• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Branża zbrojeniowa. Hełmy dla armii i oddziałów taktycznych z Gdańska

Robert Kiewlicz
27 maja 2024, godz. 08:00 
Opinie (80)
- Galvion dostarcza swoje produkty i rozwiązania klientom na całym świecie - do ponad 100 krajów. Wśród naszych kluczowych klientów są amerykańskie siły zbrojne, oddziały taktyczne czy agencje egzekwujące prawo - mówi Tomasz Wrotniak, plant manager Galvion. - Galvion dostarcza swoje produkty i rozwiązania klientom na całym świecie - do ponad 100 krajów. Wśród naszych kluczowych klientów są amerykańskie siły zbrojne, oddziały taktyczne czy agencje egzekwujące prawo - mówi Tomasz Wrotniak, plant manager Galvion.

Dotychczas branża zbrojeniowa w Trójmieście to głównie produkcja na rzecz Marynarki Wojennej RP. Inwestycja koncernu Galvion ma to zmienić. Galvion projektuje, rozwija i dostarcza rozwiązania ochrony głowy, twarzy i tułowia, a także inteligentne systemy zarządzania energią i danymi dla zespołów wojskowych i taktycznych. O tym, czy Trójmiasto ma szansę stać się centrum produkcji systemów ochrony żołnierzy na polu walki i kiedy pierwsze hełmy wyprodukowane w Gdańsku trafią do żołnierzy i służb specjalnych na całym świecie, rozmawiamy z Tomaszem Wrotniakiem, odpowiedzialnym za budowę zakładu Galvion w Gdańsku.



Wojna za naszą wschodnią granicą zmieniła priorytety wielu państw. Czy rzeczywiście beneficjentem tych zmian jest szeroko pojęta branża zbrojeniowa?

Tomasz Wrotniak: - Jakakolwiek wojna jest ogromną tragedią, więc trudno mówić o tym, że ktoś jest beneficjentem tej sytuacji. Nie ulega wątpliwości, że w czasach zmieniających się priorytetów na arenie międzynarodowej wiele państw kieruje swoją uwagę na zagadnienia związane z obronnością. Zatem branża zbrojeniowa zyskuje na znaczeniu, odpowiadając na nowe wyzwania i potrzeby bezpieczeństwa.



Galvion zdecydował się na uruchomienie fabryki hełmów bojowych właśnie w Gdańsku. Dlaczego?

- Zaczynając od początku, to w 2022 r. otrzymaliśmy nominację do kontraktu ramowego dla NATO Support and Procurement Agency (NSPA), na bazie którego wojska NATO mają możliwość zakupu naszego wysokowydajnego systemu hełmów Batlskin Caiman oraz pokrewnych akcesoriów.
Galvion ma ambitne plany dotyczące Europy, a Gdańsk będzie rozwijany jako strategiczne centrum obsługujące cały region. Będzie to baza, z której będziemy rozwijać naszą obecność na rynku europejskim.

Szukając odpowiedniego miejsca na mapie, jako jedną z potencjalnych lokalizacji wybraliśmy Polskę. Biorąc pod uwagę stopień rozwoju naszego kraju i optymalne koszty, pozostałe państwa przegrały w tym zestawieniu. Po zapoznaniu się z różnymi lokalizacjami zapadła decyzja o lokalizacji fabryki w Gdańsku.

Wynika to z kilku czynników. Po pierwsze, Gdańsk umożliwia dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej na różnych poziomach: od operatorów produkcji, przez specjalistów doświadczonych w pracy w międzynarodowych korporacjach, aż po świetnie wykształconych inżynierów. Po drugie, mało jest miejsc na mapie z taką infrastrukturą logistyczną: dostęp do dwóch portów morskich, autostrady i lotniska za płotem to jest rzadko spotykany układ. Po trzecie, Galvion chce lepiej obsłużyć swoich klientów w Europie, a Gdańsk ze swoim strategicznym położeniem stanowi doskonałą bazę operacyjną.



Czy ruszyła już rekrutacja?

- Tak, rekrutacja już ruszyła, aczkolwiek jeszcze nie w pełni. Nie możemy uruchomić procesu rekrutacyjnego w pełnej skali, ponieważ data startu jest trudna do przewidzenia. Wynika to z polskich przepisów, regulujących produkcję o przeznaczeniu militarnym. Podlegamy wymagającym regulacjom, które wymuszają na nas ubieganie się o koncesję wydawaną na szczeblu ministerialnym. Proces ubiegania się o tę koncesję jest dość wymagający, a czas oczekiwania na wydanie zezwolenia jest niestety trudny do oszacowania. Dlatego nasz zakład w czerwcu będzie w pełni gotowy do przyjęcia pracowników i będziemy tylko czekać na zielone światło z MSWiA.



Jakich pracowników poszukujecie?

- W Galvion stawiamy na ambitnych i zaangażowanych pracowników, a rekrutować będziemy na różne stanowiska: operatorów produkcji, techników malarzy, liderów zespołów, inspektorów jakości, specjalistów ds. logistyki oraz asystentów administracyjnych.

W Trójmieście raczej trudno o ludzi z doświadczeniem w zbrojeniówce?

- Mimo że branża zbrojeniowa nie jest typowym sektorem na terenie Trójmiasta, Galvion jest otwarty na kandydatów z różnych środowisk zawodowych, a doświadczenie w "zbrojeniówce" nie jest wymagane. W większości prac na linii produkcyjnej liczy się najbardziej cierpliwość i precyzja - każdy hełm jest obrabiany ręcznie, co niejako czyni tę pracę wymagającym rzemiosłem. Ponadto w obsłudze administracyjnej potrzebujemy kompetencji uniwersalnych dla każdej większej firmy, więc przydadzą się doświadczenia z innych branży. W ciągu trzech lat przewidujemy zatrudnić ponad 150 osób, a potem rozwijać się dalej.
Istnieje duża szansa, że kompetencje naszego gdańskiego zakładu będą stopniowo rozszerzane. Obecnie skupiamy się na produkcji hełmów, ale w przyszłości możemy rozszerzyć zakres działań na inne obszary.

Kiedy ruszy produkcja i za co tak naprawdę będą odpowiadali pracownicy w Gdańsku?

- Mamy nadzieję, że otrzymanie koncesji przebiegnie zgodnie z oficjalnymi terminami, więc produkcja w Gdańsku powinna rozpocząć się w trzecim kwartale 2024 roku. Pracownicy będą odpowiedzialni za różne zadania, przede wszystkim za wykańczanie powierzchni skorup hełmów - to jest bardzo ważny i wymagający proces.

Następnie całość będzie montowana w kompletny system i pakowana dla końcowego klienta. Przewidujemy też naprawy lub przerabianie hełmów, które już są na rynku i mogą być ponownie użyte. Zatem tu w Gdańsku będziemy też odpowiadać za zarządzanie łańcuchem dostaw oraz angażować się we wsparcie klientów. Zadań będzie przybywać z czasem, w ramach rozwoju firmy.

Kto będzie waszym klientem?

- Galvion dostarcza swoje produkty i rozwiązania klientom na całym świecie, do ponad 100 krajów. Wśród naszych kluczowych klientów są amerykańskie siły zbrojne, oddziały taktyczne czy agencje egzekwujące prawo. Dostarczamy do różnych służb mundurowych z wielu państw, również z obszaru NATO, jak: Dania, Norwegia, Finlandia, Wielka Brytania, Niderlandy. Wkrótce pierwsze hełmy wyprodukujemy dla Polski. Spodziewamy się, że w ciągu najbliższych kilku lat dostarczymy blisko 1,5 mln hełmów do Wielkiej Brytanii i innych krajów Europy

Galvion to nie tylko hełmy. Czy jest szansa, że z czasem zwiększą się kompetencje gdańskiego zakładu?

- Tak, Galvion to nie tylko produkcja hełmów - nasza firma rozwija również zaawansowane rozwiązania technologiczne związane z ochroną osobistą oraz zarządzaniem energią i danymi. Obecnie ponad 100 naukowców, inżynierów, techników pracuje w Galvion, mając realny wpływ na rozwój technologii. Istnieje duża szansa, że kompetencje naszego gdańskiego zakładu będą stopniowo rozszerzane. Obecnie skupiamy się na produkcji hełmów, ale w przyszłości możemy rozszerzyć zakres działań na inne obszary.
Mimo że branża zbrojeniowa nie jest typowym sektorem na terenie Trójmiasta, Galvion jest otwarty na kandydatów z różnych środowisk zawodowych, a doświadczenie w "zbrojeniówce" nie jest wymagane.

Czy poza produkcją znajdzie się miejsce na badania i rozwój?

- Oczywiście, badania i rozwój są integralną częścią naszej działalności. Nasze produkty i rozwiązania przyczyniają się do zwiększenia przeżywalności żołnierzy oraz poprawy ich zdolności, co ma wpływ na sukces misji w trudnych warunkach. Planujemy rozwijać nasz zakład w Gdańsku, aby kontynuować innowacje i doskonalenie naszych produktów. Po 2025 r. rozważamy wdrożenie "Power & Data Modules" (zaprojektowany do obsługi różnych systemów noszonych przez żołnierzy) do produkcji w Polsce, co znacząco wpłynie na rozwój zakładu oraz na potrzebne kompetencje R&D.

Czy w planach jest ekspansja z Gdańska w inne rejony Europy?

- Galvion ma ambitne plany dotyczące Europy, a Gdańsk będzie rozwijany jako strategiczne centrum obsługujące cały region. Będzie to baza, z której będziemy rozwijać naszą obecność na rynku europejskim, więc obszarów do rozwoju w naszym gdańskim zakładzie na pewno nie zabraknie.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (80)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ryszard Gretkowski

Jest absolwentem Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Technologiczno- Przyrodniczego im.J.J. Śniadeckich w Bydgoszczy. W latach 1993-1999 zajmował kierownicze stanowiska w firmie KAMIS lidera na polskim rynku przypraw, bezpośrednio uczestniczył w kreowaniu marki Kamis od początku jej istnienia na Pomorzu. Następnie w latach 1999-2009 kierował sprzedażą w firmie FORCAN S.A. Fabryka Opakowań Różnych w Tczewie oraz zajmował stanowisko Dyrektora Handlowego, a także Członka Zarządu FORCAN S.A. Jako...

Najczęściej czytane