• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Europa bez UE to tylko ciekawe miejsce na wakacje

Robert Kiewlicz
27 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Podczas debaty premierów dyskutowano o przyszłości UE. Na zdjęciu Jyrki Katainen - były premier Finlandii, Enrico Letta - były premier Włoch, Ivanna Klympush-Tsintsadze -wicepremier Ukrainy, Herman Van Rompuy - były premier Belgii, prof. Magdalena Środa i  Jerzy Buzek - były premier Polski. Podczas debaty premierów dyskutowano o przyszłości UE. Na zdjęciu Jyrki Katainen - były premier Finlandii, Enrico Letta - były premier Włoch, Ivanna Klympush-Tsintsadze -wicepremier Ukrainy, Herman Van Rompuy - były premier Belgii, prof. Magdalena Środa i  Jerzy Buzek - były premier Polski.

Unia Europejska nie przetrwa. Nie przetrwa jeśli odejdzie od wartości jakie legły u jej podstaw takich jak: rządy prawa, demokracja, godność człowieka. Nie przetrwa, jeśli ugnie się przed coraz silniejszym populizmem politycznym i jeśli jej odpowiedzią na dezintegrację nie będzie jeszcze silniejsza współpraca. To tylko kilka myśli jakie padły podczas debaty premierów pod nazwą "W obliczu wielkich zmian: Europa w poszukiwaniu swojego miejsca", jaka odbyła się podczas VIII Europejskiego Forum Nowych Idei.


Czy Unia Europejska przetrwa?


Jerzy Buzek, były premier Polski, który prowadził dyskusję, pytał o wartości w Unii Europejskiej. Zwrócił wagę, że w ostatnich latach interes narodowy staje się ważniejszy niż wspólnota europejska, słabną instytucje międzynarodowe, Brexit staje się rzeczywistością.

- Brexit to świetna marka. To słowo świetnie brzmi, o wiele lepiej niż np. Italoexit. To było także szybkie rozwiązanie, jakie dali populiści na obawy obywateli Wielkiej Brytanii. Choć po jakimś czasie część z nich doszła do wniosku, że nie była to najmądrzejsza decyzja- mówił Enrico Letta, były premier Włoch.
Letta stwierdziła także, że bez silnej integracji Unia Europejska nie będzie nic znaczyła na arenie międzynarodowej.

- Nasze kraje będą jedynie zbieraniną muzeów i ciekawych miejsc do spędzenia wakacji - mówił Letta - Wspólnie jesteśmy ważnym partnerem do współpracy. Podzieleni będziemy całkowicie bez znaczenia dla reszty świata.
Herman Van Rompuy, były premier Belgii przekonywał, że pomimo dążenia różnych środowisk do dezintegracji, UE nadal jest... seksi.

- Wiele krajów nadal chce tworzyć wspólnotę, inne ubiegają się o przyłączenie do UE. Naszą odpowiedzią na dezintegrację powinna być jeszcze silniejsza integracja - stwierdził Van Rompuy.
Jyrki Katainen, były premier Finlandii, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej przekonywał, że Unia Europejska oparta jest na wartościach, takich jak rządy prawa, demokracja, godność człowieka. UE to nie tylko jednolity rynek, maszynka do robienia pieniędzy.

- Martwi mnie stan praworządności w UE. Takie kraje jak Rumunia, Polska czy Węgry mają z tym problem. W demokracji liberalnej nie możemy ograniczać praw mniejszości, niszczyć niezależne media. Już teraz w wielu krajach zachodnich pojawiają się głosy, że nie powinno się wspierać finansowo państw, gdzie kwestionowane są podstawowe wartości - stwierdził Katainen.
Krytycznie w stosunku do obywateli Unii wypowiedziała się Ivanna Klympush-Tsintsadze, wicepremier Ukrainy.

- Odnoszę wrażenie, że Europejczycy zapomnieli, co legło u podstaw powołania UE, o co walczyły poprzednie pokolenia. Dzisiaj demokrację, prawa człowieka biorą za pewnik. Zapominają, że w Europie, na obrzeżach UE, toczy się wojna. W Donbasie codziennie giną ludzie. Wojna w moim kraju to nie tylko wojna Rosji z Ukrainą, to wojna z Europą. Unia Europejska bez upominania się o integralność terytorialną Ukrainy, nie ma przyszłości - stwierdziła Klympush-Tsintsadze.

Wydarzenia

Opinie (50) 1 zablokowana

  • Unia nie europejska tylko unia kalifatow zachodniej europy pajace (1)

    • 19 3

    • To nie muzulmanie sa winni co sie z Unia dzieje.

      Oni sa w Unii ale zadnego znaczenia politycznego nie maja. Po prostu sa na uzytek innych...

      • 3 4

  • UE nie przetrwa bo ludzie zorientowali się że to przykrywka do zniszczenia Narodów (1)

    i dominacji niemiec wspólnie z rosją

    • 21 3

    • przecież Niemcy i Rosja to to samo

      a wiecie, że caryca Katarzyna była Niemką ?

      Urodziła się 2 maja 1729 roku w Szczecinie jako córka księcia Christiana Augusta von Anhalt-Zerbst z dynastii askańskiej i Joanny Elżbiety z dynastii holsztyńskiej. Na chrzcie otrzymała imiona Zofia Fryderyka Augusta. W 1745 roku w Petersburgu przeszła na prawosławie, zmieniła imię na Katarzyna i poślubiła księcia holsztyńskiego Piotra Ulryka, późniejszego cara rosyjskiego Piotra III

      Chociaż od Łaby po Kaukaz to Słowiańszczyzna i Słowianie skłóceni przez 'naród wybrany'

      • 1 3

  • A niech szlag trafi cały ten jewrosajuz.

    Im szybciej, tym lepiej.

    • 16 4

  • UE upadnie, będzie wojną (2)

    Będziemy graniczyli z państwem islamskim z zachodu. Wbrew pozorom na mapie pozostanie na zachodzie już tylko Francja, zupełnie inna niż ta którą znamy.
    Zawsze dumna Wielka Brytania po przegranej wojnie światowej przetrwa, jednak w wyniku klęski dozna upokorzenia i będzie zmuszona się ukorzyć.
    Rosja również nie przetrwa w obecnej formie.
    W wyniku kataklizmu Polska północna znajdzie się pod wodą do 1/3 długości kraju, lecz to co utraci na północy, po wielokroć zyska na wschodzie oraz na południu bowiem po wojnie powstanie wielka Lechia, sięgająca od morza do morza z północy na południe oraz od nowo powstałego państwa islamskiego na zachodzie po łańcuch górski na wschodzie.
    Będziemy liczącą się w świecie potęgą która zawrze liczące się sojusze za oceanem.
    Od tego momentu aż po wsze czasy nastanie spokój...
    Nie przejmujmy się zatem upadkiem UE, gdyż ostatecznie to my wyjdziemy zwycięsko jako wielka silna Lechia.

    • 3 7

    • Arka Przymierza !!

      • 1 0

    • Bierzesz srogie piguły

      • 0 0

  • Wysyp idiotyzmów anty-europejskich (9)

    Te nieprzychylne UE komentarze powyżej napisali albo idioci, albo sterowani wrodzy propagandziści, co na jedno wychodzi. Ci ludzie nie widzą świata poza własnym podwórkiem, albo garścią przysłowiowych judaszowych srebrników. Ich ślepota i prymitywizm popycha Polskę w niebyt. W świecie dominują wielkie, coraz bardziej zintegrowane, ośrodki gospodarczo-polityczne i taka musi być Europa. Wszystkie jej narody i państwa muszą porzucić nacjonalizmy i stać się jednością gospodarczą i polityczną. Polska musi być częścią takiej Europy. Niech idiotom się nie wydaje, że Polska przetrwa poza Unią Europejską. Na rozbiciu jedności Europy zależy głównie Rosji, chociaż jej krótkowzroczne władze też nie widzą, że długookresowo ich działania są na ich szkodę.

    • 6 19

    • Nic nie muszą

      Wszystko mogą

      • 4 2

    • Prawo narodow do samostanowienia . (2)

      częściowym idiotyzmem jest twój wpis ,tu nie chodzi o UE tylko o ludzi którzy przy pomocy UE chcą dominować nad jej krajami członkowskimi -kłania sie Europa dwóch prędkości-tak propagowana przez żabki i szwabki i ich sługusów jakimi są miedzy innymi ci po prawej na zdjęciu

      • 6 4

      • (1)

        Europa tzw. dwóch prędkości jest szkodliwa dla Europy jako całości. Dlatego nie należy prowokować do takiego rozwiązania, a to czynią ruchy nacjonalistyczne, czy nawet władze państw, w których narodowi socjaliści dorwali się do władzy, jak w Polsce, czy na Węgrzech.

        • 0 4

        • To nie prowokuj nacjonalistow

          Zamiana przyczyn ze skutkami.
          Metoda "lapaj zlodzieja" wiecznie zywa.

          • 2 1

    • to wymień te "ośrodki gospodarczo-polityczne" które dominują na świecie... (4)

      Obecnie na świecie liczą się dwa państwa: USA i Chiny, a następnie kolejne państwa narodowe.
      Żadne tam ośrodki.
      Skończ więc z tą nowomową .

      • 5 2

      • (3)

        Jeżeli nie odpowiada ci ta "nowomowa", to, jak już coś sam zauważyłeś, na świecie dominują kapitały związane z Ameryką Północną i Azją południowo-wschodnią. Narodowość tych kapitałów nie ma większego znaczenia. Nawet związane z nimi państwa też nie są monolitami narodowościowymi, włącznie z USA i Chinami, które wymieniłeś. Nawet, jeżeli niektóre kaptały można skojarzyć tylko z USA, czy z tylko z Chinami, to nawet na ich tle Europa może liczyć się tylko jako całość. Wszelkie podziały Europy osłabiają ją, z oczywistą szkodą dla każdego z państw europejskich. Czasy, kiedy poszczególne państwa europejskie mogły niezależnie konkurować ze sobą o dominację, czy chociażby większe znaczenie w świecie, już dosyć dawno minęły. Pora przebudzić się z zaściankowego letargu i to zauważyć. Odgrzewanie i wkorzystywanie historycznych dawnych konfliktów między Europejczykami jest działaniem na ich szkodę i czynią to, jak wyżej napisałem, idioci lub ich wrogowie.

        • 0 2

        • Sęk w tym, że coś takiego jak Europa nie istnieje

          To po prostu część Pax Americana, której się zaśniła samodzielność. Tylko nie bardzo wiadomo na jakiej podstawie.
          Na Pax Germania nie ma zgody i tyle.

          • 2 1

        • napisz tą łzawą epistołę Niemcom, bo to oni jako pierwsi (1)

          postawili swoje narodowe interesy ponad "europejską" "solidarność" zarówno jeśli chodzi o stocznie, nord streamy jak i Krym i Donbas. Polska była "Europejsko solidarna" gdy wyprzedawała swój rynek, bankowość ubezpieczenia, handel, gdy wpuszczała lidle żeby nie musiały płacić grosza podatku, gdzy oddała Niemcom swój rynek medialny i gdy pokornie milczała gdy Niemcy budowali Nordsteram 1. Teraz nagle gdy skonczyły się vatowskie karuzele skończyły się też protekcjonalne niemieckie uśmiechy i zostaliśmy "faszystami". Pięknie jak Niemcy nam takie naklejki przylepiają, napewno cię to cieszy, bo uważasz że praworządność jest tylko wtedy jak na swoich stolcach zasiadają Gersdorf i Rzepliński. Bo jak nie zasiadają to nie ma praworządności i jesteśmy polskimi faszystami, którym byle szwab może wytykać "polski antysemityzm" i "autorytarne rządy"
          Francja też była bardzo nam życzliwa i europejsko solidarna jak auchan, Carrefour i francuska telekomunikacja przejmowała nasz rynek nie musząc płacić podatków, Ale kiedy polscy kierowcy zaczęli zarabiać na "wspólnym" rynku we Francji okazało się że nie jest on wspólny i nie ma żadnych swobodnych przepływów jeżeli zarabia ktoś inny niż Francja i Niemcy. Więc drogi rodaku m, pora obudzić się z globalistycznego letargu, bo jesteśmy już dużymi chłopcami i dziewczynkami i nie wierzymy już w bajki o końcu historii i europejskich wartościach

          • 0 1

          • I co, poza wylaniem żalu do Niemców, Francuzów i tych niesłusznych Polaków, masz do zaproponowania? Mamy się poobrażać i na złość odmrozić sobie uszy? Rozwijający się świat nie poczeka, aż Polacy zrozumieją, że obrażanie się i stawanie we wszystkim okoniem przynosi im tylko straty. Należy szybko nauczyć się współpracować w ramach porządku europejskiego, oczywiście dbając jednocześnie o własne interesy, jednakże nie tracąc z oczu interesu naczelnego. A nasz naczelny interes jest zbieżny z interesem całej Europy. Europejscy, a w szczególności polscy malkontenci, nie mają niczego konstruktywnego do zaproponowania. Oni chcą się jedynie okopywać i pokrzykiwać na wrogów, okrywając się szkodliwą dla wszystkich Polaków śmiesznością.

            • 0 0

  • Czy w debacie

    brał udział ktokolwiek o poglądach innych niż liberalna magma?

    UE padnie nie przez "ciągoty nacjonalistyczne" tylko przez własną niewydolność.

    • 14 4

  • łał a mówią to kacyki ułożone na pieniądzach odebranych mieszkańcom unii
    unii czyli państwa wrogiego demokracji a który parlament jest fasadą jego głosowania są żartem a realnie rządzą nominowani przez swoich komisarze

    • 10 2

  • a w brukselce jak u mamy za piecem

    i miejsce dla trutni karmionych miodem i mleczkiem ,prawda p.buzek

    • 10 2

  • O jakich populistach Buzek rozprawiacie?

    Ja znam jednego . Tuska. Mamił swoich lemingów II Irlandią i gwarantowanym cudem gospodarczym. O jakiej godności mówisz? Pracy na smieciówkach ? Dziwne , że Buzek nie siedzi jeszcze za swoje cztery reformy oświatową ( wylegarnia patologii ograniczonej umysłowo)) , emerytalną ( sami swoi zarobili, 120 mld złotych Tusk buchnął z OFE, a obiecywanych w reklamach przez kanalie celebryckie wczasów pod palmami jak nie było tak nie ma), administracyją ( tysiące nierobów ze swoimi rodzinami na samorządowych stołkach i zdrowotnej ( na służbie zdrowia lody kręcone bedą - Beata Sawicka - posłanka PO

    • 10 3

  • Jedyny, który ma tu rację to zaskakująco...Buzek. Tak, interes narodowy ( i interes wielkich korporacji) stał się ważniejszy, (2)

    niż interes wspólnoty. I nie mówimy tu tylko o państwach takich jak Węgry, Rumunia czy Polska, ale o większości krajów Unii, z szczególnym wskazaniem Niemiec i przykładem Nordstream 2, który jest niczym innym jak dbaniem o własny interes z pominięciem interesów krajów Europy Wschodniej należących do UE.
    Przy tym śmieszy mnie wypowiedź Jyrki Katainena i innych podobnych mu polityków, którzy z godnym podziwu uporem pochylają się nad praworządnością w Rumunii, Polsce i Węgrzech, jednocześnie przymykając oko na problemy z praworządnością w krajach Starej Unii, jak Hiszpania, Francja czy Niemcy. (Bo nie można nazwać działaniami praworządnymi np. tego co wydarzyło się w Hiszpanii w sprawie niezależności Barcelony czy sytuacji w Monachium, gdzie Trybunał Administracyjny groził, że aresztuje lokalnych polityków za... brak dbałości o czyste powietrze, a więc nie wprowadzenie zakazu wjazdu diesli do miasta.
    Właśnie tego typu działania, a więc przymykanie oka na pewne rzeczy oraz narzucanie swojego porządku całej Unii przez kilka krajów doprowadziły do Brexitu.

    Jeśli UE chce przetrwać, to tylko poprzez głębokie zmiany i powrót do podstaw leżących u podwalin Unii, a więc organizacji przede wszystkim gospodarczej, nie wpływającej tak szczegółowo na wszystkie dziedziny życia, jak roi to obecnie i dająca państwom członkowskim jedno z podstawowych praw niepodległych państw demokratycznych, które obecnie kawałek po kawałku wydziera - prawo do samostanowienia.
    Jednak do momentu, gdy w Niemczech rządzi CDU i Merkel na taką zmianę nie ma szans.

    • 8 3

    • Trafne 100%

      • 2 2

    • Przyznaję ci rację, co do hipokryzji części polityków zachodnich, ale, jak uważasz, ograniczenie się wyłącznie do jakiejś integracji gospodarczej UE nie zadziała w pełni, jak nie będzie wspólnej podstawy społecznej, kulturowej i politycznej, o które należy zabiegać w imię naszego europejskiego wspólnego interesu.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sebastian Ptak

Prawnik, ekspert rynku bankowego, współtwórca nowoczesnego sektora płatniczego w Polsce, Prezes...

Najczęściej czytane