• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańska rafineria będzie przerabiała polską ropę z kopalni w Lubiatowie

Robert Kiewlicz
6 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Polska ropa naftowa trafi do Lotosu głównie z nowej kopalni PGNiG w Lubiatowie. To obecnie największa w Polsce kopalnia ropy i gazu, otwarta w lipcu 2013 roku. Polska ropa naftowa trafi do Lotosu głównie z nowej kopalni PGNiG w Lubiatowie. To obecnie największa w Polsce kopalnia ropy i gazu, otwarta w lipcu 2013 roku.

Rafineria Grupy Lotos przerabiać będzie, od stycznia 2015 roku, w Gdańsku polską ropę naftową wydobywaną przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Ropa naftowa będzie dowożona do rafinerii koleją. Na terenie rafinerii trwa obecnie budowa kolejowego terminalu rozładunkowego dla ropy naftowej oraz ciężkiej pozostałości po jej przerobie.


Ropa naftowa z PGNiG będzie ładowana do cystern kolejowych w terminalach kolejowych oddziału PGNiG w Zielonej Górze, a spółka Lotos Kolej przewiezie ją do gdańskiej rafinerii, gdzie zostanie rozładowana na budowanym od marca 2014 roku stanowisku rozładunku cystern. Ropa naftowa z PGNiG będzie ładowana do cystern kolejowych w terminalach kolejowych oddziału PGNiG w Zielonej Górze, a spółka Lotos Kolej przewiezie ją do gdańskiej rafinerii, gdzie zostanie rozładowana na budowanym od marca 2014 roku stanowisku rozładunku cystern.

Ropa naftowa z PGNiG będzie ładowana do cystern kolejowych w terminalach kolejowych oddziału PGNiG w Zielonej Górze, a spółka Lotos Kolej przewiezie ją do gdańskiej rafinerii, gdzie zostanie rozładowana na budowanym od marca 2014 roku stanowisku rozładunku cystern. Powstaje tam m.in. tor rozładunkowy, pomost do obsługi 12 cystern, pompownia oraz rurociągi. Wykonano już m.in. betonową, szczelną tacę o długości 154 m i szerokości 5,5 m, wraz z torowiskiem, przez którą węglowodory nie mogą przeniknąć do gruntu. Na tacy będzie mógł zmieścić się pociąg składający się dwunastu cystern.

- Stanowisko rozładunku będzie uniwersalne, czyli będzie można rozładowywać cysterny różnej wielkości, od krótkich dwunastometrowych po najdłuższe, eksploatowane w Polsce i nie tylko z ropą, ale też z innymi produktami, zarówno lekkimi, jak i ciężkimi - wymagającymi podgrzewania - mówi Ryszard Plata z Biura Realizacji Inwestycji, kierujący tym projektem. - Do tych produktów należy ciężki olej opałowy (pozostałość próżniowa), który może być importowany po wybudowaniu instalacji opóźnionego koksowania w ramach projektu EFRA.

Dodatkowo cysterny muszą być przed rozładunkiem zważone. W tym celu zainstalowano pod torami nowoczesną wagę kolejową, umożliwiającą ważenie wagonów w ruchu.

Polska ropa naftowa trafi do Lotosu głównie z nowej kopalni PGNiG w Lubiatowie. To największa w Polsce kopalnia ropy i gazu, otwarta w lipcu 2013 roku. PGNiG, dzięki pracy kopalni Lubiatów, zwiększyło krajowe wydobycie ropy naftowej i kondensatu z obecnych ok. 500 tys. ton do ok. 800 tys. ton rocznie. Wydobywany przy okazji eksploatacji ropy naftowej gaz ziemny (rocznie ok. 100 mln m sześc.) jest wykorzystany m.in. do zasilania elektrociepłowni w Gorzowie Wielkopolskim, a także elektrociepłowni działającej na potrzeby  kopalni. Złoża Lubiatów, Międzychód, Grotów należą do największych w Polsce. Udokumentowane zasoby wydobywalne ropy naftowej z tych złóż wynoszą ok. 7,25 mln ton, a gazu ziemnego ok. 7,3 mld m. sześc.

Czy powinniśmy zwiększać wydobycie gazu i ropy naftowej w Polsce?


Do tej pory rafineria Grupy Lotos w Gdańsku nie przerabiała ropy naftowej dostarczanej koleją. Umowa, jaką Grupa Lotos podpisała z PGNiG 20 grudnia 2013 r. przewiduje dostawy 25 tys. ton ropy naftowej miesięcznie w latach 2015-2019, z możliwością przedłużenia dostaw na czas nieokreślony. Szacowana wartość umowy w dniu jej zawarcia to 3,2 mld zł. W ten sposób realizowany jest postulat dywersyfikacji źródeł dostaw ropy naftowej do rafinerii Lotosu, związany z bezpieczeństwem energetycznym Polski.

Obecnie Polska jest niemal w całości uzależniona od importu ropy naftowej. Około 93 proc. ropy naftowej i ponad 70 proc. gazu ziemnego Polska importuje z Rosji. Rafineria Grupy Lotos w Gdańsku przerabia głównie rosyjską ropę Ural oraz wydobywaną na Morzu Bałtyckim (przez Lotos Petrobaltic) Rozewie. Jednak w swojej historii zakład przerabiał różne gatunki surowca. Między innymi ropy z Morza Północnego (np. Brent Blend, Troll, Gullfaks, Forties czy Aasgard); Bliskiego Wschodu (np. Kirkuk, Kuwait, Sahara oraz Zakum), a także tak egzotyczne gatunki, jak np. ropa Castilla z Kolumbii, która dzięki swoim właściwościom chemicznym jest dobrym surowcem do produkcji asfaltów oraz ropę Saudi Extra Light z saudyjskiego koncernu Saudi Aramco.

- Ropa od PGNiG to kolejna polska ropa, która będzie przerabiana w rafinerii Grupy Lotos. To ropa dobrej jakości, lekka, niskozasiarczona, o niskiej prężności par - podobna do ropy Rozewie wydobywanej przez Grupę Lotos spod dna Bałtyku. Nadaje się zwłaszcza do produkcji benzyny - stwierdził Marek Sokołowski, wiceprezes zarządu, dyrektor ds. produkcji i rozwoju Grupy Lotos. - Cena ropy naftowej dostarczanej przez PGNiG jest korzystna dla obu stron.

Harmonogram projektu przewiduje start rozładunku ropy naftowej w nowym terminalu 1 stycznia 2015 r.

Miejsca

Opinie (16) 1 zablokowana

  • (2)

    A benzyna w Gdańsku na stacjach Lotosu nadal najdroższa w kraju.

    • 54 22

    • Opinie

      Co za durne opinie?. Cały Polski jad z nich wypływa. Zamiast cieszyć sie z sukcesów tylko czekaja aby dowalic innemu. Po pierwsze zobaczcie ile nowych miejsc pracy przybedzie. Po drugie LOTOS Kolej ma zapewnione około 10 pociągów miesięcznie z ropą - dodatkowe zyski. Po trzecie zwiększa sie wartość obu spółek - Grupy LOTOS oraz LOTOS Kolej.

      • 29 4

    • To ty chyba w Płocku nie byłeś!!!

      Nawet 30-40 groszy różnicy pomiędzy Płockiem, a np Radomiem!! :D

      Oni się tam posieszają tylko tym, że jest "najświeższa" ;D :)

      • 14 0

  • (1)

    A w zamian ile miejsc w radzie nadzorczej dla krewnych pół-tuska ?

    • 27 54

    • zamknij dziob

      Nawet nie chce Sie komentować lamentow takiego gimbusa.

      • 20 7

  • (2)

    już myślałem że chodzi o Lubiatowo, gmina Choczewo.... elektrownia jądrowa, wydobycie ropy, fiufiu

    • 11 4

    • też właśnie wyszukmałem w Google a tutaj okolice Żarnowca... :D

      dopiero ta Zielona Góra mi coś nie pasowała... ;-)

      • 7 0

    • Dzieki Bogu, nie chodzi o Lubiatowoi jego piekna okolice.

      • 4 5

  • Terroryzm to "piekło na ziemi" (1)

    Po drodze łatwo umieścić na takiej cysternie ładunek wybuchowy z zegarem czy antenką... taka cysterna wjedzie na teren rafinerii i bum... będą jakieś wykrywacze?

    • 1 24

    • Tak, będą!

      Zatrudnią Ciebie, bo widać, że masz nosa do tych spraw! Będziesz stał i patrzył na przejeżdżające pociągi, czy nie wystaje z nich żadna antenka...

      • 6 0

  • skoro (2)

    będzie przerabiana na miejscu, to powinna być tańsza. Kolejny paradoks, jak wyławianie ryb z Bałtyku i produkowanie konserw rybnych na południu kraju, a potem ponowne ich rozprowadzanie po calej Polsce. gdzie tu logika?

    • 21 2

    • Logika jest prosta (1)

      Nie kierują ją koszty, a popyt. Im większe miasto tym większy, stąd i ceny rosną. Np w Warszawie jest droższa niż u nas. Bo wbrew pozorom na rynku panuje zmowa cenowa i nikt tu się nie kieruje kosztami, a tylko jak najwyższym zyskiem.

      • 3 0

      • nieprawda

        akurat w Warszawie jest tańsza niż u nas. Co innego w Płocku, Ciechanowie.

        • 0 0

  • Rafineria (2)

    ....czy ten smród ,który czujemy do tej pory z rafinerii,będziemy dalej wąchąć ????.... cały czas wali z rafinerii ! ! !

    • 4 28

    • dziwne nie , że rafineria śmierdzi , tak samo jak dziwne , że śmietnisko na szadółkach też śmierdzi , istna nowość jakby to już od 20 lat nie śmierdziało

      • 6 2

    • Co za durne opinie?. Cały Polski jad z nich wypływa. Zamiast cieszyć sie z sukcesów tylko czekaja aby dowalic innemu. Po pierwsze zobaczcie ile nowych miejsc pracy przybedzie. Po drugie LOTOS Kolej ma zapewnione około 10 pociągów miesięcznie z ropą - dodatkowe zyski. Po trzecie zwiększa sie wartość obu spółek - Grupy LOTOS oraz LOTOS Kolej.

      Jednemu śmierdzi Rafineria innego boli że paliwo za drogie a jeszcze innemu nie pasuje że ropa będzie przewożona koleją bo obawia sie zamachu TERRORYSTYCZNEGO.
      To odpowiadam :
      1. Jak smierdzi to nic nie stoi na przeszkodzie aby wyprowadzić sie z Gdańska na piękne kaszuby gdzie jedyny zapach to las lub zwierzeta chodowlane.
      2. Jak za drogie paliwo to sprzedać auto i korzystać z komunikacji zbiorowej - bedzie taniej . Lub zamieszkac w rejonie świata gdzie paliwo tanie.
      3. Od 2001 roku straszą nas terroryzmem i jakoś ani jeden ładunek nie wybuchł w Polsce a już nam nie jeden raz groziła Al Kaida.
      Sorry ale na celowniku jest USA a nie PL. Ostatnio straszą nas Putinem - najlepiej straszyć aby ludzie żyli w strachu i gromadzili zapasy żywności , a gospodarkę napędzała sprzedaż . Celem jest utrzymanie wysokich cen dóbr konsumpcyjnych aby zrobić z nas niewolników pracy - sorry ale człowiek to taki pasożyt co by najlepiej nic nie robił . Jak go zmusić do pracy ? Zrobić z niego niewolnika jak opisuje nam historia ludzkości . A nowe niewolnictwo jest takie aby zmusić do pracy nakładając kolejne podatki , opłaty , kredyty do spłaty. Ciekawe ze zawsze na poczatku stycznia wszyscy podnosza cene ( wodociągi , elektrownie, gazownie itd ) a pensje stoja w miejscu ...... Zastanówcie siedlaczego ?

      • 9 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marcin Lewandowski

Prezes zarządu Grupy GPEC, firmy z branży energetycznej. Doświadczenie zdobył na stanowiskach...

Najczęściej czytane