- 1 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (55 opinii)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (99 opinii)
- 3 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (116 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (46 opinii)
- 6 Lotos Kolej szuka oszczędności i zwalnia (250 opinii)
EFNI: Europę łączy idea - potrzeba zjednoczonego świata
Piąta edycja Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie zakończyła się uroczystą galą, z udziałem dyrektora The Earth Institute Jeffrey'a Sachs'a, czy przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. Forum gościło w tym roku 1,3 tys. gości z 28 krajów - naukowców, polityków i ludzi biznesu, wyznaczających nowe kierunki dla rozwoju światowej gospodarki. Tegoroczne Forum zakończyło przyjęcie przez uczestników Deklaracji Sopockiej 2015.
- Czas najwyższy wrócić do korzeni. Musimy dzisiaj sięgnąć do koncepcji ojców-założycieli współczesnej Europy. W Deklaracji Schumana, która w latach 50. ubiegłego stulecia dała podstawy wspólnocie europejskiej, znalazły się prorocze słowa "Europa nie powstanie od razu ani w całości: będzie powstawała przez konkretne realizacje, tworząc najpierw rzeczywistą solidarność." Tej solidarności bardzo dziś brakuje - powiedziała Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan, wiceprezydent Businesseurope, otwierając galę.
Głos zabrał również Jerzy Buzek, pełniący rolę przewodniczącego Rady Programowej EFNI.
- Zdefiniowaliśmy ważne prawdy, dla indywidualnych przedsiębiorców, jak najwięcej wolności, ale po drugiej stronie mamy makroekonomię, tam na pewno regulacje się przydają, żeby wolny rynek nie wymknął nam się z ręki. Nie zawsze jesteśmy w stanie zapanować nad trendami gospodarczymi, które są silniejsze niż regulacje państwowe - mówił Buzek. - Wymieniliśmy poglądy, dyskutowaliśmy o tym, z czym się zgadzamy, a z czym nie, to właśnie jest jądro demokracji - dodał Buzek.
Istotnym elementem wieczoru było przedstawienie oraz przyjęcie Deklaracji Sopockiej, która co roku staje się podsumowaniem najważniejszych wniosków z dyskusji i wyznacznikiem nowego kierunku dla polityki i gospodarki.
- Mówimy o potrzebie walki z nierównościami społecznymi, ale tak by nie wylewać dziecka z kąpielą stosując protekcjonizm, renacjonalizację czy ograniczanie wolności gospodarczej. Nawołujemy do powrotu do korzeni i kierowania się wartościami, które stanowią fundament Europy. Mówimy zdecydowane nie budowaniu europejskiej fortecy zamkniętej na inność, różnorodność i pomoc tym, którzy uciekają przed wojną i prześladowaniami - podkreśliła Bochniarz.
- Europejczycy podważają dokonania i wartości, bez których dotychczasowy sukces projektu europejskiego nie byłby możliwy. Zbyt często nasza polityka powodowana jest strachem, egoizmem i uprzedzeniami, które nie prowadzą do rozwiązań, lecz wzmacniają populistów i tumanią obywateli - zapisano w tegorocznej Deklaracji Sopockiej, rysując jedno z zagrożeń stojących przed współczesną Europą.
Dokument został przekazany na ręce Donalda Tuska, przewodniczącego Rady Europejskiej.
Tusk podkreślił również, że wyzwania jakie stoją przed starym kontynentem nie oznaczają jego kryzysu.
- Nie zgadzam się z pesymizmem podczas mówienia o stanie dzisiejszej Europy. Istotne jest to, żeby Europa odzyskała zdolność obrony tego, co dla nas najważniejsze i z czego możemy być dumni - mówił Tusk.
Kluczowym mówcą wieczoru był Jeffrey Sachs, dyrektor The Earth Institute, który przypomniał jaką drogę przeszła Polska oraz Europa i jaką rolę powinna odegrać w rodzącym się zjednoczonym świecie.
- Pisząc plan gospodarczy dla Polski w 1991, Jacek Kuroń powiedział mi, że mogę w nim napisać co chcę. Kazał mi tylko zapisać pierwsze zdanie: "To jest plan powrotu Polski do Europy". W 1991 roku zjednoczona Europa była nie do wyobrażenia, a ja dzisiaj stoję tu i mówię, że możliwy jest zjednoczony świat. Europa ma poczucie, że jest w kryzysie z powodu uchodźców, jednak to właśnie Europa powinna teraz przewodzić. To Europa ma największe doświadczenie z emigracją. Czołowe kraje, w prowadzonych przeze mnie badaniach szczęścia, to kraje UE. Nie martwcie się tyle, czerpcie radość. Ze wszystkich miejsc na świecie, to Europa łączy idee, których potrzeba dla zjednoczonego świata - stwierdził Sachs.
Wydarzenia
Opinie (35) 4 zablokowane
-
2015-10-03 10:52
"żeby wolny rynek nie wymknął nam się z ręki."
I wszystko w temacie "wolnego" rynku :/
Towarzycho wzajemnej adoracji niech se pitoli o czym chce (byle za swoje pieniądze).
Pragmatyczni Szwajcarzy mają lepsze spojrzenie na UE:
http://www.polishexpress.co.uk/szwajcarska-armia-przygotowuje-sie-na-rozpad-unii/- 32 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.