• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy stać nas na święta? Będzie skromniej

VIK
14 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (183)
Najnowszy artykuł na ten temat Co zrobić z choinką po świętach?
Na prezenty dla najbliższych średnio przeznaczymy 500 zł. Na prezenty dla najbliższych średnio przeznaczymy 500 zł.

1427 zł planuje wydać na święta tzw. statystyczny Polak, który coraz częściej zastanawia się, jak dostosować swój portfel do aktualnych cen. Zaczęliśmy szukać oszczędności, optymalizować koszty, co oznacza, że święta w tym roku będą skromniejsze - to główne wnioski z raportu Związku Banków Polskich "Świąteczny Portfel Polaków 2022. Czy stać nas na święta?".



Czy w tym roku zamierzasz wydać mniej na święta?

Jak wynika z badania, zrealizowanego przez firmę badawczą Minds&Roses na zlecenie ZBP, statystyczny Polak planuje w czasie nadchodzących świąt wydać przeciętnie nominalnie 1427 zł. To niecały 1 proc. więcej w stosunku do świątecznych wydatków deklarowanych w analogicznym badaniu roku ubiegłym. Biorąc pod uwagę dzisiejszą siłę nabywczą pieniądza, wyraźnie widać, że za tę kwotę kupimy w tym roku mniej niż jeszcze 12 miesięcy temu. I nie jest to bagatelna różnica, bo zgodnie z najbardziej aktualnym szybkim szacunkiem wskaźnika wzrostu cen towarów i usług Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w listopadzie wyniosła 17,4 proc. W październiku natomiast było to 17,9 proc.


Stosunkowo największa część świątecznych wydatków - przeciętnie 585 zł - będzie związana z artykułami spożywczymi i organizacją świąt. Na prezenty dla najbliższych średnio przeznaczymy 500 zł, a na podróże świąteczne i dojazdy 342 zł. To jednak wartości uśrednione.

- Chociaż sumaryczne przeciętne wydatki świąteczne są w tym roku zakotwiczone na bardzo zbliżonym poziomie do ubiegłorocznego, Polacy mają w znacznej większości świadomość rosnących cen. Kiedy dwanaście miesięcy temu pytaliśmy, czy w aktualnej sytuacji gospodarczej i rosnącej inflacji planują jakieś ograniczenia zakupów świątecznych, twierdzącej odpowiedzi udzieliło 64 proc. respondentów. Dzisiaj, przy odczycie inflacji na poziomie ponad dwukrotnie wyższym niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, o ograniczeniach wydatków na święta myśli już 73 proc. osób - mówi Przemysław Barbrich, dyrektor zespołu komunikacji i PR ZBP.

Spośród osób, które myślą o ograniczeniu wydatków, największy odsetek - 45 proc. - planuje zaoszczędzić na prezentach. Skromniejszy stół świąteczny i ograniczenie wydatków na artykuły spożywcze deklaruje blisko 30 proc. osób, natomiast co piąta osoba z tych, które planują oszczędności, będzie poszukiwała ich przede wszystkim w sferze wydatków na transport.
VIK

Opinie (183) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Na razie zbieram na ratę kredytu (3)

    O świętach będę myślał po 20 grudnia jak mi rata zejdzie.

    • 85 10

    • (2)

      ale pani poseł pis mówiła że teraz można za średnią krajową kupić więcej paliwa - jedzmy paliwo na wigilię !!!

      • 6 4

      • Właśnie (1)

        Średnią krajową, która wyliczana jest z wybagrodzen 3% dużych przedsiębiorstw, gdzie jest hierarchia stanowisk

        • 7 1

        • Sugestywna opinia

          Bez uwzgledniania zarobków milionów ludzi pracujących w firmach do 9 osób; warto dodać.

          Generalnie system sam zmierza do destrukcji a ja pi3rd0lę być wodą na młyn.

          Prawo? Kpina z uczciwych ludzi i to jak wyżej, tyle że po 100kroć.

          Wobec ludzi być fair i uczciwym, a na resztę ciepły mocz.

          • 5 0

  • Podsumowanie

    To wszystko można podsumować tak . 'Ludzi coraz więcej, człowieka coraz mniej'. Dla większości bieda dla wybranych
    życie ponad stan ..

    • 45 10

  • Opinia wyróżniona

    269 zł na prezenty (12)

    Z moich wyliczeń wychodzi że wydaliśmy z żoną 269 żona prezenty a teraz w wolny dla nas dzień tj. 18 grudnia wybieramy na zakupy spożywcze. W tym roku nie będzie u nas karpia ale za to będzie serniczek.

    • 31 13

    • Niestety u nas jest zasada że prezenty po 250 zł żeby było sprawiedliwe (3)

      Jedziemy na święta do teściów, do tego szwagry z żonami i dziećmi będą więc na same prezenty wyjdzie 3000 zł

      • 5 24

      • jak kogoś stać i chce, to kupuje, a jak nie i nie, to nie (2)

        najprościej to nie wciskać innym sposobu na spędzanie świąt, ale robić tak, jak się uważa.

        • 27 0

        • Mam nie jechać do teściowej, bo nie chcę kasy na prezenty wydawać? (1)

          Jak masz zaproszenie na wesele to nie jedziesz czy dajesz pustą kopertę?

          • 6 18

          • jest zasadnicza roznica,koperte dajesz jedna ale juz gdybys mial dac koperty wszystkim gosciom to bys sie zastanowil nad takim weselem.

            • 20 2

    • do średniej ci jeszcze sporo brakuje jakieś 2585PLN (2)

      oczywiście to sarkazm, ale jeśli wierzyć tym statystykom...

      • 5 0

      • (1)

        nieeee , jak dobrze liżesz odpowiedni zad i robisz jazgot w stronę PO to masz posadę jaką chcesz , tak jak jacuś i nawet jego dziecko też już zarabia na Polakach

        • 6 3

        • A troje także jego dzieci cierpi z powodu rozbicia rodziny

          Ciekawe co wymyślił, że Monika (chodziłyśmy razem do LO) nie była zdolna do zawarcia małżeństwa i otrzymał unieważnienie od kościoła

          • 0 0

    • (2)

      nie wiem , zapłaciłem ratę wyższą o 150 % , prąd wyższy o 40% czynsz wyższy o 50 % jeszcze ubezpieczenie auta wyższe o 50 % i kasy ni ma, ale się cieszę bo dzięki mnie energa i banki mogą się chwalić rekordowymi zyskami

      • 17 1

      • Podstawowa żywność +100%

        • 14 1

      • Skąd Pan jest?

        Moje raty kredytów wyższe o 17 procent, Energa niższa o 17 zł (pilnujemy, by nic zbędnego nie było włączone, i żadne stand-by'e), Czynsz wyższy o 48 zł ( mniej niż 10 procent), OC niższe niż rok temu ( teraz w MTU, było w UNIQA wcześniej).

        • 0 0

    • A nie może być i karp i sernik,a zrezygnowac z prezentów? No chyba że prezenty dla dzieci to zrozumiałe.

      A po kiego wuja prezenty robić dorosłym?

      • 3 0

    • niebedzie karpia hahah co bezwartosciowa rybka dla biedoty jest za droga?:)

      • 0 0

  • (1)

    a ja mam wszystko wedlug starego portfela jedzenie z zeszlego roku w zamrazalce ha,ha,hi wesolych swiat

    • 13 18

    • To smacznego i zamawiaj wc ! Na święta !

      • 6 1

  • Opinia wyróżniona

    W tym roku nigdzie na wigilię nie idziemy (6)

    Zostajemy w domu z mężem, trochę pogotujemy razem. Kilka potraw i będzie na całe święta.

    • 68 6

    • U nas to samo .

      • 21 1

    • a nie chcesz odwiedzić wąsatego wuja ciotki babci?

      • 6 10

    • A my idziemy.. (2)

      Niestety z oszczędności.

      • 6 1

      • :D

        • 0 0

      • Zupełnie jak moje bachory!

        • 0 0

    • A gdzie chciałaś iść ?

      • 0 0

  • Ja jako statystyczny Polak (4)

    plus trzech członków rodziny, też statystycznych Polaków, powinniśmy na święta wydać prawie 6 tyś złotych? No chyba kogoś pogięło.

    • 49 4

    • Ja chyba też nie jestem statystycznym Polakiem. (1)

      Jak zapłacę czynsz i media, to mi może z 2000zł zostanie do końca roku, a jeszcze połowa miesiąca nie minęła. Święta, Sylwester.. a jeszcze trzeba za coś żyć do następnej wypłaty. Tyle dobrze, że raty za mieszkanie spłaciłem pięć lat temu, bo bym się chyba musiał pójść wyhuśtać do lasu z tego dobrobytu co go nam Niemcy zazdroszczą.

      • 18 0

      • jak wszystko opłacę to zostaje mi

        600 zł

        • 5 0

    • myślę że kluczem do tych badań jest określenie chcę, czyli nie faktu ale chciejstwa

      a w tym jesteśmy świetni, podobnie jest z sondażami politycznymi

      dla mnie to jest absurd, bo jeśli brać na poważnie statystykę, to ta średnia musi oznaczać sporą liczbę osób wydających dużo mniej, za to małą grupę, która musiałaby wydawać jakieś absurdalne kwoty, typu 50 czy100 tysięcy, by wszyscy wyszli na te 1500 na osobę, za przypomnę ledwie 3 dni w grudniu

      a za parę dni jest potem Sylwester...

      • 3 2

    • Nie pogięło tylko jak macie 1/4 tego co przeciętnie

      to wiadomo że i wydatki będziecie mieli kilkukrotnie skromniejsze

      • 0 5

  • może warto zastanowić się (2)

    czy poprzednie lata były w takim razie "normalne"? Może za dużo prezentów, za dużo jedzenia (które potem jest wyrzucane i marnowane)?

    • 45 16

    • (1)

      Pewnie. Ludzie nic innego nie robią tylko jedzenie wyrzucają. Problemy wymyslone przez dziennikarzy którzy nie mają o czym pisać.

      • 10 8

      • robią coś jeszcze fantazjują że wydają 1500 na osobę na święta

        oczywiście, ze sporo jedzenia jest wyrzucane, bo Polacy mają to w 4 literach, a święta to dodatkowe tony na śmietniku, bo katolicy polscy nie znają umiaru

        • 11 1

  • tak jasne (4)

    co roku słyszę, że drogo, drożej, święta będą skromniejsze, a co rok ludzie zabijają się w galeriach i wyjeżdżają pełnymi koszami z marketów.

    • 60 10

    • bo jeździ po tych marketach ciągle ta sama grupa 20% najlepiej zarabiających (1)

      • 12 3

      • Nie, dużo znajomych emerytów wydaje ,,zaskórniaki"- kupują m.in.full słodyczy dla wnuków i drogie prezenty, widzę w koszach

        • 0 1

    • to są ci co święta kończą spłacać przed kolejnymi świętami - banki są zadowolone

      • 1 0

    • A w niedzielę

      Handlową to taka dzicz jakby w zamknięciu byli min 365 dni

      • 2 0

  • Statystyki mają to do siebie, że (2)

    człowiek z psem ma po 3 nogi...
    Nijak się ma to do realiów przeciętnego człowieka
    Jeden wyda 700 zł tylko na paliwo, jadąc do rodziny pod Lublin, a drugi zrobi zakupy spożywcze za 400 zł i kupi drobiazgi dla najbliższych
    Przestańcie ogłupiać społeczeństwo

    • 57 3

    • naród głupi skoro nie potrafi czytać danych

      Nie moja wina

      • 4 0

    • No wlasnie

      W Polsce pokutują mądrości o trzech psich nogach, idzie luty, baby z wozu
      I potem taki ciamajda zostaje naczelnym ekonomista i profesorem socjologi

      • 0 0

  • Bieda?? (13)

    Zajezdzam do cerfura powszedni dzien, nie ma gdzie zaparkowac o 12.00.sobota godz 16 centrum gdanska wszystkie stoliki w knajpach zajete, nie ma gdzie usiasc!! Ktos tu widzi biede , i nie pierd....cie ze mamy biede!!!!

    • 66 12

    • Tak tak w knajpach wszystkie stoliki zajęte (6)

      Tylko dlaczego codziennie słyszę o kolejnej która zbankrutowała

      • 13 21

      • (5)

        Bo biznes nie jest dla wszystkich. Jak źle prowadzą to bankrutują co tym dziwnego.

        • 20 8

        • Acha (4)

          Czyli mają pełne stoliki i bankrutują, bo źle prowadzą biznes.

          • 14 3

          • (3)

            bankrutuja bo maja kiepska obsluge,kiepskie zarcie,ceny z kosmosu,marna lokalizacja,nastwili sie na jeden rodzaj klienta jak np.weganskie...przyczyn jest wiele.

            • 7 7

            • Ale mimo tego mają zajęte wszystkie stoliki

              • 5 4

            • Czyli ceny z kosmosu, slaba lokalizacja, kiepska obsluga

              pelne stoliki klientow ...i bankrutują. Popracuj nad logiką :)

              • 2 0

            • Albo zgarnęli dotacje na nowy biznes, odbębnili obowiązkowy okres utrzymania działalności i sajonara.

              • 1 0

    • Tez zaobserwowałam ze bieda i inflacja tylko w internecie i w tv. (3)

      Bardzo rzadko chodze do restauracji ale ostatnio mi sie przydazylo bo bylam akurat na zakupach w sobote i sie zdziwilam ze trzeba czekac na stolik bo w restauracji pelne oblozenie juz o 13.
      W centrum handlowym pelno ludzi i raczej nie zwiedzaja takze tez nie wiem jak to jest z tymi wysokimi cenami i oszczedzajacymi Polakami.

      • 10 9

      • Idź do tej samej knajpy w drugim tygodniu stycznia (1)

        Zobaczymy.
        Przecież wiadomo, że w soboty i niedziele w restauracjach będą ludzie - klasyka. A tym bardziej, jeśli są to dni przed świętami i wszyscy są na zakupach, szukają prezentów. Kto ma wtedy czas gotować? Większość zje coś wtedy na mieście.

        • 7 4

        • to nieprawda, nasz Mateusz zawsze prawdę mówiący, powiedział że kłamiecie

          że jest drogo. Jego kolega Adam był w sklepie ostatnio i miał notes i mówi, że jest tanio! O! A jak ci smutno to kup se psa lub kota. O! Słusznie radzi pan Adam!

          • 7 4

      • MacDonald to nie restauracja

        Ile jeszcze razy mam wam to tłumaczyć

        • 8 1

    • bella

      A nie przyszło ci do głowy, że biedni nie siedzą w restauracjach tylko w domach, bo nie mają z czym wyjąć do miasta na zakupy. Nie bredzi świątecznie. Bieda się nie manifestuje

      • 2 0

    • Jako emigrant 2000 po roku pracowania

      Nie miałem problemu raz w tygodniu wyjść z żoną do dobrej restauracji bez patrzenia się na ceny potraw.
      Po 8 latach życia w Polsce pracując na takim samym stanowisku nawet pizza jest zbyt droga. Przygotowuję potrawy w domu gdyż jest o wiele taniej choć to nie to samo gdy ktoś przyrządzi posiłek dla ciebie. Dziękuję Polsko.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Tomasz Basiński

W latach 1987 – 1990 kształcił się w sopockim Policealnym Studium Zawodowym w specjalności...

Najczęściej czytane