Westinghouse Electric Company, jeden z trzech potencjalnych dostawców technologii do pierwszej w Polsce elektrowni atomowej, podpisał porozumienie z Pomorską Specjalną Strefą Ekonomiczną. Porozumienie dotyczy prac nad szczegółową analizą zasobów produkcyjnych ulokowanych w Gdańsku i Gdyni, które mogą zostać wykorzystane do produkcji modułów elektrowni atomowej.
tak, to szansa dla pomorskich firm
40%
tak, ale tylko wówczas jeżeli elektrownia powstanie na Pomorzu
35%
nie, skończy się tylko na obietnicach w ramach kampanii prowadzonej przez koncerny
25%
Westinghouse Electric Company to amerykańsko-japońskie konsorcjum, które produkuje reaktory atomowe. Firma chciałaby dostarczyć technologię do polskiej elektrowni. W tej materii rywalizuje z francuskim EdF i amerykańsko-japońskim GE Hitachi Nuclear Energy.
-
Władze Pomorza i Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna były niezwykle pomocne w ostatnich tygodniach, w ciągu których prowadziliśmy ocenę zlokalizowanych w regionie możliwości produkcyjnych pod kątem utworzenia tu naszego centrum produkcyjnego na region Europy. Wierzymy, że jeśli PGE wybierze reaktor AP1000 jako preferowaną technologię, Pomorze będzie idealną lokalizacją dla naszego programu produkcyjnego - powiedział dla wnp.pl.
Anders Jackson, prezes Westinghouse na Europę, Bliski Wschód i Afrykę.
Problem w tym, że trudno mówić o technologii, skoro wciąż nie wiadomo gdzie powstanie pierwsza elektrownia. Tak zwana krótka lista, potencjalnych lokalizacji miała być wyłoniona do końca lipca. Dziś mówi się o przełomie września i października tego roku.
-
Spółka prowadzi analizę porównawczą poszczególnych potencjalnych lokalizacji z uwzględnieniem wybranych kryteriów wykluczających oraz wybranych kryteriów techniczno-organizacyjnych. Decyzja dotycząca wyboru trzech lokalizacji podjęta zostanie w wyniku tej analizy. Jej ogłoszenie planowane jest na przełomie III/IV kwartału tego roku - informuje
Joanna Zając, główny specjalista ds. PR, PGE, czyli firmy odpowiadającej za budowę elektrowni atomowej.
Czy termin tym razem zostanie dotrzymany? W praktyce krótką listę pewnie poznamy po wyborach. Ostateczna lokalizacji ma zostać wybrana na koniec 2013 roku.
-
Będziemy kontynuować nasz dialog z lokalnymi władzami w celu utworzenia i utrzymywania na Pomorzu najbardziej zaawansowanego zakładu produkcyjnego w Europie - zapowiada Anders Jackson. Oczywiście jeśli PGE wybierze reaktor AP1000 Westinghouse jako preferowaną technologię.
Według koncernu, zakłady na Pomorzu mogłyby wytwarzać wielkogabarytowe komponenty elektrowni opartej na reaktorze AP1000. Ponadto moduły mogłyby trafiać na ważne rynki europejskie, w tym do Wielkiej Brytanii i Czech. Zakłady, które mogłyby skorzystać na tej współpracy to m.in. trójmiejskie stocznie.
Jednak nie tylko Westinghouse Electric Company widzi potencjał na Pomorzu. Ten rynek od miesięcy penetruje też konkurencja. W styczniu GE Hitachi Nuclear Energy, drugi z koncernów zabiegających o udział w polskim programie energetyki jądrowej, zaprosił do współpracy Stocznię Gdańsk oraz polskie uczelnie, w tym
Politechnikę Gdańską.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
