• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dyrektywa Omnibus. Koniec z udawanymi okazjami?

VIK
27 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (57)
W Polsce dyrektywa Omnibus ma obowiązywać dopiero od przyszłego roku. W Polsce dyrektywa Omnibus ma obowiązywać dopiero od przyszłego roku.

Tłumów nie było, ciekawych promocji też nie za wiele. Kończy się Black Week, przed nami Cyber Monday. W tym roku musieliśmy polegać na własnych obserwacjach dotyczących tego, czy coś faktycznie jest tańsze niż było wcześniej. W przyszłym roku ma nam pomóc... dyrektywa Omnibus.



Czy skorzystałe(a)ś z promocji z okazji Black Week?

Czym jest tzw. dyrektywa Omnibus? Jest to dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) uchwalona 27 listopada 2019 r. Powstała, aby zwiększyć bezpieczeństwo podczas zakupów, a także zniwelować nielegalne praktyki sprzedawców. Wszystko za sprawą tego, że konsumenci wielokrotnie zgłaszali sztuczne zawyżanie cen, zwłaszcza w okresach promocyjnych, takich jak Black Friday. Jak widać, jest to problemem nie tylko w Polsce, ale też w całej Unii. Okazuje się, że w całej wspólnocie niektórzy sprzedawcy mają zwyczaj wcześniejszego zawyżania ceny produktu tylko po to, aby w dniu promocji jego cena mogła zostać sztucznie obniżona.

Najniższa cena sprzed 30 dni



To ma zmienić dyrektywa Omnibus. Zgodnie z nią w sytuacji, gdy sprzedawca obniży cenę produktu, pojawia się wówczas obowiązek podania najniższej ceny tego produktu sprzed 30 dni od ogłoszenia promocji. Jeżeli dany towar lub usługa zostały wprowadzone do sprzedaży w okresie krótszym niż 30 dni, wtedy sprzedawca ma obowiązek wskazać informację o najniższej cenie, która obowiązywała w okresie od dnia startu sprzedaży do dnia wprowadzenia obniżki.

Black Week. Można nie lubić, ale płacić mniej każdy woli Black Week. Można nie lubić, ale płacić mniej każdy woli

To jednak nie koniec. Zmiany czekają też serwisy sprzedażowe typu Allegro czy Amazon. Po wejściu dyrektywy te platformy będą musiały informować, czy sprzedający jest przedsiębiorcą, czy osobą prywatną. Chodzi o to, aby kupujący wiedział, czy przy danej transakcji mają zastosowanie przepisy ochrony konsumentów, jak np. prawo odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od daty otrzymania towaru. Poza tym sklepy internetowe nie będą już mogły ukrywać negatywnych opinii, a także zlecać publikacje fałszywych komentarzy.

W Polsce dopiero w 2023 r.



Państwa członkowskie UE zostały zobowiązane do wdrożenia dyrektywy Omnibus do 28 listopada 2021 r. Polsce nie udało się jednak wdrożyć jej w terminie. Proces legislacyjny dyrektywy Omnibus u nas rozpoczął się w lipcu 2021 r., niemniej jednak projekt ustawy trafił do Sejmu dopiero w 2022 r., a na początku listopada do Senatu. Przepisy mają obowiązywać od stycznia 2023 r.

Za niestosowanie się do zapisów dyrektywy będą groziły kary. Aż 20 tys. zł za brak informacji o najniższej cenie w ciągu 30 dni przed wprowadzeniem promocji. Jeżeli naruszenia powtórzą się trzykrotnie w perspektywie 12 miesięcy - maksymalna wysokość kary to 40 tys. zł. Jednak w wypadkach szczególnych prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie mógł nałożyć maksymalną karę, która może wynieść nawet do 10 proc. obrotu osiągniętego w roku obrotowym poprzedzającym rok nałożenia kary.

Zwroty po szaleństwie Black Week
Nawet przeceniony towar kupiony w promocji można reklamować z powodu wad. Prawo do skorzystania z rękojmi jest podstawowym prawem konsumenta - również osób kupujących na wyprzedażach. Jest jednak jeden wyjątek, czyli sytuacja gdy coś zostało przecenione właśnie z powodu tej wady, a klient został o tym poinformowany. Niestety nie możemy domagać się przyjęcia towaru do sklepu, gdy po prostu zmienimy zdanie. Sklep nie ma obowiązku go przyjąć, zwykle jest to dobra wola sieci lub sprzedawcy. Wyjątkiem są zakupy przez internet. W takim przypadku mamy ustawowe prawo zwrócić go w ciągu 14 dni.
VIK

Opinie (57) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • I tak sprzedawcy będą oszukiwać. (4)

    Kto będzie kontrolował czy podają prawdę pisząc o najniższej cenie z ostatnich 30 dni?

    • 24 1

    • Ojj w dobie ze wszyscy z aparatami watpie czy bedzie oplacalo sie oszukiwac

      Za niestosowanie się do zapisów dyrektywy będą groziły kary. Aż 20 tys. zł za brak informacji o najniższej cenie w ciągu 30 dni przed wprowadzeniem promocji. Jeżeli naruszenia powtórzą się trzykrotnie w perspektywie 12 miesięcy - maksymalna wysokość kary to 40 tys. zł. Jednak

      • 2 2

    • No jak kto? Konkurencja ;)

      • 1 1

    • Organy za to odpowiedzialne??? Idź szerzyć defektyzm gdzie indziej.

      • 0 3

    • Klienci.

      • 2 1

  • (1)

    Przepisy w większości nie do wyegzekwowania.

    • 17 2

    • Będzie tak jak z rodo, z zakazem jazdy rowerem po przejściu i chodniku, z zakazem przechodzenia przez przejście z telefonem

      • 4 1

  • W Polsce zawsze jest tylko Black Frajer!!Rabaty po 20 % i to po podwyzcce cen!!W ueropie rmega rabaty od lat a i tak (2)

    to trzeba to ograniczyc :) w Niemczech karta graficzna 400zł taniej niz w Polsce ale tak jest cały rok!!Na zachodzie zarobki 5 razy wyzsze koszty takie same a ceny nizsze !!I jak tu sie dziwic emigracji. Skoro unas tylko złodziejstwo i drwalnictwo
    sie dorabia!!
    A w marketach przekrety na codzien lid biedra itp najwiecej zyskuja na staruszkach emerytach bo te niepotrafia sie bronic i studiowac drobnym maczkiem kombinacji w gazetkach tym bardziej ze lidl przestał drukowac gazetki z zywnoscia tylko ze szmatami .

    • 25 2

    • ludzie zobaczcie gramature produktow w marketach! odnizaja gramature na wszystkim skandal (1)

      • 6 1

      • nie poplacz sie

        • 0 6

  • Znajoma ma sklep z ubraniami (1)

    Jak coś nie schodzi i ma np. cenę 100 zł to obok nakleja cenę 199 zł i ją przekreśla.

    Wtedy za 100 zł schodzi już jak ciepła bułeczka, bo mega okazja -50%

    • 38 3

    • Fajną masz znajomą oszustkę

      Powodzenia w relacjach z takimi ludźmi xD

      • 19 4

  • (1)

    U nas te black Friday nie ma nic wspólnego z okazjami.W całym roku przykładowo bluzka jest za 199zł.W dzień promocji robis się cenę 299zł,przekreśla na 199zł...i to jest niby okazja.W USA tv kosztujący w roku 800$ przeceniają na 300$...i to jest okazja.

    • 39 3

    • dobrze, że opisałeś to co jest opisane w artykule, który komentujesz.

      • 4 2

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    W Polsce sprzedawcy mają klientów nadal za frajerów. Ale widać, że tak nabierać daje się coraz mniej osób. Czas zacząć szanować klientów bo to nie dojne krowy a i liczyć potrafią.

    • 110 2

    • Gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Skoro ludzie dają się łapać na takie tanie chwyty i nie są w stanie sami ocenić wartości czy też zrobić rozeznania to są nabijani w butelkę na ten sam numer polegający na przekreśleniu wyzszej ceny. Ja rozumiem, że można raz dać sie zrobić w ten sposób ale żeby tak ciągle?

      • 8 3

    • Wystarczy wejść na stronę fakefriday i wszystko będzie jasne

      • 3 0

    • państwo jest od tego żeby chronić ludzi przed oszustami

      również tymi firmowymi. Powinna być antynagroda Firmowy Oszust Roku

      • 1 1

    • Bo polacy to głupi ludzie. (1)

      • 0 3

      • Nie wszyscy, tylko ty.

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Przepisy swoje sprzedawcy swoje! (4)

    Do momentu kiedy nie będzie obowiązku zamieszczania "pierwszej ceny" która jest w sprzedaży i końcowej ceny to możemy między bajki włożyć te wszelkie promocje! Szukałem gramofonu i patrze w jednej sieci że fajny jest za 2200 a cena przed black piatek jest 3200 . Ale googlując okazuje się ze cena 2300-2200 jest reguralną ceną w innych sklepach internetowych bez promocji:) Tak więc jak co roku.... dni frajera....kup Pan i płacz że przepłaciłeś:)

    • 91 5

    • czyli kupujesz, nie jak potrzebujesz, tylko jak widzisz że coś jest "przecenione" (1)

      i jeszcze dostałeś 24 plusy...

      • 5 15

      • Przecież napisał że sprawdził cenę

        Więc raczej nie kupił. A ty chciałeś być fajny?

        • 15 1

    • Pierwsza cena nic nie da. Wystarczy pierwszego dnia sprzedawać za 3200 a drugiego przecenić na 2200.

      • 1 0

    • No co ty

      A co jak produkt jest dostępny od 20 lat w sklepie? Na przykład chleb lub bułki. Dobrze że nie tworzysz prawa, bo byłoby do kitu.

      • 0 0

  • (4)

    Skoro ludzie dają się robić w bambuko zamiast myśleć to ja jestem za tym, żeby byli nadal oszukiwani.
    Świadomy człowiek, który zna swoje potrzeby jest w stanie sam ocenić czy dane dobro jest warte ceny, którą musi zapłacić. Nie ceny wczorajszej, nie tej przekreślonej tylko tej, która obowiązuje.

    • 36 25

    • (2)

      Bo np telefony kupuje się codziennie jak bułki. Raz na 6 lat kupuję telefon i nie będę robił przed tym doktoratu czy jest to uczciwa cena za te parametry czy nie...

      • 10 5

      • Wystarczy będąc w sklepie poszukać tego samego towaru w internecie...

        • 2 3

      • To plac jak ci sie nie chce sprawdzac.

        • 1 0

    • Oho jakiś oświecony klient się trafił. Taki ą ę, na wszystkich dobrych się zna. Omijam takich mądrali szerokim łukiem.

      • 0 0

  • Wystarczy podnieść ceny 30 dni wcześniej a potem obniżyć (1)

    Sprzedawcy podniosą ceny na 30 dni przed wyprzedażą i potem nagle będą sprzedawać po promocyjnej cenie np. w połowie października coś co kosztowało 269 zł nagle będzie kosztowało 318 zł i potem nagle Black Friday i nowa "promocyjna" cena czyli 269 zł.

    • 21 2

    • pytanie czy stać ich na to

      30dni to dość długo.

      • 1 1

  • Tak, i koniec z udawanymi dziewczynami!

    • 16 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Justyna Kowalczyk

Prezes zarządu OptiWay Biuro Rachunkowe Sp. z o.o.. Absolwentka Wydziału Finansów i Rachunkowości...

Najczęściej czytane