Najbliższa niedziela, 24 marca, będzie niedzielą handlową. Wszystko po to, aby usprawnić przedświąteczne zakupy. Za to w Wielką Sobotę po godz. 14 obowiązuje zakaz handlu.
Handlowa niedziela pod koniec marca i dwie niedziele w grudniu to dodatkowy czas na zrobienie zakupów na święta. Dzięki temu udaje się rozładować przedświąteczny ruch w sklepach. Tak czy inaczej w najbliższy weekend można się spodziewać korków pod centrami handlowymi.
Z kolei tylko do godz. 14 będzie można zrobić zakupy w Wielką Sobotę. Tę kwestię, czyli czas pracy sklepów w dni poprzedzające dwa bardzo ważne święta kościelne, również reguluje ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele. Nie oznacza to jednak, że aż do godz. 14 sklepy będą obsługiwały klientów. Czas pracy sklepu to nie tylko obsługa, ale też np. rozliczenie kasy. Praktycznie wszystkie sieci zamykają się więc wcześniej.
Nie z myślą o świętach, ale np. w celu uzupełnienia garderoby będzie można poszaleć na zakupach pod koniec kwietnia. Kolejna niedziela handlowa wypada bowiem 28 kwietnia.
Lista niedziel handlowych w 2024 r.:- 24 marca,
- 28 kwietnia,
- 30 czerwca,
- 25 sierpnia,
- 15 grudnia,
- 22 grudnia.
Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie nic się w tym harmonogramie nie zmieni, bo zapał rządzących do zmian w handlu osłabł.
Trzecia Droga chciała przywrócić dwie handlowe niedziele w miesiącu, z kolei
Koalicja Obywatelska proponuje całkowite zniesienie zakazu.
Nowa Lewica chciała, by wynagrodzenie dla pracowników za pracę w niedzielę wynosiło 2,5-krotność stawki, a pracownik miałby prawo do co najmniej dwóch wolnych niedziel w miesiącu.
Przywrócenia handlu nie przewiduje jednak umowa koalicyjna, a sami koalicjanci mają różne stanowiska w tej sprawie. Dziś stojąca na czele resortu rodziny i polityki społecznej
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z klubu Lewicy, pytana o handel w niedziele, studzi zapał chętnych do zmian w tej sprawie. Twierdzi ona, że nie ma w tej chwili prowadzonych takich prac, nie ma takiej dyskusji. Za tym stanowiskiem stoi opinia związkowców z OPZZ, którzy nie palą się do powrotu handlu w niedziele.
Przeprowadzenie zmian może być trudne także z innego powodu. Ograniczenia w handlu w niedziele zostały zapisane w ustawie. Asem w rękawie może być weto prezydenta.
Przypomnijmy, że zakaz handlu w niedziele jest efektem obywatelskiego projektu złożonego w Sejmie jesienią 2016 r. przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, w którego skład wchodził m.in. NSZZ "Solidarność". Ograniczenia były stopniowo wprowadzane już od 2018 r. Początkowo klienci mogli zrobić zakupy w dwie niedziele w każdym miesiącu. Z każdym rokiem niedziel handlowych było jednak coraz mniej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
