• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Artur Dziambor odchodzi z Portu Gdańsk

Wioletta Kakowska-Mehring
1 lipca 2024, godz. 08:35 
Opinie (245)
Artur Dziambor Artur Dziambor

Były poseł Konfederacji oraz kandydat Trzeciej Drogi w ostatnich trzech wyborach kończy współpracę z Portem Gdańsk. Był tam od marca tego roku dyrektorem Departamentu Marketingu i Komunikacji.



- Teraz jestem na urlopie. Moja współpraca z Portem Gdańsk kończy się w sierpniu. To dla mnie trudne, ale... mam plany, jestem przecież nauczycielem akademickim - powiedział nam Artur Dziambor.
Dziambor był przez lata kojarzony z Konfederacją, ale w ostatnich wyborach startował z list Trzeciej Drogi. Najpierw w parlamentarnych w okręgu gdyńsko-słupskim, potem w samorządowych (do sejmiku wojewódzkiego), a ostatnio do Europarlamentu. Niestety nie uzyskał mandatu w żadnej z tych wyborczych rywalizacji.


Choć po wyborach parlamentarnych mówił, że "jeszcze nie żegna się z polityką, bo Polska potrzebuje centroprawicy", to w marcu tego roku postanowił sprawdzić się w innym obszarze i objął stanowisko dyrektora Departamentu Marketingu i Komunikacji Portu Gdańsk. Na tym stanowisku zastąpił Piotra Burę, który został wicedyrektorem w tym departamencie.

- Mam magistra z marketingu i zarządzania oraz doktorat z marketingu - politycznego, co prawda, ale to jest to samo. Pojawiła się oferta ze strony władz Portu i stwierdziłem, że dobrze. To piękne wyzwanie dla mnie - mówił wówczas Dziambor, gdy pojawiły się głosy, że nie ma kompetencji do pracy w Porcie.

Dziambor ukończył zarządzanie i marketing w Wyższej Szkole Administracji i Biznesu w Gdyni oraz filologię angielską w Pomorskiej Wyższej Szkole Nauk Stosowanych. Po zakończeniu pełnienia mandatu poselskiego wrócił na uczelnię i wykłada przedmioty związane z marketingiem i zarządzaniem.

Ostatnio pojawiła się też informacja, że typowany jest na stanowisko rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Rzecznik ma chronić interesy mikro, małych i średnich przedsiębiorców, jest powoływany na 6-letnią kadencję przez prezesa Rady Ministrów na wniosek ministra właściwego ds. gospodarki. Według Business Insider Polska kandydaturę Artura Dziambora miał wspierać polityk PSL Krzysztof Hetman, który stał na czele Ministerstwa Rozwoju i Technologii (złożył rezygnację z pełnienia funkcji rządowej w zawiązku z wyborami do Europarlamentu).

Agnieszka Majewska rzeczniczką MŚP. To prawniczka z Trójmiasta Agnieszka Majewska rzeczniczką MŚP. To prawniczka z Trójmiasta

Na giełdzie nazwisk na stanowisko rzecznika była jeszcze Agnieszka Majewska, szefowa Terenowego Biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców w Gdańsku i to ona ostatecznie otrzymała to stanowisko.

Miejsca

Opinie (245) ponad 10 zablokowanych

  • Jest idealnym przykładem ze stanowiska kierownicze dostaje sie w POlsce po znajomosci politycznej!

    I naturalnie biedakom sie wciska ze dorobic sie mozna tylko ciezka pracą :)

    • 20 1

  • Urlop?

    Jaki urlop on nazbierał w cztery miesiące? 9 dni max mu się teraz należy płatnego urlopu.

    • 22 0

  • Kameleon (1)

    Człowiek politycznego renesansu - odpowiada mu program każdej partii.
    A to pomysł na prawo do posiadania kuszy do zabijania, a to ograniczenie możliwości dokonywania aborcji.
    Współczuję studentom

    • 26 0

    • no w debatach przed wyborami gadał zupełnie nie jak przystawka PO

      • 5 0

  • Nigdy i nigdzie więcej!

    A najlepiej do PO. Tam powinien trafiać on i cała jemu podobna menażeria! Akurat nadaje się do baletu "Jachira",na primabalerona!

    • 24 3

  • (3)

    Obserwowałem Dziambora od wielu lat. Budził zaufanie i szacunek. Mówil rzeczowo, nie dawał się ponosić emocjom. No i świetny angielski. Widziałem przed nim sporą polityczną karierę.
    Ale to czas mocno przeszły. Coś się skończyło gdzieś tak przed poprzednimi wyborami prezydenckimi. Kiedy przegrał prawybory w Konfie na rzecz Bosaka.
    Coś w nim pękło. A może sodówka dała znać?
    Faktem jest, że w moich oczach jego upadek był błyskawiczny. A gwoździem do politycznej trumny było dołączenie do peezelu.
    Teraz, bez względu, jaką synekurę zlapie, jest dla mnie skończony bo sprawił mi osobisty zawód i przykrość.

    • 24 4

    • Bosak wygrał prawybory dzięki Dziamborowi,

      ten obraził się na kucerię, gdy poparła Brauna kosztem Dziambora, a on potem poparł Bosaka.

      • 4 1

    • Wszystko skończyło się przez sprawę z "Wyspą Węży", czyli odejściem z ugrupowania Korwina i założeniem własnej partii. Gdyby nie to, to by dziś był posłem, albo europosłem.

      • 3 0

    • To jest szczepan

      On przyjal wczep.

      • 0 0

  • dobrze gadał i myślałem że to rzetelny człowiek ,a wyszło że to ogrodnik aby tylko fuchę załapać dobrze płatną

    • 17 1

  • Obślizgły karierowicz

    • 26 1

  • Chorągiewka jak wiatr zawieje

    • 27 1

  • Ma parcie na szkło.

    • 24 0

  • Magister. (2)

    Marketing i zarządzanie. Czyli nie ma wykształcenia, takie coś może ukończyć najgłupsza łajza.

    • 23 4

    • Jednak nie najgłupsza, bo Ty byłeś za słaby.

      • 3 1

    • Znam taka jedna co tak samo myslala. Poszla na uczelnie, gdzie Dziambor zrobil magistra, bo "tam to kazdy zda". Wyleciala po pierwszym semestrze.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marcin Lewandowski

Prezes zarządu Grupy GPEC, firmy z branży energetycznej. Doświadczenie zdobył na stanowiskach menedżerskich w firmach z branży utilities. Od 2010 roku związany z GPEC. Karierę w Grupie rozpoczął zarządzając obszarem dyspozycji, a następnie jako dyrektor ds. finansowych Grupy GPEC zajmował się m.in. organizacją struktury grupy kapitałowej, modelem biznesowym oraz nadzorem właścicielskim spółek zależnych. Przez ponad rok pełnił funkcję prezesa zarządu spółki Unikom (włączonej do struktury GPEC...

Najczęściej czytane