• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czym skorupka za młodu, czyli Business Week w Trójmieście

Wioletta Kakowska-Mehring
29 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Gdańsk Business Week to sześć dni zajęć i warsztatów, mających na celu propagowanie kreatywności i naukę przedsiębiorczości. Na zdjęciu tegoroczni uczestnicy. Gdańsk Business Week to sześć dni zajęć i warsztatów, mających na celu propagowanie kreatywności i naukę przedsiębiorczości. Na zdjęciu tegoroczni uczestnicy.

To krok do rozwinięcia własnych "skrzydeł" - mówią o programie organizatorzy. Właśnie zakończył się Gdańsk Business Week, czyli sześciodniowe warsztaty przedsiębiorczości i kreatywności dla młodzieży prowadzone w języku angielskim przez menadżerów z firm takich jak Boeing. W drugiej połowie sierpnia startuje Gdynia Business Week. Podaż, popyt, wybór strategii marketingowej poprzedzony analizą rynkową... czy to są zagadnienia zrozumiałe dla nastolatka?


Kształcenie nastolatków w zagadnieniach biznesowych to:


- Młodzież bardzo szybko przyswaja wiedzę. Po wstępnym wprowadzeniu, migiem załapała nawet bardzo skomplikowane terminy i rozumiała procesy ekonomiczne. Dzięki poznaniu zasad marketingowych, np. dotyczących strategii wysokiej ceny, która ma wpływ na wydatki, produkcję i giełdę, uczestnicy mogli sami podejmować ważne strategiczne decyzje dotyczące stworzonych przez siebie produktów - opowiada Małgorzata Jasnoch, CEO gdańskiego Startera. - Ważny jest także sam sposób nauki, który w tym wypadku bardzo różni się od tego, który znamy z polskich szkół. Tydzień przedsiębiorczości z Gdańsk Business Week to przede wszystkim zajęcia praktyczne, doświadczenia i symulacje, a ten rodzaj nauki sprawdza się doskonale.

Business Week to cykl spotkań, wykładów i warsztatów realizowanych przez Gdański Inkubator Przedsiębiorczości Starter, miasto Gdańsk oraz Washington Business Week. Warsztaty bazują na autorskim programie amerykańskiej Foundation for Private Enterprise Education. W Gdańsku pracowano po raz czwarty.

- Z roku na rok jest coraz lepiej. Duże różnice dostrzegam także w uczestnikach, którzy biorą udział w programie powtórnie. Są lepiej przygotowani, wiedzą jakie są wobec nich oczekiwania i  czego mogą się spodziewać na miejscu - mówi Małgorzata Jasnoch. - W porównaniu do uczestników, którzy swoją przygodę z Business Weekiem odbywają po raz pierwszy, od razu wykazują się otwartością i aktywnością w działaniu, w odróżnieniu od swoich początkujących kolegów, którzy w pierwszych dniach nie są aż tak pewni siebie, próbują się jeszcze "wyczuć" nawzajem i nie podejmują ryzyka. Jednak pod koniec programu widać tę kolosalną różnicę jaka w nich zachodzi, aktywność i nieposkromioną energię do działania.

Gdańsk Business Week to sześć dni zajęć i warsztatów, mających na celu propagowanie kreatywności i naukę przedsiębiorczości. Jak zwykle młodzież gościła w Gdańskim Liceum Autonomicznym. W czasie trwania GBW jedynym obowiązującym językiem jest angielski. To ogromna dawka wiedzy z zakresu marketingu, ekonomii, giełdy, zarządzania zespołem, społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw, czy technik prezentacji i okazja do rozwoju kreatywności, przebojowości i wiary we własny sukces.

W tym roku gościem specjalnym był Steve McGraw, prezes i dyrektor wykonawczy Foundation For Private Enterprise Education. Jak on ocenia polską młodzież? Czy mają smykałkę do biznesu? Jak wypadają na tle młodzieży z krajów, w których gospodarka rynkowa jest czymś naturalnym?

- Polska młodzież jest energiczna, ambitna, pełna pomysłów i optymistycznie patrzy w przyszłość. Są to podstawowe przesłanki do osiągnięcia sukcesu w biznesie i w życiu. Widzę, że to pokolenie uczy się być otwartym w dążeniu do swoich celów. Mają potencjał i pragnienie sukcesu - jak młodzież z krajów, gdzie gospodarka rynkowa jest czymś naturalnym. Młodzież ta chce być aktywną częścią rozwijającej się gospodarki światowej - ocenia Steve McGraw.- Na warsztatach dzięki prelegentom, którzy sami prowadzą działalność biznesową, zdobywają wiedzę praktyczną. Dodatkowo uczą się "miękkich umiejętności", aby odnieść sukces jako część zespołu w środowisku pracy. Uczą się komunikacji, wystąpień publicznych, pracy zespołowej, krytycznego myślenia i terminowości.

Jakie jest zainteresowanie ze strony młodzieży? Czy trudno dostać się do programu? - Zainteresowanie jest duże, dlatego z reguły przyjmujemy zasadę kto pierwszy ten lepszy, bo liczy się kolejność zgłoszeń. Jedynym wymogiem, jaki musi spełnić chętny do odbycia wakacyjnego kursu przedsiębiorczości jest komunikatywna znajomość język angielskiego, dlatego że podczas całego trwania programu, uczestnicy porozumiewają się tylko i wyłącznie w tym języku - dodaje Małgorzata Jasnoch i już zaprasza wszystkich chętnych do udziału Gdańsk Business Week w przyszłym roku.

Tegoroczna gdańska edycja już za nami. Jednak to nie koniec. W dniach 17-22 sierpnia 2014 odbędzie się gdyńska edycja programu. Gdynia Business Week już po raz się szósty organizowany jest przez Urząd Miasta Gdyni oraz amerykańskiego patrona - Foundation for Private Enterprise Education. Projekt wspierają też międzynarodowe korporacje takie, jak Boeing i Microsoft, a także Thomson Reuters. Program organizowany jest na terenie III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni. W tegorocznej edycji GBW udział weźmie ponad 100 młodych ludzi z Polski, USA i Gruzji. Po raz trzeci organizowany jest też program zaawansowany tzw. Gdynia Advanced Business Week przeznaczony dla absolwentów poprzednich edycji.

Miejsca

Opinie (19)

  • I o to chodzi

    Fajna inicjatywa. Szkoła to nie wszystko. Tak często narzeka się na młodych, że kiełbie we łbie, brak kultury itp. jednak po prostu nie chce się nam szukać pozytywnych przykładów, bo tacy ludzie nie zwracają na siebie tak uwagi. Jest nadzieja, że już w tym pokoleniu wyplenimy myślenie PRLu.

    • 12 10

  • Z stolca Marriottu nie zbudujesz

    Dzieci w tym chorym kraju niestety są skazane na to samo co reprezentują dziś ich rodzice bo niedaleko spada jabłko od jabłoni ! Od małego patrzą jak tata z mama kombinują, wyłudzają pieniądze, dotacje z uni, nie płacą podatków, itd. Patrzą na klany mafijno-rodzinne, klany polityczne, układy, układziki przede wszystkim uczą się i patrzą jak wszystko zalatweia się po znajomości. Żal mi tych dzieci - powinny wyjechać z tego kraju bo to jedyna nadzieja dla nich na lepsza przyszłość.

    • 19 2

  • Zamiast tych wszystkich spotkań, warsztatów, forów edukacyjnych, paneli, inkubatorów należy wprowadzić do szkół przedmiot, który będzie się nazywał : "Nauka i sztuka lobbowania". Trzeba uczyć młodych ludzi zabiegania o własne interesy. Przy okazji na zajęciach z matematyki należy kłaść szczególny nacisk na zrozumienie funkcji wykładniczej i procentu składanego.

    • 13 2

  • tylko gimbaza może być jeszcze na tyle naiwna żeby kupić te bajki o biznesach

    • 19 11

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Tomasz Basiński

W latach 1987 – 1990 kształcił się w sopockim Policealnym Studium Zawodowym w specjalności Oprogramowanie Maszyn Cyfrowych. W 1992 roku ukończył z wynikiem bardzo dobrym Wydział Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego na kierunku Organizacja i Zarządzanie. Brał udział w wielu specjalistycznych kursach marketingu i sprzedaży organizowanych przez renomowane instytucje. Doświadczenie w zarządzaniu zdobywał od 1992 roku. Był współorganizatorem biura Fundacji Centrum Informacji Gospodarczej przy...

Najczęściej czytane