• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będziemy płacić tylko gotówką?

neo
16 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Dodatkowa prowizja za płatności kartami z pewnością odstraszy od ich używania. Dodatkowa prowizja za płatności kartami z pewnością odstraszy od ich używania.

Do Senatu trafi wniosek, by to konsumenci ponosili koszty prowizji za płatności kartą. Teraz koszty bezgotówkowych zakupów pokrywają sklepy. To nawet 3 proc. wartości transakcji.



Jak często płacisz kartą?

Poprawkę do powstającej właśnie ustawy o usługach płatniczych przygotowały organizacje przedsiębiorców. Chcą ją zgłosić od razu do zatwierdzającego ostateczną treść ustawy Senatu.

Przedsiębiorcy wnoszą byśmy to my płacili prowizje za zakupy za pomocą kary kredytowej czy płatniczej. Dziś są one najwyższe w Europie, sięgają 1,6-2 proc. kwoty rachunku w przypadku dużych przedsiębiorstw i nawet ponad 3 proc. w małych. Średnia w Unii Europejskiej to zaledwie 0,3 proc., a np. w Holandii ledwie 0,1 proc.

- Prowizje są za wysokie, znacznie wyższe niż w innych krajach. To koszt, którego efekt przez wyższe ceny odczuwają wszyscy konsumenci - przekonuje na łamach "Rzeczpospolitej" Leszek Wieciech, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Chce więc skończyć z wliczaniem kosztów w cenę produktów. Trudno jednak uwierzyć, że po przeforsowaniu poprawki masowo obniżone zostałyby ceny produktów i usług. W efekcie czekałaby nas de facto kolejna podwyżka. W szczere intencje wnioskodawców nie wierzą nawet sami operatorzy kart.

- Jesteśmy przeciwni nakładaniu na konsumentów dodatkowych opłat za płatności kartą, które są najwygodniejszym i najbezpieczniejszym sposobem regulowania rachunków - mówi dziennikarzom Małgorzata O'Shaughnessy, dyrektor generalny Visa Europe. Jej zdaniem nie przysłuży się to nikomu - ani konsumentom, ani detalistom, ani gospodarce.

Za projektem - oprócz POHiD - stoją jednak Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego, Polska Izba Paliw Płynnych oraz Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego.

Udział transakcji bezgotówkowych w Polsce przekracza 26 proc.
neo

Opinie (318) 1 zablokowana

  • ciekawe czy dalej będzie tylu "nowoczesnych" co nawet 10zł przy pupie nie ma, tylko karta... (2)

    • 21 23

    • i co w tym złego?

      • 8 2

    • Postęp nie jest zły Darczo. Kiedyś nauczę cię wysyłać smsy,

      a potem może pokaże ci jak działa bankomat i wytłumacze jakie to rozwiązanie ma zalety.

      • 2 0

  • znowu urzędniki próbują regulować coś co powinien regulować wolny rynek

    czyli opłacalność transakcji w relacji sprzedający-kupujący. Dopóki obie strony uważają, że transakcja na danych warunkach jest dla nich opłacalna to OK. Prowizje, jakie płacą sprzedawcy i tak są ukryte w cenach produktów więc po co takie jawne ogłaszanie kto zapłaci za prowizje.
    Rada mędrców (senat) niestety jest kolejną darmozjadownią dla przebierańców w damskich strojach zażywających leki do nosa w postaci proszku przez rulony z papieru.
    Już widzę te kolejki do bankomatów i komunikaty o braku gotówki. A banki też dołożą swoje trzy grosze do prowizji jak wzrośnie liczba wypłat w bankomatach.

    • 25 4

  • obcokrajowcy

    już widzę miny obcokrajowców jak sprzedawca stara się im wytłumaczyć dlaczego ma płacić więcej niż towar kosztuje....
    nie z każdej karty wypłacisz. z kredytowej słono będzie to kosztowało...

    • 23 0

  • (2)

    niech mi to ktos wytłumaczy jak chłopu na roli.
    co panstwu i urzędnikom do tego jak umawiaja sie ze soba sklepy, banki i operatorzy sieci? biedronka nie ma tego systemu i żyje.
    przeciez koszt obsługi sieci kart sklepy i tak wliczaja w ceny towarów, które sprzedaja wiec klienci i tak za to płaca i tak?
    teraz maja nawet lepiej bo moga elastycznie podchodzic do cen bo moga sami płacic swoim kosztem (taki bonus dla klinetów) lub nie za system podczas kiedy gdy klienci beda płacic straca one mozliwosc takiej regulacji.
    podejrzewam ze chodzi o to ze opłata za system jest stała niezalezna od klientów ktorzy płaca karta podczas gdy w sytuacji kiedy płaci klient bezposrednio koszty im spadna, co oczywiscie nie znaczy ze spadna ceny :0

    • 17 2

    • w normalnym państwie urzędnikom nic do tego

      w państwach socjalistycznych i zbiurokratyzowanych urzędniki muszą nieustannie się czymś wykazywać nawet jeśli to nie jest mądre i nikomu niepotrzebne, wydając tego typu regulacje

      • 6 1

    • darthmarhev zgadzam się z twoją teorią myślenia w zupełności

      jedyną alternatywą dla tego bajzlu darmozjadów-urzędasów jest Nowa Prawica,
      zaraz będą minusować czerwone Pisy i Platformersy oraz ciepłoposadkowe urzędasy

      • 0 1

  • dla mnie lepiej (3)

    Płatności gotówkowe nie są nigdzie rejestrowane, ja się zawsze waham, jak płacąc kartą kupuję towary "drażliwe" np. alkohol czy prezerwatywy - po co ktoś ma gromadzić informację, jak często dokonuję takich zakupów? generalnie powrót do płatności gotówkowych uważam za korzystny dla kupujących

    • 15 26

    • zrób koło i puknij się w czoło.

      • 1 1

    • (1)

      Widać, że nigdy nie czytałeś wydruku z terminala albo chociaż historii transakcji na wyciągu. Jakoś nigdzie nie widziałam tam listy zakupów, nawet jeśli to była tylko woda, nożyczki i batonik - od tego jest paragon! Na wydruku jest tylko: rodzaj karty, informacja o miejscu i czasie transakcji, kwota transakcji, numer kasy (terminala) i numer kasjera, który przyjął płatność, no i oczywiście, czy zatwierdzone PINem czy podpisem. Masz w ogóle kartę, że udajesz takiego oświeconego/obserwowanego?

      • 1 0

      • a SKĄD WIESZ jakie dane idą do centrali?
        Na wydruku jest jedno, a przekazane może być co innego!

        • 0 1

  • Ja te

    banki i tak drą olbrzymia kas z malutkich składników za rzekome usługi !!!

    • 15 0

  • Te wszystkie przemiany prędzej czy później doprowadzą do WOJNY i to ŚWIATOWEJ!!! (1)

    Przypuszczam, że prędzej niż później !!!

    • 17 3

    • Każda

      wojna jak to mówili starożytne ludy jest dla dobra ludzkości !!

      • 0 1

  • A ktoś mi wytłumaczy (2)

    dlaczego w Polsce te prowizje są takie wysokie? dlaczego w Holandii mamy 0,1% a w Polsce 3%?!

    • 48 0

    • Bo na każdej ulicy w mieście bank musi mieć swoją filię.

      I to nie byle jaką, tylko marmury, najnowsze komputery no i samochody służbowe dla każdego z 7 dyrektorów.

      • 14 0

    • Bo

      jest najbardziej złodziejskie państwo w Europie , wszystko kosztem narodu !!

      • 9 0

  • MY PRZSTANIEMY PŁACIC KARTAMI, TO PRZEDSIĘBIORCA BEDZIE MUSIAŁ (1)

    WPŁACAĆ GOTÓWKĘ DO KASY BANKOWEJ , A TAM PROWIZJA I TAK GO NIE MINIE; W DOBIE BEZGOTÓWKOWEGO OBROTU PRZEDSIĘBIORCA JEST NA STRACONEJ POZYCJI

    • 25 1

    • i tak i nie

      wpłata własna z jednej z filii. konto w millenium. kwota 5100, prowizja 12,75. przy płatności kartami na taką kwotę 153. różnica olbrzymia. to z punktu widzenia przedsiębiorcy w kwestii kosztów. z drugiej strony płacąc kartą jesteśmy skłonni zapłacić/kupić więcej/drożej. inna sprawa to płacenie kartą kredytową. wile osób o przeciętnych dochodach korzysta z kart kredytowych, przez pewien czas kredyt jest nieoprocentowany, więc (pomijając opłatę roczną) jest bezkosztowy. jak do tego dojdzie płacenie 3% przy zakupach to część osób zrezygnuje z kart, a tym samym zrezygnuje z droższych zakupów. tak czy inaczej stracą na tym właściciele sklepów. jedyne rozwiązanie to dążenie do zrównania prowizji do poziomu europejskiego.
      no i absurdem jest traktowanie karty jako wyznacznika luksusu. kto z nas jedzie na wakacje i wiezie w kieszeni gotówkę na ten cel? płacicie na poczcie czy też przelewem? ja noszę przy sobie ok 100zł, reszta na koncie. nie płacę za zakupy 10zł kartą bo to idiotyzm (pomijam ekstremalne sytuacje).
      jeśli właściciele sklepów twierdzą, że już w tej chwili musieli wrzucić w koszty prowizję za płacenie kartą to może zróbmy odwrotnie. za płatność gotówką rabat 3%, a przy karcie cena jak na metce. to jest uczciwe postawienie sprawy. a jeśli już ten terminal i związane z nim koszty tak doskwierają to można go zlikwidować, tylko kto na tym straci?

      • 3 0

  • Kiedyś mój śp. przyjaciel Grześ powiedział, że marzy mu się świat bez pieniądza - ot taki, w którym ludzie wymieniają się (2)

    towarami i usługami:) Im dłużej żyję na tym świecie i patrzę się co mamona z nas robi, tym bardziej widzę sens w słowach Grzesia.

    • 18 5

    • Problemem jest to co "runki finansowe" i rządy...

      ...robią z pieniądzem.

      • 5 1

    • problemem nie jest pieniadz tylko sposób jak my o nim myslimy.
      pieniadz nie jest zadna wartoscia a jedynie ekwiwalentm towaru lub usługi przeniesionym w czasie i przestrzeni. a cena wyraza wartosc tego towaru lub usługi.
      w kapitalizmie wolnorynkowym w przeciwienstwie do powszechnie nam panujacego socjalizmu lub kapitalizmu kompradorskiego ludzie maja prawo płacic czym chcą a panstwa to nie obchodzi czym płacisz bo podatki płacone sa od pobytu na jego terenie a nie od zysków.
      w szwecji byl przykład ze budowlaniec wymienil sie ze stomatologiem usługami zeby nie płacic podatków od usłu ale fiskus to wykryl i nalozyl kare.
      obowiazek płacenia w okreslonej formie to wymysł socjalizmu i korzystającym na tym bezosobowym korporacjom finansowych.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Krzysztof Stepokura

Prezes formy Eurotel. W 1994 roku założył firmę telekomunikacyjną Martel, która od 1996 roku była autoryzowanym przedstawicielem sieci Era. Obecnie spółka ta prowadzi dystrybucję sprzętu telekomunikacyjnego firm Siemens, Panasonic oraz innych wiodących marek na rynku telefonii komórkowej. W latach 2001-2002 pracował jako Prezes Zarządu w Tele-Net Sp. z o.o. - firmie będącej autoryzowanym dealerem sieci ERA. Od 2002 roku jego kariera zawodowa związana jest ze spółką Eurotel, w której przez...

Najczęściej czytane