• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia Gdańsk oddaje kolejne tereny za długi

Robert Kiewlicz
10 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Budynek, w którym dotychczas urzędował zarząd Stoczni Gdańsk przejmie Pomorska SSE. Strefa zostanie też właścicielem kilku działek na Wyspie Ostrów i kilkunastu stoczniowych dźwigów. Budynek, w którym dotychczas urzędował zarząd Stoczni Gdańsk przejmie Pomorska SSE. Strefa zostanie też właścicielem kilku działek na Wyspie Ostrów i kilkunastu stoczniowych dźwigów.

Stocznia Gdańsk oddaje kolejne tereny w zamian za uregulowanie zadłużenia. Tym razem chodzi o wielomiesięczne długi, głównie za media, dostarczane przez spółkę zależną Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. To już kolejna tego typu transakcja. W 2015 roku dzięki przejęciu większości stoczniowych działek przez PSSE udało się uregulować zobowiązania zakładu w kwocie ok. 100 mln zł.


Czy gdańska stocznia stanie wreszcie na nogi?


Przejęcie nieruchomości przez PSSE to efekt podpisanego na początku października 2016 roku listu intencyjnego pomiędzy Pomorską Specjalną Strefą Ekonomiczną a Stocznią Gdańsk.

Więcej: Nowy inwestor na Wyspie Ostrów. Montex Shipyard wchodzi do strefy

Budynek zobacz na mapie Gdańska, w którym dotychczas urzędował zarząd Stoczni Gdańsk przejmie Pomorska SSE. Strefa zostanie też właścicielem kilku działek na Wyspie Ostrów i kilkunastu stoczniowych dźwigów, stojących na terenach, które już ubiegłym roku stały się jej własnością.

- Rozwiązujemy w ten sposób wielomiesięczne zaległości Stoczni Gdańsk, jakie miała względem naszej spółki zależnej PSSE Media Operator, która mieści się na Wyspie Ostrów i jest dostawcą mediów na terenach stoczniowych - komentuje Aleksandra Jankowska, prezes PSSE.
Czytaj też: Tereny Stoczni Gdańsk mają nowego właściciela.

Przypomnijmy. W 2015 roku większość terenów należących do Stoczni Gdańsk przejęła Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna, która kwotą ok. 100 mln zł uregulowała zobowiązania wobec wierzycieli gdańskiej stoczni. Na terenach przejętych przez PSSE miała powstać nowoczesna infrastruktura, podobnie jak na terenach po Stoczni Gdynia. Sama Stocznia Gdańsk ograniczyła się głównie do hali K1 i terenów w jej pobliżu. zobacz na mapie Gdańska

W tym roku na terenie Wyspy Ostrów pojawili się kolejni inwestorzy. W lipcu spółka Montex Shipyard otrzymała zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej w strefie. Za ok. 20 mln zł powstanie tam zakład, w którym tworzone będą wielkogabarytowe konstrukcje stalowe.

Miejsca

Opinie (127) 2 zablokowane

  • pozdrawiam naszysz tatusiów

    Wywalczyliście nam dziki kapitalizm. Robotnik gorzej traktowany niz za komuny.

    • 12 6

  • Od dawna wiadomo, że wielkie zakłady pracy są żle widziane

    przez neoliberałów. Dużo ludzi, silne związki, polityczny problem.

    • 8 7

  • Pozamykać to to! Juz nawet wież wiatrowych nie produkują

    bo kurdupel zabronił!

    • 9 5

  • Czyli długi Stoczni spłaci Skarb Państwa poprzez tzw. zakup terenów (1)

    pod finansowane ze Skarbu Państwa "inwestycje"?

    Ciekawe, co na to Komisja Europejska, która nie była aż tak wyrozumiała na inne formy inwestycji ze środków publicznych (choć nawet nie dotyczyły takiego okrężnego umarzania długów stoczniowych; terenów Stoczni Gdynia jakoś Skarb Państwa nie śpieszył się kupować i syndyk upłynnia je do dzisiaj).

    • 5 2

    • Przez wiele lat te tereny leżały odłogiem. Warte grube miliony.

      Wystarczyłoby tam zainwestować, choćby je wynająć, a stocznia by 50% swoich przychodów mogła z tego czerpać. Ale lepiej zostawić, nie ruszać, a na końcu sprzedać czy w zasadzie oddać.

      • 2 0

  • w 2010 otwarto GSG Towers które miało uniezależnić Stocznie od koniunktury na rynku statków (2)

    przez 6 lat zainwestowano kilkaset milionów i teraz gdy wszystko działało jak w szwajcarskim zegarku, nowa pisowska ustawa z lutego mówi: Niet! nie budziet w Polszy wież wiatrowych, ma być wingiel, czarny wingiel! To zdrada!

    • 20 3

    • A ile dlugów ma Towers? 4 mln ? Myle się? Niestety nie.

      • 4 0

    • Trzeba powołać komisję śledczą

      • 0 0

  • a jakie konsekwencje poniosły osoby odpowiedzialne za wpakowanie stoczni w długi?

    • 14 0

  • stoczniowcy za granicą lub na śmieciówkach konkurują tu z ukrainą a klika POPiS ma się doskonale

    • 9 3

  • już nawet Siczek nie wyrabia

    facet robi co może żeby ratować Towersy, ale jego wypasiony dżip ciongnie z baka 25l na 100! to już jest koniec wiatraków w Gdańsku. Podziękujmy dojnej zmianie.

    • 14 2

  • Zaraz

    Zaraz będzie można tereny Remontowej też tanio kupić bo sobie nowe kierownictwo nie radzi z problemami, kontraktów nie ma a właściciel zmienia prezesów na jeszcze "lepszych".

    • 5 2

  • Że co proszę... (1)

    Stocznia gdańska istnieje tylko w umysłach związkowców ...

    • 19 0

    • Kłamstwo goni kłamstwo

      Takiego zakładu jak Stocznia Gdańska nie ma od 2007r. Tylko stoczniowa Solidarność rżnie głupa i wciąż reprezentuje ten dawno upadły zakład. Związkowcy z S, z Gałęzewskim i Guzikiewiczem na czele są umoczeni w to, do czego ten zakład doprowadzono. Wszystko zaczęło się od Jaworskiego i dalej, przez ukraińskie zarządy, które miały mgliste pojęcie o działalności stoczni, a związkowcy za parę wycieczek i inny socjal lizali im tyłki. I tak krok po kroku zakład zaczął umierać. dzisiaj żyje z wyprzedaż gruntów, ale za to związkowcy, od trzydziestu lat ci sami i wciąż na czele stoczniowych przemian

      • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Francis Lapp

Prezes firmy HTEP Polska Sp. z o.o. i stoczni Sunreef Yachts. Pochodzi z Francji Od 1992 roku...

Najczęściej czytane