• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

500 zł to za mało, aby odejść z pracy

erka
12 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Wbrew obawom większość pracowników korzystających z programu 500+ nie planuje rzucić pracy. Wbrew obawom większość pracowników korzystających z programu 500+ nie planuje rzucić pracy.

Tylko 1,5 proc. pracowników zadeklarowało, że rozważa rezygnację z pracy ze względu na otrzymywanie świadczenia z programu 500+ - wynika z badania zrealizowanego przez Millward Brown na zlecenie Work Service. Oznacza to, że odejście z pracy dopuszcza ok. 240 tys. osób. Pracodawcy mają większe obawy. Niemal jedna trzecia uważa, że program 500+ będzie miał negatywny wpływ na dostępność pracowników.


Program 500+ to:


Od momentu wprowadzenia rządowego programu 500+ w przestrzeni publicznej pojawiło się wiele komentarzy, dotyczących jego wpływu na rynek pracy. Jednak do tej pory nikt nie przeprowadził wiążących analiz w tej kwestii.

- Jako największa firm HR w Polsce, postanowiliśmy to zjawisko zbadać. I jak się okazuje jedynie 1,5 proc. pracowników rozważa rezygnację z pracy w związku z otrzymywaniem 500+. Na poziomie procentowym jest to bardzo niskie wskazanie, ale w przeliczeniu na liczbę pracowników daje ponad 240 tys. osób, co może być odczuwalne w poszczególnych regionach kraju - komentuje Maciej Witucki, prezes zarządu Work Service. - Nie można jednak całkowicie pomijać nastrojów pracodawców. 32,8 proc. obawia się negatywnego wpływu świadczenia na dostępność pracowników. To natomiast może oznaczać, że część osób po prostu nie przyznała się w badaniu, że dodatkowe pieniądze są impulsem do rezygnacji z pracy. Natomiast pracodawcy, którzy są najbliżej pracowników, dostrzegają inną skalę zjawiska.
Jedynie 1,5 proc. pracowników rozważa rezygnację z pracy w związku z otrzymywaniem 500+. Jedynie 1,5 proc. pracowników rozważa rezygnację z pracy w związku z otrzymywaniem 500+.

Wśród beneficjentów programu 500+ aż trzech na czterech twierdzi, że w ogóle nie zastanawiało się nad rezygnacją z pracy w związku z otrzymywaniem świadczenia, natomiast co piąty deklaruje, że to zbyt mała kwota, by zachęcała do porzucania pracodawcy. Wśród rozważających odejście z pracy dominują młodzi pracownicy - 9,9 proc. osób w wieku od 18 do 34 roku życia w porównaniu do zaledwie 1,1 proc. osób od 35-44 lat oraz zarabiający 2-3 tys. zł (21,3 proc. rozważających rezygnację pracy).

Gorsze nastroje panują wśród pracodawców. Już co trzeci z nich obawia się, że program 500+ wpłynie negatywnie na dostępność pracowników. Największe obawy występują w firmach średnich (39 proc. obawiających się) oraz w produkcji i handlu - odpowiednio 42 proc. i 41 proc. obawiających się.
Już co trzeci pracodawca obawia się, że program 500+ wpłynie negatywnie na dostępność pracowników. Już co trzeci pracodawca obawia się, że program 500+ wpłynie negatywnie na dostępność pracowników.

- Warto zwrócić uwagę, że istnieje związek między odsetkiem pracowników deklarujących chęć odejścia z pracy w związku z programem 500+, zarabiających 2-3 tys. zł a niepewnością pracodawców w branży produkcyjnej i handlu. To właśnie w tych sektorach mediana zarobków kształtuje się na tym poziomie, co może uzasadniać obawy pracodawców. Co więcej, właśnie w tych branżach widoczne są dziś wzmożone trudności z pozyskaniem kandydatów - mówi Krzysztof Inglot, pełnomocnik zarządu Work Service.
erka

Opinie (289) 6 zablokowanych

  • Jak ktoś ma 3 lub 4 dzieci (5)

    i pracuje za 1500 - 2000 zł to pewnie wybierze siedzenie w domu

    • 14 2

    • przy 3-4 dzieci (3)

      roboty jak na dwóch etatach. Ale leming tego i tak nie ogarnie

      • 3 3

      • (2)

        Ktoś ci bronił się zabezpieczać? Dzieci bocian nie przynosi, nie chciała mieć tyle dzieci, trzeba było myśleć wcześniej, jak teraz tyle roboty i ktoś ma Ci współczuć. Twoje dzieci, twój problem.

        • 4 3

        • (1)

          Oczywiście. Moje dzieci to moj problem. Ale nie chce sluchac twojego skomlenia o niskich emeryturach

          • 4 3

          • Banda debili i kretynów zwana dalej dziećmi nie umiejaca przeżyć jednego dnia bez fejsika i wujka Google ma zarabiać na emerytury? Chyba sobie jaja robisz

            • 2 1

    • Nie

      Opłaca się siedzieć w domu bo życie kosztuje .

      • 1 1

  • Co można mieć za 20 miliardów PLN rocznie? (3)

    Wybudować ok 500 km bezkolizyjnych dróg szybkiego ruchu o przekroju 2x2, a uwzględniając dofinansowanie z UE byłoby to ponad 1000 km. W 5 lat program budowy dróg zakończony, każde miasto 100-tysieczne w Polsce podłączone ekspresówką do sieci dróg.
    ALBO

    Kupić ok 60-70 samolotów F-16 w wypasionej wersji (obecnie mamy ich 48 sztuk). W ciągu 5 lat za tą kasę można wystawić siły powietrzne 300-400 nowoczesnych samolotów które spokojnie jak równy z równym walczyłyby z całą flotą powietrzną potencjalnego przeciwnika w postaci Federacji Rosyjskiej

    ALBO

    Kupić około 800 czołgów Leopard 2A5. Po 3 latach mamy 2400 leopardów czyli siły zbrojne zdolne pozamiatać każdego przeciwnika. Wątpię nawet czy przemysł niemiecki byłby w stanie dostarczyć takie ilości w takim czasie. 60 miliardów zeta, ja nie mogę. Ruscy nie mieliby już wtedy nic do gadania w tej części Europy.

    ALBO

    W ciągu 6-7 lat wybudować prawdziwą sieć szkieletową pociągów dużej prędkości między głównymi miastami, ze składami jeżdżącymi ponad 300 km/h podróż z Trójmiasta do Krakowa skracając do ok 2,5 godzin

    ALBO

    Wybudować elektrownię jądrową o mocy 1000 MW (szacunkowy koszt to ok 20 mld właśnie). Po 5 latach mamy 5 takich elektrowni. Po 10 latach stajemy się praktycznie niezależni energetycznie. Oczywiście wiadomo że budowa jednej trwa kilka lat, ale finansowanie na każdą kolejną można by mieć co roku, bo co roku wpada nowe 20 mld.

    ALBO

    Wybudować 20 tysięcy boisk typu Orlik. Przyzwoita infrastruktura sportowa nawet nie w każdej gminie ale w każdej najmniejszej wsi.

    ALBO

    Wybudować 10 (dziesięć) Stadionów Narodowych takich jak ten w Warszawie.

    ALBO

    W ciągu ok 5 lat zbudować własny system satelitarny alternatywny dla GPS, Glonassa czy Galileo, kupując know-how, dostawę satelitów itd. na rynku. Nie wiem po co, ale moglibyśmy.

    ALBO

    Wybudować w 2 lata Wielki Zderzacz Hadronów. W ramach ułańskiej fantazji moglibyśmy go kurde pod Sosnowcem umieścić i wymagać wiz wjazdowych dla naukowców walących tam z całego świata do prowadzenia badań.

    ALBO....

    Dać ludziom 500 na dziecko **przez jeden rok**

    • 9 7

    • Teraz proszę o wyliczenie co można byo wybudować

      1. ze straty na przemycie za czasów rządów PO-PSL a wcześniej KDL/AWS/UW/ SLD?
      2. ze straty z karuzeli vat
      3. ze stary z CIT od zachodnich korporacji które generują koszty transakcyjne
      4. z przepłaconych autostrad i innych inwestycji jak choćby stadiony, oraz wałków na dofinansowaniu ze strony UE
      5. ze zniszczenia przemysłu stoczniowego, rybołówstwa, przedsiębiorców wykonujących prace na autostradach
      6. ze strat poniesionych w wyniku afer gospodarczych
      7. prywatyzacji banków, przemysłu, telekomunikacji
      8. FOZZ
      9. działania mafii paliwowych, węglowych
      10. funkcjonowania bezkarnego grup zbrojnych, gangów i mafii na przykładzie Pruszkowa
      11. wyzysku bankowej lichwy
      12. dzikiej działalności pożyczkodawców ze słupów oraz różneij maści dłużników

      • 1 1

    • Albo.... Dać ludziom 500 na dziecko **przez jeden rok**

      Któe to pieniądzę ruszą gospodarkę i powrócą do budżetu, dzięki VAT itp.

      • 0 4

    • Ale wybieramy, aby nieudaczników życiowym spłacać kredyty i dawac im 500+ żeby Janusz z Grażyna moglicwozic swojego brajana z dzesika pasatem z 2000

      • 1 1

  • (50)

    Czekam na 500+ dla uczciwie pracujących, którzy dzień w dzień wstają o 4 nad ranem, jadą pracy i dają z siebie wszystko przez 8 - 10 godzin.
    Dlaczego ciągle muszę płacić za czyjeś życiowe wybory (dziecko, kredyt we frankach itp)?

    • 356 64

    • Bo "czyjeś życiowe wybory" takie jak dzieci są potrzebne (7)

      Żeby w przyszłości pracować na ciebie, jak np. znudzi ci się dawanie z siebie wszystkiego. A o ile się nie mylę, mamy marną sytuację demograficzną - akurat przez takich "uczciwie pracujących", którzy dzieci mieć nie chcą, nie mają czasu, albo ich nie stać. Dla ciebie to trudne, a powinno być oczywiste.

      • 15 21

      • (4)

        Skoro mnie nie stać na dzieci to drogi Anonimie logicznym jest, że na ich spłodzenie nie mogę sobie pozwolić, bo w przeciwieństwie do ciebie wychodzę z założenia, że każdy jest kowalem swojego losu i tylko od mojej pracy i wyborów zależy, czy będę żył dostatnio czy nie. Ja nie chcę cudzych pieniędzy "na dzieci", "na kredyt", "na samochód", "na trudną sytuację życiową". Ja chcę tylko jednego - żeby nikt nie zabierał mi moich pieniędzy. I wtedy będzie dobrze.
        Chcesz mieć dziecko? Proszę bardzo, ale nie wyciągaj ręki po cudze pieniądze, bo masz dziecko. To tylko i wyłącznie twoja radość, troska i zmartwienie gdy jest dobrze lub źle. To uczciwy układ.

        • 34 7

        • egon

          Wiesz ilu więźniów utrzymujesz w całej Polsce. Na nich też niestety robisz. A oni leżą do góry jajami. A ty tyrasz na tych ziomków. Co na to powiesz.

          • 2 0

        • Stop: "Skoro mnie nie stać na dzieci to drogi Anonimie logicznym jest, że na ich spłodzenie nie mogę sobie pozwolić"

          Wyjaśniam prościej: ludzie nie mają dzieci, bo ich nie stać - wprowadza się zasiłek socjalny: w ten sposób niemający dzieci są jeszcze biedniejsi, posiadający są ciut bogatsi - ergo: opłaca się posiadać dzieci, demografia się poprawia. Doczytaj dlaczego demografia jest istotna również dla ciebie, to będziesz wiedział o co chodzi.

          • 6 6

        • jak sobie mosci panie wyobrazasz zycie bez placenia danin i podatkow?? (1)

          ja tez bym chcial to co teraz mam brutto w umowie dostawac na reke

          tylko z czego by panstwo realizowalo swoje cele ?
          rynek wszystkiego nie ureguluje - poczytaj madrych ludzi

          za duzo korwina sie naczytales??

          • 7 6

          • Mnie partie nie interesują. Dlaczego mam na nie płacić panie demokrato? Żeby mieli co przeżerać? Niech idą na nasypy :-)

            • 3 5

      • no popatrz, ja zaczynając pracę zacząłem odkładać na emeryturę

        na własnym koncie - oraz na podstawie umowy ubezpieczeniowej. To są właśnie świadome wybory, a nie patrzenie na "sprawiedliwość społeczną"

        • 4 1

      • Nie pisz glupot mamy z mężem jedno dziecko bo więcej nie możemy a nie dlatego ze nie chcemy ( a takich jak my jest więcej ) syn ma 10 lat i przez te wszystkie lata dostałam przez kilka miesięcy po jego urodzeniu zasilek rodzinny, później przekraczalismy progi i przez tyle lat moje podatki idą na innych

        • 9 4

    • Bo tego wymaga sprawiedliwość społeczna (3)

      Dlatego najlepiej, jakby każdy zarabiał tyle samo. Np. kładziesz dwa razy więcej glazury ode mnie to z jakiej paki masz dwa razy więcej zarobić? Jak jesteś zdrowy, pacowity, ambitny to chyba normalne, że powinieneś pomóc innym?
      Nie każdy ma np. ochotę pracować - z czego wg ciebie mają tacy ludzie godnie żyć?
      I nikt nikogo nie zmusza, nie chcesz pracować na innych to możesz zawsze wyjechać.

      • 5 27

      • Jak się pisze "postkomuna"?

        RAZEM

        • 1 0

      • mam nadzieje, ze to tylko glupi trolling

        Bardzo nieudany i bardzo glupi, bo bron boze moze sie znalezc idiota, ktory w takie brednie uwierzy.

        • 10 0

      • sprawiedliwość społeczna polega na tym

        że za tak samo położoną glazurę w takim samym metrażu powinno zarabiać się tyle samo.

        • 4 0

    • dlatego że to jest chory system który chroni chorych ludzi

      • 0 0

    • xxx (1)

      moze dlatego, ze ludzie "posiadajacy" potomstwo otwierają przyszłość dla Polski. Każdy, kto świadomie nie chce mieć dzieci, nie powinien tytułować się polakiem.

      PS nie ma polskich dzieci, za 40 lat, nie ma pracowników, żołnierzy, policjantów itp,tzn są, ale będą to ludzie sprowadzeni, Ukraińcy, Syryjczycy czy inni, a Polska dla nich nic nie znaczy.

      • 3 6

      • kosciół debili

        taki widzę prawdziwy Polak Katolik...boże chroń mnie ode tej sekty

        • 3 0

    • max

      bo jesteś zwyczajnym patafianem

      • 0 1

    • Skoro zasiłek na jedno dziecko wynosi tyle co połowa wypłaty w Polsce to co sie dziwic!! (10)

      Przypomnijcie siebie kto ostarnie 8 lat rzadził i doczego doprowadził!! Mamy głodowe wypłaty bo kazdy cwaniak sie dorabia na niskich kosztach pracownika teraz ludzie wkoncu maja dosc niezgadzaja sie za te głodowe wypłaty pracowac to zatrudniaja ukrainców!!Dzieci w szkole juz planuja gdzie emigruja za pracą!! !!!W jakim kraju jest kilka tysiecy biedronek i Lidlów i tp które 90% zysku trasferują do Niemiec czy Portugali!!W Polsce tylko 10% podatków placa!!A Po zasłyneła ztego ze wprowadziła jeszce umowy smieciowe!!

      • 30 29

      • Zgadza się (5)

        Oczywiście nikt dla 500 zł przy zdrowych zmysłach nie zrezygnuje z pracy. Liczy się też ubezpieczenie zdrowotne i składki emerytalne. Jednak mamy takie pensje, że dziwie się, że ludzie nie wychodzą na ulice.

        • 19 3

        • (3)

          Mylisz się. Spójrz chociażby na pracę sezonową jak np. zbieranie truskawek. W tym roku truskawki były droższe, bo nie było komu ich zbierać. Średnio za zbiór truskawek w miesiącu można było zarobić około 600-700 zł. Po co zatem taka osoba miała się przemęczać, jak dostała 500 zl za to tylko, że ma dzieci. A rolnik został z ręką w nocniku, bo nie mógł znaleźć pracowników. Jak by im dał więcej za zbieranie truskawek, to klienci by tych truskawek jeszcze droższych nie kupili.
          Wydaje mi się, że w tym porzucaniu pracy mówi się głównie nie o tych, co pracują na etatach, ale o tych, co dorabiają w różnych branżach czy choćby przy dorabiają w sezonowych pracach. Ci ludzie dostawali podobne pieniądze za swoją pracę jakie teraz dostają z programu 500+. Popytaj się przedsiębiorców, którzy prowadzą np. sezonowy biznes czy zatrudniają ludzi na umowy cywilnoprawne (legalnie, bo np. w danym miesiącu mają więcej zamówień i by temu sprostać zatrudniają ludzi np. na 3 miesiące, a nie tacy, którzy zatrudniają ludzi na umowę cywilnoprawną bo tak jest taniej).

          • 13 9

          • Niestety muszę potwierdzić. W tym roku moja rodzina na Kaszubach trudniąca się w uprawie truskawek i borówek miała ogromne problemy ze znalezieniem pracowników. Jeszcze w zeszłym roku 3/4 bezrobotnych z wioski przychodziło na pracę sezonową żeby te 1000 zł zarobić a w tym roku wszyscy się wypięli bo po co pracować na polu kiedy na każde z 4 dzieciaków dostają 500zł.....Skończyło się na zatrudnieniu Ukraińców niestety.

            • 3 0

          • płacenie człowiekowi 600-700zł jest chore ...

            • 11 1

          • nie wiem gdzie były droższe np. te Twoje truskawki, ja płaciłam mniej niz w zeszłym roku?

            • 1 9

        • moze dlatego nie wychodza na ulice, ze ulice pelne samochodow

          korki strasznie, bo z tych glosowych pensji to juz ludzie nie wiedza, co z pieniedzmi robic.

          Lecisz czy to w Alpy, czy na Islandie, czy do Gruzji to sami Polacy. Chcesz pojechac w polskie gory to ceny kosmiczne, a i miejsc brakuje w dobrych hotelach.

          To tez pewnie od tej powszechnej biedy.

          • 10 3

      • Umowa smieciowa, czyli umowa, gdzie pracownik placi mniejsze podatki, a wiecej zostaje mu w kieszeni (1)

        Dla kogo jest to umowa "smieciowa"? Chyba dla rzadu, bo nie moze wydawac na tak szkodliwe programy jak 500+.

        • 2 3

        • pracownikowi nic więcej w kieszeni nie zostaje

          zostaje za to więcej w kieszeni pracodawcy. Pracodawca umawia się z pracownikiem ile dostanie on "na rękę" a potem kombinuje, jak tu legalnie nie zapłacić podatków - czyli zawiera umowę śmieciową. Wydatek zostaje legalnie zaksięgowany, cały podatek nie zapłacony (ZUS to też rodzaj podatku), pracodawca znowu wymienia sobie furę na nowszy model, a pracownik nadal nie ma opłacanego ubezpieczenia (umowa o dzieło).

          • 7 1

      • 500zł to połowa pensji? w takim razie po co jadą do nas Ukraińcy skoro tam średnia wynosi jakieś 800zł? (1)

        1000zł/msc w PL? to już w Biedronce duże lepiej płacą więc nie pisz. Obecne 500+ z limitem minimalnym przy 1 dziecku i jednocześnie bez limitu przy 2 i więcej powinien trafić do trybunału konstytucyjnego bo coś mi śmierdzi to dyskryminacją dużej liczby dzieci rodziców z 1 dzieckiem i pensją ledwie przekraczającą oderwany od rzeczywistości próg minmalny

        • 18 9

        • A jak masz dwójkę to już podliczam:

          -500 zł +
          - 1000zł żłobek, więc dla dwójki 2000zł
          - dojazdy, to 200zł
          - ciuchy i inne takie 100zl

          W sumie na rękę, miesięcznie zostaje 2800zł

          Do tego mąż dokłada 200zl bo ma dom zadbany i wypoczętą żonę i masz 3000zł w kieszeni !

          • 4 2

    • (1)

      4 rano, o majn god. Tuż to no jest

      • 9 10

      • latem to już widno

        • 5 0

    • Za frankowiczów (2)

      nie zapłacimy na szczescie my - w tym rozwiazaniu Banki oddadza chajs za lobbowanie kredytu we frankach

      • 15 16

      • (1)

        A że wszyscy prędzej czy później będą klientami banków, to zapłacą za to w wyższych kosztach kredytu czy pożyczki... Banki nie są instytucją charytatywną, więc te koszty przerzucą na klientów.

        • 24 2

        • jestem pewien, że banki są charytatywne i dlatego głosuję na PIS.

          Przecież to oczywista oczywistość, że państwo nam da bo mamy dzieci! Im więcej dzieci tym lepiej, a jak ma 10 dzieci to nie trza pracować bo i po kiedy grzyba no nie pełowski lemingu?

          • 1 2

    • BRD

      dawaj do DE normalne godziny, szacunek, w porzo ludzie, no i kasa sie zgadza.

      • 1 0

    • Ponieważ te czyjeś wybory mogą zdecydować (7)

      czy na starość dostaniesz emeryturę, czy będziesz miał opiekę medyczną etc.

      • 27 38

      • Przez to że współfinansuje te wybory... (6)

        ... sam nie mogę sobie zapewnić emerytury, opieki medycznej tylko będę zmuszał potomków żeby finansowali moje wybory

        • 18 7

        • To jakaś bzdura (5)

          Przecież możesz mieć własne dzieci.

          • 10 6

          • Dlaczego moje dzieci nie mogą mnie finasować... (4)

            ...tylko wszystkie dzieci muszą finansować wszystkich ?

            A jeśli nie chce mieć dzieci, lub nie mogę?Nadal mam finansować czyjeś dzieci?

            Dlaczego osoby które chcą mieć więcej dzieci nie mogą same za nie zapłacić, tylko obarczamy wszystkich tymi kosztami ?

            Uprzedzając odpowiedź "bo nie będziesz mieć emerytury", nie chcę jej inni chcą ją moim kosztem.

            • 15 6

            • wiesz co to sa podatki? imbecylu? (2)

              dlaczego z moich pieniędzy jest finansowana oświata, moje dzieci chodza do szkoły prywatnej, dlaczego z moich pieniędzy finansowany jest kościół? nie chodzę.
              itp. itd.
              W kazdym kraju płaci się podatki

              • 11 9

              • Zgoda.... (1)

                ... ale tu nie finansujemy wspólnych dóbr jak policja, wojsko, czy system sprawiedliwości.

                Zabieramy Panu Nowakowi a dajemy Kowalskiemu bo akurat spełnia ten jakiś warunek (tu akurat posiad X dzieci ale równie dobrze możę być to kredyt we drankach czy zielony dom)

                Jak Pan Nowak nie da pieniędzy do wrzucimy go do klatki, bo dobro społeczne.

                • 9 1

              • publico bono

                jeśli dla Pana przerwanie wspólnoty narodowej nie jest dobrem wspólnym to co jest ? zresztą cała Pana retoryka kręci się wokół pojęć moje, mojsze itd... dzieci to nie tylko czyjaś prywatna sprawa - to przyszłość społeczeństwa...

                • 8 2

            • Dlatego, że tworzymy społeczność w cywilizowanej części świata

              A nie jesteśmy jakimś dziwnym ludem w afrykańskim buszu.

              • 4 2

    • Teraz będziesz płacił jeszcze na dzieci Cudzoziemców. Mimo, że dostają Kasę i mieszkania. (5)

      Zobacz kilka postów nizej... Fragment Bloga zamieszczony u Forum Radunia Aga.

      Adamowicz Nas ubogaci także...

      • 33 12

      • (4)

        co za różnica, który nierób dostanie... strata to strata

        • 16 11

        • (3)

          Nie zgadzam się z ocenianiem ludzi. Zgadzam się co do bezzasadności 500+, a nawet jego szkodliwości.

          • 27 14

          • W całej Europie zasadne (2)

            tylko w Polsce bezzasadne?

            • 24 11

            • nie wszystko, co jest w Europie jest dobre

              Przykladow mozna mnozyc. Nie musimy popelniac ich bledow.

              To, ze tamtejsi politycy juz dawno kupuja sobie glosy od biedoty nie znaczy, ze Polska ma marnotrawic tyle pieniedzy rocznie.

              • 11 7

            • tak, bo w całej europie dają jak leci na 2 dziecko, niewazne czy zarabiasz 2 czy 20 tys., za to omijając osoby samotne z jednym dzieckiem...pomysł wyjątkowo genialny

              • 15 4

    • Tacy ludzie nie głosują na PiS i nie zagłosują

      Nie ma sensu ich opłacać.

      • 0 1

    • (1)

      Jaki kredyt we frankach ? Widać, że się nie wysypiasz ..
      Nie ma żadnej pomocy dla frankowiczów gościu ...

      • 12 11

      • chyba w Polsce nie ma

        • 2 0

  • Dla wielu to dodatkowy zastrzyk pieniędzy. (10)

    Patologia to przejada, przepija a kumaci rodzice inwestują w dzieciaki. Państwo ma obowiązek pomagać każdemu, tym co mają jedno dziecko też. Kwota powinna być wyższa niż 500 np 1000 zł.

    • 41 61

    • 500 + ok (7)

      Nawet milion +. Pod warunkiem, że państwo na to STAĆ! A nie zadłużanie Polski w imię populistycznego bełkotu. Nasze dzieci jeszcze zapłacą za te 500 + i reformę emerytalną, jeżeli pisiory ją ruszą. Gwoli ścisłości, sam dostaję 500 + , pracuję i mogę pracować do 67 roku, bo jestem odpowiedzialny za państwo , nie nosząc czarnego t-shirta z orłem

      • 28 9

      • sa ludzie w tym kraju, ktorzy nie pracuja do 67 lat ale do np. 40 (6)

        tzw. mundurowka i oni tez biora kosmiczne kwoty od panstwa za free w czasie, w ktorym mogli by pracowac i zarabiac na siebie

        • 20 3

        • (5)

          Wielu mundurowych po przejściu na emeryturę dalej pracuje. Sam znam takich, którzy pozakładali firmy po pracy np. w policji, czy w straży granicznej i dzisiaj płacą podatki z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Naprawdę jest mało mundurowych, którzy nic nie robią na emeryturze. Po drugie nie ma już przechodzenia przez mundurowych w wieku 40 lat. Trzeba mieć przynajmniej 25 lat stażu i ukończone przynajmniej 55 lat.

          • 11 6

          • bzdury mój Panie Pan piszesz, (3)

            nowe przepisy dotyczą noawy mundurowych , starsi przechodzą na emerytury nawet w wieku 35 lat patrz Tomek.

            • 14 3

            • dokałdanie

              mój kumpel 34 lata już odlicza w dniach

              • 2 0

            • prawo nie dziala wstecz (1)

              • 2 2

              • Widać nie miałeś do czynienia z sądownictwem w PL.

                • 2 2

          • Pracuje, ale emeryturę też pobiera

            • 9 3

    • panstwo powinno ??? a kto daje pieniadze panstwu ??? wroc do postaw ekonomi

      • 14 1

    • 1000? Dlaczego nie 1 000 000? Przecież to rozsądniejsza kwota.

      • 10 4

  • 500 + (20)

    Co osiągnięto? Zabieganie o poparcie polityczne - TAK. Wspomożenie wielu, wielu potrzebujących rodzin - TAK. Pieniądze dla mnóstwa rodzin wcale tej pomocy nie potrzebujących - też TAK. Nadwerężanie budżetu - TAK. Efekt zwiększenia ilości urodzin - NIE - ani teraz ani w przyszłości. Przy wielu pozytywach tego programu, dzietność, niestety, nie zwiększy się, a właśnie pod takim hasłem program ten był wprowadzany.

    • 115 54

    • (8)

      Co do zwiększenia liczby urodzin - nie masz racji. Ten wskaźnik. o dziwo, idzie w górę...

      • 19 17

      • (2)

        Jak pokazują dane, to nie program 500+ powoduje wzrost liczby urodzeń.

        • 12 9

        • tylko Ukraińcy :) (1)

          • 5 2

          • Wyz demograficzny lat 80. jest w szczycie reprodukcyjnym i jeszcze przez kilka lat będzie

            Tyle.

            • 0 0

      • Chociaż trochę pomyślałeś (aś) ? Od kiedy jest program ? Czy od momentu wejścia programu ( kwiecień ) mogło urodzić się chociaż jedno dziecko ?

        • 1 0

      • wzrostly po 5 miesiacach od wprowadzenia programu... (3)

        Czy to nagly wysyp wczesniakow, wrozka, czy moze jednak sytuacja niezalezna od 500+?

        Przypominam:
        1. Program dziala od kwietnia 2016 (4 miesiac roku)
        2. Jest pazdziernik 2016 (10 miesiac roku)

        W najlepszym wypadku mamy 6 miesiecy. Z czego informacja o zwiekszonej liczbie narodzin podana byla na poczatku wrzesnia (kwiecien, maj, czerwiec, lipiec, sierpien to w sumie 5 miesiecy)

        Jeszcze jakies populistyczne brednie o skutecznosci 500+?

        • 7 0

        • Jak wszystkie lemingi masz Polaków za durniów (1)

          Według ciebie Polacy myślą tak: "Ma być wprowadzony program 500 +; Zapowiada to partia, która z dużym prawdopodobieństwem wygra wybory; Czekamy aż wygra, wygrała. Czekamy aż wprowadzą, chociaż od pierwszego dnia po wygranej zapowiadają, że wprowadzą wkrótce. Ustawa przechodzi przez sejm i od kwietnia wprowadzą, więc czekamy aż zaczną płacić. Zaczyna się kwiecień, program wchodzi w życie - zaczynamy robić dzieci". Według mnie wyglądało to tak "PIS mówi, że da 500 złotych na każde dziecko, zagłosuje na nich i tak samo zrobią miliony innych aktualnych i potencjalnych rodziców. Róbmy dziecko, będziemy brali od razu jak wprowadzą". Informacje są za pierwsze siedem miesięcy roku dostępne na stronie GUS, na razie jest liczba urodzeń jest o jakieś 8 tysięcy większa niż w zeszłym roku. Kluczowa będzie druga połowa roku. Jeżeli średnia się utrzyma to będzie ze 20 tysięcy więcej urodzeń niż w zeszłym roku. Co się stanie w przyszłym???

          • 1 2

          • Myślisz jak typowy leming

            Budujesz jakieś absurdalne konstrukcje tylko po to żeby udowodnić że Partia ma rację. Przypomnę ci lemingu że gdy Tusk wydłużył macierzyński do 12 miesięcy też nastąpił skok liczby urodzeń...chwilowy...

            • 1 0

        • Jak po 5 miesiącach takie efekty to co będzie po 12 miesiącach.

          Będziemy mieć drugie Indie.

          • 9 0

    • A ja się zdecyduje na kolejne dziecko (1)

      Mam 2 ale zawsze chciałam mieć 3. Jednak zdawałam sobie sprawę ze z 3 byłoby mi zbyć ciężko finanowo. Ale dzięki 500 + mogę sobie pozwolić na upragnione 3 dziecko.mam nadzieje ze tym razem będzie dziewczynka :)

      • 9 5

      • Ja też mam dwójkę chłopaków i chcę jeszcze córkę. Ale niestety i tak każdy powie, że to dla pieniędzy, bo 2000 zł netto na głowę w mojej rodzinie to pewnie za mało na trzecie dziecko... (nie liczę tych 500)

        • 2 0

    • dzietność... (3)

      ty potrafisz to ocenić po kilku miesiącach działania programu? serio? Nie wiem czy wiesz ale ciąża trwa 9 miesięcy? Siedzisz w głowach ludzi? to czy ten program skłonił do posiadania dzieci to będzie można będzie próbować ocenić po kilku latach jego i działania a nie po kilku miesiącach.

      • 11 6

      • Ile czasu minęło od wyborów? (2)

        • 3 4

        • od rozpoczecia dzialania programu minelo 5-6 miesiecy

          zakladajac, ze ktos jak tylko uslyszal, ze program wchodzi od razu zaszedl w ciaze.

          Chyba, ze ktos byl skrajnie nieodpowiedzialny i na podstawie samej obietnicy decydowal sie na dziecko, na ktore go nie stac. Jak widac po obietnicy podwyzszenia kwoty wolnej od podatki i zmniejszenia VAT PiS nie spelnia wszystkich obietnic.

          W sumie to najgorsze jest to, ze spelnia tylko te szkodzace w dluzszej poerspektywie Polsce.

          • 2 0

        • Ile czasu minęło od uruchomienia 500+?

          Bo jeżeli dobrze liczę od maja nie minęło jeszcze 9 miesięcy...

          • 3 2

    • (2)

      Podkrecenie popytu wewnetrznego - tak. I to wystarczy dla gospodarki zeby ja rozruszac

      • 10 4

      • a co o tym projekcie mowil min. Morawiecki:

        - W dłuższej perspektywie to nam nie zbuduje PKB. Państwu bardziej niż konsumpcja potrzebne są inwestycje i oszczędności - stwierdził Morawiecki w Bydgoszczy, na spotkaniu z sympatykami Prawa i Sprawiedliwości. - A przypominam, że 500 plus jest na kredyt. Zadłużyliśmy się o dodatkowe 20 mld zł, bo chcemy promować dzietność. Jesteśmy we własnym gronie i nie musimy mówić sobie tylko pięknych słów - dodał minister rozwoju.

        Jeszcze jakies populistyczne brednie o 500+?

        • 4 1

      • Póki co to jesteśmy na ścieżce i kursie

        Do recesji

        • 9 2

    • Co osiągnięto

      Pomoc rodzinom potrzebującym tak zwiększenie zajęć dodatkowych dla dzieci które wcześniej nie miały takiej szansy tak zwiększenie liczby rodzin myślących o dodatkowym dziecku tak zmiana chorej sytuacji i wyzysku na rynku pracy tak

      • 19 14

    • Liczba urodzin

      I potwierdzam program do bani.
      Dac tylko pracującym. Uzależnić wysokość podatkow od liczby dzieci, to samo z emerytura. Ale lepiej jest dac kase w łapę jak leci,a potem sie zacznie...podnoszenie podatkow, ukręcenie planów modernizacyjnych armii (Caracale) kradzież pieniędzy z OFE...a na koniec recesja!!!

      • 36 9

  • Od kiedy Polaczek

    Płaci na cudze dzieci co za policzki chore ja pracuje jakoś i podatek od czasu programu mam ten sam a jak mi złotówkę podniosą czy dwa to wielkiej tragedii nie będzie patologia polska to wy! krytykując rodziny z dziecimi które na was będą pracować , pozatym jeśli społeczeństwo będzie bogatsze to państwo też w pruszcz np ci co są patologią rodzinną to dostają pieniądze w bonach na daną liczba botów czy spodni ,nawet jak ktoś ma 5 tke dzieci to 500 zł jest za mało aby dobrze wychować dzieci a jak czytam że ktoś za to wycieczki czy samochody niby kupuje to śmiać mi się chce z takich Deb. . . Proszę sobie przeliczyć koszty samochodu czy wycieczki do tego mieszkanie zwykle jedzenie i ubranie , to fakt 500 zł to 5000 na dziecko Polczki chore

    • 1 4

  • patolnia i tak nie pracowała a teraz tym bardziej nie zagonisz ich do roboty. (7)

    teraz palą marlboro i piją finlandię.

    • 123 11

    • dlatego zamiast 500+ powinny być kartki na określone produkty

      chleb,mleko, masło ,wędliny jak za komuny bo połowa z tych co biorą te 500 ma za friko kasę na pierdoły

      • 3 1

    • (3)

      w cenie alkoholu polowa to akcyza, a reszta to vat, czyli to co przepija patologia, od razu wraca do budzetu, po drodze pobudzajac obrot i zatrudnienie w gorzelni. a wiec nawet jak ktos marnuje 500 to i tak panstwo i gospodarka jest na plus

      • 14 4

      • Mrloboraski i Finkę nie produkują w Polsce. (1)

        • 2 0

        • Przecież Finkę robią w PL od jakiś 10 lat. Pić się tego nie da teraz. Jak była jeszcze Imported to szła na ciepło bez popity.

          • 2 0

      • zwłaszcza jak kupuje zagraniczne produkty... wtedy "wracają" tylko grosze

        • 4 4

    • Nie musisz nam opisywać jak żyjesz.

      • 0 0

    • Nie jedzą i piją lepiej

      tylko więcej.

      • 8 2

  • Znam taką patologię, co ma kilkoro bachorów i ona nie musi pracowac i nie pracuje.. (7)

    500 plus to za mało, żeby odejść z pracy, ale 500 plus razy 5 to już trochę więcej. Dla patologii z żarciem z ARO wystarczy.

    • 39 13

    • Bachor to cię zrobił policzku głupi

      Jad

      • 1 0

    • (2)

      Ale masz znajomych.

      • 2 2

      • Kto powiedział, że znajomych? Naucz sie czytać ze zrozumieniem. (1)

        Po prostu mieszkają dwa domy obok, baranie.

        • 2 2

        • Nie irytuj się,że masz takich znajomych.

          • 2 0

    • Wygląda na to, że to ty jesteś (2)

      Bachorem...

      • 8 11

      • Czego chcesz bachorze z mlecznego baru? Prawda boli? (1)

        Uderz w stół, a bachor się odezwie :D

        • 2 2

        • Minusowanie nic ci nie da, frajerze.

          • 0 2

  • Prosze podniesc poziom wynagrodzen (16)

    I po temacie

    • 164 9

    • Afery o podniesienie wynagrodzeń!

      Z podniesieniem wynagrodzeń wzrastają też inne opłaty, więc za każdym razem jest afera, że podnoszą wynagrodzenia.

      • 1 0

    • To nie jest takie proste. (8)

      Z przeciętnej pensji pracownika, państwo zabiera w formie przymusowych danin powyżej 80%. Są to ZUS-y, VAT, podatek dochodowy, akcyza, wszelkie inne podatki, plus inflacja.

      To powoduje, że realnie zarabiasz i wydajesz mniej niż 20% swojej pensji brutto. Resztę zabiera i wydatkuje organ państwowy. Dzięki tak ogromnym poborom podatkowym, w sferze budżetowej cyrkuluje sporo pieniędzy. Przykładowo, mieszkam w Pruszczu Gdański i przy obecnym remoncie drogi Kochanowskiego, stare betonowe krawężniki są zamieniane na granitowe. Nie wierzysz ? Przyjedź, ale mniejsza z tym.

      Państwo "czyszczące" obywateli w takiej skali z gotówki, powoduje że nie stać nas na dużo rzeczy. Gro naszych pieniędzy trafia do budżetu i jest w dyspozycji widzimisie urzędników. Większość z tych pieniędzy nie powróci do przedsiębiorców, którzy nas zatrudniają, lecz do firm kooperujących z organami państwowymi, wygrywających w przetargach, itd. Dlatego, ciężko jest naszym pracodawcom uzbierać na comiesięczną pensję robotników.

      Aby uzbierać na pensje robotników, przedsiębiorcy muszą oczekiwać ogromnej wydajności pracy robotnika. Chodzi o to, że trzeba nadrobić stratę środków, które zostały zabrane przez organ państwowy. Bo widzisz, państwo zabrało 80% pensji, które powinno było być wydane przez ciebie na dobra konsumpcyjne, produkowane przez twojego pracodawcę. Ale tej kasy już nie ma na tym rynku i przedsiębiorca musi za miesiąc uzbierać kolejne 100% pensji dla ciebie. Więc musi od ciebie oczekiwać ogromnej efektywności by nadrobić stratę 80% daniny oraz jeszcze mieć coś dla siebie z twojej pracy.

      W kwestii podatków Korwin ma rację, z innymi sprawami to już różnie.

      • 8 4

      • skad pewnosc ze gdyby obciazenia podatkowe byly mniejsze to pensje pozostałyby (7)

        na tym samym poziomie??

        jak znam naszych januszy biznesu to po prostu pensje zostaly "dostosowane do warunków rynkowych" czyli zmniejszone co by szarak nie dostal za duzo kasy

        wedłu twojej logiki to pracodawcy powinno zalezec na tym zeby jego pracownik zarabial jak najwiecej bo przeciez wyda to na dobra ktore on produkuje
        troche naiwne

        pracodawcy zalezy na maksymalizacji zysku - a ty rysujesz tu obraz jakiegos dobrego wujka ktory chcialby dac ale wredne panstwo mu nie pozwala

        jak bym nie mieszkal w Polsce to moze bym ci uwierzyl

        • 10 2

        • Troszkę nadintepretujesz. (6)

          Po pierwsze, spodziewał bym się bardziej spadku cen towarów, co jednoznacznie wpływa na siłę nabywczą naszych pensji. A nam chodzi o to by za pensję kupić dużo, a nie mieć pensję w milionach, za którą kupisz paczkę zapałek.

          Małe podatki nie tylko pozostawiają większy wpływ na poziom płac dla rynku pracy. Małe podatki to także łatwiejsze prowadzenie biznesu, co wpływa na większą ilość miejsc pracy.

          Nie napisałem, że pracodawcy zależy na wysokiej pensji pracownika. Sam sobie to dodałeś. Pracodawca płaci taką pensję jaką musi, aby pracownik zechciał u niego pracować. Ale, zmniejszenie podatków powoduje, że pieniądze wracają do przedsiębiorcy szerszym strumieniem, zamiast być wydawane przez urzędników na Bóg wie co.

          Pracodawca to tak na prawdę despota na swoim kawałku ziemi. Jestem przeciwny takiej strukturze własności środków produkcji, Według mnie, spółki pracownicze z ograniczonym prawem własności to najbardziej optymalna forma własności środków produkcji. W takim układzie pozbywamy się despoty, drogiego w utrzymaniu. Zyski i decyzje pozostają w rękach robotników, póki pracują w zakładzie. Ale taki układ przekreśla prawo bytu pasożytów, darmozjadów, całej elity z pierwszych stron gazet, więc nie spodziewał bym się takiego rozwiązania w tym systemie.

          Polska to tak na prawdę kolonia, państwo satelickie, z wszelkimi tego konsekwencjami politycznymi i gospodarczymi.

          • 1 2

          • Wlasnosc rzecz święta (5)

            Nie mozesz narzucać pracodawcy co ma robic z zyskami. To neobolszewizm

            • 4 2

            • Jego własność została by wykupiona po cenach rynkowych, plus małe odszkodowanie. (4)

              Jeśli się nie zgadza, to okej. Ale nie będzie mógł zatrudniać pracowników, gdyż to państwo narzuca zasady. A ze swoją własnością niech sobie robi co chce.

              Poza tym, trzeba by wprowadzić prawo zakazujące osobom prywatnym zatrudnianie więcej niż 15 osób. Tak aby znów nie powstawały prywatne latyfundia.

              • 2 2

              • (3)

                Wiec jednak neobolszewik jesteś albo niezly jajcarz

                • 2 2

              • To o czym mówię, to własność prywatna. Nie myl tego z komunizmem. (2)

                Poza tym, po dziś dzień istnieje i jest stosowana procedura wywłaszczenia. Wywłaszcza się ludzi, gdy na przykład buduje się drogi, lub jakieś wielkie inwestycje ważne dla ogółu.

                Wspomniałem, że właściciel wcale nie musi się zgadzać na wywłaszczenie. Dziś w Polsce, jak mają cię wywłaszczyć to i tak to zrobią, czy ci się podoba czy nie. Więc, mój pomysł ma więcej poszanowania prawa własności niż obecnie w Polsce.

                Ale, fabrykant nie może on oczekiwać, że pozwoli się mu zatrudnianie ludzi w swoim zakładzie. Ta decyzja pozostaje w gestii państwa.

                To nie jest bolszewizm, to jest po prostu uczciwość. Wiem, że niektórym w głowach się nie mieści.

                • 1 2

              • a o białych (1)

                kułakach i trockistach nie zapomniałeś?

                • 0 1

              • Nie masz arguementów do prowadzenia merytorycznej dyskusji.

                Piszesz o bolszewikach, kułakach, trockistach. Są to zapewne hasła, które wyczytałeś z jakiś transparentów, ale to troszkę za mało by porozmawiać o poważnych tematach. Dyskusja na tym poziomie nie ma sensu.

                • 1 0

    • PiS obiecał zmianę kwoty wolnej od podatku (2)

      i jakoś zamilkł

      • 12 2

      • obiecali to, co i tak są zmuszeni zrobić. Ten znienawidzony Trybunał Konstytucyjny jeszcze przed wyborami orzekł, że ta kwota ma zostać zwiękoszona

        • 2 1

      • Dadzą ci kwotę wolna

        Ale dowala abonament RTV. Podrożeje woda, prąd, ZUS, dla wielu podatki. Ruszy inflacja i "zje" to całe 500+ w 2-3 lata

        • 12 2

    • Ja chce minimum 3 średnie krajowe (2)

      Plus nadgodziny.

      • 10 6

      • Teraz za pozno (1)

        Wczejniej mogles sie do PO zapisac.... Mialbys 10 krajowych za frajer....

        • 13 10

        • teraz można do pisu i zostać prezesem bez matury

          • 18 7

  • 500+ tak ale dla: (14)

    1) osob pracujacych na calym etacie a nie bezrobotnych ( wzroslyby skladki do ZUSu, podatki do budzetu wiec czesciowo lub calosciowo 500+ by sie zwrocilo)

    2) dla osob zarabiajacych (razem w rodzinie, maz i zona) np max 6000 pln/miesiac.

    • 90 17

    • (11)

      6000 miesięcznie na dwie osoby to grosze... zwłaszcza jak ma się dziecko
      gdzie ty żyjesz?

      • 17 12

      • (6)

        w d*p** - tak żyje 95% Polskich rodzin jak mają szczęście...

        • 8 4

        • (5)

          i co to ma do rzeczy?
          to nie zmienia faktu, że 6 tyś dla rodziny 2+1 to grosze

          • 3 4

          • (4)

            Tak? My mamy na 4 osoby miesięcznie 5000 zł i się da! Na wszystko nam starcza - duży domek jednorodzinny, jego utrzymanie, samochod (choć nie super), opłaty, rachunki, jedzonko, zachcianki. I sie da (nie mamy żadnego kredytu czy pożyczki, więc nie martwimy sie o raty)

            • 5 1

            • Fajnie, fajnie, tylko wź pod uwagę to, że nie wszyscy są tak szczęśliwie urodzeni, by mieszkać w dużym domu nie płacąc raty kredytu czy czynszu za wynajem.

              • 4 0

            • (2)

              może i starczyć 2000 zł, po co opowiadasz historię życia? tylko w takim wypadku nie ma mowy o komforcie

              • 2 0

              • (1)

                Jak ktoś twierdzi, że za 6000zł jego 3 osobowa tak nędznie żyje to nie wiem na co przepuszcza tyle kasy, skoro nam na 4 osoby wystarcza 5000 zł. I niczego sobie nie odmawiamy.

                A co mają powiedzieć Ci, którzy mają na głowe po 1000 zł? Albo po 800? Lub mniej?

                • 4 2

              • I czego się bulwersujesz? Odbierasz osobiście fakt, że to mało pieniędzy? Nikt ci niczego nie zarzuca.

                • 0 0

      • a jednak obecnie takie osoby nie dostaja na pierwsze dziecko 500+ (3)

        a zalozmy ze maja te 6tys dziecko i kredyt

        • 7 2

        • (2)

          wystarczy zmniejszyć podatki, dać ulgi dl dzieciatych i z 6 tyś zrobi się nagle 8, bez rozdawnictwa i marnotrawstwa

          • 15 2

          • (1)

            no tak, ale podatki płacą ci, którzy pracują, poza tym ne jest to kasa dana do ręki więc ciemny lud nic nie zauwazy

            • 3 1

            • wiem, stąd takie poronione programy

              • 0 0

    • czyli cala seria wnioskow o obnizke pensji o 100zl, bo akurat sie widelki przekroczylo

      Wszystkie programy, ktore pronuja bycie biednym sa glupie. Granica, po przekroczeniu ktorej nie ma sie wiecej tych pienidzy jest promowanie bycia biednym.

      • 2 0

    • zona i mąż z czworką dzieci oboje na całym etacie ... ???

      ... chyba komuś zabrakło fantazji ... Tak nie da się !!!

      • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations....

Najczęściej czytane