• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy tatuaże przeszkadzają w karierze zawodowej?

Aleksandra Wrona
6 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Praca detektywa: wymagania, predyspozycje, zadania
Tatuaże mogą być cennym punktem odniesienia dla rekrutera, który chciałby lepiej poznać kandydata. Tatuaże mogą być cennym punktem odniesienia dla rekrutera, który chciałby lepiej poznać kandydata.

Czasy, kiedy tatuaże kojarzyły się z więzieniem, mafią lub przynależnością do subkultur dawno minęły. Rysunki na ciele coraz częściej spotykane są wśród ekspertów z różnych dziedzin, a nawet u osób na wysokich stanowiskach. Czy to oznacza, że posiadanie tatuażu nie budzi już kontrowersji na rynku pracy? A może wszystko zależy od kontekstu?



- Od lat tatuaże wywoływały sporo kontrowersji. Kojarzyły się najczęściej z osobami o mętnej przeszłości. Ciężko było ten stereotyp pokonać. Dziś postrzeganie tatuaży znacznie złagodniało, są widziane jako ekstrawaganckie - mówi Beata Pietrzyk, branch manager, Jobhouse.

Duże znaczenie ma branża



Czy pracodawcy powinni zwracać uwagę na tatuaże?

- Rynek pracy się zmienia, zatem adekwatnie zmieniać się musi postawa pracodawców czy rekruterów wobec kandydatów do pracy. Co było niegdyś nowe czy szokujące, staje się dziś powszechne i akceptowalne. Mowa tu nie tylko o tatuażach, ale też o kolczykach w nietypowych miejscach, jaskrawych paznokciach czy kolorowych pasemkach w rozpuszczonych włosach. Jeśli kandydat szuka pracy w banku, w sprzedaży dóbr luksusowych (np. zegarki, biżuteria) czy doradztwie podatkowym, te atrybuty wyglądu mogą nadal utrudniać znalezienie zatrudnienia. Jeśli jednak szukamy sprzedawcy do sklepu odzieżowego, trenera personalnego czy fryzjera - tatuaż czy kolczyk np. w nosie, może nie tylko nie przeszkadzać w uzyskaniu pracy, on może nawet w tym pomóc - mówi Marta Woźny-Tomczak, dyrektor firmy doradczej Personia.

Beata Pietrzyk z Jobhause dodaje, że posiadanie tatuaży najbardziej akceptowalne jest w branżach związanych ze sztuką, muzyką czy szeroko pojętym show-biznesem. Problem może stanowić w przypadku zawodów z bardziej konserwatywnymi zasadami.

- Szacujemy, że wśród zatrudnianych przez nas specjalistów z branży budowlano-wykończeniowej co piąty z kandydatów posiada tatuaż. Mamy tu na myśli zdobienia bezpośrednio zidentyfikowane podczas rozmowy kwalifikacyjnej, a więc w miejscach w mniejszym lub większym stopniu widocznym ze względu na ubiór kandydata. Ciekawostka - wśród osób pracujących w naszym biurze, na 34 zatrudnionych 12 posiada tatuaż. Zaskoczeniem może być fakt, że dokładnie 50 proc. naszych rekruterów ma takiego rodzaju zdobienie ciała - mówi Michał Zblewski, kierownik działu rekrutacji We Can Do HR.

Tatuaże a proces rekrutacji



- W procesie rekrutacji prowadzonym przez naszą agencję nie traktujemy obecności tatuażu jako szczególnego czynnika wpływającego na ewaluację kandydata. Niewątpliwie jest to składowa ogólnej prezencji kandydata, którą analizujemy, jednak zdecydowanie łączy się z innymi wskaźnikami jak np. dobór i schludność ubioru, kultura osobista, postawa emocjonalna - tutaj ważniejsza jest koherencja niż fakt występowania. Według naszych rekruterów tatuaż jest na 4-5 miejscu analizy pierwszego wrażenia o kandydacie, za wspomnianym doborem odzieży - mówi Michał Zblewski, We Can Do HR.
Posiadanie tatuaży dobrze widziane jest m.in. w branżach kreatywnych. Posiadanie tatuaży dobrze widziane jest m.in. w branżach kreatywnych.
Na to, że tatuaże mogą okazać się być cenną wskazówką w rekrutacji, zwraca też uwagę Marta Woźny-Tomczak.

- Nie tyle zatem chodzi o to, czy tatuaż mamy czy też nie. Chodzi o to, czy jest on spójny z tym, kim jesteśmy i gdzie szukamy zatrudnienia. Jeśli pracujemy jako przewodnik turystyczny i naszą pasję przedstawia tatuaż w kształcie mapy świata (zamieszony nawet w widocznym, trudnym do ukrycia miejscu), żaden racjonalnie myślący pracodawca nie powinien nikogo takiego zdyskwalifikować tylko z powodu owego tatuażu. Co więcej, osobiście uznałabym za ciekawie, delikatne zapytanie podczas rozmowy rekrutacyjnej o historię powstania tatuażu. Czasem taka odpowiedź więcej mówi o człowieku niż standardowe pytania rekrutacyjne - mówi specjalistka.

Czy tatuaż to sztuka?


Beata Pietrzyk z Jobhouse skłania się ku opinii, że potencjalnemu pracodawcy warto najpierw pokazać swoje kompetencje, a dopiero potem odkryć tatuaże.

Kontrowersyjne tatuaże



Są jednak tatuaże, które w procesie rekrutacji bardziej nam zaszkodzą, niż pomogą.

- Wyjątkiem może być zauważenie, że tatuaż ma charakter więzienny. Mowa tutaj o charakterystycznych kropkach, kreskach czy symbolu łzy na dłoniach lub twarzy. Rekruter podejrzewając historię kryminalną poprowadzi wywiad wnikliwiej, zwracając szczególną uwagę na postawę etyczną i poprosi o wyjaśnienie kontrowersyjnej przeszłości. Nie sam tatuaż, ale informacje pozyskane w wyniku ujawnienia takiej przeszłości mogą wpłynąć na zdyskwalifikowanie ubiegającego się o pracę - mówi Michał Zblewski, We Can Do HR.
- Wątpliwości może nasunąć tatuaż niespójny z ogólnym wizerunkiem kandydata, niesmaczny lub zamieszczony w - nazwijmy to - ekstremalnych miejscach (np. skóra głowy czy szyi). Przyznam jednak szczerze, że w historii mojej 13-letniej kariery doradztwie personalnym, kandydaci z "nieadekwatnym czy dyskwalifikującym tatuażem" byli raczej rzadkością. Odnoszę wrażenie, że ci, którzy poszukują pracy, mają sporo wyczucia w tej kwestii - i nawet jeśli takowy tatuaż posiadają, chowają go skrzętnie pod ubraniem - mówi Marta Woźny-Tomczak, Personia.
- Szukając pragmatycznych przykładów, wspomnimy o zjawisku bardzo marginalnym jeśli chodzi o częstotliwość występowania, jednak mającym potencjał konfliktogenny i wpływający na prowadzony przez nas plan zatrudnienia. Jedną z usług naszej agencji jest rekrutacja pracowników z Ukrainy, Białorusi, Gruzji i Rosji. Z powodu wciąż aktualnego napięcia dotyczącego naszych wschodnich sąsiadów, zwracamy uwagę na tatuaże o silnej wymowie polityczno-ideologicznej, które mogą generować napięcie i konflikty w miejscu - mówi Michał Zblewski, We Can Do HR.

Wytatuowani pracownicy



Współcześnie, wytatuowany pracownik nikogo już nie dziwi. Zanim jednak zdecydujemy się na taką ozdobę, warto dokładnie przemyśleć jej treść oraz miejsce, w którym się znajdzie.

- Zatrudniamy kilkuset pracowników rocznie, których delegujemy do bardzo różnych kontrahentów w Polsce i za granicą. Przez wszystkie lata naszej działalności nie spotkaliśmy się z sytuacją, aby posiadanie tatuażu spowodowało problemy w pracy lub uniemożliwiło jej podjęcie. Jednak gdyby w przyszłości miała nastąpić taka sytuacja, jako firma specjalizująca się w zarządzaniu personelem, staralibyśmy się przekonać kontrahenta o zasadności zatrudnienia danego pracownika, zwracając uwagę, że zweryfikowane kompetencje i umiejętność współpracy mają pierwszeństwo w ocenie wartości pracownika - dodaje Michał Zblewski.

Miejsca

Opinie (462) ponad 10 zablokowanych

  • tatuaż trwały to głupota

    Po pierwsze to znak na całe życie. Po drugie oznacza, że osoba jest nieodpowiedzialna i nie przewidująca skutków. Po trzecie tatuaż bardzo często wyraża problemy umysłowe. I na koniec jak iść do ślubu w pięknym welonie i wydzierganej skórze lub na spotkaniu biznesmenów pokazać tatuaż. Inna sprawa, że tatuaż kojarzy się z niewolnictwem bo tylko bydło i niewolników znaczy się w ten sposób. Inna sprawa, że tatuaż to często znak hańby (tatułowano lub wypalano lilie, napisy np wor)

    • 1 0

  • Przeszkadzają...tym którym wszystko i wszyscy we wszystkim przeszkadzają.

    • 1 1

  • Osoby wytatuowane - zakaz pracy w gastronomii (1)

    Moga miec zoltaczke, amebe albo inneho syfilisa..

    • 5 6

    • Podjedź kiedys do Sopotu zobacz jaka patola pracuje za barami

      • 0 0

  • To jakaś padliniasta moda

    Modne wzorki za jakiś czas będą tracić kałem

    • 1 1

  • Zobaczcie co ma na rekach wydziergane tak dziewczyna na pierwszym zdjeciu :) ale sie usmiałem

    móżdżek na poziomie dziecka z przedszkola,dzieci umnie w przedszkolu sobie takie cos krętkami rysowały.

    • 1 1

  • brzydko wyglądaja tatuaże u kobiet. (17)

    • 204 47

    • brzydko wyglądają wszelkie tatuaże (13)

      to jest kultura więzienna i nic więcej
      kiedyś się tak piętnowało margines, teraz ludzie którzy nie wiedzą co robić z pieniędzmi sami się oszpecają

      I nie, nie ma różnicy między kotwicą wytatuowaną wkładem od długopisu a kaplicą sykstyńską na łydce - wręcz ten pierwszy jest lepszy, bo autentyczny

      • 23 11

      • Jeju... (1)

        Tatuaż dziś to swoisty makijaż ciała... jednym się podoba, innym nie. I tak np. jedne kobiety się malują, inne nie - wszystko to kwestia gustu. A z komentarzy wnioskuję, że tutejsi interlokutorzy są już w mocno podeszłym wieku... kierują się dawnymi stereotypami!

        • 1 3

        • A dlaczego kobiety się malują? Czy uważają, ze bez są mniej atrakcyjne i mają z tego powodu kompleksy? A może malują się rytualnie? Czy muszą się dowartościowywać makijażem? A co by się stało, gdyby pewnego dnia się nie umalowały i poszły do pracy? Po coś jednak to robią. Czegoś im brakuje. Czyli z tatuażem jest tak samo. Chcesz zaistnieć w środowisku.

          • 0 2

      • to nie jest kultura więzienna bo dziś już się z takowej nie wywodzi (3)

        jednym się to podoba, innym nie. Zgódźmy się że się nie zgadzamy :D

        • 4 1

        • A z jakiej sie wywodzi? (2)

          Niegdys sie wywodzil z kultury wieziennej, ale dzis juz nie, bo hipsterzy zmienili historie?

          • 3 2

          • bo hipsterzy się nie inspirowali kulturą więzienną (1)

            to nie historia sprawiła że mają tatuaże

            • 1 0

            • Twoja inspiracja nie ma wplywu na to skad cos sie wywodzi.

              Dziwie się, ze mogles tego nie zrozumeic za pierwszym razem.

              • 0 0

      • (6)

        Nie za bardzo rozumiem utożsamiania tatuaży tylko z kulturą więzienną. Przypominam, że pierwsze tatuaże datuje się na kilkanaście tysięcy lat przed naszą erą. I miały znaczenie rytualne, szamańskie... A rytuały- drodzy Państwo, uskuteczniamy (mniej, lub bardziej świadomie) również dzisiaj. Ponadto- jaki związek ma zdobienie ciała z samooceną? Przelewam inspirację na papier- ok, tworzę coś, jestem artystą, w szerokim rozumieniu tego słowa. Robię to samo, używając jako nośnika własnej skóry- zostaję napiętnowana jako osoba z niską samooceną. WHY?

        • 12 7

        • no więc tatuażyści bywają utalentowani (2)

          mogli rysować komiksy albo pracować w fotoszopie - wybrali tatuowanie, trudno

          Ale w jaki sposób ich talent wpływa na ciebie? To tak jakbyś mówiła, że kawałek drewna został artystą bo góral z niego wyrzeźbił laskę

          • 6 4

          • (1)

            Faktycznie, przepraszam za skrót myślowy. Jestem tatuażystką :) Własne tatuaże robiłam sama.

            • 5 0

            • Te na plecach też?

              • 0 0

        • (2)

          Nie dyskutuj z hejterami.

          • 5 13

          • dzisiejszy marsz to chyba dla czytelnikow trojmiasta byl

            • 0 2

          • Nie każdego, kto się ze mną nie zgadza traktuję jako hejtera. Nie zgadza się ze mną- OK. Jego/ jej prawo. ;) Ja po prostu lubię wiedzieć, dlaczego. Bo czasem dostaję w zamian dobre argumenty. A czasem ktoś posłucha moich ;)

            • 11 1

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Zależy od tatuażu, są brzydkie i są ładne. Jak twarze.

      • 5 1

    • tu się nie zgodze

      u ładnej kobiety wszystko ładne a szczególnie to co dla niej piękne i wartościowe w wyglądzie

      • 8 23

  • myślę, że kierowcy w zakładzie utylizacji śmieci tatuaż nie przeszkadza. (11)

    • 130 15

    • (9)

      co robisz?

      • 4 3

      • 40 tys miesiecznie dom rodzina- wstret do tatuzazy (8)

        a ty pelen bohomazow i zero kasy powyzje 2 tys zgadza sie ?

        • 8 11

        • 1mln miesięczni (2)

          Trzy rodziny, stadnina winiarnia boskie ciało i 5 tatuaży. A wy co przegrywy, nawet nie macie odwagi by reprezentować swoje idee?

          • 6 2

          • bo to Polacy (1)

            Głowa w dół i nie wychylać się przed szereg. Komuna swoje w głowie zrobiła.

            • 0 1

            • Zwycięzca ora na to wszystko, by pochwalić się wśród nas, maluczkich na Trójmieście. Nie ma co, jesteś gość! Zakasowałeś nas swoim majątkiem. Pewnie wśród znajomych wypadasz blado i oprócz tatuowania musisz leczyć kompleksy wpisami na marnym portalu.

              • 0 0

        • (2)

          Nic nowego
          Jesteś nawet poniżej średniej zarobków czytelników tego portalu.
          Tu nikt nie mieszka w falowcu i nikt nie ma passata b5

          • 8 0

          • (1)

            W tym falowcu to się niewielki odsetek zmieści, a Passat, faktycznie, wstyd. Nawet Multipla tak nie piętnuje.

            • 6 1

            • Jeden dowartościowuje się tatuażami, inny chwaląc się ile zarabia.

              • 1 0

        • miałem więcej, miałem mniej, różnie bywało

          nie mam tatuaży, ale zrobiłbym, tylko stary już jestem. A ty pitolisz szczunie. Wszystkich do jednego wora. Internetowy pozer.

          • 2 1

        • 40 tys chyba z razem w całej wsi masz.

          • 1 1

    • Akurat do pracy przy utylizacji śmieci, jest się trudniej dostać niż do większości korpo. Wiem bo akurat szukam pracy

      • 5 0

  • Tatuaże bardzo przeszkadzają (8)

    w karierze zawodowej i nie tylko.
    p o l s k a

    • 126 42

    • I bardzo dobrze. (2)

      • 27 13

      • też nie uważam, że należy zmieniać podejście (1)

        tak ma być i dobrze jest

        • 0 0

        • Tatuaż, jak i ubiór, jest po to, by zwrócić na niego, a przez to na siebie uwagę - no bo po co innego? Ubierasz się stylowo, by dobrze czuć się w otoczeniu, by innym miło się na ciebie patrzyło lub szokować, zależ na czym ci zależy. Tylko pytanie, dlaczego chcesz zwrócić na siebie uwagę? Czyżby brakowało ci czegoś. Czyżby ktoś nie poświęcał ci czasu i uwagi? Wytatuuję sobie księgę, żeby wszyscy widzieli, że należę do stowarzyszenia księgowych lub zielony groszek, bo popieram Greenpeace.

          • 2 1

    • nie przeszkadzają jeśli się wybierze adekwatną ścieżkę zawodową (2)

      Wymuszenia, stręczycielstwo czy obstawianie bramki w klubie nocnym - tatuaż wręcz pomaga.

      Nauczyciel w szkole, księgowa czy lekarz kardiolog - dziwnym trafem pajęczyna na powiekach, krucyfiks na worku mosznowym czy figlujące delfinki na łopatkach przeszkadzają

      • 27 11

      • ja nie wiem do jakiego kardiologa chodzisz (1)

        ale jesli widziałes jego mosznę to coś tu jest nie tak...

        • 22 4

        • Joey Tribbiani też nie widział nic zdrożnego w tym że krawiec maca go po klejnotach

          dopóki Chandler mu nie powiedział że to nieodpowiednie zachowanie

          • 6 0

    • (1)

      A ja może zrobię sobie kiedyś tatuaż

      • 1 3

      • lepiej nie...

        Wszyscy egzorcyści twierdzą, że każda partia tuszu do tatuaży wychodząc z fabryki, przechodzi rytuał satanistyczny. Można w to wierzyć lub nie, ale gdy spojrzysz na znajomych, którzy zrobili sobie kiedyś mały tatuaż na ręce, to dzisiaj już mają wytatuowane tzw "rękawy". a to nie jest jeszcze koniec. Podobno ciągot do dalszego tatuowania nie da się zatrzymać. Pogadaj z kimś znajomym.

        • 3 7

  • Hm.. Myślę że niee... napewno nie. (10)

    Dziękuję. Miłego dnia.

    • 36 25

    • Jak tatuaż jest ładny i dobrze zrobiony to spoko (5)

      ale jak ma sie ciało pomazane jak ostatnia ławka w podstawówce (czyli mniej wiecej tak jak ta kobieta z pierwszego obrazka) to jest juz słabe na maksa.

      • 11 0

      • najgorsze w tatuażach jest to (4)

        że jak ktoś już sobie zrobi to M U S I się z nim obnosić - przestaje zapinać koszulę żeby wyeksponować klatę, podwija rękawy jak ten pozer na zdjęciu w artykule, wkłada spodnie z jedną nogawką żeby każdy widział jego powstańczą kotwicę na piszczeli

        Poziom żenady odpowiadający wieśtuningowi z rynny spustowej i kartonu. Rób to w domu po kryjomu a nie epatuj.

        • 24 2

        • Idąc tym tokiem myślenia... (1)

          A jeśli kobieta się maluje, to wychodząc z domu ma zakładać maskę?!

          • 2 3

          • No właśnie! Dlaczego kobiety muszą sobie "narysować buźkę", by ktoś na nie spojrzał?

            • 2 0

        • Bo najlepiej zrobić sobie na pupci i będzie mniej eksponowany dla szerszej publiczności.

          • 5 0

        • prawda

          tatuaże z symbolami powstańczymi są osobną kategorią. Mają z automatu zarezerwowane miejsce w piekle.

          • 10 1

    • Tatuaże/tatuowanie to forma sztuki (1)

      • 3 2

      • Jeśli to sztuka, to równie dobrze ekshibicjonizm nią jest

        Sztuka zyskuje na wartości z czasem, tatuaże tylko tracą - już 50-latek wygląda kuriozalnie jak to się porozjeżdża na rozciągniętej skórze, dalej to tylko kabaret.

        • 2 3

    • W tatuażach nie ma nic złego, wręcz przeciwnie.

      • 4 5

    • Żadnych brudnopisow.
      Tatuaż symbolem niewolnika.

      • 16 3

  • (12)

    Tatuaż a do tego mocna opalenizna. Atrybuty typowe dla ludzi z gminu z małomiasteczkową mentalnością.

    • 182 45

    • Nawet gdybyś miał rację to dlaczego piszesz jakby bycie człowiekiem z gminu było czymś złym?

      • 0 0

    • Może wyjedź ze swojej wiochy (3)

      To zobaczysz normalnych ludzi i ładne tatuaże, a nie jakichś s3biksów z tqtuażami robionymi przez szwagra w piwnicy

      • 4 6

      • jeszcze nie spotkałem normalnego człowieka z tatuażem (2)

        leczenie kompleksów i pokazówka na siłę

        • 7 5

        • kup se bilet i wyjedź wreszcie z Oruni chłopie

          • 3 4

        • Bo mieszkasz w dzielnicy nienormalnych ludzi.

          • 4 5

    • (1)

      powiedz to mieszkańcom małomiasteczkowego Londynu.

      • 0 0

      • Dosc logiczne jest, ze skoro maja tam Izbe Lordow i Izbe Gmin...

        to musza tam mieszkac zarowno lordowie (brak tatuazu), jak i gmin (tatuaz).

        • 4 0

    • A ty z jakiej grupy (4)

      się wywodzisz? Zapewne z plebsu sądząc po fizjonomii.

      • 5 27

      • Jam jest książę spod Bartoszyc

        • 2 3

      • Fizjonomię przez internet badam (1)

        podpisano

        • 6 0

        • W jaki sposób?

          • 1 0

      • Widziałeś go/ją?

        • 17 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Bogdan Górski

prezes Przedsiębiorstwa Budowlanego „Górski”.Spółkę, ze stu procentowym kapitałem...

Najczęściej czytane