- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (50 opinii)
- 2 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (104 opinie)
- 3 Gra Manor Lords światowym hitem (45 opinii)
- 4 Trzeci raz szukają prezesa Energi (87 opinii)
- 5 Inflacja w kwietniu ma wynieść 2,4 proc. (44 opinie)
- 6 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (45 opinii)
Czereśnie za 49 zł, pietruszka za 20 zł. Wiosenna drożyzna
Tegoroczny debiut czereśni na straganach z powodu ceny chyba zapamiętamy. Dziś trzeba zapłacić 49 zł za kilogram, ale jeszcze w ub. tygodniu cena sięgnęła nawet 65 zł. I powie ktoś, że cóż... bo to z Grecji czy Hiszpanii, ale banany też nie są nasze, a kosztują tylko 4,50 zł. W tym sezonie nie tylko ceny owoców straszą. Pietruszka za 20 zł za kilogram też nie spodobała się klientom.
W tym roku czereśnie szybko pojawiły się na straganach. Są to jednak owoce importowane z Grecji i Hiszpanii. W ubiegły piątek na hali targowej w Gdańsku cena za kilogram wahała się od 50 do nawet 65 zł. Wczoraj już było taniej. Cena spadła do 49 zł. Jednak to i tak wciąż bardzo dużo. Pytanie, w jakiej cenie będą owoce z naszych sadów. Od kilku lat cena czereśni jest raczej dwucyfrowa i chyba się to nie zmieni. Sadownicy już narzekają na pogodę, bo w niektórych rejonach kraju była susza, w innych było znów zbyt mokro, a niemal wszędzie długo występowały przymrozki. Do tego doszły jeszcze wyższe koszty pracy. Nie ma chętnych do pracy w sadach, trzeba więcej zapłacić za ich pracę, a to odbija się na cenie produktu. To nie wróży dobrze. Zapowiada się, że w sezonie te owoce również będą sporo kosztowały.
Bo susza, bo przymrozki
Debiut truskawek też słono kosztuje. Za kilogram trzeba zapłacić nawet 19 zł. I co ciekawe tańsze - nawet o 3 zł - są te importowane np. z Grecji czy Hiszpanii. Polskie truskawki to na razie te ze szklarni czy włókniny przyspieszającej dojrzewanie. Jednak w sezonie ceny też raczej będą wysokie, bo plantatorzy twierdzą, że późne przymrozki przyczyniły się do utraty sporej części upraw. Ich jakość też nie będzie najlepsza, więc większość trafi do przetwórstwa. Z innymi owocami nie jest lepiej. Za kilogram borówek amerykańskich trzeba zapłacić od 30 do 40 zł, za polskie maliny nawet 50 zł za kilogram, a za te z importu 40 zł, za morele 25 zł za kilogram a za kilogram arbuza od 4 do 5,50 zł. W tej sytuacji pozostają nam zeszłoroczne jabłka i... banany.
20 zł za kilogram pietruszki
Nie lepiej jest też z warzywami. Za młodą kapustę trzeba zapłacić 5 zł za kilogram, za kalafior 8 zł za sztukę, za ziemniaki 3,50 zł za kilogram, za kilogram buraków 3,50 zł, za fasolkę szparagową trzeba zapłacić od 35 do 38 zł, a za bób nawet 50 zł. Jednak tej wiosny najbardziej zaskoczyła klientów cena korzenia pietruszki. W sklepach nawet 20 zł za kilogram. Dlaczego? Jak twierdzą eksperci, wszystko przez suszę, która spowodowała, że pietruszka nieprawidłowo kiełkuje, a samo warzywo w późniejszym okresie słabo wzrasta. Pokłosiem zeszłorocznej suchej wiosny były nie tylko późniejsze niskie plony, ale i słabej jakości nasiona.
Opinie (328) ponad 10 zablokowanych
-
2019-05-21 20:26
Nie uzasadniona drożyna.
Pani Wioietto życzę powodzenia niech p. się przyzwaczaja my sprowadzimy o wiele tańsze.
- 1 0
-
2019-05-21 20:48
(1)
jak zaczną płacić 2000 euro to ceny będą znośne
- 6 2
-
2019-05-21 22:40
mi zaczeli
- 2 1
-
2019-05-21 21:21
i jak tu się zdrowo odżywiać... czekolada tańsza
- 6 1
-
2019-05-21 21:27
(1)
U mnie w okolicy dużo ogródków działkowych. Więc jak coś potrzebuję to biorę koszyk i ruszam w teren na łowy.
- 2 4
-
2019-05-21 22:41
tez tak robie ale w kościele
- 1 2
-
2019-05-21 21:45
nie kupuję bo mnie nie stać po 40 latach zap...........
- 7 0
-
2019-05-21 22:17
chcieliscie dobrej zmiany (1)
to macie ta swoja zmiane...Pensje jak kieszonkowe a ceny jak dla bogaczy.Chore to jest.. Czlowieka nie stac na normalne zycie..podatki od pensji od podatkow od zycia od wszystkiego..ukryte podwyzki,ktorych mialo nie byc...Czlowieka krew zalewa
- 12 5
-
2019-05-28 11:54
Jak sie zyje w kraju kolonialnym to tak niestety jest
- 0 0
-
2019-05-21 22:39
jedzmy mięso jest najtańsze (1)
lub nic nie jedzmy
- 4 2
-
2019-05-28 11:54
I badzmy zdrowi.
- 0 0
-
2019-05-21 22:43
wypłaty malutkie a życie drogie
nie każdego stać na warzywka czy owoce, na szczęście kurczaki z chin są tanie i chrzanić tych wegów czy tam innych wykrętów co narzucają jakieś wyuzdane programy żywnościowe dla wybrańców spod hinduskich świątyń pe..ów i innych z "LGBT" popaprańcy co boga za nic mają
- 5 7
-
2019-05-21 22:47
przed chwilą oglądałem film gdzie czereśnia w Longyebyen kosztuje mniej (1)
Longyerbyen to miasto na wyspie Svalbard w tzw. północnej części najdroższej Norwegii w Arktyce. średnia pensja podstawowego pracownika w tym rejonie to dwadzieścia tysięcy złotych, w polsce dwatysiące dwieście, to ja widzę że ładnie tu popaprało główki w warzywniaku
- 12 0
-
2019-05-28 11:56
Nie ogladaj. Bo uwierzysz
- 0 0
-
2019-05-21 23:37
(1)
Podziękujmy panom ze stolicy..
- 11 5
-
2019-05-28 11:57
Stolicy Belgii.....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.