siebie komin, z którego cała farba oblazła wielkimi płatami i cegły się sypią!
Może chociaż w ten sposób przyczyni się do wspólnego dobra, że dostarczy nam trochę obiecanej ciepłej wody w kranie!
2013-02-08 15:27
2013-02-08 15:56
2013-02-08 18:59
czytam, czytam i nie wiem:(
2013-02-08 20:36
Nie ćpaj więcej tego świnstwa bo to wywołuje skutki uboczne w twoim mózgu.
2013-02-08 15:20
I co z tego...
2013-02-08 15:41
Negocjuje wlasnie ceny z moim Klientem, ktory rowniez kupowal w Interchemie, i jego oczekiwania sa mega. Czesto powtarzam mu tylko 2 zdania: Interchem nie bez powodu upadl, lub - moj szef nie chcialby podzielic losu Interchemu.
Firmy sprzedaja na niskim narzucie, upadaja, a oczekiwania Klientow pozostaja. Niestety.
PS. PH Z INTERCHEM - CHETNIE PRZYGARNE BAZE KLIENTOW !!!
Pozdrawiam :)
2013-02-10 19:40
wszystko sprzedadzą
2013-02-09 01:20
to jareks koscierzyna wygonil konkurencje... Niby mala firemka a juz n pol polski rozwoza i majaw siec swoich punktow
2013-02-10 22:10
2013-02-09 09:26
a na nich czekają posadki w innych firmach, które niezadługo tak wspaniale zarządzane też pójdą z torbami..
2013-02-09 15:50
Bomi ich zatopiło ?
2013-02-09 18:32
wina jest tych co kierowali tym wszystkim i doprowadzili do takiej sytuacji,firma która przynosiła zyski i zatrudniała dużo ludzi po co zatrudniali ludzi jako kierowników danych miejscowości które nie znały się nawet na ich programach nad którymi trzeba było się uczyć ale wiadomo jak do pracy to wszystko ómią a przyjadą do sklepu to zielone i tak rozpadła się firma aster,szkoda tylko że prezes patrzy na takie rzeczy jeżeli ktoś nie ma na rachunki bo jakiś głupol wymyślił żeby nie zapłacic im
2013-02-09 20:20
na zasiłki dopiero wtedy jak mam de..le odesla dokumenty. Póki co takich nie ma, pieniędzy też nie ma a my musimy czekać. Tylko jak długo!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jest absolwentem Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Technologiczno- Przyrodniczego im.J.J. Śniadeckich w Bydgoszczy. W latach 1993-1999 zajmował kierownicze stanowiska w firmie KAMIS lidera na polskim rynku przypraw, bezpośrednio uczestniczył w kreowaniu marki Kamis od początku jej istnienia na Pomorzu. Następnie w latach 1999-2009 kierował sprzedażą w firmie FORCAN S.A. Fabryka Opakowań Różnych w Tczewie oraz zajmował stanowisko Dyrektora Handlowego, a także Członka Zarządu FORCAN S.A. Jako...
Filmy